Sierpniówki 2019 !!!
-
WIADOMOŚĆ
-
wiki2 wrote:A ta infekcja nie musi być wyleczona do czwartku, do założenia krążka? Mojej znajomej właśnie nie mogli(nie chcieli?) założyć, bo miała infekcję
Kończę globulki na pochwę w środę a na szyjkę mam antybiotyk na 10 dni. Też o to zapytałam, ale lekarz powiedział, że nie ma na co czekać, bo jest duże zagrożenie. Z tego co czytałam, to przy krążku też są częste infekcje. Krążek jest ciałem obcym i nasila wydzieliny. Zdaje się na mojego lekarza.
Marimiko u mnie też można zaznaczyć chłopca i datę porodu 06.08wiki2, Anhydra lubią tę wiadomość
-
Dzwonilam do pediatry podpytac co i jak. Ona twierdzi ze to mogły byc blednie rozpoznane ‚swinki’, ze teraz przy szczepieniach raczej die ona nie zdarza, a czasem lekarze tak interpretują inne choroby węzłów chłonnych. Sprobuje dodzwonic sue fo jednej z mam chorych dzieci i dopytam czy czyli szczepione, bo jesli tak to raczej malo prawdopodobne ze to świnka...
Wlasnie ja mimo ze szczepie, to zazwyczaj bardzo ostrożnie i zawsze przestrzegam zasady ze 3 tygodnie w zdrowiu plus wszyscy s domu zdrowi absolutnie w dniu szczepienia, a tu teraz mam taki dylemat. Jeszcze z tylu gliwy, ze to chłopiec jest, a tam powikłania świnki moga byc poważne. Niby ten kaszel wczoraj tylko raz sie pojawił (po skakaniu na trampolinie j bieganiu), a tak juz od srody s tamtym tygodniu byla cisza. Kurde, dylematy matki. Na razie mam termin szczepienia na czwartek zapisany jakby co, ale jeszcze sie nie zdecydowałam. Poszukam tez swoimi kanałami w tym czasie Priorixu, najwyższa w mojej lodowce troche poleży.
Ps. Pradki to chyba tylko w gruźlicy z chorob zakaźnych występują...Nie slyszslam tez o zarażaniu innych po szczepieniu. Poszukam w bazie Pubmed czy cos na ten temat wiadomo w świecie naukowym.Bobby29 lubi tę wiadomość
Wojtek(2012), Adaś(2015)
20.07.2019 - jest z nami Krzyś- 37t2d, 2600g, 52cm
-
Anhydra wrote:Myślę, że StopNop nie jest najlepszym źródłem informacji. W szczepionka podaje się fragmenty wirusów lub martwe ich formy wiec nie ma możliwości aby "prądkowały"
.
Ale zgadzam się, źe dziecko powinno być abólutnie zdrowe przy szczepieniu. Myślę, że tak jak pisze nNiebieska Gwiazda, warto skonsultować i zrzucić odpowiedzialność na lekarza. Mają doświadczenie w tym temacie.
MMR (cała reszta na świnke, odrę, różyczkę) jest szczepionką żywą, czyli podaje się osłabione wirusy, nie martwe czy fragmenty... -
A my już po wczorajszej wizycie u nowego lekarza. Wszystko wydaje się ok. Sam dr ze specyficznym poczuciem humoru
Na początku droczyl się z mężem,że skoro nikt nam do tej pory płci nie powiedział,to i on nam nie powie
ale w końcu zdradził- ma być dziewczynka
Więc jeśli nic się nie zmieni, to powiekszymy grono kobiet
O dziwo zwolnilo się też miejsce na polowkowe u niego, więc się zapisalismy.
Teraz jednak zastanawiam się,czy warto. Wczoraj niby mierzył sporo rzeczy i sprawdzał (teoretycznie można robić prenatlane już od 18tc). Ma certyfikat fmf, co jest fajnym dodatkiem.
Domi_tur, baileys, wiki2, Ania95, emi2016, kayama, plinka89, Agagusia, Kalija lubią tę wiadomość
Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.
Naturalsik ❤️
Po latach walki 💝 -
OlaWi wrote:Kończę globulki na pochwę w środę a na szyjkę mam antybiotyk na 10 dni. Też o to zapytałam, ale lekarz powiedział, że nie ma na co czekać, bo jest duże zagrożenie. Z tego co czytałam, to przy krążku też są częste infekcje. Krążek jest ciałem obcym i nasila wydzieliny. Zdaje się na mojego lekarza.
Marimiko u mnie też można zaznaczyć chłopca i datę porodu 06.08
Nie miała krążka, tylko leżenie. Urodziła w 37t zdrowego bobasa.
Nie martw się, tylko odpoczywaj. Nie masuj tez brzuszka (takie zalecenie dostała w szpitalu-podobno powoduje skurcze). I przede wszystkim myśl pozytywnie. Przy krótszej szyjce porody są podobno łatwiejsze.OlaWi lubi tę wiadomość
Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.
Naturalsik ❤️
Po latach walki 💝 -
Agagusia wrote:Dzwonilam do pediatry podpytac co i jak. Ona twierdzi ze to mogły byc blednie rozpoznane ‚swinki’, ze teraz przy szczepieniach raczej die ona nie zdarza, a czasem lekarze tak interpretują inne choroby węzłów chłonnych. Sprobuje dodzwonic sue fo jednej z mam chorych dzieci i dopytam czy czyli szczepione, bo jesli tak to raczej malo prawdopodobne ze to świnka...
Więc w sumie, to kto wie co im tam dolega
-
Domi_tur wrote:Z tego co wiem, to wirusy są nie tyle osłabione co odzjadliwone w związku z tym nie mają możliwości prątkowania :p
a i w wydzielinie (chyba w kale) człowieka po szczepieniu żywą szczepionką na polio były wirusy polio bodajże przez 3 tygodnie... chyba tej szczepionki już nie stosują...
tak, zgadza się...
"Szczepionka żywa, OPV, to szczepionka, która była podawana (doustnie - była w płynie) do 31 marca 2016 roku. Na czym polegało działanie tej szczepionki. Wirusy z żywej szczepionki OPV namnażają się w jelitach dziecka, i w ten sposób pobudzają jego organizm do wytwarzania przeciwciał odpornościowych.
Przez to wirus jest w kupce starszaka nawet przez kilka tygodni. Jeśli w domu jest noworodek lub małe niemowlę nieszczepione przeciwko polio, to takie wirusy mogą być dla niego groźne (może rozwinąć się porażenna postać poliomyelitis). Dlatego lepiej unikać szczepienia przedszkolaka szczepionką OPV, gdy w jego otoczeniu jest niemowlę nieuodpornione przeciwko polio lub osoba nieszczepiona albo z poważnymi zaburzeniami odporności, np. w trakcie chemioterapii. "
także żywa szczepionka jednak nie jest taka bezpieczna jak się może wydawaćWiadomość wyedytowana przez autora: 5 marca 2019, 10:50
-
Dzień dobry dziewczyny po weekendzie
Szczere wyrazy wspólczucia dla dziewczyn, które straciły bliskich, to straszne, że takie rzeczy dzieją się wokół nas
OlaWi - będzie dobrze ! Tylko dużo odpoczywaj i tak jak pisały dziewczyny unikaj dotykania brzuszka. Trzymam kciuki !!!
wiki2 wrote:Prątkowaniem tego nie nazwałabym, bardziej lekką formą... faktem jest wysypka (a'la odra) i powiększenie ślinianek (a'la świnka) po tej szczepionce
a i w wydzielinie (chyba w kale) człowieka po szczepieniu żywą szczepionką na polio były wirusy polio bodajże przez 3 tygodnie... chyba tej szczepionki już nie stosują.
Te powikłania o których piszesz wytępują bardzo rzadko. Tutaj masz wypowiedź eksperta: https://www.mp.pl/pacjent/ciaza/lista/91198,czy-zaszczepienie-starszego-dziecka-szczepionkami-przeciw-swince-rozyczce-i-odrze-oraz-przeciw-pneumokokom-podczas-i-trymestru-ciazy-matki-jest-bezpieczne
Co do polio - z tego co wiem nie używa się już tej szczepionki, z żywych szczepionek są jeszcze rotawirusy, gdzie trzeba bardzo dbać o higienę przy szczepionym dziecku, ale warto ! Na pozątku ciąży - jak jeszcze o niej nie wiedziałam, ok 4 tygodnia - zaraziliśmy sięz mężem rota od siostrzeńców i było strasznie ! 3 dni wyjęte z życiorysu. Ja nei byłam w stanie nic zjeść, zwracałam nawet płyny, mąż nieco lepiej, ale też wyglądał jak nieboszczyk, a nasze dziecko ? Zrobiło jedną rzadką kupę ! Druga sprawa, że ja mam złe doświadczenia z rotawirusami, 4 moich siostrzeńców ( w różnym czasie) skończyło z tą infekcją w szpitalu, jeden nie miał jeszcze roku i był tak odwodniony, że nie mogli założyć mu wkłucia... Także polecam !
Po za tym ja 2 miesiące temu szczepiłam Młodą MMR i nie miała żadnych powikłań, nawet lekkiej temperatury, a to jedno z najczęstszych powikłań. Ważne, żeby dziecko i domownicy byli zdrowi.
Niebieska Gwiazda - stopnop nie jest wiarygodnym źródłem informacji, unikam tej strony jak ognia piekielnego, polecam publikacje na pubmedzie lub mp.pl
Co do bólów w pośladkach - jeśli ból jest, tak jak pisała wiki - jednostronny i oprócz tego promienuje do nogi, czasem aż do kostki, to najprawdopodobniej rwa kulszowa - miałam przyjemnośc żyć z tą małpą na początku tej i poprzedniej ciąży - od ok 8 tygodnia do 12-13, teraz na szczęście już przeszło
A po za tym straznei Wam zazdroszczę, że wiecie co jest u Was w brzuszku ! Wszystko mi jedno w sumie, ale chciałabym wiedzieć czy to chłopiec czy dziewczynkaWiadomość wyedytowana przez autora: 5 marca 2019, 11:01
Anhydra lubi tę wiadomość
-
wiki2 wrote:Prątkowaniem tego nie nazwałabym, bardziej lekką formą... faktem jest wysypka (a'la odra) i powiększenie ślinianek (a'la świnka) po tej szczepionce
a i w wydzielinie (chyba w kale) człowieka po szczepieniu żywą szczepionką na polio były wirusy polio bodajże przez 3 tygodnie... chyba tej szczepionki już nie stosują...
tak, zgadza się...
"Szczepionka żywa, OPV, to szczepionka, która była podawana (doustnie - była w płynie) do 31 marca 2016 roku. Na czym polegało działanie tej szczepionki. Wirusy z żywej szczepionki OPV namnażają się w jelitach dziecka, i w ten sposób pobudzają jego organizm do wytwarzania przeciwciał odpornościowych.
Przez to wirus jest w kupce starszaka nawet przez kilka tygodni. Jeśli w domu jest noworodek lub małe niemowlę nieszczepione przeciwko polio, to takie wirusy mogą być dla niego groźne (może rozwinąć się porażenna postać poliomyelitis). Dlatego lepiej unikać szczepienia przedszkolaka szczepionką OPV, gdy w jego otoczeniu jest niemowlę nieuodpornione przeciwko polio lub osoba nieszczepiona albo z poważnymi zaburzeniami odporności, np. w trakcie chemioterapii. "
także żywa szczepionka jednak nie jest taka bezpieczna jak się może wydawać
Tak naprawdę to w przypadku wirusów określenie "żywy" jest też dość kontrowersyjne, bo w świecie biologii a raczej wirusologii nadal toczą się dyskusje czy można "żywym" nazwać twor który nie posiada własnego metabolizmu, organellum itd....raczej powinno sie mówić o zdolności do wirulencji....
Tutaj tej zdolności nie ma.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 marca 2019, 11:02
emi2016, Vampire lubią tę wiadomość
PAI-1 4G/5G homo, MTHFR 677C>T/wt hetero, kariotypy OK -
U nas po wizycie ok. Przy standardowych pomiarach przed wizytą pierwszy raz szukała mi tętna detektorem. Kazała mi stanąć i oprzeć się o blat, zaczęła szukać doszyć wysoko i po lewej stronie i nic. Później na środku i nic. Wzięła więcej żelu. Mówiłam jej że jak czuje ruchy to raczej po prawej stronie na dole, pojechała na prawą stronę ale dosyć wysoko i nic. Ja już w stresie. Kazała mi się położyć i przyłożyła głowice w tym miejscu, które jej pokazałam i zaczęło bić serduszko. A tak mnie nastraszyła. Mocz wyszedł bardzo dobry. Nie sprawdzała jak tak moja infekcja pochwy, ale ja jeszcze biorę te globulki VITAgyn C, a poniżej mam brać pałeczki kwasu mlekowego. Morfologia nie zachwyca, ale jak to gin powiedziała "przynajmniej nie idzie w dół". Musze sobie teraz ustalić kiedy iść na USG połówkowe. Mam skierowanie znów do szpitala - pójdę, bo pójdę. Ale pójdę też do Luxmedu prywatnie, tylko muszę jeszcze zdobyć kilka informacji o jednym lekarzu, bo znalazłam go (lub po prostu zbieżność nazwisk) na liście lekarzy posiadających certyfikat fmf. Ciekawe czy jak zadzwonię do Luxmedu, to będą mieli takie informacje skoro w jego wizytówce nic o tym nie ma.
Bardzo wam współczuję strat bliskich osób. Ja mam jakieś dziwne wrażenie, że jak się w rodzinie pojawia małe dziecko lub ciąża, to ktoś inny z rodziny umiera...
Coś jeszcze miałam napisać, ale zapomniałam. Ostatnio mam problemy z pamięcią
Czas chyba wstawać i robić obiad, a tak mi się nie chce. A jeszcze wymyśliłam sobie dziś pierogi z soczewicą.Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 marca 2019, 11:20
Niebieska Gwiazda, Anhydra, DrzewkoPomarańczowe, Ania95 lubią tę wiadomość
-
emi2016 wrote:
Te powikłania o których piszesz wytępują bardzo rzadko. Tutaj masz wypowiedź eksperta: https://www.mp.pl/pacjent/ciaza/lista/91198,czy-zaszczepienie-starszego-dziecka-szczepionkami-przeciw-swince-rozyczce-i-odrze-oraz-przeciw-pneumokokom-podczas-i-trymestru-ciazy-matki-jest-bezpieczne
Nie patrzyłabym na wypowiedz "eksperta" tylko na charakterystykę produktu leczniczegowg mnie to bardziej rzetelne źródło, a wg ChPl jednak wysypka jest częstym objawem... a nigdzie nie pisałam, że ona może zarażać i że nie trzeba szczepić dziecko będąc w ciąży..
Zaburzenia skóry i tkanki podskórnej
Często (≥ 1/100 do < 1/10): wysypka odropodobna lub inny rodzaj wysypki
Niezbyt często: pokrzywka
https://ec.europa.eu/health/documents/community-register/2006/2006050511295/anx_11295_pl.pdf
Tak, żywa szczepionka polio nie jest już w obiegu i też to napisałam wyżej, ale tak jak pisałam wyżej, ona akurat zarażała nieszczepione dzieci
A jeśli chodzi o rota, to wszystko zależy od odporności dziecka... Moje oba były szczepione i 1 ma straszne rota (nawet do tej pory, a ma już 9lat), a drugi nie miał nawet jak całą rodzina miała...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 marca 2019, 11:28
-
Niebieska Gwiazda wrote:Osobiście niemam nic do stopnopu.Dyskusje na temat tego czy są wiarygodne czy nie to chyba nie na forum bo znowu zrobi się afera.Są zwolennicy szczepień i przeciwnicy i przy tym zostańmy.
Hehe...ustalmy zatem zasadę, że na temat religii, polityki i szczepionek dyskusji tutaj nie prowadzimy.
Ja jestem oczywiście zwolennikiem szczepionek, ale nikogo na sile przekonywać nie mam zamiaru.
Niebieska Gwiazda, wiki2, Mary Magdalena, Marcelina85, Vampire lubią tę wiadomość
PAI-1 4G/5G homo, MTHFR 677C>T/wt hetero, kariotypy OK -
nie ulega wątpliwości, że dziecko ma być zdrowe podczas szczepienia, a lekarzy często nie pilnują tego albo mówią, że katar to nie jest przeciwwskazanie, a już nie wiem ile z nich robi morfologię przed szczepieniem... ja jestem bardzo ostrożna po tym jak moje dziecko było niby zdrowe, przy okazji bylismy w szpitalu i zrobiłam mu badania (duzo różnych), po szczepieniu dostał gorączki 40st, trzymała się przez tydzień - dopiero antybiotyk pomógł. W dniu szczepienia 2 lekarzy go badało (w szpitalu i w przychodni z okazji szczepienia) i nikt nie widział przeciwwskazań dopiero w morfologii wyszło, że nie powinien być szczepiony, bo miał podwyższone płytki, co znaczy, że zaczynał mu się jakiś stan zapalny...
a najlepsze, że on w ogóle nie powinien być szczepiony od urodzenia, bo miał obniżone gamaglobuliny, ale nikt nie widział w tym problemu... dziwne, bo w każdym ChPl jest przeciwwskazaniem zaburzenie odpornościSzczepionki są ok, tylko wiele lekarzy to konowały
i rodzice muszą tego pilnować... a tak nie powinno być...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 marca 2019, 11:46
-
Ja juz po. Wszystko ok. Mlody wazy 250 gramów i jest w dalszym ciągu tydzień do przodu. Rozczulilo mnie, jak wkladal rączki do buzi
Szkoda, ze w 3d jeszcze niezbyt wyraznie widac.
Cytologia pobrana. Lekarz powiedział też, że gdyby było coś nie tak (jakieś zapalenie), to wyszloby to w badaniach.
No i przed chwilą dotarł mój detektor, więc mogłam znowu posłuchać serduszkacieszę się, że jednak zdecydowałam się go kupić.
Chimera, menka2, Domi_tur, Anhydra, Limerikowo, DrzewkoPomarańczowe, OlaWi, Larissa90, Ania95, Misi@, emi2016, Niebieska Gwiazda, Agagusia, Marcelina85, Kalija, werni lubią tę wiadomość