Sierpniówki 2019 !!!
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny mam pytanie, czy u któregoś dziecia została też blizna po szczepieniu na gruźlicę? U nas jest taka
Miałam nadzieję że to zniknie samo no ale już 5 miesięcy minęłoCzy można coś zatosowac, jakiś żel z silikonem jak po cc? Chyba dziecku nie zaszkodzi? Ale czy pomoże..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 stycznia 2020, 11:34
-
Niezapominajka5 wrote:My mieliśmy kilkanaście takich alarmów. Pierwszy był najgorszy, bo człowiek nie jest przygotowany i jest pewny, że z dzieckiem coś nie tak.. Do tej pory nie wiemy, czy to były bezdechy związane z sids, czy monitor nie łapał małej (mamy podział - jeden czujnik w łóżeczku, drugi w chicco). Mamy babysense 7,ktory pika już po 8s,a alarm włącza się gdzieś po 11s od braku dziecka w łóżeczku. Ile razy zapomnieliśmy wyłączyć zanim podnieslismy dziecia.. nie zlicze.. Dobrze, że cicho pika 4 razy, zanim włączy się alarm.
A może chciałbyś kupić używany na gwarancji? Mnóstwo tego w sieci.
My mamy 5 i kupowaliśmy ją dla starszego syna,wtedy nie było żadnego alarmu.Przy drugim alarm był 2×dziś w nocy i raz jak Adaś miał 5tygodni.Baby sense 5 jest bardzo podobna do 7.Co do używanego rozważam,ale snuza używana jest cenowo zbliżona do nowej. -
Niebieska Gwiazda wrote:My mamy 5 i kupowaliśmy ją dla starszego syna,wtedy nie było żadnego alarmu.Przy drugim alarm był 2×dziś w nocy i raz jak Adaś miał 5tygodni.Baby sense 5 jest bardzo podobna do 7.Co do używanego rozważam,ale snuza używana jest cenowo zbliżona do nowej.
Nieproporcjonalnie zbliżone.
Dość tanie ogłoszenia widziałam w szpitalu (przed wejściem na oiom dla noworodkow), ale my wtedy juz mieliśmy i nie kupiłam. Może u Ciebie w szpitalu też są takie ogłoszenia?
Do kiedy planujesz stosować?
Dla mnie to jest mega komfort. Chociaż w nocy nie słyszę małej, to wiem, że wszystko jest w porządku. Zerkam tylko, czy dioda miga na zielono.
Bardzo możliwe, że wcześniej zdarzały się jej bezdechy. Odkąd jest większa, alarm się nie włącza. Uważam, że to była najlepsza inwestycja ze wszystkich gadżetów jakie kupiliśmy.Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.
Naturalsik ❤️
Po latach walki 💝 -
My też mamy monitor oddechu, Angelcare i działa bez zarzutu. Na jednej płytce a kupiłam z dwoma, w ogóle niepotrzebne. Raz tylko włączył się na chwilę, może był jakiś bezdech, bo nigdy więcej już się nie włączył. Dla mnie to spokój ducha, włączamy głównie w nocy jak Wiktoria śpi i wiem że wszystko w porządku, nie muszę często zaglądać.
-
Niezapominajka5 wrote:Drzewko,wybacz za pytanie. Nie obawiasz się tej wazektomii? Tego, że zapragniecie 3 dziecka i już nic się z tym zrobić nie da?
Czasem mam takie myśli, ze będziemy chcieć a nie da się odwrócić zabiegu, ale ufam ze wtedy nas to nie powali i będziemy umieli dźwignąć ciężar decyzji, która podejmujemy tu i teraz.
Pewnie gdybym miała 2 z przodu to bym się na to nie zdecydowała a tak to mam przekonanie graniczące z pewnością, ze nie będziemy planować trzeciego dziecka. Z wielu powodów - bardziej i mniej przyziemnych.Niezapominajka5 lubi tę wiadomość
[/url]
-
kayama wrote:Nie chcę straszyć ale moja siostra ma dziecko z facetem po...wazektomii
)) Była jedna szansa na milion i się zdarzyła 8-] No ale oczywiście 99% skuteczności jest.
Spoko, tego typu anegdotyczne dowody nie są w stanie mnie przestraszyć. Nie wiadomo czy zabieg był wykonany prawidłowo, czy odczekano odpowiedni czas po zabiegu czy wykonano morfologię nasienia itp. Ale mam świadomość, ze nie ma 100% skuteczności - żadna metoda takiej nie daje.
A jeśli będziemy mieć 3 dziecko mimo wazektomii to uznam, ze było nam totalnie pisane i będę kochać jak swoje 😁❤️Nacha, Applejoy lubią tę wiadomość
[/url]
-
nick nieaktualny
-
Nacha wrote:To ja dla kontrastu napisze ze nie chce miec więcej dzieci chybabym jako jedyna tu 🤪
Nic podobnego, ja też nie chceA raczej nie mogę bo już wiek za późny i zważywszy na to jak zle przeszłam ciążę to już podziekuje.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 stycznia 2020, 15:31
-
My wracamy właśnie z Gdańska. Po godzinie podróży Kaz się obudził z awantura, zrobiliśmy przystanek na cyca ale nie pomoglo wiec nie było rady i jadę z tylu stłoczona jak sardynka między dwoma fotelikami 😅. Ale przynajmniej jest cisza.
Wyjazd baaardzo udany! Miałam b małe wymagania, jechałam tam skłócona ze starym ale ostatecznie było super. Nie zabrakło komplikacji ale z dziećmi to chyba wpisane w wyjazdy. Pierwszej nocy Kazik dostał gorączki, mało co spaliśmy, dzieci budziły siebie nawzajem. Julek zrobił mega aferę o spanie w turystyku. Następnej nocy nie próbowaliśmy go tam klasc tylko spaliśmy tak jak w domu - ja z Kazikiem w jednym pokoju a mąż z Julkiem w drugim. Kazika gorączka dała się łatwo zbić i już nie wróciła 🤯. Trochę się postresowalam, chciałam wracać do domu ale nie było potrzeby. Po kolejnej nocy Julek obudził się z glutem, ale poza katarem nie ma żadnych objawów.
Po uśpieniu dzieci kładliśmy do jednego pokoju i spędziliśmy naprawdę miłe wieczory w drugim 😁.
Wczoraj zrobiliśmy akwarium w Gdyni i odwiedziliśmy znajomych. Dzis po wymeldowaniu spotkaliśmy się z nimi na brzeznie, zrobiliśmy spacer i obiad. Piękna pogoda dziś była!
I tak sobie myśle, ze za dwa, trzy m-ce to w ogóle będzie pięknie. Zima się skończy, Kazika będzie można posadzić w krzesełku w restauracji i zjeść w miarę normalnie 😀. Już kombinuje gdzie się wybrać 😅[/url]
-
My byliśmy dziś u znajomych na kawie. Oni mają córeczkę 1,5 miesięczna. Niesamowite że niby taka mała różnica wieku a jednak ogromna
Fajnie tak sie spotkać i pogadać z kimś innym. Rozalka tez dzis ma dobry dzien i była w gościach spokojna.
A ja pozamawialam sobie włóczki bo mam plan zrobić takie koronkowe sukienki dla mnie i dla małej na lato. Ciekawe co mi z tego wyjdzie...Vampire lubi tę wiadomość
Córeczka 08.2019 ❤️
Synek 10.2022 💙 -
trzydziecha wrote:Dziewczyny a polecacie jakieś pojemniki-termosy na jedzenie na wynos? Tak dalej w temacie rozszerzania diety
takze duza szklanka zupy akurat na 2 pociechy -
kayama wrote:Dziecko mi wpadło w jakąś śpiączkę, śpi już 2,5 godziny 8-o.
Z innej beczki, co szykujecie na dzień babci i dziadka?Zdjęcia w ramkach daliśmy pod choinkę i na razie nie mam pomysłu.
Kubek ze zdjeciem albo napisem dla dziadka babci/magnes taki kalendarz ze zdj na lodowke, kalendarz scienny ze zdjeciami starszak takie rzeczy dawal jak byl mlodszy, rok temu juz sam cos tworzyl
-
Frida, trzymam kciuki za powodzenie akcji "kiecki" 👍 na szydełku czy na drutach działasz? Ja miałam plan zrobić w zeszłym roku starszej czapkę na szydełku, ba, kupiłam extra włóczkę i do dziś nie zrobiłam tej czapki 😔 serwera leży i kwiczy a już końcówka została, miś z elementów też nie skończony, nawet połowy nie mam, puf miał być pchaczem, w końcu kupiłam plastikowy, grający pchacz 🙈🙊 muszę się wziąść w garść i pokończyć te robótki
Drzewko a gdzie noclegi szukałaś? Miałaś sprawdzoną miejscówkę? Też chciałabym gdzieś chociaż na weekend wyskoczyć, niekoniecznie nad morze bo to chcemy latem, ale nawet tu w województwie, chciałabym basen kryty w hotelu i to chyba jedyne moje wymaganie