Sierpniówki 2019 !!!
-
WIADOMOŚĆ
-
Frida91 wrote:O to dobrze wiedzieć że warto było
Wzorów jest mnóstwo, aż ciężko wybrać
Co do materaca to my kupiliśmy lateksowy z Woodies.ja kupuje zawsze na promocjach ;p
Frida91 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKalija wrote:A pro po Poznania, gdzie warto zajrzeć jeśli chodzi o maluszkowe zakupy ? Gdzie są już wyprzedaże/promocje?
Akpol Baby na Łukaszewicza, LullabyBaby w Kinepolis - to moje ulubione duze sklepy dzieciece, zawsze maja na jakies marki promocje. W tym Lullaby jest dostepne LaMillou. Polecam poduche-kure do karmienia tej marki jesli planujesz taki zakup, a jeszcze nie masz 😍
Z ciuszkowych te fajniejsze sklepy (HM, Kappahl Newbie) nie maja stacjonarnie prawie nic na wyprzedazy, lepiej polowac online. Smyk ma juz wyprzedaz na ciuszki, na Franowie jest ten wielki Smyk Megastore, tam mozesz zajrzec
Limerikowo, Kalija lubią tę wiadomość
-
Hej! Byłam dziś na KTG, z maluchem wszystko ok, w czwartek czeka mnie kolejne. Przy okazji powiedziałam o tym swędzeniu rąk i stóp i pobrali mi krew na próby wątrobowe i coś jeszcze (3 fiolki tego było). Jak będzie źle to zadzwonią.
Dziś mąż odebrał pajace, które zaklepałam na grupie sprzedażowej na FB i przyznam, że mając 6-latka na stanie człowiek traci perspektywę, że te dziecięce ciuszki takie małe. Kupiłam sobie jeszcze w Tesco majtki siateczkowe i podpaski połogowe. Muszę jeszcze dokupić jakąś koszulę do karmienia do szpitala. Chciałam kupić sobie tunikę ale od weekendu jest taka paskudna pogoda, że zastanawiam się, czy jest sens kupować letnie ciuchy w tym roku.
I mam pytanie, czy wkładacie coś do gondoli, jakaś wkładka materiałowa do wózka czy coś w tym stylu? Pierwszy syn z początku marca, więc oczywiste było, że będzie tam śpiworek, latem miał taki jakby materacyk ale teraz to nie wiem, jak to ma wyglądać.Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 czerwca 2019, 20:45
Limerikowo lubi tę wiadomość
-
Niezapominajka5 wrote:A jesteś w szpitalu,czy wszystko robili w Twojej przychodni?
Podejrzewasz,że to co dr widział na pluckach było skutkiem Twojej infekcji, czy babki tak twierdzily? Bo nie bardzo załapałam. A teraz nadal coś tam jest,czy nikt już nic nie widział?
Babki nie dały Ci wytłumaczyć co wcześniej było nie tak, czy chodzi o coś innego? Co próbują zatuszować?
Jestem w szpitalu.W zeszłym tygodniu w poradni wyszło dr od usg stwierdziła,że moja infekcja przeszła na dziecko stąd jakieś białe włoski na płucach i sugerowała infekcje u płodu a nawet zapalenie płuc i tachykardia.Oprócz tego mam leukocytozę ale mój typ tak ma.W poprzedniej ciąży też miałam i dziecko zdrowe.Jak za bardzo urośnie trzeba zbić antybiotykami i tyle.Wszyscy skupili się na mnie i podają antybiotyk na leukocyty.Aptt wyszło dopiero za 3 razem w normie więc na jutro zlecili d-dimery i morfologie by sprawdzić czy antybiotyk działa.Na badaniu rano dwie panie dr zaczęły rozmawiać między sobą a jak chciałam coś dodać stwierdziły,że rozmawiają między sobą.I tak dodałam to i owo od siebie.Ich teoria brzmi,że płuc na tym etapie ocenić się nie da,są nieczynne,tachykardia wynikała z tego,że ja miałam infekcje i oni właśnie leczą to antybiotykiem.Mają tylko problem z tym usg.Tzn.nikt tego usg tutaj nie widział,badanie robiłam na nfz w poradni,zaraz potem trafiłam na wizytę i gin schował to do mojej teczki.Lekarzom zrobiło się gorzej gdy okazało się,że to poradnia przy szpitalu w którym jestem.Ktoś będzie musiał ruszyć d... do poradni i zrobić xero.A kolejny ich problem jest taki,że to lekarz z ich bandy robił to usg więc nie mogą zarzucić błędu lekarskiego.Pytanie czy jutro komuś będzie się chciało ruszyć d... po wyniki.
Na 24 czerwca jestem umówiona na prywatne usg żeby sprawdzić co się dzieje.Jakoś nie wierzę w pełni w umiejętności lekarzy ze szpitala.Chcę wymusić na nich dokładne usg i opinie.
W sobotę robili mi usg bo miałam tachykardie i ograniczyli się do przepływów.Jak mnie przyjmowali w piątek robili usg i stwierdzili,že jest tachykardia i niewiele więcej.Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 czerwca 2019, 21:12
-
nick nieaktualnyMartaMartaMarta wrote:Jakie materace kupujecie do łóżeczka? Chodzi mi przede wszystkim o materiał z jakiego są. Póki co mysle o zwykłym piankowym bądź z jednej strony pianka a z drugiej kokos.
Lateks kokos. Najbardziej mi go polecano w sklepach z meblami dzieciecymi i wsrod rodziny, znajomych -
Kayama - korzystaj z opieki i ciśnij ich o te Twoje dziwne objawy na górze brzucha. Przecież nie możesz tak funkcjonować że postać czy pochodzić dłuzej nie możesz, to jeszcze 2 miesiące!
Z ustępowanie miejsca w kolejce, to zauważyłam że w wiekszych miastach jest ok, w mniejszych gorzej, a już w malutkich osiedlowych sklepikach i nie mam mowy. jak jestem w sporym markecie to jest ok, zazwyczaj albo kasjerka albo ktoś z kolejki sam mnie przepuszcza. Wczoraj byłam w takim wiejskim sklepiku, miałam tylko 1 rzecz, cos do picia. Przede mnie kwiat tamtejszej młodzieży plus seniorzy rodu - wszyscy z browarami, nikt oczywiście nie zauważył mojego brzucha w 8 miesiącukayama lubi tę wiadomość
Wojtek(2012), Adaś(2015)
20.07.2019 - jest z nami Krzyś- 37t2d, 2600g, 52cm
-
nick nieaktualnyKurde sprawdzilam wyniki i mi sie humor popsuł 🙁 Hemoglobina tylko 11, hematokryt tez 32 % czyli ponizej normy. Aptt zaledwie 24. Niskie limfocyty 13,6, a wysokie leukocyty 10,55 tys i neutrofile 8,4 tys.
Biore tyle lekow - rozrzedzajace, dwa rodzaje zelaza, masa witamin - i beznadzieja mimo to 🙁
-
Tez mam hemoglobine ponad 11 i biorę dodatkowo żelazo. W następnym tygodniu będę robiła badania to ciekawe jak teraz wyjdą.
W tym small większość ubranek jest dla dziewczynek. Szkoda. -
To juz koncowka wyniki beda gorsze...ja mam aptt 20.2;))Starania od 2013r.
2015r. - 2x IUIhsg, histeroskopia
2 maja 2016r. IVF ciąża biochemiczna
12 lipca 2016r. CRIO
12 sierpnia 2016r. CRIOkariotypy ok
3 stycznia 2017r. szczepienia, intralipid i transfer ❤
02.09.17r. urodziła się Tosia ❤
15.10.18r. Aniołek 21.07.19r. urodził się Franio❤ -
Kayama dawaj znać jak się czujesz i jakie postępy.
Z tymi kolejkami jest różnie. Ja się coraz miłej zaskakuje. Ostatnio w markecie była mega kolejka do wędlin, więc stanęłam grzecznie na końcu. Nikt nie widzi nikt nie słyszy i nagle głos za moimi plecami mówi,a czemu pani stoi, niech pani idzie do przodu. Ja grzecznie że tyle ludzi to trochę mi głupio, niech pani idzie pani się należy i poszłam. Nikt nie komentował, ekspedientka od razu się mna zajęła.
Za to dzisiaj w aptece stały 4 stare krowy, że tak powiem brzydko. My dwie z koleżanką z brzuchami i żadna, ale to żadna nie pokwapiła się żeby nas przepuścić. Panie farmaceutki też jakoś nie widziały, dopiero przy okienku jedna zwróciła uwagę koleżance, żeby nie czekała bo bez kolejki jest.
Najbardziej zaskoczyła mnie sytuacja w przychodni. Poszłam po receptę do internisty. I pytam na rejestracji czy mogę wejść bez kolejki, bo jestem w ciąży i tylko po receptę. Na to pani pielęgniarka, że lekarz przyjmuje wg kolejności zarejestrowania. Więc ja na to, że przecież ciężarne są przyjmowane bez kolejki. Pani finalnie stwierdziła, że mam zapytać lekarza jak będzie szedł do gabinetu czy mnie przyjmie od razu. I tak było.
Więc bywa różnie, w mojej ocenie przepuszczają starsi panowie i młode kobiety (przypuszczam niedawno też ciezarne). Starsze panie generalnie mają to w d... Mam wrażenie, że wręcz mają podejście żebyśmy sobie postały.
I nie chodzi tutaj o to, że się należy, tylko o pewien rodzaj kultury i życzliwości. Ja chętnie przepuszczam kogoś z kilkoma rzeczami jeśli mam więcej, czy mamę w dzieckiem w laboratorium. 😊Limerikowo lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny w szpitalach, trzymajcie się! Oby Was szybko wypuścili podleczone i zadbane!
Ja zakupy robię rzadko więc i w kolejkach nie stoję ale codziennie jadę metrem i prawie zawsze ktoś się zerwie jak tylko wchodzę. Czasem jak wszyscy mają nosy w komórce lub książce to jakaś pani szturchnie siedzącego młodzieńca, że ma mi ustąpić. Jest mi wtedy głupio, jakbym sama o swoje sprawy nie mogła zadbać i czekała na pomoc.
Starsze panie rzeczywiście raczej nie ustępują. Wydaję mi się, że uważają, że w ich wieku to już nie muszą no i jakoś im wybaczam.Niebieska Gwiazda, Agagusia lubią tę wiadomość
Krzyś jest z nami od 15.08.2019 -
natty85 wrote:To juz koncowka wyniki beda gorsze...ja mam aptt 20.2;))
Moj gin tez twierdzi, ze wyniki pod koniec lekko spadaja. U mnie hemoglobina obnizyla sie do 12,2 ale poki co nie wlaczam żelaza.
Co do materacy u nas poki co króluje już w kilku lozkach lateks -
Leże w szpitalu i jest tu dziewczyna (do porodu już)której dziecko miało ospe ze 2 miesiące temu.Gin jej powiedział;że na takim etapie nie jest to już groźne dla płodu.
Jeśli przechodziłaś to możesz złapać półpasiec.
Dopytaj jutro ginaWiadomość wyedytowana przez autora: 11 czerwca 2019, 07:28
joan85 lubi tę wiadomość
-
Niebieska Gwiazda wrote:Leże w szpitalu i jest tu dziewczyna (do porodu)której dziecko miało ospe ze 2 miesiące temu.Gin jej powiedział;że na takim etapie nie jest to już groźne dla płodu.
Jeśli przechodziłaś to możesz złapać półpasiec.
Dopytaj jutro gina
Dzieki za odp, lekarka tez powiedziala ze na ospe mam odpornosc jednak o polpasciu nie wspomniala i mnie to troche przestraszylo
-
wisieninka_89 wrote:Dziewczyny kiedys byl tu temat ospy
Syn dostal wczoraj. Ja przechodzilam w dziecinstwie. Pediatra mowi ze nic mi nie grozi, orientuje sie ktoras w tamacie? Gina mam dopiero jutro
Ja pisałam o ospie w rodzinie, również przechodziłam już ja w dzieciństwie a gin od razu że półpaśca nie miałam. Od razu chciał wypisać receptę na lek chyba przeciwwirusowu. Zabij nie pamiętam jakiego.