X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniówki 2019 !!!
Odpowiedz

Sierpniówki 2019 !!!

Oceń ten wątek:
  • Mary Magdalena Autorytet
    Postów: 311 348

    Wysłany: 16 maja 2019, 13:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iga,doskonale Cię z tym syndromem lenia rozumiem :D mam to samo. Mlody spi od dwóch godzin, a ja nie potrafie sie za nic zabrac. Zaraz pewnie się obudzi i już nic konkretnego nie zrobię. Też mamy dość siedzenia w domu. Po obiedzie pewnie go zabiorę do jakiejś kawiarni z fajna strefa zabaw. Bedziemy oboje zadowoleni, zwłaszcza, że chyba koleżanka z synkiem się dołączy ;)

    IGA.G, Bobby29 lubią tę wiadomość

    tb73vut14i57zd3c.png
  • DrzewkoPomarańczowe Autorytet
    Postów: 1685 2555

    Wysłany: 16 maja 2019, 14:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez w jakimś marazmie utknęłam. Nie mogę się wybudzić.

    Wczoraj mierzyliśmy klippana w męża samochodzie i jest ok. Pojechałam dziś, panowie zamontowali w moim, zalecili przyjechać po porodzie żeby sprawdzić czy dobrze przedstawiliśmy na noworodzia. Bardzo się cieszę, ze się udało z tym właśnie fotelikiem bo jestem teraz w pelni mobilna. A teraz to dla mnie ważne bo nasza niania będzie mieć sporo urlopu i bez fotelika dla Julka byłabym uziemiona. Ja z tych co bez samochodu to jak bez reki. W ta paskudna pogodę będziemy się ratować basenem, fitnessem dla mam z dziećmi, pewnie jakaś fajna sala zabaw tez wjedzie.

    W temacie pampersow to my na początku uzywalismy pampers Premium, a potem różnie. Najlepiej sprawdziła nam się dada. Rossmann i lidl wg mnie są słabe. Teraz chyba od razu zacznę od dady, ale tez z tej serii Premium. Kupię na początek 2. Pamietam, ze przy Julku szybko wskoczyliśmy na 3.

    aadd84dc14.png[/url]
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 maja 2019, 14:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dziś zaliczyłam farta. Byłam rano na basenie. Zajechałam jeszcze na szybkie zakupy w biedronce, kupiłam płyn do prania lovela na promce. Moj K mnie zrypał że mam wracac szybko do domu bo kurier dzis będzie z paczką a ja sobie w sklepie siedze :) Zajechałam pod blok a za mną kurier- to jest dopiero wyczucie czasu :D

    Poczytałam książkę i umarłam, musiałam przekimać się 1,5h. Wstaje a tu leje na całego

  • Sylvka Autorytet
    Postów: 2192 1771

    Wysłany: 16 maja 2019, 14:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    IGA.G wrote:
    a oni mnie przyjmą rzeczywiście w ciągu 7 dni? muszę mieć skierowanie? bo chodzę prywatnie do lekarza i nie wiem, czy takie skierowanie się liczy, jakby co wezmę od rodzinnej.

    na razie jestem przerażona ;/

    Ja brałam skierowanie od lekarza pierwszego kontaktu i w pierwszym miejecu gdzie ustalalam termin proponowali już na drugi dzień :) Staraj się już wprowadzić dietę a tam na miejscu Cię przeszkolą.

    IGA.G lubi tę wiadomość

    3.08.22r. Anielka 🍼👶🥰
    5.09.21r. Antosia 11 +3 tc [*] 💔👼
    27.08.20r. [*]
    27.07.19r. Błażej 🍼👶🥰
    7.07.16r. [*]
    3.08.15r. [*]




  • Sylvka Autorytet
    Postów: 2192 1771

    Wysłany: 16 maja 2019, 14:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    IGA.G wrote:
    my na weekend jedziemy na wieś do siostry bo ma urodziny :) jutro piekę ciasto, którego już wiem, że nie zjem ;p może jakąś wersje dla siebie znajde w necie i upieke też

    Polecam ciasto z czerwonej fasoli :D

    https://4swiss.pl/smaczne-zdrowe-ciasta-dla-diabetykow/

    zamiast cukru możesz sobie zakupić ksylitol. Nie jest najtańszy, ale warto :)
    Ja piekę też ciastka owsiane z bakaliami bananem i gorzką czekoladą. Na początku to będzie metoda prób i błędów. Dopiero wtedy się okaże co możesz jeść a co Ci szkodzi. Ja jestem na diecie jakoś od 15 tc bodajże... na początku mogłam sobie pozwolic na więcej w tym momencie im ciąża późniejsza tym cukry bardziej szaleją. Dostałam insulinę i to mnie ratuje nie ukrywam, że też ją wykorzystuje i grzeszę czasami😱

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 maja 2019, 15:03

    IGA.G lubi tę wiadomość

    3.08.22r. Anielka 🍼👶🥰
    5.09.21r. Antosia 11 +3 tc [*] 💔👼
    27.08.20r. [*]
    27.07.19r. Błażej 🍼👶🥰
    7.07.16r. [*]
    3.08.15r. [*]




  • wiki2 Autorytet
    Postów: 643 505

    Wysłany: 16 maja 2019, 15:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    plinka89 wrote:
    Badz co bądź jedbak lepiej nje miec wskazan do darmowych :D

    Mysmy sie zdecydowali na 5w1, ale z tego co pamiętam to byly 3 dawki, kazda chyba ok 150 zl, wiec to troche mniej niz 3000.. . Chyha, ze chodzi o wszystkie platne? Meningo chyba najdrozsze, dawka po 300 zl.

    O 6w1 slyszalam, ze niepolecane ze wzgledu, ze dziecko dostaje wtedy o 1 dawke wiecej wzwb. Ale nue zglebialam tematu, bo z roznych wzgledow u nas wzwb i tak osobno.

    Ktos pytal o szczepienia w 1 dobie. U nas mozna bylo odroczyc ostateczna decyzje az do wyjscia do szpitala. Z tym, ze my na wzwb szczepilismy w szpitalu, a akurat gruzlice przebieslismy na pozbiej, chyba 8 tydzień. Nie mieliśmy nigdzie wiekszych problemow tego powodu.
    Nie mieliście problemu z przeniesieniem gruźlicy? Bo słyszałam, że jak się nie zrobi w szpitalu, to potem jakieś inne procedury... Teraz w ogóle piszą, że brakuje tych szczepionek..
    Nie wiem jak będzie do lipca

    1usa3e5e2lf96jem.png

    Mama Kubusia (2009) i Adasia (2011) i Jasia (2019). Aniołek (2008 -7tc)
  • wiki2 Autorytet
    Postów: 643 505

    Wysłany: 16 maja 2019, 15:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem po usg. Synek waży 1216g. Wszystko Oki :-) nie widać po nim mojej cukrzycy. Pani doktor pochwalila moja dietę

    Frida91, DrzewkoPomarańczowe, Pierniczkowa, kayama, OlaWi, Chimera, Domi_tur, E_linka2, Ania95, Sylvka, Niebieska Gwiazda, IGA.G, Bobby29, emi2016, Anhydra, Limerikowo, Smerfelinka, Vampire, Reniiata lubią tę wiadomość

    1usa3e5e2lf96jem.png

    Mama Kubusia (2009) i Adasia (2011) i Jasia (2019). Aniołek (2008 -7tc)
  • kayama Autorytet
    Postów: 2746 1946

    Wysłany: 16 maja 2019, 15:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja już po wizycie, gin mówi że strasznie duże dziecko 8-/ , górny centyl prawie na granicy. Nie wiem czemu mała tak rośnie, ja mało przytyłam, dużo nie jem, cukrzycy nie mam. Waży 1100 G, tak jak w 28 tyg powinna. Jestem lekko przerażona. Jak tak dalej pójdzie będzie miała ok 4 kg przy porodzie. Na szczęście wygląda zdrowo i proporcje są ok :)
    Poza tym nadal mam napięty i twardy brzuch,mam brać Spasmoline bo no-spa na mnie nie działa jak się okazuje. Oby to pomogło. Ledwo do domu dotarłam, po chodzeniu i lekkim wysiłku brzuch mam taki że ledwo oddycham. Mam dalej zalecenie leżenia, nie plackiem ale jak najwięcej. Szyjka długa, nie wiem komu wierzyć bo każdy gin inaczej mierzy i rozbieżności są duże. Ale mam nadzieję że skracająca się by zauważył ! Przede mną weszła dziewczyna która wysłał do szpitala ze względu na szyjke. No i mam dalej zwolnienie, do pracy już mi zabronił wracać..

    OlaWi, Chimera, E_linka2, Niebieska Gwiazda, Bobby29, emi2016, baileys, Smerfelinka lubią tę wiadomość

    n59ydf9h7aj0jxnd.png
  • wiki2 Autorytet
    Postów: 643 505

    Wysłany: 16 maja 2019, 16:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kayama wrote:
    Ja już po wizycie, gin mówi że strasznie duże dziecko 8-/ , górny centyl prawie na granicy. Nie wiem czemu mała tak rośnie, ja mało przytyłam, dużo nie jem, cukrzycy nie mam. Waży 1100 G, tak jak w 28 tyg powinna.
    Ja ma wydruku mam, że te 1216g odpowiada 28t3d... więc może te 1100g to nie tak dużo w 26t2d :-)

    kayama lubi tę wiadomość

    1usa3e5e2lf96jem.png

    Mama Kubusia (2009) i Adasia (2011) i Jasia (2019). Aniołek (2008 -7tc)
  • kayama Autorytet
    Postów: 2746 1946

    Wysłany: 16 maja 2019, 16:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wiki2 wrote:
    Ja ma wydruku mam, że te 1216g odpowiada 28t3d... więc może te 1100g to nie tak dużo w 26t2d :-)

    Oby :) Z tego co widzę to rośnie 150 G na tydzień.

    n59ydf9h7aj0jxnd.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 maja 2019, 16:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja 1100g miałam równo w 27tc Takze te kilka dni to chyba nie taka straszna różnica
    28t i 1d było juz 1289g

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 maja 2019, 16:20

    wiki2 lubi tę wiadomość

  • kayama Autorytet
    Postów: 2746 1946

    Wysłany: 16 maja 2019, 16:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wymieniłem spódnicę w Biedronce ,nie było M i wzięłam L, ale jest spoko, mniej opieta. Cieszę się bo bardzo mi się ona podoba i będzie na rocznicę komunii mojego siostrzeńca w weekend :)

    n59ydf9h7aj0jxnd.png
  • kayama Autorytet
    Postów: 2746 1946

    Wysłany: 16 maja 2019, 16:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nacha wrote:
    Ja 1100g miałam równo w 27tc Takze te kilka dni to chyba nie taka straszna różnica
    28t i 1d było juz 1289g

    Może ten gin przesadza w takim razie :) Pierwsze co powiedział na usg "oj ma bardzo duża głowę" , i mnie tylko zestresowal bo 1 co pomyślałam "wodogłowie" :D
    Było.widać jak wkłada paluszki do buzi :))

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 maja 2019, 17:03

    Bobby29 lubi tę wiadomość

    n59ydf9h7aj0jxnd.png
  • OlaWi Autorytet
    Postów: 695 551

    Wysłany: 16 maja 2019, 16:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kayama wrote:
    Oby :) Z tego co widzę to rośnie 150 G na tydzień.

    Kayama mój też jest duży, a gin kazał sobie spojrzeć na margines błędu i przy wadze 1300 margines był +/- 200 g 😆 więc uszu go góry.

    Pisałyście o pieluszkach w rossmannie jak weszłam na apke to są w promocji i babydream i bambusowe. Cena w Rossnę!

    W TK Maxx kupiłam takie tekstylne pojemniki na rzeczy małego na komodę po 20 zita 🤩 oczywiście nic na prezent na weekend. Patrzyłam na świeczki, ale 75 zł za jedną świecę, co prawda piękna, to chyba lekka przesada. Chyba kupiony standardowo kwiatka i alko.

    kayama lubi tę wiadomość

    f2w3rjjgiz6fnyna.png
  • Pierniczkowa Autorytet
    Postów: 993 1257

    Wysłany: 16 maja 2019, 16:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kayma moja w 27+2 1228g, też w górnej granicy. Ale kazała się nie przejmowac, zrobiłam badania i cukier w normie, więc na pewno nie przez to tak rośnie. Szykują się duże dzieciaczki 😍😍

    kayama lubi tę wiadomość

    16.07.2019 - Karolinka 3477 i 52 cm . Moje cudowne tęczowe dziecię.

    atdchdgezzwqbf17.png

  • plinka89 Autorytet
    Postów: 1015 737

    Wysłany: 16 maja 2019, 17:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wiki2 wrote:
    Nie mieliście problemu z przeniesieniem gruźlicy? Bo słyszałam, że jak się nie zrobi w szpitalu, to potem jakieś inne procedury... Teraz w ogóle piszą, że brakuje tych szczepionek..
    Nie wiem jak będzie do lipca

    Hmmm, tez tak wtedy chyba mowili. Ogolnie w przychodni, do ktorej chodzimy powiedzieli nam, ze zaszczepia, a potem pielegniarki nie chcialy. Mialam wrażenie, ze sie baly, bo ja sie inaczej podaje z tego co pamiętam. Poszliśmy do szpitala uniwersyteckiego (o ile sie nie myle) w Krakowie. Stwierdzilam, ze nie bede sie klocic, bo jak ktos sie boi podac to widocznie nie ma wprawy i moze zrobic zle...
    Co do brakow, to myslalam, ze te obowiazkowe musza byc zapewnione

    3jgx3e3kie55f15r.png
  • wiki2 Autorytet
    Postów: 643 505

    Wysłany: 16 maja 2019, 17:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    E_linka2 wrote:
    OlaWi polubiłam twojego posta chyba przez przypadek.

    U nas też brzydka pogoda ale zaraz trzeba iść do sklepu. Wczoraj nic nie zrobiłam, to dzis trzeba nadgonić :) poranek minął mi na krzywej (nie mam jeszcze 3 wyniku, ale pierwsze dwa są ok 84-184, więc liczę, że 3 też będzie). Wróciłam do domu, posiedziałem przed kompem kompletując zamówienie na allegro i poszłam spać chyba na 3h :) jak się obudziłam, to szybko obiad i na szkole rodzenia. Mi się podobało - choć wczoraj było sporo o porodzie naturalnym, a ta opcja mnie nie dotyczy. Ale myślę, że dalej też będzie fajnie.
    184 po godzinie to cukrzyca:-/ norma do 180
    A.. widzę, że dalej piszesz 174 :-) u mnie też norma po 2h -140

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 maja 2019, 17:58

    1usa3e5e2lf96jem.png

    Mama Kubusia (2009) i Adasia (2011) i Jasia (2019). Aniołek (2008 -7tc)
  • wiki2 Autorytet
    Postów: 643 505

    Wysłany: 16 maja 2019, 18:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    plinka89 wrote:
    Hmmm, tez tak wtedy chyba mowili. Ogolnie w przychodni, do ktorej chodzimy powiedzieli nam, ze zaszczepia, a potem pielegniarki nie chcialy. Mialam wrażenie, ze sie baly, bo ja sie inaczej podaje z tego co pamiętam. Poszliśmy do szpitala uniwersyteckiego (o ile sie nie myle) w Krakowie. Stwierdzilam, ze nie bede sie klocic, bo jak ktos sie boi podac to widocznie nie ma wprawy i moze zrobic zle...
    Co do brakow, to myslalam, ze te obowiazkowe musza byc zapewnione
    Tak. Właśnie też czytałam o tym, że to jakoś inaczej się podaje... Ja chcę najpierw zbada odporność zanim zaszczepie. Kuba miał obniżona... miał niedobór gamaglobulin (ale nikt nie ppwiedizal, ze nie powinien byc szczepiony!!) I strasznie znosił późniejsze szczepionki, a Adaś jest alergikiem, więc boję się powtórki...

    1usa3e5e2lf96jem.png

    Mama Kubusia (2009) i Adasia (2011) i Jasia (2019). Aniołek (2008 -7tc)
  • wiki2 Autorytet
    Postów: 643 505

    Wysłany: 16 maja 2019, 18:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    https://www.tvp.info/41702936/klopoty-ze-szczepionka-na-gruzlice
    Ponoć teraz jadą na rezerwach, A w maju miało już w ogóle zabraknąć

    1usa3e5e2lf96jem.png

    Mama Kubusia (2009) i Adasia (2011) i Jasia (2019). Aniołek (2008 -7tc)
  • Frida91 Autorytet
    Postów: 6418 5092

    Wysłany: 16 maja 2019, 18:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wiki2 wrote:
    Tak. Właśnie też czytałam o tym, że to jakoś inaczej się podaje... Ja chcę najpierw zbada odporność zanim zaszczepie. Kuba miał obniżona... miał niedobór gamaglobulin (ale nikt nie ppwiedizal, ze nie powinien byc szczepiony!!) I strasznie znosił późniejsze szczepionki, a Adaś jest alergikiem, więc boję się powtórki...
    A jak się bada odporność?

    Córeczka 08.2019 ❤️
    Synek 10.2022 💙
    preg.png
‹‹ 686 687 688 689 690 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Hiperprolaktynemia: nieoczywista przypadłość mająca wpływ na płodność kobiet

Hiperprolaktynemia to stan charakteryzujący się podwyższonym poziomem prolaktyny we krwi. W niniejszym artykule przyjrzymy się hiperprolaktynemii, jej przyczynom, objawom i możliwościom leczenia.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak interpretować wynik testu ciążowego i co robić dalej?

Testy ciążowe są jednymi z najczęściej stosowanych narzędzi diagnostycznych w warunkach domowych. Choć ich obsługa wydaje się prosta, interpretacja wyniku może wzbudzać wiele pytań - zwłaszcza gdy rezultat jest niejednoznaczny, pojawia się wcześniej niż zaleca producent lub gdy towarzyszą mu objawy wymagające szerszej oceny medycznej. Zrozumienie działania testów wykrywających gonadotropinę kosmówkową (hCG), a także świadomość ograniczeń tych metod pozwala trafniej ocenić sytuację i podjąć odpowiednie kroki.

CZYTAJ WIĘCEJ

Pozytywny test ciążowy i co dalej?

A więc stało się! Zrobiłaś test ciążowy i wynik wyszedł pozytywny. Gratulacje! To co zapewne wiesz na pewno, to fakt, że przed Tobą wiele zmian. Jakie to będą zmiany, czego się teraz spodziewać? Przeczytaj na co powinnaś być gotowa, jak się do tego przygotować i co po kolei powinnaś  zrobić gdy już wiesz, że pod Twoim sercem zagościło nowe życie.

CZYTAJ WIĘCEJ