Sierpniówki 2019 !!!
-
WIADOMOŚĆ
-
Smutnamiss wrote:Chciałabym nazwać córkę po mojej zmarłej mamie a rodzina nam wsiada na głowę że ściągniemy na dziecko pecha. Po pierwsze imię podoba się mi i mojemu mężowi a poza tym chciałabym w ten sposób uczcić jej pamięć co sądzicie? Iść za głosem serca czy posłuchać rodziny
Pierwsze słyszę, żeby to miało pecha ściągać... Czego ludzie nie wymyślą
Wg mnie powinnaś dać córeczce imię po swojej mamie skoro Wam się podoba
emi2016, OlaWi, Agagusia lubią tę wiadomość
-
plinka89 wrote:W którym miejscu brzucha czujecie ruchy?
Ja czuję w różnych miejscachi na dole po prawej i lewej, i po środku, często też przy samym pępku, a czasem się zdarza, że bardzo nisko na wzgórku
Wczoraj czułam na środku podbrzusza, ale z prawej i lewej równocześnie (może młody się przeciągał)wiki2 lubi tę wiadomość
-
Smutnamiss wrote:Chciałabym nazwać córkę po mojej zmarłej mamie a rodzina nam wsiada na głowę że ściągniemy na dziecko pecha. Po pierwsze imię podoba się mi i mojemu mężowi a poza tym chciałabym w ten sposób uczcić jej pamięć co sądzicie? Iść za głosem serca czy posłuchać rodziny
Iść za głosem serca.
Twoja sytuacja jest potwierdzeniem słuszności mojej teorii - nie zawsze warto dzielić się z bliskimi pomysłem na imię dla dziecka. Po co Ci taki dodatkowy stresik.
Frida91, joan85 lubią tę wiadomość
-
plinka89 wrote:U nas z kolei panuje przesad, zeby nie dawac imion spośród zyjacych wsrod bliskiej rodziny.
Akurat mi to nie przeszkadza, bo nie jestem fanka dzuniorow
Ja ruchów nadal nie czuje-nic a nic.Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 marca 2019, 11:20
Klara Wysocka lubi tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny. Zaczynamy 22 tydzień i 6 miesiąc! Wiem, że się powtarzam ale kiedy to minęło powiedzcie?!
Mały tak bryka, że już spokojnie można to zaobserwować i mąż też to czuje, czego jeszcze nie dawno nie można było wychwycić.
Czuję się naprawdę szczęśliwa, mogąc to wszystko wreszcie przeżywać.Ania95, Chimera, Kalija, Marcelina85, Frida91, DrzewkoPomarańczowe, emi2016, Bobby29, OlaWi, magnolia29, Smerfelinka, Mary Magdalena, Agagusia lubią tę wiadomość
3.08.22r. Anielka 🍼👶🥰
5.09.21r. Antosia 11 +3 tc [*] 💔👼
27.08.20r. [*]
27.07.19r. Błażej 🍼👶🥰
7.07.16r. [*]
3.08.15r. [*]
-
Smutnamiss wrote:Chciałabym nazwać córkę po mojej zmarłej mamie a rodzina nam wsiada na głowę że ściągniemy na dziecko pecha. Po pierwsze imię podoba się mi i mojemu mężowi a poza tym chciałabym w ten sposób uczcić jej pamięć co sądzicie? Iść za głosem serca czy posłuchać rodziny
Nie wierz w przesądy!IVF - I transfer 19.11.2018 - > 20.12. jest
mam Córeczkę -
Niebieska Gwiazda wrote:Ruchy czuje na dole pod i trochę na blizna,po lewo na całej wysokości od dołu gdzieś do pępka nawet trochę nad(tak mi sięga macica),bardziej po prawo mam łożysko i tam czasem ale bardzo delikatnie.
Uff, czyli raczej nizej niz wyzejto u mnie podobnie! Na logikę wydawalo mi sie to ok, ale pamietam, ze corka strasznie po zebrach kopala, z tym ze musialo byc to później.
Co do luxmedu, nie twierdzę, ze wszyscy lekarze tam to konowaly, po prostu akurat nie znam babeczki i nie mam gdzie sprawdzic opinii. Bylam badana w poniedziałek, wiec średnio mam ochotę na pobowne wpychabie palucha, tym bardziej, ze szczegolnoe w ciazy wole byc badana delikatnie, a roznue to bywa...
No nic czekam do soboty i zobaczymy co uda mi sie wynegocjować i tak najważniejsze by informacje byly dobre! -
Sylvka wrote:Cześć dziewczyny. Zaczynamy 22 tydzień i 6 miesiąc! Wiem, że się powtarzam ale kiedy to minęło powiedzcie?!
Mały tak bryka, że już spokojnie można to zaobserwować i mąż też to czuje, czego jeszcze nie dawno nie można było wychwycić.
Czuję się naprawdę szczęśliwa, mogąc to wszystko wreszcie przeżywać.wiki2 lubi tę wiadomość
Córeczka 08.2019 ❤️
Synek 10.2022 💙 -
Do wieloródek:
dziewczyny proszę wypowiedzcie się jakie macie doświadczenia i/lub opinie. Chciałabym wstawić do sypialni łóżeczko, przewijak na łóżeczko i komodę dla dzidzi, ale zmieści się tylko łóżeczko z przewijakiem. I teraz zastanawiam się czy robić dzidzi miejsce w naszej szafie, by wszystko było w jednym pokoju pod ręką (do tego namawia mnie koleżanka), czy wystarczy jak rzeczy dzidzi (ubranka, pieluchy, kosmetyki) będą w pokoju dzidzi (tak planowałam) ? Może to za wcześnie na takie rozkminy, ale mam czas i mogę przeorganizować naszą szafę. Znając moje szczęście to niedługo każą mi znów leżeć a nie chcę takich rzeczy zostawiać mężowi.
A może wszystkie rzeczy , w tym łóżeczko z przewijakiem w pokoju córki a w sypialni tylko dostawka?
Napaliłam się na urządzenie pokoiku i mam już nawet mebelki wybrane
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 marca 2019, 12:03
-
E_linka2 wrote:Ja ostatnio się przekonałam, że z tymi lekarzami nie ma reguły. W medicover raczej są w większości tacy nie przejmujący się. Jak bolała mnie pierś - zapisałam się do pierwszej lepszej lekarki (w opcji ginekolog dorośli - bo mamy jeszcze opcje prowadzenie ciąży), żeby poprosić tylko skierowanie na usg. Ku mojemu zdziwieniu siedziałam u niej 15 min, wypytala o wszystko, sprawdziła kartę ciąży, zadała za równo dół i górę. Zadko tam się trafiają tacy lekarze - bo dla mnie to profesjonalne podejście, ale bardzo się od niego odzwyczailam. Poprzednich dwóch lekarzy, gdy poszłam po skierowanie na badania mówiąc, że ciąża prowadzona gdzie indziej wypisalo papiery i nawet dobrze na mnie nie spojrzało.
E_linka zgadzam sie, nie ma reguły. Ja ostatnio poszłam do ginekolog w ramach pakietu enel-med - pierwszej z brzegu, tylko żeby wziąć zwolnienie bo chciałam kilka dni odpocząć po ostatnich migrenach, poza tym i tak nie miałam wyjścia bo z racji migren już prawie cały urlop wykorzystałam. Miałam na karrtce zalecenia od neurologa o tym że zaleca mi dużo odpoczynku i zwolnienie lekarskie, więc wiedziałam że nie będzie problemu ale na nic się nie nastawiałam specjalnie.
i zaskoczenie totalne. babeczka mimo lekkiego opóźnienia i wiedzy że i tak ciążę prowadzę gdzie indziej zebrała dość szczegółowy wywiad, zbadała palpacyjnie i detektorem wysłuchała tętno płodu - mimo, że powiedziałam jej że mam za kilka dni wizytę u mojej doktor prowadzącej. zupełnie się nie spodziewałam takiego porządnego potraktowania! oby wiecej takich lekarzyemi2016, joan85 lubią tę wiadomość
♥️ Matylda jest z nami od 15.08.2019 ♥️
Novum ICSI
Czynnik męski (azoospermia -> cryptozoospermia)
Punkcja 17.06.2017 -> 6 zapłodnionych komórek = 6 zarodków
ET 20.06.2017
Crio 31.10.2018
Crio 01.12.2018 Beta - 9dpt 109 - 11dpt 370 - 26dptHarmony OK. Dziewczynka
2 mrożaki -
Smutnamiss wrote:Chciałabym nazwać córkę po mojej zmarłej mamie a rodzina nam wsiada na głowę że ściągniemy na dziecko pecha. Po pierwsze imię podoba się mi i mojemu mężowi a poza tym chciałabym w ten sposób uczcić jej pamięć co sądzicie? Iść za głosem serca czy posłuchać rodziny
Smutnamis ja bym szła za głosem serca, zwłaszcza że obydwojgu wam się podoba. pamietaj ze to wasz wybór i staraj się nie suerować opiniami z zewnatrz. opinię każdy swoją ma, a jak kultury przy okazji niewiele to zazwyczaj nie omieszka się tejże wygłosić. staraj się nie sugerować i nadajcie imię zgodnie ze swoimi preferencjami!joan85 lubi tę wiadomość
♥️ Matylda jest z nami od 15.08.2019 ♥️
Novum ICSI
Czynnik męski (azoospermia -> cryptozoospermia)
Punkcja 17.06.2017 -> 6 zapłodnionych komórek = 6 zarodków
ET 20.06.2017
Crio 31.10.2018
Crio 01.12.2018 Beta - 9dpt 109 - 11dpt 370 - 26dptHarmony OK. Dziewczynka
2 mrożaki -
Kalija - Ja byłam w podobnej sytuacji i w sypialni mieliśmy łóżeczko na nim przewijak a na mojej szafce nocnej rzeczy do przewijania. W koszyczku miałam ok 10 szt pampersów, obok pojemnik na wodę i pudełko z gazikami, oprócz tego bepanthen - który stosowałam tylko jeśli coś się zaczerwieniło - czyli rzadziej niż raz na tydzień, a po za tym zostawiałam pupę suchą.
Smutnamiss - idź za głosem serca !
Dziewczyny - tak mi przykro... właśnei się dowiedziałam, że moja Babcia miała zawałWiem, że ma już prawie 94 lata ( za 4 miesiące), ale jest w świetnej formie, chodzi, głowa pracuje lepiej niż u niejednego 20 latka... Martwię się o nią... To złota kobieta.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 marca 2019, 12:34
Kalija lubi tę wiadomość
-
Smutna, daj dziecku na imię tak jak Wam się podoba. Teksty o przenoszeniu pecha to jakieś bzdury.
Co do organizowania kącika dla malucha to u nas wyglądało to tak, ze w sypialni mieliśmy tylko łóżeczko (ale mamy mała sypialnie), z pokoiku Julka na początku w ogóle nie korzystaliśmy, mieliśmy tam tylko komodę z ubrankami. Przewijak z kolei mieliśmy tam, gdzie najczęściej przebywaliśmy czyli w salonie.Kalija lubi tę wiadomość
[/url]