Sierpniówki 2019 !!!
-
WIADOMOŚĆ
-
Właśnie zamówiłam beckers universal będę malować w przyszłym tygodniu.Kalija wrote:Dziewczyny, która z Was malowała łóżeczko albo generlnie meble? Interesuje mnie użyta farba no i czy efekt jest zadowalający.
Wymyśliłam sobie łóżeczko w kolorze pudrowego różu. Znalazłam jedne za ponad 1 tys.zł. więc postanowiłam kupić tańsze i pomalować
nigdy nie pracowałam z farbą kredową i zastanawiam się czy jest warta swojej ceny. Kiedyś malowałam meble z płyty duluxem akrylowym i efekt nie był niestety trwały, pomimo zmatowienia powierzchni papierem ściernym. Będę wdzięczna za wszystkie podpowiedzi.16.07.2019 - Karolinka 3477 i 52 cm . Moje cudowne tęczowe dziecię.
-
Niebieska Gwiazdo, jak u Ciebie? U mnie na razie spokój. Brzuch się wyciszyć. Może ta luteina pomogła. Chociaż wczoraj rano też było ok, a potem znowu zaczęło boleć. Zobaczymy... mam nadzieję, że u Ciebie też lepiej.
Niebieska Gwiazda lubi tę wiadomość
-
Muszę pomalować biurko na biało, bone takim kolorze kupiliśmy resztę mebli. W Lidlu teraz widziałam pudrowy róż farbę kredową.Kalija wrote:Dzięki Nacha za link.
Piernikowa koniecznie pochwal się efektem
jaki kolor wybrałaś? W palecie bekers universal nie ma koloru, który by mnie satysfakcjonował.16.07.2019 - Karolinka 3477 i 52 cm . Moje cudowne tęczowe dziecię.
-
A jak ze szkodliwoscia farb? Ja łóżeczka nie będę malować ale chciałam namalować kilka obrazków dziecięcych do wystroju pokoju, mam gotowe podobrazia z Lidla farby akrylowe.
Inne pytanie- czy któraś nosi pas ciążowy?? Ostatnio przyjrzałam się moim dolegliwościom z napiętym brzuchem i doszłam do wniosku że ten stan pogarsza ciążenie mi brzucha w dół, niby nie jest on duży a napina mi mocno mięśnie nadbrzusza, jak podtrzymuje brzuch od dołu to jest lepiej i wpadłam na pomysł pasa ciazowego.
-
trzydziecha wrote:Ja tez jestem.baaardzo za my z emkiem znamy angielski I hiszpsnski I szukam metod I technik zeby wprowadzac obydwa tym bardziej ze hiszanski wychodzi nam naturalniej I tez czasami cos stracamy w tym jezyku. Mysle ze przekazywanie jezyka od malego moze byc super prezentem dla dziecka!
Bardzo polecam oprocz mam lam, ktore duzo o tym mowia, podcast Angeliki Talagi: http://www.godmother.pl/podcast/004
Dajcie znac dziewczyny jak chcecie wprowadzac dwujezycznosc I od kiedy
Co do tk maxx to tez sie tam wybieram po ksiazeczki
Też jestem tego zdania. To prawdziwy prezent, który możemy podarować dziecku Jeśli czujemy się na siłach, to dlaczego nie spróbować?
Ja cały czas zastanawiam się, kiedy zacząć i jak to zorganizować, więc wciąż szukam informacji. Jeśli macie jakieś ciekawe materiały, to chętnie się dokształcę. Podcast super A do tk maxx też muszę się koniecznie wybrać.
trzydziecha lubi tę wiadomość
👩36 lat 🧑39 lat
31.07.2025 - ⏸️ naturals 🤯
1.08. - bHCG 16 mlU/ml 🍀
4.08. - bHCG 45 mlU/ml 🤞 prog 26,30 ng/ml
6.08. - bHCG 99 mlU/ml 🍀
8.08 - bHCG 287 mIU/ml 🤞
21.08 - wizyta 🍀
15.05.2025 - transfer 💔
8.02.2025 - transfer💔
14.09.2024 - transfer blastocysty ❄️
14.10 - pusty pęcherzyk 💔
kwalifikacja z MZ - 10.06
21.08.2023 - transfer blastocysty 3AA ❄️ 💔
lipiec 2023 - transfer odwołany - za niski progesteron 😞
luty 2023 - poronienie naturalnej ciąży
22.07.2019 - urodził się Leon
13.11.2018 - transfer blastocysty 4AA
październik 2018 - Salve - ivf
sierpień 2018 - histeroskopia ok
kwiecień 2017 - hsg ok
starania od 2014 -
Misi@ wrote:Ja czuje się trochę zignorowała przez mojego lekarza. W szpitalu 24.04. Zmierzyli mi szyjkę i mial A długość 2.5 cm. Ale od tego czasu mam cały czas skurcze i ból brzucha i pleców. W pon.z. Powiedziałam o tym gin. On nawet nie powiedział, jaką długość ma moja szyjka tylko że mam leżeć i odpoczywać. Ale mam wrażenie, że jakbym mu o tych bólach nie wspomniała to by nic nie powiedział
. No nic jutro idę do szpitala tam zrob
ia mi znów badani. Mam nadzieję, że czegos się dowiem.
Koniecznie zgłaszaj skurcze jak będziesz w szpitalu. Mów też zawsze kiedy będzie Cię bolało. Masz doskonałą okazję żeby je uspokoić i wyciszyć. O szyjkę też pytaj, czy jest jeszcze ok,czy będziesz miała założony pessar. Z nim czułabys się pewniej. Niestety często bywa tak,że musimy walczyć o swoje, a rzadko trafiają się lekarze, którzy sami w szpitalu się o nas zatroszcza. Walczysz nie tylko o siebie, ale i o maleństwo, dlatego odłóż na bok wstyd. Widziałam kilka przypadków,gdzie dziewczyny grzecznie czekały i po 3 dobach wypisywali je praktycznie po kroplowce magnezu i tabketce nospy.
Trzymam za Was kciuki, aby wszystko było ok.Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.
Naturalsik ❤️
Po latach walki 💝 -
Dzień dobry dziewczyny !
U mnei dramat - idą piątki, cieknie katar z nosa i ślina z buzi, cierpię na brak snu... Aż się boję sierpnia !
Aga - wszystkiego najlepszego !
Niebieska Gwiazda - jak dziś się czujesz ?
MaryMagdalena - ciesże się że dziś jest lepiej !
Mary Magdalena, Niebieska Gwiazda lubią tę wiadomość
-
kayama wrote:Dziewczyny stanęłam dziś na wadze i schudłam 1,5 kg
( Czy to jest normalne? W sumie od mojej wagi sprzed ciąży przytyłam tylko 3,5 kg i się martwię.. Może to ja chudne bo dzidzia przecież rośnie.
Normalne- aż Ci zazdroszczę tych tylko + 3,5 kg Ja przez ostatnie 2 miesiące schudłam 2 kg, Mały rośnie więc jest ok
-
Dziewczyny mam pytanie. Mam okazję kupić w atrakcyjnej cenie nianie angel care ac420 (nowa to koszt ponad 300zl, ja mogę odkupić za 90 stan idealny). Ale z tego co czytam to tam nie ma kamerki. Czy ma to sens? Dodam że my nie mamy domu, pięter - zwykle mieszkanie. Nie potrafię się zdecydować czy warto czy olać.♥️ Matylda jest z nami od 15.08.2019 ♥️
Novum ICSI
Czynnik męski (azoospermia -> cryptozoospermia)
Punkcja 17.06.2017 -> 6 zapłodnionych komórek = 6 zarodków
ET 20.06.2017
Crio 31.10.2018
Crio 01.12.2018 Beta - 9dpt 109 - 11dpt 370 - 26dpt Harmony OK. Dziewczynka
2 mrożaki -
Kayama , ja tez schudłam 1kg, a dziecko prawidłowo przybiera. Chuba nie ma się co martwić jeśli dziecko rośnie i morfologia ok
23.08.2018 [*] Nasza Dziewczynka (11+0 tc)
23.08.2017 [*] Nasz Chłopczyk (8+5 tc)
Dodatnie ANA
MTHFR 1298A (homozygota)
PAI-1 4G/5G
Fatalne cytokiny -
Bobby, ja mam nianię bez kamerki i szczerze, to wydaje mi się to zbędny bajer, zwłaszcza w mieszkaniu. Jak chce popatrzeć na dziecko, to wchodzę do pokoju Ale to tylko moje zdanie.
Ja jestem z mojej bardzo zadowolona, już nam się prawie półtora roku sprawdza.Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 maja 2019, 11:03
Bobby29 lubi tę wiadomość
-
Dzieki dziewczyny za życzenia, dzis koncze 33 lata - strasznie juz duzo! Nie czuje sie na tyle:)
Z farb ogolnie polecam Flugger - nie tanie, ale jakosc super! Malowaliśmy nimi mieszkanie 5 lat temu i do teraz nic nie wymaga poprawek, zmywa sie ladnie jakby co. Nie wiem czy maja cos typowo dziecięcego, ale moze warto zadzwonic i dopytac, oni maja chyba tylko wyłącznie swoje salony.
Do fizjo namiary:
https://www.znanylekarz.pl/anna-mergner/fizjoterapeuta/warszawa
Ja chodze na Bora Komorowskiego, ale napisalam do niej maila w sprawie kontaktu na temat wizyt domowych. Do mnie pod Wawe niestety ta dziewczyna nie dojeżdża:( Dowiedzcie sie, te domowe czasem nawet taniej wychodza, bo cala kasa idzie dla tej osoby, a w gabinecie jest zazwyczaj jest podzial 60-40%.
kayama, Bobby29, Nacha, Anhydra lubią tę wiadomość
Wojtek(2012), Adaś(2015)
20.07.2019 - jest z nami Krzyś - 37t2d, 2600g, 52cm -
emi2016 wrote:Normalne- aż Ci zazdroszczę tych tylko + 3,5 kg Ja przez ostatnie 2 miesiące schudłam 2 kg, Mały rośnie więc jest ok
Uff to dobrze, bo wszędzie czytam ze powinno się już przytyć 5-6 kg. No w sumie fajnie by było jakbym po porodzie miała na minusie bo jakąś chudzinka nie byłam i od kilku lat próbowałam zrzucić 5 kg, ale najważniejsze zdrowe dziecko. Może trochę mało jem bo przez ten sciśnięty żołądek słabo mi wchodzi, ale odżywiam się zdrowo.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 maja 2019, 11:16
emi2016 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
[/url]
