WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Czasami życie pisze różne scenariusze.
Sprawdź jak zabezpieczyć płodność - swoją i partnera!
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniówki 2019 !!!
Odpowiedz

Sierpniówki 2019 !!!

Oceń ten wątek:
  • plinka89 Autorytet
    Postów: 1015 737

    Wysłany: 29 maja 2019, 15:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Domi_tur wrote:
    Pierniczkowa piękny pokoik😍
    Właśnie do mnie przyszła paczka z HubiWorld, dzisiaj ma przyjść zamówienie z Ikei z wanienką i toną swieczek i pierdół 😂 zostaje kupić bujaczek, wyprać pokrowiec na materacyk i chyba już tylko pakować torbę do szpitala 😂😂 ale na to jeszcze czas.

    Aa no i wózek i fotelik może za tydzień już będzie :)

    Domi, ale mnie przerazilas juz ta torba!
    Musze w koncu zaczac ogarniac te rzeczy. Caly czas mi sie wydaje, ze 2 dziecko, wiec wszystko mam :D tylko, ze trzeba to odszukac, przeprac i dokupić pampersy, podklady itp.
    Mam nadzieję, ze ta słabość co mnie dzis dopadla to chwilowa, bo jak nie przejdzie to kiepsko widze to wszystko!

    3jgx3e3kie55f15r.png
  • IGA.G Autorytet
    Postów: 3251 2461

    Wysłany: 29 maja 2019, 15:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja jeszcze nie skompletowałam zakupów do gemini i dobrze bo ciągle coś dostaje od koleżanek co zostało im po porodzie :) ze 100 zaoszczędze i wydam na siebie ;p

    tb73vcqgi58cup9y.png
    zpbndf9hspql3zw5.png
  • plinka89 Autorytet
    Postów: 1015 737

    Wysłany: 29 maja 2019, 15:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agagusia wrote:
    Bo łatwiej bedzie urodzic po delikatnej indukcji np w 38 tc, niz uparcie odmawiać kolejnego cc narażając sie na straszenie i krytykę ze strony niektórych lekarzy. U mnie tez sa wieksze szanse na powodzenie Vba2c przy mniejszym dziecku niz np po 40 tc gdy juz bedzie mialo to 3800g. Po cc jest tez wieksze prawdopodobieństwo komplikacji na sam koniec ciazy niz w pierwszej ciazy lub kolejnej po SN. Wole juz wtedy miec przy sobie donoszone i tak dziecko niz każdego dnia zastanawiać sie czy dobrze robie ze nadal czekam i czy zbytnio nas oboje przez to nie narażam na problemy, ktore moga w każdej chwili nastąpić. . Osobiscie wole indukcję i probe SN iz cc na zimno, a i tak kazda zrobi jak uważa i życie napisze nam rozne scenariusze, wazne aby szczęśliwie zakończone.

    No jasne, czyli u Ciebie głównie to chec vbac. U mnie jak nie ruszy nic wcześniej to w 39 tc cc, czyli ostatni tydzień lipca. Ja nie mam odwagi probowac z vbac, ale zobaczymy jeszcze jak wszystko sie potoczy.
    Tak sie zastanawoamy juz nad ta indukcja a tu trzeba jeszcze dotrwac do co najmniej 36 tc :)

    3jgx3e3kie55f15r.png
  • plinka89 Autorytet
    Postów: 1015 737

    Wysłany: 29 maja 2019, 16:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Odebralam wyniki z morfo i raczej wszystko ok. Zobaczymy co gin powie na hemoglobine, bo spadla do 12,2 niby w normie, wiec znajac jego podejscie sprobuje dzialac dieta.

    3jgx3e3kie55f15r.png
  • Marcelina85 Autorytet
    Postów: 924 728

    Wysłany: 29 maja 2019, 16:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zobaczcie, co dziś przyszło z Ali:
    10igxok.jpg

    Newborn Baby Photography Props girl Boy Animal Pants Knit Hat Set Cute Baby Hand Made Crochet Costume Photo Shoot Clothes
    https://s.click.aliexpress.com/e/bfXp0uIG

    Planujecie robić sesję noworodkową?

    Przyszły jeszcze tkaniny z Allegro i zaczynam swoją przygodę z szyciem. Właśnie się piorą. Na początek planuję prześcieradełka i cienki rożek (kolorowa bawełna z zewnątrz, biała flanela od wewnątrz). Zastanawiam się tylko, czy nie powinnam jakoś go usztywnić...

    kayama, Applejoy, Smerfelinka, emi2016, Ania95 lubią tę wiadomość

    "Kiedy śmieje się dziecko, śmieje się cały świat"
    - Janusz Korczak

    PAI-1 4G (heterozygota), ANA2 1:320, niedoczynność tarczycy, hiperprolaktynemia
    7t1d (*)
  • DrzewkoPomarańczowe Autorytet
    Postów: 1685 2555

    Wysłany: 29 maja 2019, 16:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Domi_tur wrote:
    Ja znowu zrobię reklamę książki "Rodzić można łatwiej ". Tam są super ćwiczenia, które warto wykonywać od 36tygodnia, fajnie opisane jak przygotować krocze do porodu, jak przygotować męża do porodu 😁 co pomaga w danej fazie porodu, czego się spodziewać etap po etapie itd. Taka szkoła rodzenia w pigułce :)

    Namawiałas, namawiałas i namówiłas 😁. Zamówiłam dziś.
    Dorzuciłam jeszcze Nowe wychowanie seksualne Agnieszki Stein, ale to bardziej z myślą o Julianie bo zauważyłam, ze chłopak zaczął się interesować swoją cielesnością. Chce tym mądrze pokierować i potrzebuje wsparcia w tym zakresie.

    Domi_tur, Misi@ lubią tę wiadomość

    aadd84dc14.png[/url]
  • Chimera Autorytet
    Postów: 1751 2252

    Wysłany: 29 maja 2019, 16:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    H

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 grudnia 2019, 13:11

  • Frida91 Autorytet
    Postów: 6311 5001

    Wysłany: 29 maja 2019, 16:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jednak zrezygnowalam z rożka na rzecz cienkich bawełnianych otulaczy, tj.tych wielkich pieluch 120x120. W razie jakby było chłodniej to mam jeszcze 4 kocyki o różnych grubościach ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 maja 2019, 16:53

    Córeczka 08.2019 ❤️
    Synek 10.2022 💙
  • wiki2 Autorytet
    Postów: 643 505

    Wysłany: 29 maja 2019, 17:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pierniczkowa wrote:
    Mnie też od 37 kładzie, mam nadzieję, że będą indukować wcześniej poród nic 39tc :( Tym bardziej że zapowiada się duża kluska. Nie chce ryzykować skurczów przy taśmie. Trochę mnie przeraża pionizowanie po cc. Pierwsze po założeniu taśmy było dramatem.
    O co chodzi z tasma? Chyba mój mózg ostatecznie zgąbczał :-D

    1usa3e5e2lf96jem.png

    Mama Kubusia (2009) i Adasia (2011) i Jasia (2019). Aniołek (2008 -7tc)
  • Marcelina85 Autorytet
    Postów: 924 728

    Wysłany: 29 maja 2019, 17:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    IGA.G wrote:
    juz nawet raz w złości mu powiedziałam, że jakby on miał wybrane i wykochane imię dla dziecka, i wiedziałabym o nim od lat a ja nie miałabym konkretnego typu to bym się zgodziła dla Niego. nawet przy Anielce była rozmowa o imieniu Matylda, ale ustąpiłam, i nawet pamiętam jak mówił, że może kiedyś uda się mieć kolejne dziecko. nawet nie rozmawiamy na temat imion, dla mnie to drażliwy temat, nigdy chyba nie był taki uparty :(

    Ojj wiem jak to jest, u nas do niedawna też trwała taka batalia o moje wymarzone imię i to był ciężki temat. Odkąd pamiętam, na myśl o posiadaniu córeczki, wiedziałam, że będzie się nazywać Pola. Nie rozmawialiście o Twoim wymarzonym imieniu z rodziną? Mój M. dał się przekonać dopiero kiedy jego tata z kilku naszych opcji wybrał właśnie Polę :) i trochę wzięłam go na litość, że tak mi ciężko, że tyle muszę znosić, a kiedy w końcu się udało, nie mogę nawet wybrać imienia, które mi się podoba. Bo mamy za sobą długie starania i razem dużo przeszliśmy, ale to ja musiałam przejść poronienie, te wszystkie wizyty i ciągłe badania krwi, stymulacje owulacji, zastrzyki, skutki uboczne, przyjmowanie sterydu, po pozytywnym teście ciągły strach i niepewność, te wszystkie dolegliwości, jeżdżenie na wizyty prywatne i na NFZ, znowu badania krwi, 2 x krzywa glukozowa i codzienne zastrzyki, a niedługo poród. W końcu uznał, że najważniejsze że będziemy mieli córeczkę i dał się przekonać do imienia :)

    "Kiedy śmieje się dziecko, śmieje się cały świat"
    - Janusz Korczak

    PAI-1 4G (heterozygota), ANA2 1:320, niedoczynność tarczycy, hiperprolaktynemia
    7t1d (*)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 maja 2019, 17:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja po fryzjerze znow weszlam do lumpka i Maja ma kolejne ciuszki na lato. Musze chyba spauzowac z tymi zakupami, bo nie wiem kiedy ona te wszystkie cienkie rzeczy zalozy🙈 No ale 8 zl za oba... to wzielam😁

    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/47261f5aac19.jpg

    Smerfelinka, kayama, Applejoy, Bobby29, IGA.G, Pierniczkowa, DrzewkoPomarańczowe, Agagusia lubią tę wiadomość

  • Smerfelinka Autorytet
    Postów: 1980 2607

    Wysłany: 29 maja 2019, 17:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dziś znów byłam na warsztatach :) Tym razem o chustach i nosidłach, a drugie o diecie mamy karmiącej. I powiem tyle - zakochałam się w chuście <3 Jeszcze nie wiem, na jaką się zdecyduję, ale na pewno będę chciała spróbować. Mąż dostanie nosiło, bo się upiera, ale ja się uprę przy chuście ;) Widziałam, jak dzisiaj troje maluchów zasypiało jedno po drugim, jak już były zamotane. I wiązanie już mnie nie przeraża po spotkaniu z doradcą i widzę, jakie to może być wygodne. Dla mnie super.

    Pierniczkowa pokoik rewelacja <3
    Chciałabym być już na takim etapie ;) My dalej czekamy na meble...

    Pierniczkowa, Agagusia lubią tę wiadomość

    👩36 lat 🧑39 lat

    1 ❄️

    7 dpt - beta <1 💔
    8.02.2025 - transfer blastocysty 2.1.1 🤞❤️

    14.09.2024 - transfer blastocysty ❄️
    9 dtp - beta 32 mIU/ml
    11 dpt - beta 75 mIU/ml
    13 dpt - beta 225 mIU/ml
    16 dpt - beta 1028 mIU/ml
    18 dpt - beta 1804 mIU/ml
    20 dpt - beta 2872 mIU/ml
    24 dpt - pęcherzyk 0,94 cm
    14.10 - pusty pęcherzyk 💔

    kwalifikacja z MZ - 10.06

    21.08.2023 - transfer blastocysty 3AA ❄️ 💔

    lipiec 2023 - transfer odwołany - za niski progesteron 😞

    luty 2023 - poronienie naturalnej ciąży

    22.07.2019 - urodził się Leon <3
    13.11.2018 - transfer blastocysty 4AA
    październik 2018 - Salve - ivf
    sierpień 2018 - histeroskopia ok
    kwiecień 2017 - hsg ok
    starania od 2014
  • IGA.G Autorytet
    Postów: 3251 2461

    Wysłany: 29 maja 2019, 17:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marcelina85 wrote:
    Ojj wiem jak to jest, u nas do niedawna też trwała taka batalia o moje wymarzone imię i to był ciężki temat. Odkąd pamiętam, na myśl o posiadaniu córeczki, wiedziałam, że będzie się nazywać Pola. Nie rozmawialiście o Twoim wymarzonym imieniu z rodziną? Mój M. dał się przekonać dopiero kiedy jego tata z kilku naszych opcji wybrał właśnie Polę :) i trochę wzięłam go na litość, że tak mi ciężko, że tyle muszę znosić, a kiedy w końcu się udało, nie mogę nawet wybrać imienia, które mi się podoba. Bo mamy za sobą długie starania i razem dużo przeszliśmy, ale to ja musiałam przejść poronienie, te wszystkie wizyty i ciągłe badania krwi, stymulacje owulacji, zastrzyki, skutki uboczne, przyjmowanie sterydu, po pozytywnym teście ciągły strach i niepewność, te wszystkie dolegliwości, jeżdżenie na wizyty prywatne i na NFZ, znowu badania krwi, 2 x krzywa glukozowa i codzienne zastrzyki, a niedługo poród. W końcu uznał, że najważniejsze że będziemy mieli córeczkę i dał się przekonać do imienia :)
    wlaśnie rodzina nie bardzo jest za Matyldą, teściowej marzy się Łucja, mojej mamie Lidia...

    my się długo staraliśmy o Anielkę, a teraz praktycznie w ogóle, jeden jedyny raz ;p więc chyba ciężko będzie go wziąć na litość hehe

    tb73vcqgi58cup9y.png
    zpbndf9hspql3zw5.png
  • Pierniczkowa Autorytet
    Postów: 993 1257

    Wysłany: 29 maja 2019, 18:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wiki2 wrote:
    O co chodzi z tasma? Chyba mój mózg ostatecznie zgąbczał :-D
    Przed ciążą miałam operacyjnie założona taśmę, która nie dopuszcza do rozwarcia cieśni szyjki. Ona już zostaje na stałe, a jakiekolwiek skurcze porodowe grożą albo odklejeniem łożyska albo pęknięciem macicy. Dlatego cesarka to jedyna opcja żeby małą wydobyć.

    16.07.2019 - Karolinka 3477 i 52 cm . Moje cudowne tęczowe dziecię.

    atdchdgezzwqbf17.png

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 maja 2019, 18:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Smerfelinka wrote:
    Ja dziś znów byłam na warsztatach :) Tym razem o chustach i nosidłach, a drugie o diecie mamy karmiącej. I powiem tyle - zakochałam się w chuście <3 Jeszcze nie wiem, na jaką się zdecyduję, ale na pewno będę chciała spróbować. Mąż dostanie nosiło, bo się upiera, ale ja się uprę przy chuście ;) Widziałam, jak dzisiaj troje maluchów zasypiało jedno po drugim, jak już były zamotane. I wiązanie już mnie nie przeraża po spotkaniu z doradcą i widzę, jakie to może być wygodne. Dla mnie super.

    Ja tez mam zamiar chustowac i rozwazalam spotkanie z doradca chustonoszenia juz teraz w ciazy, ale potem wyczytalam, ze to strata pieniedzy, ze lepiej dopiero jak sie dzidzia urodzi. Podobno takie wiazanie na lalce ma sie nijak do wiazania na zywym organizmie. Mam upatrzona babke i zamierzam wykupic lekcje w domu jak Mala bedzie miec z 4-5 tygodni.

    A jakie chusty polecali? Mnie sie podoba Lenny Lamb Moja Pierwsza Chusta, ale ostatecznie jeszcze jej nie kupilam, zamowie po spotkaniu z ta doradczynia


  • Domi_tur Autorytet
    Postów: 3774 8197

    Wysłany: 29 maja 2019, 18:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamaginekolog wrzuciła dzisiaj post o tym jak ubierać dziecko do spania :) z taką samą ściągą :)

    Nie wiem jak Wy, ale ja nawet w lecie śpię pod normalną cieplutką kołderką😂

    Oo właśnie muszę poczytać o chustach i nosidłach

    mhsvi09k7inxyf5l.png
  • plinka89 Autorytet
    Postów: 1015 737

    Wysłany: 29 maja 2019, 18:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Domi_tur wrote:
    Nie wiem jak Wy, ale ja nawet w lecie śpię pod normalną cieplutką kołderką😂

    Ja tez :D ale teraz od kilku nocy budze sie lekko spocona, jednak ciaza i kg robia chyba swoje.
    Corka z listopada to spala wtedy w samym pajacu + rozku, w domu ok 20 stopni. Ona właśnie uwielbiala byc zwijana, nie wiem jak teraz latem bez rozka uspac dziecko :D

    3jgx3e3kie55f15r.png
  • Sylvka Autorytet
    Postów: 2192 1771

    Wysłany: 29 maja 2019, 18:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Domi_tur wrote:
    Mamaginekolog wrzuciła dzisiaj post o tym jak ubierać dziecko do spania :) z taką samą ściągą :)

    Nie wiem jak Wy, ale ja nawet w lecie śpię pod normalną cieplutką kołderką😂

    Oo właśnie muszę poczytać o chustach i nosidłach

    Ja również, nie potrafię spać i nie być przykrytą choćby kocem, cienkim prześcieradłem czy czymkolwiek nawet jeśli jest upalne lato. Po prostu jak nie jestem otulona czymkolwiek nie potrafię spać.
    Jeśli synek wda się w mamusie to otulacz koniecznie się przyda. Uwielbiam zawijać się w "kokon". Mój małż cośo tym wie, tyle w temacie 😁

    Nacha, Agagusia lubią tę wiadomość

    3.08.22r. Anielka 🍼👶🥰
    5.09.21r. Antosia 11 +3 tc [*] 💔👼
    27.08.20r. [*]
    27.07.19r. Błażej 🍼👶🥰
    7.07.16r. [*]
    3.08.15r. [*]




  • Smerfelinka Autorytet
    Postów: 1980 2607

    Wysłany: 29 maja 2019, 18:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    baileys wrote:
    Ja tez mam zamiar chustowac i rozwazalam spotkanie z doradca chustonoszenia juz teraz w ciazy, ale potem wyczytalam, ze to strata pieniedzy, ze lepiej dopiero jak sie dzidzia urodzi. Podobno takie wiazanie na lalce ma sie nijak do wiazania na zywym organizmie. Mam upatrzona babke i zamierzam wykupic lekcje w domu jak Mala bedzie miec z 4-5 tygodni.

    A jakie chusty polecali? Mnie sie podoba Lenny Lamb Moja Pierwsza Chusta, ale ostatecznie jeszcze jej nie kupilam, zamowie po spotkaniu z ta doradczynia

    Spotkanie było właśnie ze współwłaścicielką Lenny Lamb, więc tylko te chusty i nosidła widziałam, ale w sumie i tak o nich wcześniej myślałam. Trenowałam na tkanej i właśnie mojej pierwszej. Kupię pewnie jakąś z bambusem lub może jedwabiem. W każdym razie na pewno tkaną. Zobaczymy, jakie będzie lato. Teraz nauczyłam się podstawowej kieszonki i wiązania brzucha! Jeśli będzie bardzo duży, to chusta może się przydać już przed porodem, bo to fajnie odciąża plecy. Na pewno też umówię się z doradczynią po porodzie, żeby sobie wszystko przypomnieć i nauczyć innych wiązań. Te warsztaty były darmowe, więc super, ale też uważam, że lepiej spotkać się po porodzie z doradcą sam na sam i móc dobrze to potrenować. W każdym razie ja jestem na tak i polecam takie spotkania :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 maja 2019, 18:55

    👩36 lat 🧑39 lat

    1 ❄️

    7 dpt - beta <1 💔
    8.02.2025 - transfer blastocysty 2.1.1 🤞❤️

    14.09.2024 - transfer blastocysty ❄️
    9 dtp - beta 32 mIU/ml
    11 dpt - beta 75 mIU/ml
    13 dpt - beta 225 mIU/ml
    16 dpt - beta 1028 mIU/ml
    18 dpt - beta 1804 mIU/ml
    20 dpt - beta 2872 mIU/ml
    24 dpt - pęcherzyk 0,94 cm
    14.10 - pusty pęcherzyk 💔

    kwalifikacja z MZ - 10.06

    21.08.2023 - transfer blastocysty 3AA ❄️ 💔

    lipiec 2023 - transfer odwołany - za niski progesteron 😞

    luty 2023 - poronienie naturalnej ciąży

    22.07.2019 - urodził się Leon <3
    13.11.2018 - transfer blastocysty 4AA
    październik 2018 - Salve - ivf
    sierpień 2018 - histeroskopia ok
    kwiecień 2017 - hsg ok
    starania od 2014
  • Ania95 Autorytet
    Postów: 2987 2799

    Wysłany: 29 maja 2019, 19:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, czy Wy bierzecie ciepłą kąpiel w wannie? Przez całą ciążę biorę prysznic, ale mam suchą, twardą skórę i chciałabym ją zmiękczyć leżąc w wannie, a nie wiem czy to bezpieczne :P

    trzydziecha lubi tę wiadomość

‹‹ 740 741 742 743 744 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Kwasy Omega-3 - ważny składnik w diecie przyszłej mamy

Kwasy omega-3 są bardzo istotnym składnikiem w diecie, o którym warto pomyśleć już na etapie starań o dziecko. Idealnie, aby po konsultacji z lekarzem, suplementować kwasy już od pierwszych dni ciąży. Dlaczego są takie ważne? Jaką pełnią rolę? Jak wybrać odpowiedni suplement? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Test Panorama – jeszcze dokładniejszy dzięki sztucznej inteligencji!

Jeszcze do niedawna wykonywanie dokładnych badań prenatalnych, takich jak amniopunkcja, wiązało się z ryzykiem dla rozwijającego się maleństwa. Rozwój technologii i medycyny przyczynił się powstania nieinwazyjnych testów prenatalnych nowej generacji (NIPT). Jednym z nich jest test Panorama, który jako jedyny wykorzystuje sztuczną inteligencję. Jak wykonuje się test? Na czym polega jego skuteczność? Jakie choroby i schorzenia mogą zostać dzięki niemu wykryte? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z tarczycą - przyczyny, objawy, wpływ na płodność

Problemy z tarczycą są bardzo częstą przyczyną zaburzeń hormonalnych zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn. Jakie są najczęstsze zaburzenia w funkcjonowaniu tarczycy? Jakie są typowe objawy problemów z tarczycą? Jak wygląda diagnostyka? Jak zaburzenia tarczycy mogą wpływać na płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ