Sierpniówki 2019 !!!
-
WIADOMOŚĆ
-
baileys wrote:Kurcze dziewczyny tak straszycie tymi szyjkami, a ja mam w domu luteine dp i od kilku dni sie nie moge zebrac, zeby zaczac ją aplikowac... boje sie plamien i infekcji. Biore tylko dupka, ale to ledwo 20 mg proga dziennie.
Mogą być plamienia po luteine dp? Ale masz na myśli różowe z podrażnienia czy inne ?
Ja 2 dzień plamie na brązowo i zastanawiam się co to , skąd to? Wizyta za tydzień.
Mam krwiaka i kosmowke nisko i pomimo, że ginka kiedyś mówiła by brązowym plamieniem się nie przejmować to jednak trudno to zastosować w praktyce. Co myślicie?
-
Kalija wrote:Mogą być plamienia po luteine dp? Ale masz na myśli różowe z podrażnienia czy inne ?
Ja 2 dzień plamie na brązowo i zastanawiam się co to , skąd to? Wizyta za tydzień.
Mam krwiaka i kosmowke nisko i pomimo, że ginka kiedyś mówiła by brązowym plamieniem się nie przejmować to jednak trudno to zastosować w praktyce. Co myślicie?
Ja przy krwiaku plamilam na brazowo. Pamiętajcie, że gdy się leży to wszystko wolniej wypływa i to plamienie może potrwać trochę dłużej. Jeżeli nie ma u Ciebie żadnych stanów zapalnych, to bym się tym plamieniem nie martwiła. Chociaż doskonale Cię rozumiem, bo wiem jak działa widok chociaż domieszki krwi u ciężarnej.
PAI-1 4G/5G homo, MTHFR 677C>T/wt hetero, kariotypy OK -
Agagusia wrote:Anhydra, wydaje mi sie ze u Ciebie z tarczyca Ok, ew mozesz pogadac o suplementowaniu jodu w większej dawce - np Jodid na recepte. A z szyjka to nie kracz, przeciez nic nie zapowiada kłopotów i Ciebie:)
Ja od wczoraj sue troche pidlamakam, bo bylam pewna ze po 2 ciążach ze skurczami i żelazna szyjka nic mi nie bedzie i tym razem tez sie okaże ze brzuch die napina, ale szyjkibto nie rusza. A tu taki klops:(
Na poczatku bałam sie nakazu leżenia w domu, a teraz juz wydaje mi sie to super alternatywa do kilku tygodni spędzonych w szpitalu:( Mimo na razie długiej szyjki wolałabym miec założony pessar, czułabym sie pewniej. Boje die ze skoro w 3 dni szyjka z twardej zrobila due miekka to zaraz pojdzie to dalej i wtedy juz moze byc za pozno. Czytałam tez ze przy samym skracaniu sie szyjki krążek super dziala, ale jak sa skurcze, to niże nue pomoc:( Dzis naliczyłam juz 4 skurcze, wiec raczej hak tylka maz wroci Ok 15 to wracam na Żelazna i zobaczymy co powiedzą. Boja sue ze mnie tam zostawia na nie wiadomo ile czasu...
W poprzedniej ciąży leżałam kilka razy w szpitalu i dużo się nasłuchałam.Była dziewczyna ze skurczami i było źle bo hamowali lekami by nie doszło do porodu bo to 25tydzień był.Na skurcze dostawała fenoterol czy coś jeszcze nie pamiętam.
Jak mi zaczął twardnieć trochę brzuch to dostałam spasmoline też rozkurczowa chyba dosyć silna to był 23 tydzień.Brałam 2 na dobe czasem 3.0Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 marca 2019, 09:29
-
Domi_tur wrote:Dziewczyny przestrzegam przed oglądaniem tej Gesslerowej!!! Obejrzałam tylko pół odcinka a dziś 2 kg więcej na wadze!!! Strach pomyśleć co by było gdybym obejrzala cały odcinek 😂😂😂😂
Właśnie mi przypomnialas, że przed dzisiejszymi badaniami zaomnialam się rano zważyć! U nas lekarze pytają pacjentki o wagę i nie waży w gabinecie...swoją drogą muszą nam bardzo ufać 😜.
I teraz dylemat- skoro ważyłam się po śniadaniu i wypici dwóch szklanek wody, to ile kg powinnam odjąć, aby otrzymać wynik zbliżony do tego na czczo...? O.5 kg? 2kg? A może 3kg? bo to była meeega kanapkaAgagusia, plinka89 lubią tę wiadomość
PAI-1 4G/5G homo, MTHFR 677C>T/wt hetero, kariotypy OK -
Anhydra wrote:Właśnie mi przypomnialas, że przed dzisiejszymi badaniami zaomnialam się rano zważyć! U nas lekarze pytają pacjentki o wagę i nie waży w gabinecie...swoją drogą muszą nam bardzo ufać 😜.
I teraz dylemat- skoro ważyłam się po śniadaniu i wypici dwóch szklanek wody, to ile kg powinnam odjąć, aby otrzymać wynik zbliżony do tego na czczo...? O.5 kg? 2kg? A może 3kg? bo to była meeega kanapka
Dwie szklanki wody - kilogram, jeśli kanapka była z szynką to spokojnie 1,5kg a jak z serem to odjelabym 2 bo bardziej tlusty 😂😂😂Anhydra, Frida91, Agagusia, Chimera, Limerikowo, Marcelina85 lubią tę wiadomość
-
Agagusia wrote:Anhydra, wydaje mi sie ze u Ciebie z tarczyca Ok, ew mozesz pogadac o suplementowaniu jodu w większej dawce - np Jodid na recepte. A z szyjka to nie kracz, przeciez nic nie zapowiada kłopotów i Ciebie:)
Ja od wczoraj sue troche pidlamakam, bo bylam pewna ze po 2 ciążach ze skurczami i żelazna szyjka nic mi nie bedzie i tym razem tez sie okaże ze brzuch die napina, ale szyjkibto nie rusza. A tu taki klops:(
Na poczatku bałam sie nakazu leżenia w domu, a teraz juz wydaje mi sie to super alternatywa do kilku tygodni spędzonych w szpitalu:( Mimo na razie długiej szyjki wolałabym miec założony pessar, czułabym sie pewniej. Boje die ze skoro w 3 dni szyjka z twardej zrobila due miekka to zaraz pojdzie to dalej i wtedy juz moze byc za pozno. Czytałam tez ze przy samym skracaniu sie szyjki krążek super dziala, ale jak sa skurcze, to niże nue pomoc:( Dzis naliczyłam juz 4 skurcze, wiec raczej hak tylka maz wroci Ok 15 to wracam na Żelazna i zobaczymy co powiedzą. Boja sue ze mnie tam zostawia na nie wiadomo ile czasu...
Aga a ja sobie myślę, że może te wyniki to taki niegroźny alert po prostu aby trochę zwolnić tempo. Bo tak sobie myślę, że przy pracy w aptece plus jeszcze dwóch Szkrabach, Twój organizm jest ciągle na maksymalnych obrotach. Wspomnę tylko, że Cię podziwiam bo ja po przebieżki do sklepu (300 m) sapię jak stary kozioł. No w każdym razie, z tego co czytałam to często jest tak, że po zmianie trybu życia i pożądanym odpoczynku te zmiany w szyjce nie tylko nie postępują ale nawet się cofają. Tak więc głowa do góry!
PAI-1 4G/5G homo, MTHFR 677C>T/wt hetero, kariotypy OK -
Dzień dobry dziewczyny
Co do wagi - ja mam +6Ale widzę, że przestała rosnąć. Druga sprawa że mam obrzęki (już!) także liczę, że jest mniej. Póki nie mam ketonów w moczu lekarz kazał mi ograniczyć kalorie i obserwować, na razie waga się zatrzymała więc jest nieźle
Do tego ćwiczenia dla ciężarnych i orbitrek, ale boję się trochę ćwiczyć. Niby wszystko jest ok, ale wiecie same, że nigdy nie wiadomo kiedy szyjka się skróci...
Miłego dnia ! -
Niby tak, SLD odkąd poszłam na zwolnienie, czyli od 4.01 to na prawde duzo odpoczywamy, poleguje. Rano chwile dzieci pomogę ogarnac mężowi, 8:30 wyjezdzaja i do 15:30 mam luz. Przed 16 odbieram i w zależności od dnia albo dom/podwórko albo cos zjemy i jedziemy ze starszym na piłkę, ale tam tez nie biegam tylko z malym siedzimy i sie przyglądamy. No i potem do 20:30 bawimy sie/kolacja/kąpiel i maz ich przejmuje a ja spowrotem na sofę. Wiadomo ze przy dzieciach ciagle trzeba cos zrobic, ale to juz nie maluchy. Wydaje mi sie ze dziewczyny z jednym tocznuakiem- dwulatkiem na stanie maja jednak ciężej niz ha z moja dwojka. Nie czuje sie przemęczona i zabiegana. Dzieciaki dosc samodzielne hak na ich wiek i nawet jak sie popoludniu gorzej czuje to odpoczywam a oni sie w miare mozliwosci sami ogarniają i jeszcze mi podadzą co potrzebuje, czytamy wtedy zwykle sporo.
Napisalam smsa do mojego prywatnego gina, niech zadecyduje czy mam wracac do szpitala czy chce mnie wczesniej niz w czwartek zobaczyc.
Wojtek(2012), Adaś(2015)
20.07.2019 - jest z nami Krzyś- 37t2d, 2600g, 52cm
-
Domi_tur wrote:Dziewczyny przestrzegam przed oglądaniem tej Gesslerowej!!! Obejrzałam tylko pół odcinka a dziś 2 kg więcej na wadze!!! Strach pomyśleć co by było gdybym obejrzala cały odcinek 😂😂😂😂
sama p. Gessler jest na diecie, nie je mieska i ladnie schudla -
Niebieska Gwiazda wrote:Idz do endokrynologa.Mój gin do którego chodzę prywatnie zna się na normach i hormonach(nie tylko tarczycy).Gin do którego chodzę na nfz powiedział że się na tarczycy nie zna i nawet w razie czego leków przepisać nie może bo niema uprawnień.Mówie co powiedział endo i jakie badania zlecił i daje skierowania bez problemu.Nic pozatym.
Chyba że twój się zna.Mi endo powiedział,że tsh może być w ciąży poniżej normy ale musi być też niższe niż 2.5.
Właśnie to zależy od lekarza. Moja ginka nie ma oporów przed kontrolowaniem hormonów tarczycy, w sensie sama dba o wyniki i odpowiednio koryguje dawkę, a endokrynolog nie jest. Powiedziała mi że mogę chodzić do endokrynolog jeżeli potrzebuje pewności etc ale że ona mi rozpiszę dawki odpowiednio i leki też wypisuje. Ja powiem wam że jestem zadowolona z tego bo zawsze to więcej czasu i nie trzeba do jeszcze jednego lekarza biegać. Ale inny ginekolog do którego kiedyś chodziłam pomimo że był super specjalista to już np leków nawet wypisac nie chciał tylko zalecił iść do swojego Endo. Każdy lekarz po swojemu chyba działa.♥️ Matylda jest z nami od 15.08.2019 ♥️
Novum ICSI
Czynnik męski (azoospermia -> cryptozoospermia)
Punkcja 17.06.2017 -> 6 zapłodnionych komórek = 6 zarodków
ET 20.06.2017
Crio 31.10.2018
Crio 01.12.2018 Beta - 9dpt 109 - 11dpt 370 - 26dptHarmony OK. Dziewczynka
2 mrożaki -
U mnie w najbliższej rodzinie był przypadek skracajacej się szyjki. Dlatego m.in. dość wcześnie poszłam na l4 i staram się oszczędzać.
Wiem też,że to sprawa indywidualna, ale lepiej dmuchać na zimne i zminimalizować ryzyko jeśli można sobie na to pozwolić.
Kusi mnie jak piszecie o tych ćwiczeniach i fitness, ale troszkę jednak się bojęLimerikowo lubi tę wiadomość
Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.
Naturalsik ❤️
Po latach walki 💝 -
emi2016 wrote:Dzień dobry dziewczyny !
Jeśli chodzi o siarę - ja miałam dopiero po porodzie, nie ma w tym nic dziwnego: czasem jest jeszcze w ciąży a czasem dopiero po porodziePiszę to dla dziewczyn, które siary nie mają i boją się, że nie będą miały czym karmić - to tak nei działa
Po za tym mam pytanie: ćwiczy któraś z Was na Orbitreku lub z treningami z dvd ? Jeśli tak to z kim ? Kojarzycie Angelikę Pióro ? Wczoraj zamówiłam jakieś jej treningi dla 2 trymestru i jestem ciekawa opinii zanim przyjdzieI napaliłam się na jej ćwiczenia rehabilitacyjne w czasie połogu, ale najpierw wypróbuję te w ciąży.
Miłego dnia !
Ja Angeliki Pióro niestety nie znam więc nie wypowiem się ale jak już pisałam wcześniej bardzo polecam Ankę Dziedzic i jej ćwiczenia dla kobiet w ciąży i połogu. Ma takze serie przygotowująca do porodu ze szczególnym uwzględnieniem ćwiczeń mięśni dna miednicy, oraz specjalny panel na rozejście się mięśni prostych brzucha. Ostatnio pojawiły się też ćwiczenia z fizjoterapeutka na plecy dla ciężarnych. Bardzo lubię z nią ćwiczyćemi2016 lubi tę wiadomość
♥️ Matylda jest z nami od 15.08.2019 ♥️
Novum ICSI
Czynnik męski (azoospermia -> cryptozoospermia)
Punkcja 17.06.2017 -> 6 zapłodnionych komórek = 6 zarodków
ET 20.06.2017
Crio 31.10.2018
Crio 01.12.2018 Beta - 9dpt 109 - 11dpt 370 - 26dptHarmony OK. Dziewczynka
2 mrożaki -
Limerikowo - zazdroszczę pomocy mamy ... My jesteśmy zdani na siebie, nasi rodzice są daleko i nei mamy kogo poprosić o pomoc... Boję się, że jak drugie dziecko się urodzi to w ogóle nei będziemy spać
Póki co Młodej idą czwórki i budzi się o 4 od ponad tygodnia... Oprócz tego mimo, że już nei piła mleka w nocy to teraz nie ma zmiłuj !
Ale i tak cieszę się z tej ciąży jak wariatka
Bobby - dzięki za odpowiedź ! Wypróbuję ćwiczenia i dam znaćOna jest rehabilitantką, więc dużo sobie obiecuję po jej ćwiczeniach w okresie połogu
Ach i u Anki Dziedzic zniechęcił mnie abonament, a od Angeliki Pióro dostaję filmy do pobrania na stałe. Zobaczymy - jak mi się nie spodoba to spróbuję Anki Dziedzic
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 marca 2019, 10:20
Bobby29 lubi tę wiadomość
-
Agagusia, koniecznie napisz co odpisał Twój lekarz. Jeśli by się nie odezwał,to ja chyba pojechałabym na Żelazna, tak jak Ci wcześniej zalecił.Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.
Naturalsik ❤️
Po latach walki 💝 -
ja fitnessowi mowie baj baj
pamietam walke na mm z moja szyjka 2cm w 32tc, 1sza ciaza to juz strach wiadomo by do 37tc donosic
a potem cudownie do 41tc i 1d trzymala na 1cm
to samo w 2ej ciazy.ale to nigdy nie wiadomo do koncaNiezapominajka5 lubi tę wiadomość
-
U mnie szyjka trzymała, dopóki nie zaczeło szaleć ciśnienie, a ze względu na to, że to się najprawdopodobniej powtórzy lekarz zalecił aktywność - podobno opóźnia lub zapobiega nadciśnieniu w ciąży. Po za tym przy cukrzycy aktywnośc fizyczna to mus.