Sierpniówki 2019 !!!
-
WIADOMOŚĆ
-
Straszna duchota u nas... Po dzisiejszej wizycie na pewno spędzę wieczór na balkonie z zimnym piwem 0% 😂
Z przykrością stwierdzam, że weszłam w fazę Obelixa... Wszystko co ubieram i nie jest w 100% ciążowe wygląda na mnie jak galoty Obelixa 🙄🙄🙄
ANHYDRO, HOP HOP, NAPISZ CO U WAS?!Frida91, OlaWi, Applejoy lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny polecicie coś na rozstępy, żeby rozjasnic? To że popekam było pewnie, smaruje bio oilem ale nie widzę żeby robiły się jaśniejsze. Dalej są takie ciemno fioletowe.
Jeszcze 8 tygodni do końca, oby nie wlokło się tak jak pierwszy trymestr.
-
A ja mam okropne przebarwienia w ciąży
Porobiło mi sie pełno brązowych plamek na rękach i łydkach, a te co już miałam ściemnialy. A tu przecież lata jeszcze nie ma nie biegam z odkrytymi nogami i rekami. To nie wiem od czego. Dziewczyny które miały je w ciąży - czy one po porodzie znikaja? Bo już myślę o zabiegach jakieś lasery czy inne aby pousuwac.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 maja 2019, 13:39
-
Kayama słyszałam że to zależy, że niektórym znikają po zwykłym złuszczeniu naskórka, czyli żeby przyspieszyć wiadomo zwiększone pilingowanie i np jakiś produkt z Wit c zalatwiaja sprawę. Ale np moja koleżanka w ogóle takiej pielęgnacji nie stosuje jedynie krem nawilżający i też jej znikło jak naskórek sam naturalnie się zluszczyl ALE żeby nie było tak różowo to z kolei innej znajomej nie zeszły, mimo kuracji złuszczających kwasami. Więc to chyba zależy w której warstwie to przebarwienie powstało? Wydaje mi się że koleżanka korzystała potem z jakichs pro zabiegów i jej się rozjaśniło ale czy znikło zupełnie to nie wiem.
kayama lubi tę wiadomość
♥️ Matylda jest z nami od 15.08.2019 ♥️
Novum ICSI
Czynnik męski (azoospermia -> cryptozoospermia)
Punkcja 17.06.2017 -> 6 zapłodnionych komórek = 6 zarodków
ET 20.06.2017
Crio 31.10.2018
Crio 01.12.2018 Beta - 9dpt 109 - 11dpt 370 - 26dptHarmony OK. Dziewczynka
2 mrożaki -
Mój mąż miał dzisiaj wolne, bo do lekarza, więc pojechałam z nim i poszłam na ogródek do kuzynki, która mieszka blisko szpitala. Posiedzialysmy sobie, ale zaczęło się robić coraz bardziej duszno. Jak wrócił mąż, to pojechaliśmy do ikei. Dla malucha kupiłam w sumie tylko lampkę chmurkę, a poza tym ramki na zdjęcia.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 grudnia 2019, 13:00
E_linka2, Frida91, DrzewkoPomarańczowe, Smerfelinka, Limerikowo, kayama, Applejoy, Bobby29, zielonooka7, OlaWi, Agagusia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJestem po wizycie. Młoda waży 1100g, młody 940g. Rosną zdrowo
Jeśli chodzi o mój cukier, to mam włączyć dietę i po prostu uważać na to co jem. Ok. 32 tygodnia mam też powtórzyć krzywą.
Niestety dzieci nadal nie chcą pozować do zdjęć - były odwrócone bokiem i zaslanialy się rączkami. Najbardziej zawiedziony mąż - bo dziś go nie mogło być. Na szczęście za 10 dni usg 3 trymestr to wtedy je poogląda.
U mnie na wadze ok 8kg na plusie. Ale ja się nie przejmuje - cieszę się, że dzieci są zdrowe. Ja pewnie też powoli dojdę do siebie. Zresztą widzę, że idzie w brzuch i w piersi - więc tym bardziej mniej się przejmuję.
I jeszcze jedno - dałam radę sama pojechać autem na wizytę. Dam sobie radę - więc bardzo się cieszę. Na pewno teraz będzie mi łatwiej dzięki temuoczywiście muszę jeszcze trenować - ale chyba się przelamalam, a to najważniejsze.
Niezapominajka5, Chimera, Niebieska Gwiazda, Pierniczkowa, Domi_tur, DrzewkoPomarańczowe, Smerfelinka, baileys, Limerikowo, Applejoy, Bobby29, OlaWi, Marcelina85, Vampire, Agagusia lubią tę wiadomość
-
Cześć Dziewczyny,
Ja dziś zaczynam 30 tydzień. Trójka z przodu! Szok 😁
My mamy dziś intensywny dzień. Rano pojechaliśmy z Julianem na mamowy fitness i nawet udało mi się poćwiczyć 😁. Potem mieliśmy bilans dwulatka. Wszystko wporzo, 12,8 kg, 90 cm.
Od razu po lekarzu zapakowalismy się do fury i przyjechaliśmy do moich rodziców, zostajemy do piątku. Mąż cały tydzień w rozjazdach wiec stwierdziłam, ze tez się ewakuuje. Na 2 h trasy Julek przespał 1,5 😁.
Pogoda wg mnie jest straszna i ja bardzo się mecze. Jest strasznie parno, duszno, cały czas coś wisi w powietrzu. Niewielka aktywność sprawia ze jestem zdyszana i upocona jak świnka 🐷Applejoy, Bobby29, Kalija lubią tę wiadomość
[/url]
-
Cześć dziewczyny
Miałam wrzucić moje uszytki
Na razie nie są idealne, ale moje własne uszyte i to najbardziej napawa dumąWiadomość wyedytowana przez autora: 21 maja 2019, 15:52
kayama, Frida91, Chimera, E_linka2, Smerfelinka, Bobby29, zielonooka7, Sylvka, OlaWi, redken, Limerikowo, Vampire lubią tę wiadomość
[/url]
-
E_linka2 wrote:Jestem po wizycie. Młoda waży 1100g, młody 940g. Rosną zdrowo
Jeśli chodzi o mój cukier, to mam włączyć dietę i po prostu uważać na to co jem. Ok. 32 tygodnia mam też powtórzyć krzywą.
Niestety dzieci nadal nie chcą pozować do zdjęć - były odwrócone bokiem i zaslanialy się rączkami. Najbardziej zawiedziony mąż - bo dziś go nie mogło być. Na szczęście za 10 dni usg 3 trymestr to wtedy je poogląda.
U mnie na wadze ok 8kg na plusie. Ale ja się nie przejmuje - cieszę się, że dzieci są zdrowe. Ja pewnie też powoli dojdę do siebie. Zresztą widzę, że idzie w brzuch i w piersi - więc tym bardziej mniej się przejmuję.
I jeszcze jedno - dałam radę sama pojechać autem na wizytę. Dam sobie radę - więc bardzo się cieszę. Na pewno teraz będzie mi łatwiej dzięki temuoczywiście muszę jeszcze trenować - ale chyba się przelamalam, a to najważniejsze.
Elinka super! Ja też dzisiaj ostatnia wykupiona jazdę wyjezdzilam (miałam 5h) i zastanawialam się czy nie wziąć jeszcze, ale instruktor powiedział że nie widzi potrzeby tylko że jak odbiorę auto to jeździć jeździć jeździć. Czuję że nie mam jeszcze takiej wprawy jak bym chciała ale taka prawda ja z jutjuba wprawy nie nabiore choćbym nie wiem ile filmików obejrzała jak się zachować na skrzyżowaniu, tylko jeżdżąc. Cieszę się że instruktor pozytywnie ocenił mój poziom. Jestem z siebie dumna 😊 A w sobotę najprawdopodobniej odbieramy auto 😍baileys, Applejoy, E_linka2, Agagusia lubią tę wiadomość
♥️ Matylda jest z nami od 15.08.2019 ♥️
Novum ICSI
Czynnik męski (azoospermia -> cryptozoospermia)
Punkcja 17.06.2017 -> 6 zapłodnionych komórek = 6 zarodków
ET 20.06.2017
Crio 31.10.2018
Crio 01.12.2018 Beta - 9dpt 109 - 11dpt 370 - 26dptHarmony OK. Dziewczynka
2 mrożaki -
Applejoy ekstra!!! To ja później też wrzucę foty♥️ Matylda jest z nami od 15.08.2019 ♥️
Novum ICSI
Czynnik męski (azoospermia -> cryptozoospermia)
Punkcja 17.06.2017 -> 6 zapłodnionych komórek = 6 zarodków
ET 20.06.2017
Crio 31.10.2018
Crio 01.12.2018 Beta - 9dpt 109 - 11dpt 370 - 26dptHarmony OK. Dziewczynka
2 mrożaki -
nick nieaktualnyApple, ta w kwiateczki sto procent moj styl 😊 Nie wiem czy wiesz, ze w Kappahlu (Newbie) takie chodzą po 79,90 zl. Rzuc wszystko i rob to zawodowo 😁
Ja dzis znow bylam w lumpeksie, to moja nowa pasja😂 Kupilam bluze z Hollistera (jeszcze z metka!) dla małza, sobie kiecke z River Island, mamie bluzke, narzutke na stroj kapielowy i dwie apaszki. Za wszystko dalam 100 zl. Ja nie wiem gdzie mialam rozum do tej pory kupujac identyczne szmatki w Zarze po 150-200 zl. Lumpek to złoto!Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 maja 2019, 16:33
Kalija lubi tę wiadomość
-
Szkoda, że koło mnie nie ma już fajnych lumpeksow
Ja po wizycie, Szymon waży 1500g, takie miny strzelał na 3d, że płakalismy ze śmiechuNiebieska Gwiazda, Applejoy, DrzewkoPomarańczowe, Chimera, Sylvka, Smerfelinka, Frida91, E_linka2, OlaWi, Limerikowo, plinka89, plinka89, Marcelina85, Vampire lubią tę wiadomość
-
Ja będąc w liceum sporo chodziłam. Mieliśmy taki fajny fiński szperaczek i tam można było niezłe skarby wyszperać. Teraz to nawet nie wiem gdzie takiego przybytku szukać.
Mój znajomy książki i płyty kupuje w secondhandzie. Nie wiem czy tyle czasu tam spędza, czy ma takie szczęście, ale potrafi takie perełki znaleźć. -
Pozdrawiamy z brzuchem - teraz widze ze jest juz rzeczywiście duuuzy! Leci nam 29 tydzien. Tossa de Mar.
kayama, Bobby29, Sylvka, Smerfelinka, Chimera, E_linka2, DrzewkoPomarańczowe, Limerikowo, Marcelina85 lubią tę wiadomość
Wojtek(2012), Adaś(2015)
20.07.2019 - jest z nami Krzyś- 37t2d, 2600g, 52cm
-
baileys wrote:Apple, ta w kwiateczki sto procent moj styl 😊 Nie wiem czy wiesz, ze w Kappahlu (Newbie) takie chodzą po 79,90 zl. Rzuc wszystko i rob to zawodowo 😁
Ja dzis znow bylam w lumpeksie, to moja nowa pasja😂 Kupilam bluze z Hollistera (jeszcze z metka!) dla małza, sobie kiecke z River Island, mamie bluzke, narzutke na stroj kapielowy i dwie apaszki. Za wszystko dalam 100 zl. Ja nie wiem gdzie mialam rozum do tej pory kupujac identyczne szmatki w Zarze po 150-200 zl. Lumpek to złoto!
Baileys 😘😘😘😘 dziękuje 😘[/url]
-
Ja w lumpeksie nie umiem nic znaleźć nigdy, a mój co pójdzie to po kilka koszul przynosi i to jeszcze z metkami. Ale kiedyś widziałam dużo fajnych ciuszkow niemowlęcych to może się wybiorę
I dla starszych dzieciaków jest sporo ładnych, może się z mala będziemy zaopatrywać