Sierpniówki 2019 !!!
-
WIADOMOŚĆ
-
Nie mam doświadczenia co do wyglądu waginy po porodach sn, ale na logikę, gdyby każdy poród powodował tak gwałtowne zniszczenie, to nikt nie decydowały się na kolejne ciążę i porody. Jakby nie było- jesteśmy anatomicznie, ewolucyjne przystosowane do porodów sn (zakładając brak komplikacji jak źle ułożenie dziecka, czy bardzo wysoka masa urodzeniowa). I tak na koniec w ramach powszechnie znanego powiedzonka (chyba z filmu Seks w wielkim mieście): nie ma czegoś takiego jak za duża pochwa, są tylko za małe członki
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 grudnia 2018, 21:36
Reniiata, Domi_tur, Nacha, Olciak, Limerikowo lubią tę wiadomość
PAI-1 4G/5G homo, MTHFR 677C>T/wt hetero, kariotypy OK -
Olciak wrote:Hej.
Nie odzywałam się bo święta i w ogóle. Nie chciałam nikogo obarczac moimi sprawami w sumie. W wigilię dostałam krwawienia ze skrzepami. Od tamtej pory ciągle plamie na czerwono. Jutro idę na bete a w piątek do gin. Ogólnie nie robię sobie nadziei. Ale chyba wiem, że to wszystko przez brak progesteronu w moim organizmie. Duphaston pomagał ale chyba nie dał rady. Dam znać jak jutro po becie.
Olczak u mnie też przy plamieniu nic nie było początkowo widać. Teraz przy bardzo silnym krwawieniu krwiak się pokazał. Wiem, że widok krwi jest najgorszym, czego kobieta w ciąży może doświadczyć, ale jak widać (póki co) po mnie, nie zawsze oznacza to najgorsze.
Trzymam kciuki za Ciebie ❤Olciak, Limerikowo lubią tę wiadomość
PAI-1 4G/5G homo, MTHFR 677C>T/wt hetero, kariotypy OK -
Olciak wrote:Dziękuję. Ciężko bo to 3 raz już... zaczynam wątpić że kiedykolwiek będę miała dzieci.
Moje dziecię też umierało powoli. Długo chodziłam z niepewnością czy jak to się skończy. Straszne uczucie.
A ty musiałaś przejść przez to już dwa razy. I teraz znów ta niepewność
Strasznie Ci współczuję tego stresu i bardzo trzymam kciuki, żeby jednak dobrze się to wszystko skończyło.Olciak lubi tę wiadomość
Ciąża - poród, połóg - grupa fb
Witek ❤️ 25.08.2019 ❤️ 4070g i 56cm ❤️ vbac
Mama czterech ❤️
Mama aniołka 9.2018r -
Reniiata wrote:Moje dziecię też umierało powoli.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 grudnia 2018, 21:57
Usiasia, wiki2, Olciak, smeg lubią tę wiadomość
-
Alfa_Centauri wrote:Olciak jak na razie krwawi, jeszcze nic nie wiadomo. Po co jej piszesz, że twoje dziecko też umierało powoli? Może jej dziecko jest całe i zdrowe? Jesteś matką trójki dzieci, nie dobijaj dziewczyny przedwcześnie.
Ale dwójka jej zmarła. Ona na pewno zrozumie mój post więc weź się dziewczyno uspokoj. Nie do ciebie to było.Ciąża - poród, połóg - grupa fb
Witek ❤️ 25.08.2019 ❤️ 4070g i 56cm ❤️ vbac
Mama czterech ❤️
Mama aniołka 9.2018r -
Mam pytanie trochę z innej beczki... Czy orientujecie sie czy badania prenatalne mozna wykonac najwcześniej w 11 tyg, tzn. Rozpoczetym, czyli skonczonym 10, czy chodzi o skonczony 11? Umowilam sie na termin i zastanawiam sie czy nie za wcześnie, a z drugiej strony chcialabym zeby mąż byl, a potem wyjezdza... Zresztą nie wiem czy u Was tez tak ciężko z terminami? Do lekarza, na którym mi zależało juz się nie dostalam, bo terminy byly na luty dopiero
-
plinka89 wrote:Mam pytanie trochę z innej beczki... Czy orientujecie sie czy badania prenatalne mozna wykonac najwcześniej w 11 tyg, tzn. Rozpoczetym, czyli skonczonym 10, czy chodzi o skonczony 11? Umowilam sie na termin i zastanawiam sie czy nie za wcześnie, a z drugiej strony chcialabym zeby mąż byl, a potem wyjezdza... Zresztą nie wiem czy u Was tez tak ciężko z terminami? Do lekarza, na którym mi zależało juz się nie dostalam, bo terminy byly na luty dopiero
Przepraszam że tak tu wtrące, ale trochę Was podczytyje.
Ja mam genetyczne umówione na 11+1 i jest to termin który ustaliła Pani w rejestracji na podstawie daty OM więc i u Ciebie powinno być ok.plinka89 lubi tę wiadomość
3.08.22r. Anielka 🍼👶🥰
5.09.21r. Antosia 11 +3 tc [*] 💔👼
27.08.20r. [*]
27.07.19r. Błażej 🍼👶🥰
7.07.16r. [*]
3.08.15r. [*]
-
plinka89 wrote:Mam pytanie trochę z innej beczki... Czy orientujecie sie czy badania prenatalne mozna wykonac najwcześniej w 11 tyg, tzn. Rozpoczetym, czyli skonczonym 10, czy chodzi o skonczony 11? Umowilam sie na termin i zastanawiam sie czy nie za wcześnie, a z drugiej strony chcialabym zeby mąż byl, a potem wyjezdza... Zresztą nie wiem czy u Was tez tak ciężko z terminami? Do lekarza, na którym mi zależało juz się nie dostalam, bo terminy byly na luty dopiero
Wydaje mi się, że decydującą jest tutaj wielkość płodu, która powinna być na tyle dużo (min ok 45mm?), aby można było dokładne struktury wyróżnić i pomierzyć. To tak średnio wychodzi właśnie 11tc z kawałkiem do 12 tc z kawałkiem, ale wiadomo, płody na tym etapie mogą różnić się tempem wzrostu i wielkoscià CRL.
PAI-1 4G/5G homo, MTHFR 677C>T/wt hetero, kariotypy OK -
Mamaginekolog wrzucała artykuł na ten temat:
Idealnym momentem na wykonanie tego badania jest okres pomiędzy 12-13 tygodniem. Ponieważ w 11 tygodniu dziecko jest jeszcze małe i niektórych narządów np. serca nie da się jeszcze szczegółowo ocenić, choć nie jest to obowiązkowy element tego badania, natomiast po 13 tygodniu dziecko zaczyna preferować pozycję „wyprostną” – czyli wygina główkę do tyłu – jakby się rozciągało i trudno jest wtedy prawidłowo zmierzyć zarówno CRL jak i przezierność karku (NT nuchal translucency) – badanie trwa wtedy często dłużej.
Ale tak jak pisała Anhydra, minimum 45mm pozwoli prawidłowo wykonać badanieplinka89, smeg lubią tę wiadomość
-
Olciak wrote:Hej.
Nie odzywałam się bo święta i w ogóle. Nie chciałam nikogo obarczac moimi sprawami w sumie. W wigilię dostałam krwawienia ze skrzepami. Od tamtej pory ciągle plamie na czerwono. Jutro idę na bete a w piątek do gin. Ogólnie nie robię sobie nadziei. Ale chyba wiem, że to wszystko przez brak progesteronu w moim organizmie. Duphaston pomagał ale chyba nie dał rady. Dam znać jak jutro po becie. -
nick nieaktualnyplinka89 wrote:Mam pytanie trochę z innej beczki... Czy orientujecie sie czy badania prenatalne mozna wykonac najwcześniej w 11 tyg, tzn. Rozpoczetym, czyli skonczonym 10, czy chodzi o skonczony 11? Umowilam sie na termin i zastanawiam sie czy nie za wcześnie, a z drugiej strony chcialabym zeby mąż byl, a potem wyjezdza... Zresztą nie wiem czy u Was tez tak ciężko z terminami? Do lekarza, na którym mi zależało juz się nie dostalam, bo terminy byly na luty dopiero
Mi lekarz jak byłam na wizycie kazał umówić się na te badania za 6tyg i termin mam na 28.01 to będzie już 12tyg i 6dni. Ja się trochę wystraszyłam początkowo czy to nie za późno.
Wizyta kontrolna 17.01. Generalnie czuje się dobrze, lekko podbrzusze daje o sobie znać, czasem mdłości (chociaż z tym już robi się lepiej, kwas w żołądku już tak nie daje czadu). Ale tak się naczytałam o przykrych sprawach tu, że sama w strachu teraz, że coś może być nie tak a nawet o tym nie wiem...może to głupie nastawienie ale jakoś tak mam...i weź tu czekaj do 17.01... -
Marimiko wrote:Moje drogie, przejrzałam 60 stron forum ^^' i zaktualizowałam listę na tyle na ile znalazłam dane.
Jeśli któryś z TP jest niezgodny ze stanem faktycznym, proszę dać znać - poprawię.
Dla niektórych mamuś nie znalazłam dat TP, proszę o podanie:
Tysia16003
Bellisima
Emilka25
Bobby29
Julia93
emi2016
Nynka86
wisieninka_89
Limerikowo
MaBi
Anula1986
Sylvka
U mnie to będzie prawdopodobnie 25.08Sylvka lubi tę wiadomość
-
Nacha wrote:Mi lekarz jak byłam na wizycie kazał umówić się na te badania za 6tyg i termin mam na 28.01 to będzie już 12tyg i 6dni. Ja się trochę wystraszyłam początkowo czy to nie za późno.
Wizyta kontrolna 17.01. Generalnie czuje się dobrze, lekko podbrzusze daje o sobie znać, czasem mdłości (chociaż z tym już robi się lepiej, kwas w żołądku już tak nie daje czadu). Ale tak się naczytałam o przykrych sprawach tu, że sama w strachu teraz, że coś może być nie tak a nawet o tym nie wiem...może to głupie nastawienie ale jakoś tak mam...i weź tu czekaj do 17.01...
Niestety mam tak samo codziennie wydaję mi sie że coś jest nie tak a zwłaszcza teraz kiedy mam wrażenie że objawy odeszły. Czuję się dużo lepiej a część oznak zniknęła w tym ból piersi. Sama głupieje i nie wiem co myśleć. Czy to normalne czy nie. Nie mam doświadczenia w tej materii kompletnie.Nacha lubi tę wiadomość
3.08.22r. Anielka 🍼👶🥰
5.09.21r. Antosia 11 +3 tc [*] 💔👼
27.08.20r. [*]
27.07.19r. Błażej 🍼👶🥰
7.07.16r. [*]
3.08.15r. [*]
-
Dziewczyny ja jak wiecie byłam wczoraj na ip z tym krwawieniem i mówiłam o tym, że objawy mi ustały. Lekarka potwierdziła, że na tym etapie to normalne. Poza tym zauważyłam jedną rzecz- jak się człowiek stresuje, to objawy są mniej odczuwalne.
Sylvka lubi tę wiadomość
PAI-1 4G/5G homo, MTHFR 677C>T/wt hetero, kariotypy OK -
nick nieaktualny
-
Z tego co wiem to usg powinno byc wykonane miedzy 11t6d a 13t6d. Ja przy pierwszym dziecku zapisałam sie 11t5d, akurat w urodziny:) w dobrej klinice z doświadczeniem. I doktorek nas ochrzanił ze za wczesnie:( z tym ze mysle ze to musi byc termin wyznaczony z owulacji lub poprzedniego usg, a nie om, bo z tymi wiadomo jak jest. CRL płodu musi sie mieścić w granicach 45-84mmm.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 grudnia 2018, 09:06
Wojtek(2012), Adaś(2015)
20.07.2019 - jest z nami Krzyś - 37t2d, 2600g, 52cm