Sierpniówki 2019 !!!
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyPierniczkowa wrote:Dziewczyny też tak macie że dzieć wybiera sobie jedną połowę brzucha i macie taki " krzywy"? Moja non stop wypycha się po prawej od pępka, ale za Chiny nie wiem jaka to część ciała
U mnie się podzieliły - jedno z prawej, drugie bardziej z lewej
-
U mnie brzuch symetryczny 😁. I wielki - mam problem żeby skarpetki założyć 🙄.
Mam dziś fatalny dzień. Złe się czuje psychicznie i fizycznie. Odsmoczkowywania ciąg dalszy. Julek śpi jeszcze gorzej niż wcześniej. Wiem, ze to dopiero kilka dni ale boje się ze tak już zostanie. Od dwóch lat jestem permanentnie niewyspana, a najlepsze jeszcze przede mną 😁.
Jakby ktoś chciał ojojac to przyjmę w każdej ilości 😀.[/url]
-
Nacha wrote:Dziewczyny czy w ciąży można robic na nerki ciepłe okłady z termoforkiem?
ja bym unikala podgrzewania sie, goracych kapieli etc wplywa to na cisnoenie krwi,rozszerzaja sie naczynia.w ciazy to 2 obiegi w 1ym
predzej delikatnym gelem rozgrzewajacym bym sie nasmarowala
najlepiej zapytac dr co radzi na nerki zewnetrznie
Nacha lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDrzewko ja gdzieś czytałam wprawdzie o oduczaniu nocnego karmienia, że kryzys u dzieci następuje chyba w 4 lub 5 sobie i wówczas jest kumulacja, ale jak się to przetrwa to powinno być dobrze. U nas tak było i u koleżanki też. Ja myślę, że u nas było uzależnienie od smoka w butli. Ale tłumaczyłam, że buteleczki oddaliśmy dzidzia, a jak chce mleczka to mogę mu zrobić w kubeczki lub bidonkiku. Pil dwa lyczki i po tyg. Już przesypial noc
Mam nadzieję, że ten ciężki czas u Was niedługo minie.
Moja koleżanka będąc cały czas miał dziecko na 3 centylu. Teraz też do dużych dzieci nie należy, ale jest zdrowy A to najważniejsze;)
Ja dziś przesadziłem. Jutro mamy gości wie c cały dzień sprzątałem i gotowałam no i padłem o 18...ból brzucha i pleców;( teraz nie wiem jak leżeć;/
Balkon też sobie aranzuje ale boję się wstawić meble bo mam obawy, że dziecko ki się będzie wspinać i wypadnie, więc póki co mam same roślinki;)
Brzuszki macie piękne 😍
Ja na diecie cukrzycowej. Nie ogarniam jeszcze tego..albo jestem głodna albo za wysoki cukierA nadczo zawsze powyżej 9p. Ech
-
DrzewkoPomarańczowe wrote:U mnie brzuch symetryczny 😁. I wielki - mam problem żeby skarpetki założyć 🙄.
Mam dziś fatalny dzień. Złe się czuje psychicznie i fizycznie. Odsmoczkowywania ciąg dalszy. Julek śpi jeszcze gorzej niż wcześniej. Wiem, ze to dopiero kilka dni ale boje się ze tak już zostanie. Od dwóch lat jestem permanentnie niewyspana, a najlepsze jeszcze przede mną 😁.
Jakby ktoś chciał ojojac to przyjmę w każdej ilości 😀.
W jakim wieku jest Twój synek?[/url]
-
U mnie się zaczęło gastro.. mam wrażenie, że ciągle coś przegryzam albo jestem głodna. Boje się wejść na wagę 😵 te tabletki na żołądek mi pomogły i teraz nie mam problemu z jedzeniem i wymiotami. Wszystko mi smakuje 😂
Chyba też tak mam, że im więcej chodzę tym mały mniej się rusza. Ktoś już o tym pisał. Mam nadzieję, że to nic złego.
Misi@ lubi tę wiadomość
-
Domi_tur wrote:https://naforum.zapodaj.net/thumbs/36f7f100376b.jpg
Bobby ja tak narzekałam na malutki brzuch i teraz mam arbuza 😂
Niezapominajko, wierzę że Malutka przyrasta prawidłowo i wszystko będzie dobrze ❤️ ja na jednej wizycie widziałam, jak minimalna różnica pomiaru brzuszka, kości udowej czy główki daje ogromną różnicę wagowo. Ginka zmierzyła Młodego, wyszło wszystko poza centylami, potem się przyłożyła, dokładnie zmierzyła i nagle mieścił się w normach a różnica w gramach to prawie 300!
Dziękuję za słowa otuchy. Naprawdę to wiele dla mnie znaczy
Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.
Naturalsik ❤️
Po latach walki 💝 -
Chimera wrote:Kayama a jakie to zamki? Sama jestem fanką takich atrakcji, a jeszcze się nie zdecydowaliśmy gdzie pojechać na urlop.
U nas zapowiadali deszcz na wczoraj i dziś, więc pozmienialismy plany, a tu piękne słońce, tylko w nocy padało. Idę do rodziców na ogródek trochę poleniuchować
Wczoraj zamki w Tarnobrzegu, Przeclawiu i Baranowie Sandomierskim. Ale trochę przedobrzylismy i po 3 zamki źle się czułam, jak wróciliśmy do hotelu to wpadłam jakbym tydzień w kamieniołomach pracowałaI trochę skurczy dostałam. Zamki super i zwiedzania z przewodnikiem. Dziś bardziej lajtowo 2 zamki. Pogoda się popsuła ale nie pada.
Miłego piątku dla wszystkichemi2016, Vampire, Chimera, Bobby29 lubią tę wiadomość
-
OlaWi wrote:U mnie się zaczęło gastro.. mam wrażenie, że ciągle coś przegryzam albo jestem głodna. Boje się wejść na wagę 😵 te tabletki na żołądek mi pomogły i teraz nie mam problemu z jedzeniem i wymiotami. Wszystko mi smakuje 😂
Chyba też tak mam, że im więcej chodzę tym mały mniej się rusza. Ktoś już o tym pisał. Mam nadzieję, że to nic złego.
To nic złegoJak się ruszasz - kolyszesz dziecko do snu, jak odpoczywasz - Małe się budzi
Misi@ - ja mam dziekco na 3 centylu z wagą - ze wzrostem na 90rozwija się doskolanle i jest okazem zdrowia,po prostu ma zadarki na modelkę
Domi - pięknie wyglądasz! Zazdroszczę figury
DrzewkoPomaranczowe - przykro mi ale woerze ze to przetrwacie i niedługo bedziecie przesypiac cale noce - przynajmniej do sierpnia
Niezapominajko - jestem pewna ze to bląd pomiaru na starym sprzęcie i ze wszystko jest dobrze ! U mnie w pierwszej ciazy na takim starym sprzecie nie mogli znaleźć serduszka ani zarodka w 8 tygodniu pierwszej ciazy... Ile stresu się przez to najadlam ! A dzien później u gina prywatnego serce bilo jak dzwon i zarodek byl juz spory
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 maja 2019, 09:42
Niezapominajka5, Domi_tur, Misi@ lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny tez macie tak dużo wydzieliny? Ja wkładki zmieniam po parę razy dziennie,po nocy tez szybko muszę zakładać majtki bo leci... Wyglada normalnie,nie ma zapachu i nic mnie nie swedzi ale naprawdę ilość nieporownywalna sprzed ciąży. Wtedy nawet wkładek mogłam w ogóle nie nosić.
-
kayama wrote:Wczoraj zamki w Tarnobrzegu, Przeclawiu i Baranowie Sandomierskim. Ale trochę przedobrzylismy i po 3 zamki źle się czułam, jak wróciliśmy do hotelu to wpadłam jakbym tydzień w kamieniołomach pracowała
I trochę skurczy dostałam. Zamki super i zwiedzania z przewodnikiem. Dziś bardziej lajtowo 2 zamki. Pogoda się popsuła ale nie pada.
Miłego piątku dla wszystkich
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 grudnia 2019, 10:20
-
Misi@ wrote:ja na diecie cukrzycowej. Nie ogarniam jeszcze tego..albo jestem głodna albo za wysoki cukier
A nadczo zawsze powyżej 9p. Ech
Gina mam 7.05. Pewnie wyśle mnie na karowa
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 maja 2019, 10:43
-
Applejoy wrote:Kalija będzie dobrze, jakby miało być źle to już dawno coś by się wydarzyło!
) skompletuj piękną wyprawkę i codziennie ciesz się ciążą (widzę że u Ciebie ta droga była strasznie długa). A za pare miesięcy będziesz się cieszyła pierwszym uśmiechem maleństwa 😘😘
Ps mamy bardzo podobny czas rozwiązania wiec pewnie wszystkie się szybko rozpakują w tym sierpniu i my same pewnie zostaniemy🙈🙈
Na kiedy masz termin ? Macie już imię dla córci?plinka89 wrote:Tez mialam zamiar zabrac sie za balkon, ale chyba sobie daruje. Tym bardziej, ze u nas to grubsza sprawa, wymiana podlogi i sciany pasowalo by odświeżyć. Nawet do konca nie mam pomyslu... Teraz mam balkon drewniany, ale wkurza mnie to, ze brud sie bardzo wzera, szczególnie po zimie, wiec ciezko to potem domyc. Nie lubie stylu plastuc fantastic, ale chyba cos sztucznego trzeba bedzie wybrac, aby bylo praktycznie.) na balkonie i strasznie cisnęłam z tym remoncikiem.
Domi_tur wrote:Kalija, o ile na początku miałam dużą radość z zakupów i wręcz nie mogłam się doczekać kupowania dla dzieciaczka, to teraz jakaś apatia mnie ogarnia, na szczęście zostały już tylko duperele do kupieniaE_linka2 wrote:Zgadza się - my powoli działamy właśnie w pokoiku. Ja maluję ścianę w gwiazdki - pokaże wam jak skończę. Dziś kupiliśmy część mebli - szafę, regał i komody. Jak mąż skręć i ogarniemy bałagan to kupimy łóżeczka. Ale generalnie powoli do przodu. Teraz będę miała gdzie trzymać rzeczy maluchów - więc pewnie powoli zacznę zakupy.
Może coś podpowiecie?OlaWi wrote:U mnie się zaczęło gastro.. mam wrażenie, że ciągle coś przegryzam albo jestem głodna. Boje się wejść na wagę 😵 te tabletki na żołądek mi pomogły i teraz nie mam problemu z jedzeniem i wymiotami. Wszystko mi smakuje 😂OlaWi wrote:Chyba też tak mam, że im więcej chodzę tym mały mniej się rusza. Ktoś już o tym pisał. Mam nadzieję, że to nic złego.Frida91 wrote:Dziewczyny tez macie tak dużo wydzieliny?
ANHYDRA co u Ciebie słuchać? Gdzieś mi umknął post od Ciebie.
Dawno też nie odzywała się KlaraWysocka… Klaro , u Ciebie wszystko OK?
Edit:
Moja inspiracja pokoju córci:
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/716eea3b1ce1.jpg
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 maja 2019, 11:57
Ania95, E_linka2 lubią tę wiadomość
-
Ola ja dopiero w ciągu ostatnich dni czuję Małego, jak jestem aktywna. Ale też trochę delikatniej. Wcześniej zawsze szalał, gdy ja odpoczywałam. Teraz dziecko jest na tyle duże, że więcej czuję. Ma już też tam trochę ciaśniej, ale jednak wciąż robi fikołki. I zaczął już kopać po żebrach 😮 Pytałam ostatnio o to lekarza i mnie uspokoił, że to jak najbardziej normalne
Frida ja też mam tej wydzieliny bardzo dużo i czasem podkusi mnie i sprawdzę ją papierkiem lakmusowym, ale do tej pory wszystko jest ok
Anhydra dołączam do pytania! Co tam u Was? Majówka to pewnie tak jak święta w szpitalu, niewiele się dzieje?👩36 lat 🧑39 lat
31.07.2025 - ⏸️
1.08. - bHCG 16 mlU/ml 🍀
4.08. - bHCG 45 mlU/ml 🤞 prog 26,30 ng/ml
6.08. - bHCG 99 mlU/ml 🍀
21.08 - wizyta 🤞
15.05.2025 - transfer 💔
8.02.2025 - transfer💔
14.09.2024 - transfer blastocysty ❄️
14.10 - pusty pęcherzyk 💔
kwalifikacja z MZ - 10.06
21.08.2023 - transfer blastocysty 3AA ❄️ 💔
lipiec 2023 - transfer odwołany - za niski progesteron 😞
luty 2023 - poronienie naturalnej ciąży
22.07.2019 - urodził się Leon
13.11.2018 - transfer blastocysty 4AA
październik 2018 - Salve - ivf
sierpień 2018 - histeroskopia ok
kwiecień 2017 - hsg ok
starania od 2014 -
Applejoy wrote:W jakim wieku jest Twój synek?
Niedawno skończył dwa lata.
U nas odstawienie karmienia nocnego jakieś pol roku temu poszło nadzwyczaj łatwo. Tylko jednej nocy poprosił o mleko. Ale jak nie spał tak nie śpi dalej 😁. Myślałam, ze na jedzenie się wybudza.
Julek ma bardzo duża potrzebę ssania. Kilka nocy temu, jeszcze na wyjeździe zaczął płakać, mąż do niego poszedł a poduszka była wymięta i mokra - ewidentnie ją ciumkał przez sen 😔.
My wracając z majówki zgarnęliśmy do nas moja mamę, która uwielbia „robić w kwiatach”. Wczoraj zakupiliśmy ziemie, doniczki i osłonki i dziś z rana mama pomogła mi poprzesadzac kaktusy bo mi się rozrosły. Tzn mojemu mężowi bo to on odpowiada za utrzymanie zieleni w naszym domu 😁[/url]
-
nick nieaktualnyKalija, tak, gwiazdki z szablonu. Zamawiałam od stencils. Mam od nich szablon w kropki - malowaliśmy je w kuchni na ścianie. Teraz zamówiłam gwiazdki - ale zrobiłam własny projekt. Ciężej się maluję niż kółka, ale z daleka jest ok (z bliska widać, że czasem farba podcieknie).
Pokoik z twojego zdjęcia śliczny. Ja też idę w takim kierunkubędzie fotel, komody. Ale na meble postawiliśmy na Ikea - choć che je trochę przerobić (będziemy malować rączki). Planuję kolorowy dywan, lampę i właśnie wiele roznokolorowych akcentów, żeby nie było smutno
zresztą na jeden kolor nie mogę się nastawić
Pozdrowienia dla wszystkich i miłego dalszego odpoczywania! Ja dziś szydełkuję dla moich bąbli -
Dziewczyny, kupuje któraś kosz Mojżesza? Albo jakieś coś na kółkach, tak żeby Maluszka sobie zabrać do kuchni na czas gotowania? Albo żeby mógł spać w salonie jak małż po nocce będzie odsypiał w sypialni...
Wózek w domu odpada bo ten nasz to gigant i się nie zmieszczę nim nigdzie, a pomysł zakupu leżaczka tiny love jakoś mi się odwidział