Sierpniówki 2019 !!!
-
WIADOMOŚĆ
-
Pierniczkowa wrote:Dziewczyny pytanie z innej beczki. Robicie trzecie prenatalne? U mnie do tej pory było ok, ale dr która je robiła zasugerowała żeby iść na trzecie, i kontrolować łożysko. Podobno przy cukrzycy się może szybciej starzeć.
Ja dopiero co byłam na połówkowym, ale mam w planach też 3 prenatalne. Całą ciążę chucham na zimne.
Też mam pytanie. Biorę końskie dawki progesteronu , od krwawienia 7 tygodni temu 3x dziennie duphaston i 2x dziennie luteine dp. Nie krwawię, krwiak się wchłonął, kosmowka przekształciła się w łożysko na tylnej ścianie i wszystko jest ok. Myślicie, że mogłabym zejść z tej luteiny dp.? Gin na IP był w szoku , że tyle tego biorę, a moja ginka chętnie karmiłaby mnie wiadrami progumam dość już tych nawracających infekcji przy luteine dp
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 kwietnia 2019, 21:26
-
IGA.G wrote:ja Anielkę czułam w różnych wg mnie ułożeniach, a na każdej wizycie dr mówił, że już dawno głowkowo ułożona
teraz też kolejna już ułożona głowką w dól, wiadomo, że może jeszcze fiknąć sobie ale jakoś chyba im tak wygodnie
Póki co maluch ma jeszcze miejsce żeby się swobodnie obracać.
Na razie nie czuję też części ciała małej, czy to głowa czy pupa albo czy rusza ręką czy noga. Ogolnie czuję fikniecia i obroty ale nie wiem jak to będzie później. Da się to rozpoznać? -
Moja dziś chyba miała czkawkę
Tak mi podskakiwało w brzuchu kilka razy pod pępkiem. I co zjem to się rusza, chyba wszystko jej smakuje
Byłam dziś u kardiologa z moimi arytmiami i tachykardiami, no i jestem rozczarowanaNie potraktowała tego poważnie, chociaż przeglądając ekg znalazła liczne zmiany więcej niż przed ciążą. Ale wg niej to nic takiego i wszystko zwaliła na ciążę, że wszystkie tak mają, no chyba nie wszystkie! Na skierowanie na cc to od niej raczej nie mam co liczyć. Leków mi nie dała może i dobrze bo to ostateczność, duszności zwaliła na anemię. Mam przyjść w czerwcu na kontrolę. Beznadzieja. Może pójdę do innego kardiologa i powiem, że przed ciążą nie miałam arytmii
To może to będzie gorzej wyglądało. Nie to że szukam sobie choroby ale tętno jak stoję i nic nie robię jakbym biegła i zadyszka to chyba nie jest normalne, to co powiedzieć przy wysiłku jakim jest poród.
OlaWi lubi tę wiadomość
-
Frida91 wrote:No to zobaczymy
Póki co maluch ma jeszcze miejsce żeby się swobodnie obracać.
Na razie nie czuję też części ciała małej, czy to głowa czy pupa albo czy rusza ręką czy noga. Ogolnie czuję fikniecia i obroty ale nie wiem jak to będzie później. Da się to rozpoznać?mi się wydawało, że ciągle się obraca. póżniej już widać, że wystawia nóżkę/rączkę, ale pewna nie byłam
Frida91 lubi tę wiadomość
-
Kalija wrote:Ja dopiero co byłam na połówkowym, ale mam w planach też 3 prenatalne. Całą ciążę chucham na zimne.
Też mam pytanie. Biorę końskie dawki progesteronu , od krwawienia 7 tygodni temu 3x dziennie duphaston i 2x dziennie luteine dp. Nie krwawię, krwiak się wchłonął, kosmowka przekształciła się w łożysko na tylnej ścianie i wszystko jest ok. Myślicie, że mogłabym zejść z tej luteiny dp.? Gin na IP był w szoku , że tyle tego biorę, a moja ginka chętnie karmiłaby mnie wiadrami progumam dość już tych nawracających infekcji przy luteine dp
Kalija lubi tę wiadomość
-
Frida mój też tydzień temu ułożony miednicowo, podobno do 28 tygodnia dzieciaczki mają czas... Aczkolwiek zaczęłam już czytać co by było gdyby jednak został w tej pozycji...
W ogóle to chciałam od dzisiaj zrobić sobie detoks kawowy ale tak mi głowa pęka cały dzień, że pierwsze co rano zrobię to zaparzę kawkę🙈Frida91 lubi tę wiadomość
-
Kalija wrote:Ja dopiero co byłam na połówkowym, ale mam w planach też 3 prenatalne. Całą ciążę chucham na zimne.
Też mam pytanie. Biorę końskie dawki progesteronu , od krwawienia 7 tygodni temu 3x dziennie duphaston i 2x dziennie luteine dp. Nie krwawię, krwiak się wchłonął, kosmowka przekształciła się w łożysko na tylnej ścianie i wszystko jest ok. Myślicie, że mogłabym zejść z tej luteiny dp.? Gin na IP był w szoku , że tyle tego biorę, a moja ginka chętnie karmiłaby mnie wiadrami progumam dość już tych nawracających infekcji przy luteine dp
-
Cześć dziewczyny!
Ja dziś kończę 25 tydzień i jednocześnie kończę 31 latByliśmy właśnie na pysznej kolacji, ruszyc się nie mogę, a młody szaleje
Anhydro mam nadzieję, że wykluczą ten rumień i niedługo wrócisz do domku. Trzymaj się! Święta w szpitalu to na pewno mało komfortowa sytuacja, ale lepiej niech wszystko dobrze sprawdzą.
Bobby u mnie jeszcze teraz bywają takie dni, że małego delikatniej czuję, ale są też takie, że rozpycha się i kopie jak szalonyZakładam, że wcześniej właśnie tych lżejszych ruchów nie czułam i stąd bywały dni przerwy, tak jak u Ciebie. Plus u mnie łożysko też jest na przedniej ścianie.
Bobby29, kayama, Ania95, Nacha, IGA.G, Agagusia, Marcelina85, Misi@ lubią tę wiadomość
👩36 lat 🧑39 lat
1 ❄️
7 dpt - beta <1 💔
8.02.2025 - transfer blastocysty 2.1.1 🤞❤️
14.09.2024 - transfer blastocysty ❄️
9 dtp - beta 32 mIU/ml
11 dpt - beta 75 mIU/ml
13 dpt - beta 225 mIU/ml
16 dpt - beta 1028 mIU/ml
18 dpt - beta 1804 mIU/ml
20 dpt - beta 2872 mIU/ml
24 dpt - pęcherzyk 0,94 cm
14.10 - pusty pęcherzyk 💔
kwalifikacja z MZ - 10.06
21.08.2023 - transfer blastocysty 3AA ❄️ 💔
lipiec 2023 - transfer odwołany - za niski progesteron 😞
luty 2023 - poronienie naturalnej ciąży
22.07.2019 - urodził się Leon
13.11.2018 - transfer blastocysty 4AA
październik 2018 - Salve - ivf
sierpień 2018 - histeroskopia ok
kwiecień 2017 - hsg ok
starania od 2014 -
kayama wrote:Moja ostatnio była ułożona w poprzek, teraz wydaje mi się że jest różnie, czasami czuję po 2 stronach brzucha kopnięcia, a czasami pod pępkiem. A jak do 28 tygodnia się nie obróci to już nie ma szans?
-
Kalija wrote:Dlaczego tyle tego bierzesz? Coś się działo w tej ciąży czy z uwagi na wcześniejsze doświadczenia?
-
Ania95 wrote:Czy z Wami na krzywą ktoś szedł? Czy byłyście same? Najchętniej bym poszła z mężem, ale nie wiem jak to wyjdzie u niego z pracą.
Ja niestety byłam sama, ale nie bylo innej możliwości. Jak będziesz mogła, to idź z mężem. Towarzystwo na pewno nie zaszkodzi. Tym bardziej, jeśli się słabo povzujesz.
Kalija mnie lekarz odstawił luteinę dp ostatnio, jak się okazało, że jest infekcja. Teraz mam już tylko duphaston 2x1, a i to niedługo kończę.
Pierniczkowa ja caly czas się zastanawiam nad tym trzecim genetycznym, ale raczej zrobię dla świetego spokojuAnia95, Kalija lubią tę wiadomość
👩36 lat 🧑39 lat
1 ❄️
7 dpt - beta <1 💔
8.02.2025 - transfer blastocysty 2.1.1 🤞❤️
14.09.2024 - transfer blastocysty ❄️
9 dtp - beta 32 mIU/ml
11 dpt - beta 75 mIU/ml
13 dpt - beta 225 mIU/ml
16 dpt - beta 1028 mIU/ml
18 dpt - beta 1804 mIU/ml
20 dpt - beta 2872 mIU/ml
24 dpt - pęcherzyk 0,94 cm
14.10 - pusty pęcherzyk 💔
kwalifikacja z MZ - 10.06
21.08.2023 - transfer blastocysty 3AA ❄️ 💔
lipiec 2023 - transfer odwołany - za niski progesteron 😞
luty 2023 - poronienie naturalnej ciąży
22.07.2019 - urodził się Leon
13.11.2018 - transfer blastocysty 4AA
październik 2018 - Salve - ivf
sierpień 2018 - histeroskopia ok
kwiecień 2017 - hsg ok
starania od 2014 -
Co do usg trzeciego trymestru to zrobię je na pewno, tym bardziej że łożysko się obniżyło, Maluszek nie leży główkowo a poza tym jest niewielki, moja ginka nie ma tak świetnego sprzętu, a przede wszystkim dostanę podzlecenie z luxmedu i będę mogła zrobić je za darmo w super klinice