Sierpniówki 2019 !!!
-
WIADOMOŚĆ
-
Agagusia wrote:Tam chyba chodzilo o badania refundowane, nie proponowane kobietom nawet jesli sa w grupie ryzyka >35rż i im sie należą.
Jak najbardziej refundowane ! Ja robię drugi raz na NFZ, mimo, że nie mam 35 latOczywiście prywatnie też można
Problemów z terminami też większych nie ma ! Ja robię w sobotę 9.02, powinnam niby tydzień później, ale MAzurek idzie na urlop a mi zależało by robić badania u niego. W poprzedniej ciąży robiłam w 11t4 dni, teraz będzie 11t6d, myslę, że i tak będzie dobrze
-
Witajcie mamuśki
Chciałam się zapytać dziewczyn które mają trening na początek sierpnia (ja mam 1.08) jak zaplanowaliście sobie teraz wizyty. 10 dni temu miałam prenatalne, za jakieś 5 tygodni będzie połówkowe to na kiedy najlepiej umówić teraz wizytę? Możecie coś doradzić bo zapomniałam zapytać lekarza w tej euforii że mamy na pokładzie raczej dziewczynkeDomi_tur, Smerfelinka, Anhydra lubią tę wiadomość
Córeczka A. 08.2019❤️🌼❤️🌼❤️🌼
Czekamy na Alusia 💙💙
-
PaniHa wrote:Witajcie mamuśki
Chciałam się zapytać dziewczyn które mają trening na początek sierpnia (ja mam 1.08) jak zaplanowaliście sobie teraz wizyty. 10 dni temu miałam prenatalne, za jakieś 5 tygodni będzie połówkowe to na kiedy najlepiej umówić teraz wizytę? Możecie coś doradzić bo zapomniałam zapytać lekarza w tej euforii że mamy na pokładzie raczej dziewczynke
Ja chodzę co 4 tygodnie na normalne wizyty, ale jak za 5 masz połówkowe to najlepiej chyba pójść za 3tygja mam wizytę za tydzień - to będzie 15 tydzień plus coś a na kolejnej 19+ będzie połówkowe zrobione
No i gratuluję dziewuszki ❤️ -
Mary Magdalena wrote:A ja właśnie siedzę i czekam na pobranie krwi i nachodzi mnie refleksja, że w tym kraju ludzie dostają zamroczenia, jak widzą ciężarne. Brzuchy stają się niewidoczne. Wchodzę, poczekalnia pełna ludzi, głównie emerytów. Pytam, kto ostatni i odzywa się dziewczyna z ogromnym brzuchem. Reszta nagle wpatrzona w podłogę lub ścianę... smutne...
polubilam tylko dlatego, ze problem nie jest mi obcy. Trzeba sie dopominac o swoje prawa niestety. W poprzedniej ciazy, jak juz bylo widac brzuszek, niektorzy w markecie potrafili sie mnie spytać, czy ich przepuszcze, bo maja tylko jeden produkt -
Mi lekarz na usg połówkowe kazał się umówić na równe 20tyg skończone, a do gin kazał do siebie przyjść za 4-5tygodni... ja tam wyrywna nie jestem, żeby latać co 3 tygodnie, więc umówiłam się na równe 5tygodni po poprzedniej wizycie
-
nick nieaktualnyDziewczyny Uprawiacie jakiś sport? Ja się w końcu zmobilizowałam i poszłam na pływalnie. Było baaaardzo dobrze, tempo wolniejsze ale relaks super!
Dodam: nie ma co się bać infekcji, ginek mi zalecił na noc po pływaniu probiotyk (lactovaginal) i zielone światło do takiej aktywności -
Agagusia wrote:Emo - Ok, czyli sie cos ruszyło, super!
Ps. A jak to załatwiasz na NFZ skoro nie masz 35 lat?
Mam cukrzycę i to podlega pod któryś tam punkt, jako większe ryzyko wad serca. Miałam lekarkę w pierwszej ciąży - która pomogła mi zajśc w ciążę- pracowałyśmy razem w jednym szpitalu i ona powiedziała mi o wielu takich rzeczach, ktre można "objeść". Miałam farta. Zwłaszcza, że standardowe leczenie w moim przypadku nie było skuteczne i zaproponowała leczenie stosowane za granicą, dzięki czemu mam moją córeczkę
Nic to, że przy wyrównanej cukrzycy nie ma większego ryzyka wad niż u ogółu społeczeństwa. NFZ nie pyta czy mam wyrównaną cukrzycę czy nie, tylko czy ją mam.Agagusia lubi tę wiadomość
-
Nacha wrote:Dziewczyny Uprawiacie jakiś sport? Ja się w końcu zmobilizowałam i poszłam na pływalnie. Było baaaardzo dobrze, tempo wolniejsze ale relaks super!
Dodam: nie ma co się bać infekcji, ginek mi zalecił na noc po pływaniu probiotyk (lactovaginal) i zielone światło do takiej aktywności
ja w poprzedniej ciąży regularnie chodzilam na basen do 8 mca i nic mi sie nie przuplatalo, a bylo super dla kregoslupa, szczegolnie gdy byl juz brzusioniestety teraz, ze wzgledu, na to, ze ciagle mam jakis katar, to na razie nie chodzę. Natomiast duzo spaceruje, a jutro zamierzam skoczyc na biegowki
Nacha lubi tę wiadomość
-
Malinka7 wrote:EMI, teraz żałuję, już jest za późno, zeby te badania powtarzać, ale nauczkę będę miała.
Zastanawiam się teraz nad tym czy robić jakieś badanie typu neoBona...? Te badania chyba można wykonać nawet po 14 TC?
Nie ma czego żałować i nad czym rozmyślać. Na to już za poźno, teraz musisz myśleć do przodu. Niektóe badania można wykonywać po 14 tygodniu, rozeznaj się jeśli da Ci to spokój i stać Ciebei na nie - to spróbujTrzymam kciuki za dobry wynik !
-
Nacha wrote:Dziewczyny Uprawiacie jakiś sport? Ja się w końcu zmobilizowałam i poszłam na pływalnie. Było baaaardzo dobrze, tempo wolniejsze ale relaks super!
Dodam: nie ma co się bać infekcji, ginek mi zalecił na noc po pływaniu probiotyk (lactovaginal) i zielone światło do takiej aktywności
Odkąd nie plamię (minęło już 3 tygodnie) dostałam zgodę na orbitrekaTrochę pomaga mi na kręgosłup, ale myslę też o basenie
Dostałam też zielone światło na seks, ale trochę się boję....
-
Kilka moich koleżanek miało tak, że lekarz wypisując im skierowanie na prenatalne mówił "proszę się nie przejmować tym co tu napisałem, ale na refundację NFZ musi coś być" i miały na skierowaniu wpisane podejrzenie któregoś ze schorzeń. Moja siostra całą ciążę chodziła prywatnie do lekarza, a na prenatalne też jej coś takiego wypisał i robiła u niego badanie, tylko w innym ośrodku.
Dziwi mnie, że do tych badań nie ma ustandaryzowanej ankiety. Ja w ogóle nie miałam pytań o zażywane lekarstwa. Lekarz młody, ale dokładny, dużo opowiada, ma ilestam certyfikatów - normalnie pieczątka prawie na pół strony20 lutego mam przyjść na pobranie krwi do testu potrójnego i umówić się wtedy na USG, bo teraz nie mieli jeszcze grafiku na marzec. Jednym mnie zirytowali, bo lekarz mówił, że wyniki z pappy będą za tydzień, a panie w recepcji, że za dwa. Mam nadzieję, że do przyszłego piątku jednak będą, bo mam wtedy wizytę u mojego doktora.
-
nick nieaktualny
-
Nacha wrote:My trochę działaliśmy ale mi jakoś niekomfortowo, nie to że przeszkadza mi myśl że jestem w ciąży ale fizycznie nie czuje się wtedy najlepiej
O widzisz, ja w pierwszej ciąży nie myślałam że coś złego może się stać, ale teraz boję się że znów zacznę plamić... -
Malinka7 wrote:Ja biorę duphaston i luteinę, w ankiecie było to napisane. Moje ryzyko niby jest 1:722 ale to z NT, a z testu podwójnego wychodzi 1:123, więc jest niepokojący.
Po wczorajszym USG się uspokoiłam, ale dziś od rana znów myślę co dalej z tym robić i czy w ogóle coś robić. Sama nie wiem. I tak samo plulam sobie w brode, że po co w ogóle robiłam te badania z krwi, teraz tylko się denerwuje.
Mamy tylko obraz z usg,bo ostatecznie nie zdecydowaliśmy się na nifty.
Ja nie wierzę pappie głównie przez wzgląd,że to statystyka.
Gdybym jednak już miała niepokojący wynik, jeśli Was stać, to raczej rozwazylabym test nipt przed decyzją o ewentualnej amniopunkcji.
Warto też poczytać o tych testach,bo niektóre przypadki wykluczają dana metodę badania (np. transfuzja krwi).
Malinka, prawda jest jednak taka,że mimo gorszych wyników pappy jest mnóstwo przypadków,że nieinwazyjne badania wyszły ok, a dzieci rodziły się zdrowe. Nie martw się. Masz dobre wyniki z usg i tego bym się trzymałaMalinka7 lubi tę wiadomość
Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.
Naturalsik ❤️
Po latach walki 💝 -
emi2016 wrote:W Lublinie są trzy miejsca gdzie mozna zrobić badania prenatalne u lekarzy z certyfikatami FMF jedno na kawaleryjskiej - tam robilam w pierwszej ciąży i teraz tez będę tam robiła. Właścicielami jest małżeństwo i oboje mają certyfikaty min FMF a sam dr Mazurek robi badania bardzo dokładanie i do badan prenatalnych serdecznie go polecam. Nawet płeć nam w 11t4d stwierdził, niby na 90% ale jednak się potwierdziło
Drugi bardzo dobry o ile nie lepszy specjalista przyjmuje przy ul Spokojnej trzeciego adresu nie pamiętam. W każdym razie w Lublnie mamy specjalistów
Malinka - szkoda wobec tego że jednak nie przyjechałaś sie tych 100 km - pamiętam jak pytałaś o to czy kobiecznie trzeba u lekarza z certyfikatem i ja Ci pisałam że lepiej tak. No ale najwazniejsze żeby z malenstwem bylo wszystko dobrze - czego z całego serca Ci życzę!Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.
Naturalsik ❤️
Po latach walki 💝