Sierpniówki 2019 !!!
-
WIADOMOŚĆ
-
Maly ostatnio spi w kratke raz dobrze raz co chwila sie budzi. Ta noc super. Po 18 zasnal obudzil sie po22 dalam mleko bo wrzask ale tym razem dalam wiecej i wszystko zjadl to sie obudzil kolo 5. Butla przebranie to jeszcze kimnelismy sie na 40min. Teraz bawi się swoimi palcami.
-
Trzydziecha, też chciałabym powiedzieć, że to minie... Ale u mnie to trwa 2 miesiące 😜 wczoraj położyłam go o 21 spać, po godzinie pobudka, potem po 30 minutach i w ciągu kolejnych 30 jeszcze 2 razy. O 23 poszedł już do mnie do łóżka. Budził się co chwilę, nic paniczowi nie odpowiadało i to jeszcze budził nas tym swoim stękaniem jakby kupę walił. Wstaliśmy z bólem głowy. I tak dzień w dzień.
-
Domi dziękuję za pocieszenie
Widzę że nie tylko u mnie tak to wygląda a wiem że inne też tak miały wcześniej. Niech to mija bo mój w dzień też nie śpi, te noce były zbawienne... Przeraża mnie to że on za bardzo nie ma jak się zresetować i wypocząć porządnie jak śpi max 2h ;/ bo oczywiście w nocy pobudka co 1,5h-2h. Wzięliśmy go do siebie bo ja już nie miałam siły ciągle wstawać. Leżenie na mnie niestety nie pomaga, musi być nieustanne cyckanie i to uśpi na 1,5h -
Ania95 wrote:Trzydziecha, też chciałabym powiedzieć, że to minie... Ale u mnie to trwa 2 miesiące 😜 wczoraj położyłam go o 21 spać, po godzinie pobudka, potem po 30 minutach i w ciągu kolejnych 30 jeszcze 2 razy. O 23 poszedł już do mnie do łóżka. Budził się co chwilę, nic paniczowi nie odpowiadało i to jeszcze budził nas tym swoim stękaniem jakby kupę walił. Wstaliśmy z bólem głowy. I tak dzień w dzień.
Jakbym czytała o mojej nocya na początku było tak pięknie eh
Ania95 lubi tę wiadomość
-
A moja padła po wizycie księdza ok 21, przerwa na nocne karmienie o 22:30 i wstała o 7:40
Jak się budzi to też stęka aż mnie obudzi. Teraz po śniadanku robi do mnie miny przez szczebelki bo ja jeszcze próbuje dospac trochę ale raczej nic z tego.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 stycznia 2020, 08:24
-
U mnie też dziś ciężka noc a jestem nieprzyzwyczajona bo zwykle śpi ładnie. A tu w ciągu 7 godzin miała z 4 czy 5 pobudek
Ledwo żyje. U mnie też noce są zbawienne bo w dzień śpi albo na rekacj6albo sama po 20 min. Echh. Najgorzej że ciężko tak zasnąć na gwizdek w dzień i pewnie mi się nie uda.
Córeczka 08.2019 ❤️
Synek 10.2022 💙 -
Kalija, Pola też ma wzmożone napięcie i normalnie szczepimy. Byłam z nia nawet u neurologa dla pewności.
We czwartek pierwsze Bexsero, jak podawalyscie przeciwgoraczkowy przy tym szczepieniu?
Trzydziecha, jak żyje w związku pozamałżenskim to może być problem. Kumpel bujał się parę miesięcy, jego siostra przekładała chrzciny, ale ostatecznie wzięła innego chrzestnego. U nas w kancelarii było napisane na tablicy, że chrzestni nie mogą żyć w takim związku.
Mam wrażenie, że mój urwis wkurza się co chwilę z powodu swojej niemowlęcej nieudolności. A ja zamiast mieć coraz więcej czasu staje się więźniem własnego dziecka, plus noce... Sen nocny 21-6:45 z 5ma pobudkami... 😒
Ur. 9.08.2019 r. 💕 -
Moja w nocy śpi nawet spoko, ale zdarzają jej się chwilę gdy śpiąc zaczyna rozpaczliwie płakać. Aż się zanosi. I wtedy działają tylko ręce mamy. Wczoraj zaczęłam się doić o północy i słyszę krzyk, laktator poszybował a mała prawie do pierwszej spała mi na rękach zanim głębiej usnęła i przestała chlipac. Jutro szczepienie, aż mnie nosi z nerwów. Mam nadzieję że skończy się tylko na gorączce.
-
Vampire, Staś tez miał wzmożone napięcie, po 3 miesiącach fizjoterapii (raz w tygodniu ćwiczenia z terapeutką i codziennie ze mną) odpuściło, za tydzień kontrola i zobaczymy, co dalej.
Szczepiłam na meningokoki typu B szczepionką Bexsero (2 dawki z 3, za dwa tygodnie trzecia) i na typ ACWY szczepionką Nimenrix (dwie dawki, za 7 miesięcy przypominająca).
W mojej przychodni jest taki zwyczaj, że przed wkłuciem Bexsero podawany jest w gabinecie Pedicetamol w syropie doustnie (przynoszę swój) i 6 godzin później podaję już sama drugą dawkę syropu wg aktualnej wagi. Porcję odmierza się łatwo dołączoną w opakowaniu strzykaweczką bez igły. Na szczęście zawsze wszystko było ok i mały nie miał nawet gorączki. Najlepiej dopytać lekarza czy masz coś podać i w jakiej ilości.
Pierniczkowa, ja też się zawsze obawiam tych szczepień i chodzę struta już dzień przed ale chorób boję się jeszcze bardziej i dlatego szczepię na wszystkie obowiązkowe i zalecane. Przykro mi, że twoja Karolinka miała nop. Trzymaj się, tym razem jest duża szansa, że wszystko będzie dobrze.Vampire, Camelia lubią tę wiadomość
-
U nas pod względem snu to i nocki i dni kiepskie, ale z drugiej strony Kazik nie ma epizodów ciężkiego do opanowania płaczu. Pod tym względem mam złote dziecko. To musi być bardzo trudne jak dziecko tak płacze, nie wiadomo co mi jest i ciężko utulić
. Kazik w nocy najczęściej zjada i zasypia, czasem tylko próbuje imprezę uskuteczniać ale raczej na wesoło.
My na bexero idziemy za 3 tyg. Mój Julek tylko po bexero właśnie miał jakiekolwiek dolegliwości i podałam syrop przeciegorwczkowy..[/url]