Sierpniówki 2019 !!!
-
WIADOMOŚĆ
-
Przyłączam się do odczucia ze wyrodna matka ze mnie... Ale wczorajszy dzień byłam z nimi sama, małż wrócił późno z pracy, właściwie tylko żeby dać synkowi buziaka i ten szedł spać, a w nocy spał na mnie 🧟♀️ wolałam żeby spał na mnie i ja jakoś też oczy zamykałam niż miałabym nie spać w ogóle, no ale jestem niewyspana, pogoda ciulowa, łupie mnie w biodrze, czuję się staro i w ogóle... Idę wychlac 4 kawę...
-
Domi, tez bym pomyślała ze mam jakiś rakiet fjuel w cyckach, ale starszy na mm spał tak samo. Wychodzi, ze to albo chujowe geny po ojcu albo coś robię zle. Dziś jak tak nie chciał spać to go położyłam w łóżeczku i starałam się ignorować przez chwile ale on jest bardzo skuteczny w zwracaniu na siebie uwagi 😅. Mi bardzo doskwiera, ze w ciągu dnia nie mam chwili wytchnienia i strasznie mi przykro, ze mam go czasem dość. Zle się z tym czuje.
Niebieska, Julek dalej złe śpi. Budzi się co noc koło północy i mąż musi z nim spać. Jak się pójdzie do niego, poleżą aż zaśnie i zostawi to za jakiś czas budź się znowu. I tak by łaził dopóki się z nim nie zostanie 🙄.
Ja już się zastanawiam czy jakiegoś różdżkarza do domu nie zawołać 😅Niezapominajka5 lubi tę wiadomość
[/url]
-
Takie emocje są zupełnie normalne. Ja czasem też mam wyrzuty ze jestem na małą zła albo mam jej dosyć albo nie chce mi się z nią bawić jak mam gorszy dzień. Jesteśmy tylko ludźmi. Nikt nie ma chyba non stop banana na twarzy i energii na full cały czas. A przecież i tak kochamy nasze dzieci najmocniej na świecie i nieba byśmy im przychyliły. I one na pewno to wiedzą 🙂
kayama, werni lubią tę wiadomość
Córeczka 08.2019 ❤️
Synek 10.2022 💙 -
nick nieaktualnyJa sobie nie umiem poradzić z rozszerzaniem diety. Czas mi przecieka prze zpalcw, ciężko mi zgrać tą moją 2 i zorganizować im posiłek. Ubrać ich do jedzenia, posadzić odgrzać słoik - robi się z tego co najmniej pół godziny, potem drugie tyle jedzenie. Nie trafiam w humory, bo są zmęczeni. Czasem nawet jak się dzień rozjedzie to nie dam nic bo nie było kiedy. Tym sposobem to nie wiem kiedy ich nauczę jeść. Niby wiem, że zaczęłam dopiero kilka dni temu, ale już nie mam na to siły. Pewnie z czasem jak się nauczą że to jest fajne i dobre to będzie łatwiej, ale póki co jest ciężko.
-
Dziewczyny też mam takie chwilę ze mam dość i zła jestem na Wiktorie, i zaraz jak mi przejdzie to myślę że jestem wyrodna matka
Zdarza mi sie i podnieść głos niestety, głównie że zmęczenia już mam czasami dość wszystkiego. Ale to chwilę sa, mam nadzieję że dziecko tego jako traumy nie odczuwa.. Ja ostatnio mam jazdę z nią bo nie wiedzieć dlaczego wydziera się przy jedzeniu. Jak sadzam w krzesełku to od razu jest awantura. Głodna jest i jej smakuje i je i płacze, czemu na Boga nie wiem! Otwiera buzię, jak tylko przelknie to w płacz, daje druga łyżkę na chwilę przerywa polknie i znów płacz. I tak całe 15 minut aż zje. Święty by się zdenerwował. Nie są to zęby, nic ja raczej nie boli, jak skończy jeść dostaje smoka na uspokojenie i jej przechodzi. To jest codziennie już od kilku dni. Aha, w bujaczku też tak reaguje. Jeszcze nie sprawdzałam jak na kolanach. No ale musi się nauczyć jeść w krzesełku i tak.
-
Byliśmy dziś u dr.rehabilitacji na sprawdzenie jak po serii ćwiczeń, dostala zlecenie na następną turę 10 spotkań. Już się zapisalismy. Cieszę się bo te ćwiczenia dużo dają. A głównie się doktor nie podoba brak wysokiego podporu. Za słabe barki.
No i dowiedziałam się że mam jej nie pozwalać samej siedzieć bez podparcia bo za wcześnie. Tylko w połlezeniu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lutego 2020, 15:55
-
Kayama może płacze bo jest głodna? Ja daje Szymkowi pół godziny wcześniej choć 60ml mleka. Gdzieś czytałam, że mleko jest podstawą diety do 1 roku życia dlatego, że wcześniej rozumki maluszków nie dostają sygnału, że stały pokarm może dawać poczucie sytości. Są zaprogramowane, że mleko=najedzenie. Jak kilka razu chciałam Sajmonowi kaszke na głodniaka to był wrzask po każdej łyżeczce 🤦♀️
kayama lubi tę wiadomość
-
Domi ma rację, dzieci dopiero się uczą innego jedzenia, ba one się uczą ze tym czymś co my im podajemy można się najeść! Starsza długo zjadała mi zawrotna ilość 20-30 ml kaszki, a teraz muszę jej robić 300! bo jak na śniadanie nie zje to na drugie śniadanie piszczy że "kasia ma być" dopiero jak dokończy kasze to łaskawie je coś innego 🤷♀️
Elinka, spokojnie i tak Cię podziwiam że ogarniasz dwójkę. A blw nie chcesz spróbować?E_linka2 lubi tę wiadomość
-
Marcelina85 wrote:Pierniczkowa, słusznie prawisz, też muszę wyluzować i cieszyć się z jej postępów, a kolejne przyjdą w swoim czasie 😊 Ehh chyba łatwiej było kiedyś, bez internetu... Mąż się ze mnie śmieje, że teraz od niemowlaka "wyścig szczurów", wieczne wymagania i presja, a co dopiero jak będzie starsza. Teraz każdy zabiera noworodka na prywatne wizyty do fizjoterapeuty, neurologa, CDL, jeszcze zanim zacznie mówić trafia do logopedy, potem do terapeuty snu itd. Każdy ma dodatkowe 500zł co miesiąc do wydania i stara się jakoś je spożytkować, żeby dziecko miało lepszy start / większy komfort życia / szybciej się usamodzielniło. Może to takie szukanie na siłę problemów, bo z tego co tu czytam, chyba teraz u większości dzieci diagnozuje się wzmożone/obniżone napięcie mięśniowe w którejś partii ciała lub nieco za krótkie wędzidełko. Kiedyś też były takie problemy, ale matki żyły w błogiej nieświadomości i macierzyństwo było mniej stresujące 😉
Marcelina85 lubi tę wiadomość
Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.
Naturalsik ❤️
Po latach walki 💝 -
E_linka, po pierwsze to i tak jesteś naszą idolką, masz dwójkę maluchów i ogarniasz! ❤️
Właśnie podpytałam znajomej, ma 9miesiecznych chłopaków bliźniaków jak ona podeszła do tematu, oto jej wskazówki :
1) jedzenie zawsze rano, jeszcze w ciuchach z nocy- bez sliniakow, po jedzeniu od razu przebieranie i można zapomnieć o tym stresie
2) dzieci na początku jadły z jednej miseczki, tylko łyżeczki różne, żeby było mniej mycia i kontrolowania czy nie zrzucą ze stolika
3) tak szybko jak się da wprowadzić blw
Może coś Ci się przyda 🤦♀️
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lutego 2020, 18:51
E_linka2 lubi tę wiadomość
-
Domi_tur wrote:Kayama może płacze bo jest głodna? Ja daje Szymkowi pół godziny wcześniej choć 60ml mleka. Gdzieś czytałam, że mleko jest podstawą diety do 1 roku życia dlatego, że wcześniej rozumki maluszków nie dostają sygnału, że stały pokarm może dawać poczucie sytości. Są zaprogramowane, że mleko=najedzenie. Jak kilka razu chciałam Sajmonowi kaszke na głodniaka to był wrzask po każdej łyżeczce 🤦♀️
kayama lubi tę wiadomość
Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.
Naturalsik ❤️
Po latach walki 💝 -
To jeszcze się przyznam że starsza pół roku skończyła akurat na lato, to ją rozbierałam do pieluchy do jedzenia 🙈 i tak trzeba było ją myć, to co za różnica czy tylko głowę i rączki czy brzuszek do tego 🤷♀️ teraz będzie gorzej 🤣
Marcelina85, Chimera lubią tę wiadomość
-
Myszk@, ja zupełnie serio zastanawiam się, czy przy serwowaniu BLW nie wstawić dziecka w foteliku do kabiny prysznicowej 😂
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lutego 2020, 19:11
"Kiedy śmieje się dziecko, śmieje się cały świat"
- Janusz Korczak
PAI-1 4G (heterozygota), ANA2 1:320, niedoczynność tarczycy, hiperprolaktynemia
7t1d (*) -
Julek tez często jadł w samym pampersie. Teraz niedługo tez tak będzie można robić 👍🏻.
Ja na zwieńczenie tego cudownego dnia dałam sobie wyrwać dwie ósemki 👌🏻👍🏻. Pod koniec litego zakładam aparat i w ze z tym miałam do wyrwania 3 ósemki, jedna łaskawie może zostać. Dwie już za mną 😅💪🏻
Wróciłam do domu z opatrunkiem w buzi a mój cudowny empatyczny żony synek pyta: Możesz mówić normalnie??!
Aaa, Stary położył Kazika spać bez cyca 👍🏻😁werni lubi tę wiadomość
[/url]
-
A u nas nie wiem czy zęby nie idą 🤔
Mała slini się niby jak zawsze, ale te ostatnie wysypki... Ma też na pleckach i na brzuchu, do tego jakieś odparzenia na pupie się robią a przez pół roku nie miala nic z tych rzeczy... Czytałam że tp może być objaw? Do tego gryzie wszystko, bierze moje palce i mocno gryzie dziąsłami... Coś tam nawet mam wrażenie że widać, ale nie jestem pewna. Jak się uśmiecha to tak jakby widać kształt 2 ząbków na dole ale ciężko mi wymacać bo zaraz albo zaciska szczękę albo wywala język 😂
Wasze dzieci miały takie problemy skórne przy ząbkowaniu?Córeczka 08.2019 ❤️
Synek 10.2022 💙 -
Myszk@ wrote:Drzewko, powodzenia 🙈 ja wyrywałam ósemki osobno, jeszcze jedna została, a które usuwalas? Dolne czy górne? I do aparatu tylko ósemki musiałaś wyrwać? Mój brat dopytywał i też by musiał usunąć zdrowe zęby ale chyba inne
Ja wyrywałam góra i dol z tej samej strony i dlatego pozwolili rwać dwie. Więcej zębów (poza jeszcze jedna osemka) nie muszę wyrywać bo teraz stosuje się jakieś tam szlifowanie zębów żeby miejsce robić. Pamietam, ze x lat temu koleżanka z liceum musiała zdrowe 5 usunąć do aparatu.
Mam tylko nadzieje, ze Kazik dziś będzie w miarę spał w nocy 🙏🏻.Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lutego 2020, 19:59
[/url]