X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniówki 2019 !!!
Odpowiedz

Sierpniówki 2019 !!!

Oceń ten wątek:
  • Chimera Autorytet
    Postów: 1751 2252

    Wysłany: 21 czerwca 2019, 21:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Baileys udanego wyjazdu :)

    Ja właśnie wróciłam z koncertu rockowego, ale byłam grzeczna. Większą część czasu siedziałam na balkonie, dopiero pod koniec trochę nóżką przytupnęłam ;) Ale w brzuchu to miałam niezłe pogo...nie wiem czy to znaczy że się podobalo.

    Vampire lubi tę wiadomość

  • Niezapominajka5 Autorytet
    Postów: 3114 2603

    Wysłany: 21 czerwca 2019, 21:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Misi@ wrote:
    Baileys udanej podrozy ;)
    Domi chyba razem imieniny obchodzimy 6.07;)
    Mnie mąż chce zabierać do rodziców z walizką do szpitala gdyby coś się działo.
    Najbardziej mi szkoda, że chciałam jechać na ślub kuzynki w przyszłym tyg, ale boję się zaryzykować. Tym bardziej, że mają być upały;(
    Ja dziś już uszykowalam sobie wniosek o urlop macierzyński i rodzicielski. Po porodzie wpisze tylko Dante narodzin i będę już mial A z głowy;)
    Ps zamówiłam w rossmanie produkty przez Internet były gotowe do odbioru po 40 minutach
    ..Wow;) mąż po nie pojechał;)
    Edit. Mój syn do teraz śpi bez poduszki. Ja z mężem mamy tylko po jasku A wielka poducha jest w salonie czeka na gości;)
    Misia, a masz gdzieś wzory tych wniosków? :D

    Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
    Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.


    km5sp07wycc10ujp.png
    Naturalsik ❤️
    wnid9vvjhnimte9l.png
    Po latach walki 💝
  • Niebieska Gwiazda Autorytet
    Postów: 2518 1420

    Wysłany: 21 czerwca 2019, 21:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kayama wrote:
    Dziewczyny, które mają już dzieci, jak to jest po porodzie, czy to naturalnym czy cc. Czy jak dziecko wyjdzie to od razu jest lżej, macica mniejsza? Wyczytałam ze ona się zwija w ciągu 10 dni tak ze jest już pod pepkiem. Pytam bo tak strasznie liczę na ulgę, mam wrażenie że mój brzuch składa się tylko z macicy. Nie mija mi.to.napięcie, brzuch czasami twardy jak kamień. Po.ćwiczeniach rozluźnily mi się trochę mięśnie karku i na samym dole pleców. Przy rzebrach i brzuchu w pasie dalej potwornie ciągnie :( Jestem tym już tak zmęczona..

    Miałam cc.Lżej było od razu.Obkurczanie macicy,brzucha trochę trwało.Nie pamiętam ile,dwa może trzy miesiące,ale to jest już taki luźny miękki worek.Po cc jest przerwana ciągłość mięśni i to dłużej trwa.Oczyszczanie po cc jest szybsze bo dużo wyciągają podczas operacji.

    kayama lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 czerwca 2019, 22:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niezapominajka5 wrote:
    Misia, a masz gdzieś wzory tych wniosków? :D
    https://kadry.infor.pl/urlopy/macierzynski/2867332,Wniosek-o-roczny-urlop-macierzynski-i-rodzicielski-2019-wzor.html
    Przerpbilam sobie ten wniosek ;)

    Niezapominajka5 lubi tę wiadomość

  • plinka89 Autorytet
    Postów: 1015 737

    Wysłany: 21 czerwca 2019, 22:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kayama wrote:
    Dziewczyny, które mają już dzieci, jak to jest po porodzie, czy to naturalnym czy cc. Czy jak dziecko wyjdzie to od razu jest lżej, macica mniejsza? Wyczytałam ze ona się zwija w ciągu 10 dni tak ze jest już pod pepkiem. Pytam bo tak strasznie liczę na ulgę, mam wrażenie że mój brzuch składa się tylko z macicy. Nie mija mi.to.napięcie, brzuch czasami twardy jak kamień. Po.ćwiczeniach rozluźnily mi się trochę mięśnie karku i na samym dole pleców. Przy rzebrach i brzuchu w pasie dalej potwornie ciągnie :( Jestem tym już tak zmęczona..

    Hmmm, ja mam wrażenie, ze juz pod koniec robi sie lzej jak brzuch schodzi nizej. Natomiast po porodzie jest tyle innych problemów, ze ciężar macicy jest chyba juz nieodczuwalny ;D a tak powaznie, to ja po wyjściu ze szpitala w 4 dobie po cc to mialam brzuszek jak gdzies w 4 mcu ciazy. Troche to trwa jednak nim wszystko wroci do normy, ale oddychać powinno sie juz lzej! :D

    kayama lubi tę wiadomość

    3jgx3e3kie55f15r.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 czerwca 2019, 22:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Od środy jestem u rodziców, bo małż wyjechał z kolegą na wyjazd motocyklowy. Dziś byłam u babci i brat zrobił mi kilka zdjęć na pamiątkę. Nie na wszystkich wyszłam ładnie (nie umiem pozować), ale na pamiątkę jest :)

    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/58e12041f580.jpg

    plinka89, werni, Chimera, kayama, Limerikowo, Bobby29, Applejoy, Ania95, Vampire, Smerfelinka, Frida91, DrzewkoPomarańczowe, baileys lubią tę wiadomość

  • plinka89 Autorytet
    Postów: 1015 737

    Wysłany: 21 czerwca 2019, 22:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niezapominajka5 wrote:
    Czytałam na bieżąco i bardzo mi przykro :(

    No ja właśnie cały czas miałam nadzieje, takie cuda juz teraz potrafią zrobić...

    3jgx3e3kie55f15r.png
  • werni Autorytet
    Postów: 10510 7856

    Wysłany: 21 czerwca 2019, 22:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przeczytałam i tez jest mi przykro :(

    f2wlsg1849ksqu5m.png

    mhsv20mmdqfv97ge.png
    Na ovu od 07.07.2014

    Prl-maj 950
    Tsh- maj 3.04
    Androstedion-wysoki-zostal obnizony za pomoca tabl. Anty.

    Nasz cud Wojtuś 😍
  • OlaWi Autorytet
    Postów: 695 551

    Wysłany: 21 czerwca 2019, 22:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam załamuję, mój gin nie odpisuje na wiadomości, nie wiem co z tym osadem w moczu. Czytałam że leukocyty powyżej 10 to już ostra infekcja a ja mam 50-70. Boje się że to może by niebezpieczne dla dzidziusia..

    f2w3rjjgiz6fnyna.png
  • Chimera Autorytet
    Postów: 1751 2252

    Wysłany: 21 czerwca 2019, 23:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    OlaWi wrote:
    Mam załamuję, mój gin nie odpisuje na wiadomości, nie wiem co z tym osadem w moczu. Czytałam że leukocyty powyżej 10 to już ostra infekcja a ja mam 50-70. Boje się że to może by niebezpieczne dla dzidziusia..
    Ja ostatnio miałam leukocyty w moczu, 20-30. Lekarz stwierdził, że jak nie ma bakterii, to się nie martwimy. Powtórzyłam badanie po niecałych 2 tygodniach i już ich nie było.

  • Limerikowo Autorytet
    Postów: 4981 4381

    Wysłany: 21 czerwca 2019, 23:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kayama wrote:
    Dziewczyny, które mają już dzieci, jak to jest po porodzie, czy to naturalnym czy cc. Czy jak dziecko wyjdzie to od razu jest lżej, macica mniejsza? Wyczytałam ze ona się zwija w ciągu 10 dni tak ze jest już pod pepkiem. Pytam bo tak strasznie liczę na ulgę, mam wrażenie że mój brzuch składa się tylko z macicy. Nie mija mi.to.napięcie, brzuch czasami twardy jak kamień. Po.ćwiczeniach rozluźnily mi się trochę mięśnie karku i na samym dole pleców. Przy rzebrach i brzuchu w pasie dalej potwornie ciągnie :( Jestem tym już tak zmęczona..
    obkurczanie sie macicy jest bolesne
    szczegolnie przy karmieniu piersia jak jest wyrzut hormonow
    to takie jakby skurcze/bole przy okresie

    mi od razu bylo lzej jak dzieci na zew
    co prawda po proznociagu tak nie smigalam jak po fizjologicznym

    ja mialam porownywalne pologi mimo iz za 2gim razem usuwano mi lozysko operacyjnie bo zabraklo skurczow by je tez urodzic

    moze sprobuj plywac lub aquaaerobic na rozluznienie jesli nie ma przeciwwskazan lek.
    my na basen z dzieciakami jutro
    maz pilnuje ja relaks i zmiana 😊

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 czerwca 2019, 23:09

    201406062165.png
    3i49sg18rif9ypsm.png
    relgj44ju5k6m78v.png
  • Sylvka Autorytet
    Postów: 2192 1771

    Wysłany: 21 czerwca 2019, 23:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kayama wrote:
    Ops :) Ja spakowalam już ta walizkę, kilka rzeczy muszę dołożyć. O dziwo chyba wszystko się zmieści w walizkę kabinową. Ubranka i pieluchy też czekają, czekam na woreczki strunowe bo zamówiłam. No trochę odetchnęlam:) Jakoś to idzie do przodu. Jak już będzie gotowy pokój wszystko postawiane to będzie luzik ;)

    Ja już odprasowana, jeszcze pieluszki do wyprania, ręczniczki, domówić parę rzeczy z apteki które czekają w koszyku. Torbę pakuję na dniach i od razu jakoś mi trochę stresu odeszło :) remontem nie specjalnie się przejmuję w razie czego zamieszkam chwilowo u mamy 😂

    3.08.22r. Anielka 🍼👶🥰
    5.09.21r. Antosia 11 +3 tc [*] 💔👼
    27.08.20r. [*]
    27.07.19r. Błażej 🍼👶🥰
    7.07.16r. [*]
    3.08.15r. [*]




  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 czerwca 2019, 23:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    OlaWi wrote:
    Mam załamuję, mój gin nie odpisuje na wiadomości, nie wiem co z tym osadem w moczu. Czytałam że leukocyty powyżej 10 to już ostra infekcja a ja mam 50-70. Boje się że to może by niebezpieczne dla dzidziusia..

    Ja też ostatnio tyle miałam i nie było paniki u lekarza. Powiedziała, że jak nic się nie dzieje, to się nie martwić. Ja jednak jakieś objawy miałam i zrobiłam posiew. Wyszedł gbs w moczu i teraz skończyłam antybiotyk bo mi zaleciła. W przyszłym tyg. Powtarzam badania i mam nadzieję, że będzie już czysto.
    Jak chcesz to zrób posiew - samymi leukocytami się nie martw.

  • kayama Autorytet
    Postów: 2746 1946

    Wysłany: 21 czerwca 2019, 23:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Limerikowo wrote:
    obkurczanie sie macicy jest bolesne
    szczegolnie przy karmieniu piersia jak jest wyrzut hormonow
    to takie jakby skurcze/bole przy okresie

    mi od razu bylo lzej jak dzieci na zew
    co prawda po proznociagu tak nie smigalam jak po fizjologicznym

    ja mialam porownywalne pologi mimo iz za 2gim razem usuwano mi lozysko operacyjnie bo zabraklo skurczow by je tez urodzic

    moze sprobuj plywac lub aquaaerobic na rozluznienie jesli nie ma przeciwwskazan lek.
    my na basen z dzieciakami jutro
    maz pilnuje ja relaks i zmiana 😊

    Tak fizjo zaleca mi basen, ale ja za słaba jestem, na ćwiczenia to już w ogóle. Od tego napiętego brzucha i pleców łapią mnie co chwila arytmie jak chodzę,pewnie z wysiłku :/ Poleguje w wannie, fajnie rozluźnia :) potem Od razu do łóżka.
    Bóle przy obkurczaniu mnie nie przerażają, całe życie miałam bolesne miesiączki.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 czerwca 2019, 23:53

    n59ydf9h7aj0jxnd.png
  • joan85 Ekspertka
    Postów: 201 178

    Wysłany: 22 czerwca 2019, 06:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kayama, mnie w pierwszej ciąży było dużo lżej, gdy brzuch się obniżył po 36 tc ale wtedy musiałam pilnować dostępu do toalety.Choc i tak na sama końcówkę wypadła mi przeprowadzka i wyjazd na zakupy, to po normalnej takiej trasie z autobusu do domu w 8 miesiącu, ja już myślałam, że zaraz zacznę rodzić i następnego dnia sobie odpuściłam wszelkie wyjścia. Mama mi wtedy oczywiście pojechała przez telefon, że ona do samego końca pracowała w pierwszej ciąży i się rozczulam nad sobą ale wtedy klimakterium przechodziła, więc nie brałam tego zbytnio do siebie.. Po porodzie to ja się już w ogóle poczułam jak szkieletor, choć dużego brzucha wcale nie miałam.
    Ktoś pytał wcześniej o mycie dziecka po CC, mojej koleżance dwa lata temu wykąpani ale chyba na jej życzenie. Wiem, że w Anglii nie kąpią, tylko wycierają z tej mazi, tak żeby jej trochę zostało do wchłonięcia się przez skórę, ma to działać pozytywnie na odporność. Ogólnie nie zaleca się tutaj kąpania wcześniej niż po pierwszym kontakcie skóra do skóry a i to nie za często, żeby nie przesuszać skóry. Na co dzień wiadomo mycie pupy wodą wystarczy.

    kayama lubi tę wiadomość

    06837800ba.png
  • Vampire Autorytet
    Postów: 291 272

    Wysłany: 22 czerwca 2019, 07:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niebieska Gwiazda wrote:
    To może skonsultuj się z laryngologiem i alergologiem i zbadaj crp prywatnie kosztuje kilkanaście złotych.Jak leżałam w szpitalu w kwietniu na sali była dziewczyna i miała wielki katar,okazało sìę że miała alergie.Leżała w szpitalu bo crp wyszło 14,zbijali antybiotykiem a i tak wypisali ją z takim samym wynikiem.Alergie też potrafią namieszać w wynikach.Niestety nie wiem jakie miała inne wyniki.
    Byłam u alergologa, ale powiedział, że to nie z alergii i żebym szła do hematologa. Spychologia. :) Tak jak radzisz, zbadam CRP i spróbuję ostro popłukać zatoki. Wzięłam się za pranie i prasowanie, bo jak się moja uwiezmie na szpital to mąż mi się zapłacze. 😁

    Wasze historie Menka i Limerkowo, są zarówno pocieszające jak i motywują to przygotowań. 😁 Przyznam szczerze, że miałam po cichu nadzieję, że z tą szyjka urodzę gdzieś ok. 38 tygodnia. Cóż, nie ma się co nastawiać.

    l22nroeqpi96shdn.png

    Ur. 9.08.2019 r. 💕
  • Agagusia Autorytet
    Postów: 1554 2677

    Wysłany: 22 czerwca 2019, 08:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    NO ja juz ostatnio też pisałam, ze mamy wielkie szczeście ze wszystkie dotrwałyśmy w dwupakach do tego 30 tygodnia, dzieciaczki juz ładnie ważą:)
    Ciekawe kiedy i która pierwsza się rozpakuje...
    Dziewczyny jeszcze nie ogarniete - motywuję do przygotowań - nie znamy dnia ani godziny.
    U mnie szyjka zawsze długa była, a w tamtej ciąży w 34 tygodniu nagle krwawienie nie wiadomo skąd. W badaniu ręcznym - zagrożenie porodem przedwczesnym, w usg - jeszcze długa część szyjki w środku, spokojnie. Na pato 4 dni i do domu, urodziłam 37t4d nagle w sumie, nic też nie zapowiadało że to już.
    A jak leżałam na tej patologii to przywieźli dziewczynę w 36tygodnu też z krwawieniem i wtedy juz nie hamują jakby co porodu. A ona do mnie że spokojnie, że jeszcze ponad miesiąc jej został, ale tu nie chcą jej nic dać tylko każą obserwować. I za parę godzin zaczeła rodzić, mówią jej że na pato jeszcze troche zostanie i potem porodówkę - a ona do mnie: jak to??? Przecież oni jeszcze prawie żadnych rzeczy nie mają!!! Torby nie miała w domu spakowanej,żadnych rzeczy porodowych nawet kupionych, nawet pieluch tetrowych nie miała. Ciuszki niby jakieś nazbierała, ale nie poprane. No i był lament bo ona tu co raz mocniejsze skurcze miała, a facet nie wiadomo było czy ma z nią siedzieć czy po sklepach latać. W końcu ogarnełyśmy wspólnie najbliższy sklep dla dzieci i apteke i poleciał z listą przez nas współlokatorki zrobioną:)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 czerwca 2019, 11:01

    werni, kayama, Bobby29, Ania95, baileys, Kalija lubią tę wiadomość

    qdkkanliorueictt.png
    Wojtek(2012), Adaś(2015)
    20.07.2019 - jest z nami Krzyś :) - 37t2d, 2600g, 52cm
  • IGA.G Autorytet
    Postów: 3251 2461

    Wysłany: 22 czerwca 2019, 09:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kayama wrote:
    Dziewczyny, które mają już dzieci, jak to jest po porodzie, czy to naturalnym czy cc. Czy jak dziecko wyjdzie to od razu jest lżej, macica mniejsza? Wyczytałam ze ona się zwija w ciągu 10 dni tak ze jest już pod pepkiem. Pytam bo tak strasznie liczę na ulgę, mam wrażenie że mój brzuch składa się tylko z macicy. Nie mija mi.to.napięcie, brzuch czasami twardy jak kamień. Po.ćwiczeniach rozluźnily mi się trochę mięśnie karku i na samym dole pleców. Przy rzebrach i brzuchu w pasie dalej potwornie ciągnie :( Jestem tym już tak zmęczona..

    ja miałam ulgę już po 36 tc, jak brzuch opdadł, lepiej się oddychało. po porodzie ulga niesamowita, niby brzuszek schodził powoli, ale jednak nie czuje się tego ciężaru. ja nie czułam kurczenia macicy, nic mnie nie bolało po porodzie. ja tez jestem teraz zmęczona już ciążą, najlepsza pogoda w roku a ja ledwie żywa będę całe wakacje ;/ każdy dzień niemal mija tak samo, oby dać rade

    kayama, natty85 lubią tę wiadomość

    tb73vcqgi58cup9y.png
    zpbndf9hspql3zw5.png
  • Applejoy Autorytet
    Postów: 1273 926

    Wysłany: 22 czerwca 2019, 09:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chimera wrote:
    Baileys udanego wyjazdu :)

    Ja właśnie wróciłam z koncertu rockowego, ale byłam grzeczna. Większą część czasu siedziałam na balkonie, dopiero pod koniec trochę nóżką przytupnęłam ;) Ale w brzuchu to miałam niezłe pogo...nie wiem czy to znaczy że się podobalo.


    Chimera na czym byliście? Kurcze ale bym poszła na koncert (zazdro milion)

    1bab7e35e8.png[/url]
  • werni Autorytet
    Postów: 10510 7856

    Wysłany: 22 czerwca 2019, 09:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny pytanie do Was. Czy rano jak wstajecie to Was troche boli od napelnionego pęcherza?

    Agagusia co za historia. Mojego ostatnio mobilizuje z tym remontem :) dziś zaczynam pranie ubranek. Cześć rzeczy jak torby czy koce wezmę ze sobą i u rodziców popiore bo jadę do nich na tydzień. U nich też popiore rzeczy do wózka.
    A właśnie jak pierzecie pościel z minky?

    f2wlsg1849ksqu5m.png

    mhsv20mmdqfv97ge.png
    Na ovu od 07.07.2014

    Prl-maj 950
    Tsh- maj 3.04
    Androstedion-wysoki-zostal obnizony za pomoca tabl. Anty.

    Nasz cud Wojtuś 😍
‹‹ 851 852 853 854 855 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Niepłodność a nietolerancja pokarmowa - czy istnieje związek?

Dlaczego coraz częściej przyszli rodzice nie mogą doczekać się upragnionego potomstwa? Czy nieodpowiedni styl odżywiania może przyczyniać się do powstawania zaburzeń płodności? Czy nietolerancja pokarmowa może wpływać na obniżenie płodności, a nawet powodować niepłodność? Jakie testy na nietolerancje pokarmowe warto wówczas wykonać?  

CZYTAJ WIĘCEJ

PMS, czyli zespół napięcia przedmiesiączkowego - przyczyny, objawy, leczenie

Zespół napięcia przedmiesiączkowego to ogólne określenie na objawy i dolegliwości, które odczuwają kobiety przed miesiączką. A jakie są najczęstsze objawy PMS? Co jest ich przyczyną? Czy i kiedy napięcie przedmiesiączkowe wymaga leczenia? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Mięśniaki macicy - przyczyny, objawy, leczenie

Mięśniaki macicy mogą występować nawet u 3 na 4 kobiety, w dowolnym momencie życia. U kogo jednak występują najczęściej? Czy znane są przyczyny powstawania mięśniaków macicy? Jakie są najczęstsze objawy i co powinno skłonić do wizyty u lekarza?

CZYTAJ WIĘCEJ