Sierpniówki 2019 !!!
-
WIADOMOŚĆ
-
Iga,doskonale Cię z tym syndromem lenia rozumiem
mam to samo. Mlody spi od dwóch godzin, a ja nie potrafie sie za nic zabrac. Zaraz pewnie się obudzi i już nic konkretnego nie zrobię. Też mamy dość siedzenia w domu. Po obiedzie pewnie go zabiorę do jakiejś kawiarni z fajna strefa zabaw. Bedziemy oboje zadowoleni, zwłaszcza, że chyba koleżanka z synkiem się dołączy
IGA.G, Bobby29 lubią tę wiadomość
-
Ja tez w jakimś marazmie utknęłam. Nie mogę się wybudzić.
Wczoraj mierzyliśmy klippana w męża samochodzie i jest ok. Pojechałam dziś, panowie zamontowali w moim, zalecili przyjechać po porodzie żeby sprawdzić czy dobrze przedstawiliśmy na noworodzia. Bardzo się cieszę, ze się udało z tym właśnie fotelikiem bo jestem teraz w pelni mobilna. A teraz to dla mnie ważne bo nasza niania będzie mieć sporo urlopu i bez fotelika dla Julka byłabym uziemiona. Ja z tych co bez samochodu to jak bez reki. W ta paskudna pogodę będziemy się ratować basenem, fitnessem dla mam z dziećmi, pewnie jakaś fajna sala zabaw tez wjedzie.
W temacie pampersow to my na początku uzywalismy pampers Premium, a potem różnie. Najlepiej sprawdziła nam się dada. Rossmann i lidl wg mnie są słabe. Teraz chyba od razu zacznę od dady, ale tez z tej serii Premium. Kupię na początek 2. Pamietam, ze przy Julku szybko wskoczyliśmy na 3.[/url]
-
nick nieaktualnyJa dziś zaliczyłam farta. Byłam rano na basenie. Zajechałam jeszcze na szybkie zakupy w biedronce, kupiłam płyn do prania lovela na promce. Moj K mnie zrypał że mam wracac szybko do domu bo kurier dzis będzie z paczką a ja sobie w sklepie siedze
Zajechałam pod blok a za mną kurier- to jest dopiero wyczucie czasu
Poczytałam książkę i umarłam, musiałam przekimać się 1,5h. Wstaje a tu leje na całego -
IGA.G wrote:a oni mnie przyjmą rzeczywiście w ciągu 7 dni? muszę mieć skierowanie? bo chodzę prywatnie do lekarza i nie wiem, czy takie skierowanie się liczy, jakby co wezmę od rodzinnej.
na razie jestem przerażona ;/
Ja brałam skierowanie od lekarza pierwszego kontaktu i w pierwszym miejecu gdzie ustalalam termin proponowali już na drugi dzieńStaraj się już wprowadzić dietę a tam na miejscu Cię przeszkolą.
IGA.G lubi tę wiadomość
3.08.22r. Anielka 🍼👶🥰
5.09.21r. Antosia 11 +3 tc [*] 💔👼
27.08.20r. [*]
27.07.19r. Błażej 🍼👶🥰
7.07.16r. [*]
3.08.15r. [*]
-
IGA.G wrote:my na weekend jedziemy na wieś do siostry bo ma urodziny
jutro piekę ciasto, którego już wiem, że nie zjem ;p może jakąś wersje dla siebie znajde w necie i upieke też
Polecam ciasto z czerwonej fasoli
https://4swiss.pl/smaczne-zdrowe-ciasta-dla-diabetykow/
zamiast cukru możesz sobie zakupić ksylitol. Nie jest najtańszy, ale warto
Ja piekę też ciastka owsiane z bakaliami bananem i gorzką czekoladą. Na początku to będzie metoda prób i błędów. Dopiero wtedy się okaże co możesz jeść a co Ci szkodzi. Ja jestem na diecie jakoś od 15 tc bodajże... na początku mogłam sobie pozwolic na więcej w tym momencie im ciąża późniejsza tym cukry bardziej szaleją. Dostałam insulinę i to mnie ratuje nie ukrywam, że też ją wykorzystuje i grzeszę czasami😱Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 maja 2019, 15:03
IGA.G lubi tę wiadomość
3.08.22r. Anielka 🍼👶🥰
5.09.21r. Antosia 11 +3 tc [*] 💔👼
27.08.20r. [*]
27.07.19r. Błażej 🍼👶🥰
7.07.16r. [*]
3.08.15r. [*]
-
plinka89 wrote:Badz co bądź jedbak lepiej nje miec wskazan do darmowych
Mysmy sie zdecydowali na 5w1, ale z tego co pamiętam to byly 3 dawki, kazda chyba ok 150 zl, wiec to troche mniej niz 3000.. . Chyha, ze chodzi o wszystkie platne? Meningo chyba najdrozsze, dawka po 300 zl.
O 6w1 slyszalam, ze niepolecane ze wzgledu, ze dziecko dostaje wtedy o 1 dawke wiecej wzwb. Ale nue zglebialam tematu, bo z roznych wzgledow u nas wzwb i tak osobno.
Ktos pytal o szczepienia w 1 dobie. U nas mozna bylo odroczyc ostateczna decyzje az do wyjscia do szpitala. Z tym, ze my na wzwb szczepilismy w szpitalu, a akurat gruzlice przebieslismy na pozbiej, chyba 8 tydzień. Nie mieliśmy nigdzie wiekszych problemow tego powodu.
Nie wiem jak będzie do lipca -
Jestem po usg. Synek waży 1216g. Wszystko Oki
nie widać po nim mojej cukrzycy. Pani doktor pochwalila moja dietę
Frida91, DrzewkoPomarańczowe, Pierniczkowa, kayama, OlaWi, Chimera, Domi_tur, E_linka2, Ania95, Sylvka, Niebieska Gwiazda, IGA.G, Bobby29, emi2016, Anhydra, Limerikowo, Smerfelinka, Vampire, Reniiata lubią tę wiadomość
-
Ja już po wizycie, gin mówi że strasznie duże dziecko 8-/ , górny centyl prawie na granicy. Nie wiem czemu mała tak rośnie, ja mało przytyłam, dużo nie jem, cukrzycy nie mam. Waży 1100 G, tak jak w 28 tyg powinna. Jestem lekko przerażona. Jak tak dalej pójdzie będzie miała ok 4 kg przy porodzie. Na szczęście wygląda zdrowo i proporcje są ok
Poza tym nadal mam napięty i twardy brzuch,mam brać Spasmoline bo no-spa na mnie nie działa jak się okazuje. Oby to pomogło. Ledwo do domu dotarłam, po chodzeniu i lekkim wysiłku brzuch mam taki że ledwo oddycham. Mam dalej zalecenie leżenia, nie plackiem ale jak najwięcej. Szyjka długa, nie wiem komu wierzyć bo każdy gin inaczej mierzy i rozbieżności są duże. Ale mam nadzieję że skracająca się by zauważył ! Przede mną weszła dziewczyna która wysłał do szpitala ze względu na szyjke. No i mam dalej zwolnienie, do pracy już mi zabronił wracać..OlaWi, Chimera, E_linka2, Niebieska Gwiazda, Bobby29, emi2016, baileys, Smerfelinka lubią tę wiadomość
-
kayama wrote:Ja już po wizycie, gin mówi że strasznie duże dziecko 8-/ , górny centyl prawie na granicy. Nie wiem czemu mała tak rośnie, ja mało przytyłam, dużo nie jem, cukrzycy nie mam. Waży 1100 G, tak jak w 28 tyg powinna.
kayama lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Nacha wrote:Ja 1100g miałam równo w 27tc Takze te kilka dni to chyba nie taka straszna różnica
28t i 1d było juz 1289g
Może ten gin przesadza w takim raziePierwsze co powiedział na usg "oj ma bardzo duża głowę" , i mnie tylko zestresowal bo 1 co pomyślałam "wodogłowie"
Było.widać jak wkłada paluszki do buzi)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 maja 2019, 17:03
Bobby29 lubi tę wiadomość
-
kayama wrote:Oby
Z tego co widzę to rośnie 150 G na tydzień.
Kayama mój też jest duży, a gin kazał sobie spojrzeć na margines błędu i przy wadze 1300 margines był +/- 200 g 😆 więc uszu go góry.
Pisałyście o pieluszkach w rossmannie jak weszłam na apke to są w promocji i babydream i bambusowe. Cena w Rossnę!
W TK Maxx kupiłam takie tekstylne pojemniki na rzeczy małego na komodę po 20 zita 🤩 oczywiście nic na prezent na weekend. Patrzyłam na świeczki, ale 75 zł za jedną świecę, co prawda piękna, to chyba lekka przesada. Chyba kupiony standardowo kwiatka i alko.kayama lubi tę wiadomość
-
Kayma moja w 27+2 1228g, też w górnej granicy. Ale kazała się nie przejmowac, zrobiłam badania i cukier w normie, więc na pewno nie przez to tak rośnie. Szykują się duże dzieciaczki 😍😍
kayama lubi tę wiadomość
-
wiki2 wrote:Nie mieliście problemu z przeniesieniem gruźlicy? Bo słyszałam, że jak się nie zrobi w szpitalu, to potem jakieś inne procedury... Teraz w ogóle piszą, że brakuje tych szczepionek..
Nie wiem jak będzie do lipca
Hmmm, tez tak wtedy chyba mowili. Ogolnie w przychodni, do ktorej chodzimy powiedzieli nam, ze zaszczepia, a potem pielegniarki nie chcialy. Mialam wrażenie, ze sie baly, bo ja sie inaczej podaje z tego co pamiętam. Poszliśmy do szpitala uniwersyteckiego (o ile sie nie myle) w Krakowie. Stwierdzilam, ze nie bede sie klocic, bo jak ktos sie boi podac to widocznie nie ma wprawy i moze zrobic zle...
Co do brakow, to myslalam, ze te obowiazkowe musza byc zapewnione -
E_linka2 wrote:OlaWi polubiłam twojego posta chyba przez przypadek.
U nas też brzydka pogoda ale zaraz trzeba iść do sklepu. Wczoraj nic nie zrobiłam, to dzis trzeba nadgonićporanek minął mi na krzywej (nie mam jeszcze 3 wyniku, ale pierwsze dwa są ok 84-184, więc liczę, że 3 też będzie). Wróciłam do domu, posiedziałem przed kompem kompletując zamówienie na allegro i poszłam spać chyba na 3h
jak się obudziłam, to szybko obiad i na szkole rodzenia. Mi się podobało - choć wczoraj było sporo o porodzie naturalnym, a ta opcja mnie nie dotyczy. Ale myślę, że dalej też będzie fajnie.
A.. widzę, że dalej piszesz 174u mnie też norma po 2h -140
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 maja 2019, 17:58
-
plinka89 wrote:Hmmm, tez tak wtedy chyba mowili. Ogolnie w przychodni, do ktorej chodzimy powiedzieli nam, ze zaszczepia, a potem pielegniarki nie chcialy. Mialam wrażenie, ze sie baly, bo ja sie inaczej podaje z tego co pamiętam. Poszliśmy do szpitala uniwersyteckiego (o ile sie nie myle) w Krakowie. Stwierdzilam, ze nie bede sie klocic, bo jak ktos sie boi podac to widocznie nie ma wprawy i moze zrobic zle...
Co do brakow, to myslalam, ze te obowiazkowe musza byc zapewnione -
wiki2 wrote:Tak. Właśnie też czytałam o tym, że to jakoś inaczej się podaje... Ja chcę najpierw zbada odporność zanim zaszczepie. Kuba miał obniżona... miał niedobór gamaglobulin (ale nikt nie ppwiedizal, ze nie powinien byc szczepiony!!) I strasznie znosił późniejsze szczepionki, a Adaś jest alergikiem, więc boję się powtórki...Córeczka 08.2019 ❤️
Synek 10.2022 💙