Sierpniówki 2019 !!!
-
WIADOMOŚĆ
-
Nawet te kobiety które rzeczywiście się zapuscily i przytyly za dużo chyba też mają w domu lustra i nie trzeba im takich odkrywczych komentarzy, że przytyly.
Może rzeczywiście to jakiś wpływ mediów i lansowanej wszędzie szczuplosci że nawet w ciąży powinnyśmy mieć kaloryfer na brzuchu i żeby nic po nas nie było widać?Córeczka 08.2019 ❤️
Synek 10.2022 💙 -
nick nieaktualnyOstatnio mama mojego K zapytała go przez tel ile już przytyłam? i dodała od siebie- ze 3-4kg? Nie wiem co dokładnie miała na myśli (ile przytyłam od ostatnie wizyty czy co...?) ale na info, że 8kg była zszokowana... Nie wiem kto normalny w ciąży przybiera tylko 3-4kg...
Agagusia, Marcelina85 lubią tę wiadomość
-
Ja najlepszy komplement dostałam od babci: „ale Ty ładnie wyglądasz w tej ciąży, jak malowana!” Ale komplementy od babci zawsze dziele na pół bo wg niej jak przytyje to wyglądam zdrowo, czyli „poprawiłam się” a jak się zbliżalam do mojej docelowej wagi to słyszałam ciagle, ze „zmizerniałam” 😁
plinka89 lubi tę wiadomość
[/url] -
Ja przestałam dookoła trąbić ile przytyłam, jak mnie zapytał kuzyn męża ile już przytyłam (jego żona też jest w ciąży więc nas wszyscy porównują), odpowiedziałam mu ze chyba mniej niż on 😂 o wadze rozmawiam z moimi rodzicami i nikim więcej. A prawda jest taka, że jak ktoś słyszy "przytyłam 10kg" to sobie myśli, że się loszka zapuściła, a wystarczy sobie odjąć i powiedzieć że na razie tylko 6 i wszyscy myślą, że dziewczyna w ciąży dba widać o figurę 😂😂
Ostatnio małża kolega z pracy powiedział, że widział fajną laskę na spacerze z owczarkiem i dopiero jak się przyjrzał to zauważył brzuch i skojarzył, że jestem żoną jego kolegi 😂 mąż od tej pory obserwuje mnie i powtarza "no naprawdę fajnie wyglądasz"!
DrzewkoPomarańczowe, Agagusia, emi2016, Marcelina85, Smerfelinka, OlaWi lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyBobby29 wrote:Hmm możliwe. Ale nie kojarzę tego magic. Czym ono się różni od dream? W sensie co sprawia że dla ciebie jest fajniejsze?
Zdecydowanie lepszy sposób zwijania panelu bocznego, nie trzeba się z nim siłować, jak w poprzednich wersjach, tylko zwija się automatycznie jak roleta na przycisk. Jest też fajniejsza kołyska, bo nie ruszają się nogi, tylko sama góra. I materiały lepsze. Jak my je oglądaliśmy od razu po premierze, to miało cenę ok. 1.100 zł, ale teraz da się już kupić za ok. 950 zł.
Ja bym to brała i się w ogóle nie zastanawiała, tylko mamy naprawdę małą sypialnię z łożkiem 160x200 i wielką szafą, a dodatkowo teraz jeszcze wstawiamy dla młodej łóżeczko drewniane z komodą Paso Doble Bellamy. Jak dodam do tego dostawkę rozmiarów Chicco to zwyczajnie nie przejdę przez pokój
Z kolei wsadzać młodą od razu do drewnianego łóżka trochę się boję, bo ono będzie stało w rogu, nie na wyciągnięcie ręki, i może stanowić problem w nocy zarówno dla mnie, jak i dla dziecka, że się nie widzimy - chciałam coś mobilnego przy samym łóżku tak dodatkowo
Bobby29 lubi tę wiadomość
-
Ja do tej pory spotykam się z komentarzami że wyglądam kwitnąco albo że ciąża mi służy, a do niedawna z racji małego brzucha że w ogóle po mnie ciąży nie widać - co było kłamstwem bo te 5kg w uszy mi przecie nie poszlo, aczkolwiek na pewno było to miłe i wolę to niż "zyczliwe" komentarze żeby uważać na wagę. ale ja bardziej zwracam uwagę na moje odczucia i to jak się ze sobą czuję. Teraz się czuję już ciężko zwłaszcza że właśnie w nogach mi przybyło a to zawsze byl mój newralgiczny punkt na ciele. Natomiast moi rodzice by chyba chcieli żebym jadła za swoje bo jak mówię że tyle i tyle przytyłam to zawsze pada pytanie "a czy to nie za mało?". Uwierzcie mi że w tą stronę to też nie jest super bo naprawdę czasami wtedy sobie zaczynam myśleć że kurde może powinnam więcej jeść
Niestety my kobiety mamy tendencję za bardzo skupiania się na opiniach z zewnątrz (nie wiem czy to wynika z z cech osobowości, czy z wychowania, czy z presji społecznej - a pewnie z kombinacji) a nie polegamy często na własnej intuicji i własnym zdaniu. Np ja teraz czuję że nie jest mi ze sobą komfortowo już i w związku z tym chciałabym się trochę więcej poruszać ale jakbym wspomniała o tym mojej mamie to dostałabym tyle zwrotnych komentarzy, że po co, a czy to bezpieczne, a ładnie wyglądasz daj spokój, a nie przesadzaj, że na pewno zaprzestała bym pomyslu. Dlatego nie będę jej mówić 😎😏
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 maja 2019, 14:07
♥️ Matylda jest z nami od 15.08.2019 ♥️
Novum ICSI
Czynnik męski (azoospermia -> cryptozoospermia)
Punkcja 17.06.2017 -> 6 zapłodnionych komórek = 6 zarodków
ET 20.06.2017
Crio 31.10.2018
Crio 01.12.2018 Beta - 9dpt 109 - 11dpt 370 - 26dpt
Harmony OK. Dziewczynka
2 mrożaki -
DrzewkoPomarańczowe wrote:Ja najlepszy komplement dostałam od babci: „ale Ty ładnie wyglądasz w tej ciąży, jak malowana!” Ale komplementy od babci zawsze dziele na pół bo wg niej jak przytyje to wyglądam zdrowo, czyli „poprawiłam się” a jak się zbliżalam do mojej docelowej wagi to słyszałam ciagle, ze „zmizerniałam” 😁
Drzewko skad ja to znam. Za każdym razem na tekst że się poprawiłam mój mózg automatycznie tłumaczy "przytyłas i jesteś gruba". Fakt faktem ja jestem trochę przewrażliwiona na punkcie swojej wagi od nastoletnich lat, mam nadzieję że dziewczyny ze zdrowym podejściem do tematu tak nie maja!
DrzewkoPomarańczowe lubi tę wiadomość
♥️ Matylda jest z nami od 15.08.2019 ♥️
Novum ICSI
Czynnik męski (azoospermia -> cryptozoospermia)
Punkcja 17.06.2017 -> 6 zapłodnionych komórek = 6 zarodków
ET 20.06.2017
Crio 31.10.2018
Crio 01.12.2018 Beta - 9dpt 109 - 11dpt 370 - 26dpt Harmony OK. Dziewczynka
2 mrożaki -
Nacha wrote:Ostatnio mama mojego K zapytała go przez tel ile już przytyłam? i dodała od siebie- ze 3-4kg? Nie wiem co dokładnie miała na myśli (ile przytyłam od ostatnie wizyty czy co...?) ale na info, że 8kg była zszokowana... Nie wiem kto normalny w ciąży przybiera tylko 3-4kg...
Póki co ja
-
baileys wrote:Zdecydowanie lepszy sposób zwijania panelu bocznego, nie trzeba się z nim siłować, jak w poprzednich wersjach, tylko zwija się automatycznie jak roleta na przycisk. Jest też fajniejsza kołyska, bo nie ruszają się nogi, tylko sama góra. I materiały lepsze. Jak my je oglądaliśmy od razu po premierze, to miało cenę ok. 1.100 zł, ale teraz da się już kupić za ok. 950 zł.
Ja bym to brała i się w ogóle nie zastanawiała, tylko mamy naprawdę małą sypialnię z łożkiem 160x200 i wielką szafą, a dodatkowo teraz jeszcze wstawiamy dla młodej łóżeczko drewniane z komodą Paso Doble Bellamy. Jak dodam do tego dostawkę rozmiarów Chicco to zwyczajnie nie przejdę przez pokój
Z kolei wsadzać młodą od razu do drewnianego łóżka trochę się boję, bo ono będzie stało w rogu, nie na wyciągnięcie ręki, i może stanowić problem w nocy zarówno dla mnie, jak i dla dziecka, że się nie widzimy - chciałam coś mobilnego przy samym łóżku tak dodatkowo
Dzięki, oblukam sobie. Dla mnie najważniejsze to funkcja bujania, łatwość przemieszczania i komfort użytkowania (czyli właśnie np komfortowy sposob opuszczania boku). Choć wydaje mi się że już w dream jest ten bok opuszczany na przycisk że jedną ręką można. Ale może się mylę. Obadam temat i porównam jeszcze przed zakupem!
Edit. A kojarzycie gdzie w Warszawie można na żywo obejrzeć takie doatawki? Podejrzewam że w jakimś dużym dobrze wyposażonym sklepie powinni mieć? Ale nie mam zielonego pojęcia gdzie! Jak wiecie dajcie proszę znać!Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 maja 2019, 14:17
♥️ Matylda jest z nami od 15.08.2019 ♥️
Novum ICSI
Czynnik męski (azoospermia -> cryptozoospermia)
Punkcja 17.06.2017 -> 6 zapłodnionych komórek = 6 zarodków
ET 20.06.2017
Crio 31.10.2018
Crio 01.12.2018 Beta - 9dpt 109 - 11dpt 370 - 26dpt Harmony OK. Dziewczynka
2 mrożaki -
Mnie z kolei trochę denerwuje jak ludzie się dziwią "o 6 miesiąc a nie widać mały brzuch". Także kobiecie nie dogodzisz Mama nie komentuje, stwierdziła tylko ze brzuch mi wszedł w biodra i tyle. Moja siostra jest chuda z wąskimi biodrami i u niej był większy brzuch na moim etapie.
-
IGA.G wrote:Bobby ja się czuję dobrze, cieszę, że mało przybrałam w porównaniu z pierwszą ciążą, ale takie komentarze są demotywujące po prostu ;/
Iga I to najważniejsze że sama ze sobą dobrze się czujesz! Wiem że hasło 'olej" nie działa za bardzo bo to tak jak do kogoś kto jest smutny powiedzieć "ej, nie bądź smutny bądź wesoły". Ale co możesz na pewno zrobix to unikać takich ludzi ktorzy pogarszaja ci samopoczucie takimi komentarzami, i skupić się na utrzymywaniu relacji z tymi, którzy dają ci pozytywne wibracje. :*Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 maja 2019, 14:15
IGA.G lubi tę wiadomość
♥️ Matylda jest z nami od 15.08.2019 ♥️
Novum ICSI
Czynnik męski (azoospermia -> cryptozoospermia)
Punkcja 17.06.2017 -> 6 zapłodnionych komórek = 6 zarodków
ET 20.06.2017
Crio 31.10.2018
Crio 01.12.2018 Beta - 9dpt 109 - 11dpt 370 - 26dpt Harmony OK. Dziewczynka
2 mrożaki -
Do mnie ostatnio teściowa wypaliła z tekstem "ważysz już 70 kg?"
ważę 10 kg mniej. Nie wiem skąd jej się to wzięło. Ale ja i mój mąż byliśmy bardzo zdziwieni. Za to mąż mojego brata lat 9 po tym jak nie widział mnie 3 tygodnie na wstępie mi powiedział, że nawet nie myślał że taka gruba już jestem. no nie wiedziałam czy śmiać się czy płakać. Wiadomo to jeszcze dzieciak i nie wie jak to jest z kobietą w ciąży. A to był vakurat taki czas że ledwo ledwo było brzuszek widać, a pozniej nagle go wybiło. Moja mama w wczoraj do mnie też z tekstem, że chyba urosłam, to odpowiedziałam jej, ze "tak, urosłam, mam już 170 cm wzrostu" (mam 164). Ech tacy są ludzie. Dla nich to chyba normalny temat do obgadywania wagi kobiet w ciazy. Ja tam się cieszę z mojego brzuszka, mojemu mężowi też się podoba, a to najważniejsze. Reszta niech sobie gada. 
Limerikowo lubi tę wiadomość
-
kayama wrote:Póki co ja
Czyli ja też z tych nienormalnych 😅 Kayama mogę Ci przybić piątkę, jestesmy w jednym klubie 😅
kayama lubi tę wiadomość
3.08.22r. Anielka 🍼👶🥰
5.09.21r. Antosia 11 +3 tc [*] 💔👼
27.08.20r. [*]
27.07.19r. Błażej 🍼👶🥰
7.07.16r. [*]
3.08.15r. [*]
-
Zapomniał wół jak cieleciem byłNacha wrote:Ostatnio mama mojego K zapytała go przez tel ile już przytyłam? i dodała od siebie- ze 3-4kg? Nie wiem co dokładnie miała na myśli (ile przytyłam od ostatnie wizyty czy co...?) ale na info, że 8kg była zszokowana... Nie wiem kto normalny w ciąży przybiera tylko 3-4kg...
Tylko to mi przychodzi do głowy odnośnie tekstu teściowej. Eh..
Limerikowo, OlaWi, OlaWi lubią tę wiadomość
Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.
Naturalsik ❤️
Po latach walki 💝 -
U mnie sytuacja żołądkowa opanowana. Całe szczęście bo mam dziś dwie wizyty - u prowadzącego i usg III trym. Jestem mega ciekawa co tam u Kazika!!
Trzymajcie kciuki za dobre wieści!!
IGA.G, Niebieska Gwiazda, kayama, Malinka7, Frida91, Smerfelinka, Pierniczkowa, Chimera, Agagusia, Bobby29 lubią tę wiadomość
[/url] -
Sylvka wrote:Czyli ja też z tych nienormalnych 😅 Kayama mogę Ci przybić piątkę, jestesmy w jednym klubie 😅
Taaa, ja powinnam założyć klub nienormalnych, w ciąży chudnie zamiast tyc, chodzić nie może, dostaje zadyszki i tachykardii po 3 krokach. Odbyłam właśnie wyprawę na pocztę i do bankomatu, czuje się jak po trasie na Kasprowy Wierch )
