X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniówki 2019 !!!
Odpowiedz

Sierpniówki 2019 !!!

Oceń ten wątek:
  • plinka89 Autorytet
    Postów: 1015 737

    Wysłany: 29 czerwca 2019, 00:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Misi@ wrote:
    Właśnie przeczytałam artykuł o klapsach...brrr ja jestem wrogiem na szczęście moi rodzice nie stosowali kar fizycznych..Ale był karny kącik, z którego i tak uciekalam 😂
    Przerażający jest fakt ile ludzi stosuje klapsy...Ja jestem może i przewrazliwiona ale też nasluchałam się różnych historii. Moja najstarsza siostra pracowała w Komitecie Ochrony Praw Dziecka...nawet nie zdajemy sobie sprawy z tego ile dzieci cierpi :/
    https://mobile.mamadu.pl/142793,to-byl-tylko-klaps-nie-bylo-znecania-seksuolog-odpowiada

    Ja tez jestem wrogiem kar cielesnych, ale wydaje mi sie, ze rownie zle, jak noe gorsze jest krzyczenie na dziecko. Mam przez to ostatnio tez strasznego dola, bo maz w delegacji (jeszcze tylko 2 dni!) i ja juz pp prostu czasem nie wytrzymuje... Moja mala rozpiera energia, natomiast dla mnie wielki wysilek przy ostatnich temp. to bylo doczolgac sie na plac zabaw :/ poza tym jak to dziecko, ma swoje humorki... Wszystko to wien, ale jak 5 raz dzieciak odmawia ubrania butów, a z Ciebie leje sie pot jak spod prysznica to nie latwo wytrzymac i nie podniesc glosu :/ a potem wyrzuty sumienia, jak ja tego nienawidzę!

    W ogole ostatnio bardzo fajny artykuł czytalam nt wychowania bez systemu kar i nagrod. Jednak wydaje mi sie, ze nam wychowanym w takim systemie trudno tak jednoznacznie przejsc na taki model...

    Wszystko takie fajne w teorii, ale jednak rodzicielstwo nie jest takie proste!

    3jgx3e3kie55f15r.png
  • Limerikowo Autorytet
    Postów: 4981 4381

    Wysłany: 29 czerwca 2019, 00:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    baileys wrote:
    Nie wiem jakie masz doswiadczenia z facetami, ale po tym komentarzu juz Ci ich wspolczuje. Ja mam inne, meza szczesliwie tez mam innego 😛

    Kalija, ja wywiozlam w polowie ciazy mase ubran do mamy i to tez prawie jak wyrzucenie, przestaly dla mnie mentalnie istniec. Z szafy mecenasowej zrobila mi sie szafa luznej laski i kurde mam ochote po ciazy kontynuowac taka wlasnie stylowke.

    Frida, jak po wizycie, jest ok? Ja zauwazylam, ze moje dziecie jak jest dluzej cicho, to najlepiej je obudzic zimnym sokiem pomaranczowym. Zadna czekolada, inne jedzenie, tylko wlasnie sok.
    nie mam zadnych takich doswiadczen
    wspolczucia nie potrzebuje
    zostaw dla siebie bowiem
    na tyle znamy nas samych i bliskich na ile nas sprawdzono

    rozumiem ze na wieczory kawalerskie do klubow sami cnotliwi mezowie chodza 🤣

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 czerwca 2019, 00:04

    201406062165.png
    3i49sg18rif9ypsm.png
    relgj44ju5k6m78v.png
  • Sylvka Autorytet
    Postów: 2192 1771

    Wysłany: 29 czerwca 2019, 01:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Domi_tur wrote:
    Sylvka ja na szczęście mam większość takich wyluzowanych, które piszą do mnie na Fb "czy już się rozprułam" 😂 zresztą milion niepotrzebnych gadżetów, dwa wózki parasolki i cztery reklamówki ubrań ciążowych to prezenty od nich :) Ale mam i takie, które próbuję od lat odstraszyć a one z uporem maniaka wracają. Są tak przesadnie dystyngowane, że po ich wizytach idąc siku zastanawiam się czy w prawidłową stronę nawijam sobie papier na rękę 🙈🙈🙈
    Oj tak ta druga grupa zdecydowanie najlepsza 😂 na nic nasze starania o odstraszenie 😂 myślisz, że nie przerabiałam hahaha
    Już dawno żyje w myśl pewnego artykułu, który głosi że lepiej niektórym Panią "podziękować" niż uprzykrzyć sobie życie 😂 To tak abstrahując od tematów czysto ciążowych, na rozluźnienie zwojów mózgowych. Dobranoc :)

    3.08.22r. Anielka 🍼👶🥰
    5.09.21r. Antosia 11 +3 tc [*] 💔👼
    27.08.20r. [*]
    27.07.19r. Błażej 🍼👶🥰
    7.07.16r. [*]
    3.08.15r. [*]




  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 czerwca 2019, 06:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    plinka89 wrote:
    Ja tez jestem wrogiem kar cielesnych, ale wydaje mi sie, ze rownie zle, jak noe gorsze jest krzyczenie na dziecko. Mam przez to ostatnio tez strasznego dola, bo maz w delegacji (jeszcze tylko 2 dni!) i ja juz pp prostu czasem nie wytrzymuje... Moja mala rozpiera energia, natomiast dla mnie wielki wysilek przy ostatnich temp. to bylo doczolgac sie na plac zabaw :/ poza tym jak to dziecko, ma swoje humorki... Wszystko to wien, ale jak 5 raz dzieciak odmawia ubrania butów, a z Ciebie leje sie pot jak spod prysznica to nie latwo wytrzymac i nie podniesc glosu :/ a potem wyrzuty sumienia, jak ja tego nienawidzę!

    W ogole ostatnio bardzo fajny artykuł czytalam nt wychowania bez systemu kar i nagrod. Jednak wydaje mi sie, ze nam wychowanym w takim systemie trudno tak jednoznacznie przejsc na taki model...

    Wszystko takie fajne w teorii, ale jednak rodzicielstwo nie jest takie proste!
    To prawda to bardzo trudne. Ja staram sie wychowywac Antka wlasnie bez systemu kar i nagrod. Ale bywa ciezko. Duzo z nim rozmawiam i to na kazsy temat.
    Polecam książkę " pozytywną dyscyplina.
    Też mam podobne obawy i zdąży mi się, że nie mam już sil. Boję się, że jak będzie drugie dziecko to nie dam rady.
    Ale próbuje i uważam, że już sama świadomość, że to nie jest dobre jest dużym sukcesem rodzicielski. A niestety nikt nie jest idealny ;)
    Mój mały też wyczuwa zmiany i tak jak zawsze czekał na brata tak wczoraj ( pewnie też że zmeczenia) zaczął być na nie i przed zaśnięciem płakał, że on nie chce dorosnąć, że chce być dziadziusiem;(
    Miłego dnia ;)

  • plinka89 Autorytet
    Postów: 1015 737

    Wysłany: 29 czerwca 2019, 07:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No u nas etap na udawanie dzidziusia tez juz sie zaczal... Niby w zabawie, ale wchodzi na ręce i mowi, ze jest dzidzius iudaje plakanie, albo lalki maja plakac itp... Oj ciekawe jak to będzie!

    3jgx3e3kie55f15r.png
  • Agagusia Autorytet
    Postów: 1554 2677

    Wysłany: 29 czerwca 2019, 07:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale sie rozpisalyscie!
    Zamowienia na chlopakow jako zięciów juz zbieram od dawna, ale ostrzegam ze zwrotów nie przyjmuje! A charakterni sa, szczegolnie młodszy:) Zreszta starszy ma swoja ‚sympatie’ odkąd slonczyl 2 lata i wiecie ze to nie mija. Nasza Basia, sasiadka, kolezanka tez z grupy przedszkolnej. I mimo ze tam Si e bawia sie raczej razem, juz po 7 lat maja wiec raczej ze swoja płcią to popoludniu do wieczora potrafią byc nierozłączni. Za tydzien nawet Basia jedzie z nami do dziadkow na weekend! Juz zastanawiam sie jak ich polozyc,bo przeciez nie razem:) zeby mi za pare lat nie wypominali ze ja gadam o granicach, a kiedys to ich w jednych lozku położyłam:))) BTW - moj Wojtek misl byc Basia, a teraz sie śmieją wszyscy ze bede miala swoja Basie - synowa;)

    Applejoy, Misi@, werni, emi2016, plinka89, Bobby29 lubią tę wiadomość

    qdkkanliorueictt.png
    Wojtek(2012), Adaś(2015)
    20.07.2019 - jest z nami Krzyś :) - 37t2d, 2600g, 52cm
  • Agagusia Autorytet
    Postów: 1554 2677

    Wysłany: 29 czerwca 2019, 07:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tez uwazam ze komentarz o obcym facecie ktorego sie nie zna o łapaniu w klubie babek za cycki jest słaby. I na pewno tego potrzebowala ciężarówka w słabszy dzien...
    Nie ma to jak kobieta kobiecie ‚pomoze’!
    Baileys - wiadomo ze nasze ciało sue zmienia i ciaza to tez niestety ograniczenia. Ale ja do tego pofchodzectak, ze teraz narzekam, ale kiedys na pewno za tym stanem jeszcze zatęsknię. I trzeba doceniać co sie ma, bo wszystko przeciez mija... Tez przeżywam ze na te głupie kajaki czy rowery nie mozemy cala rodzina sie wybrac, ale co zrobic. Zostaje wyprawa na lody i to autem, bo okazuje sie ze te najlepsze sa poza moim zasięgiem ‚pieszym’ juz niestety:( ale juz za rok - z wozkiem bedziemy tam śmigać i tegk sie trzymamy!

    Misi@, Mary Magdalena, Bobby29, baileys, Marcelina85 lubią tę wiadomość

    qdkkanliorueictt.png
    Wojtek(2012), Adaś(2015)
    20.07.2019 - jest z nami Krzyś :) - 37t2d, 2600g, 52cm
  • Applejoy Autorytet
    Postów: 1273 926

    Wysłany: 29 czerwca 2019, 07:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agagusia to wychowujesz już synową 🥰🥰🥰

    1bab7e35e8.png[/url]
  • Agagusia Autorytet
    Postów: 1554 2677

    Wysłany: 29 czerwca 2019, 08:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak Bobby - na IP zawsze sie mozesz w ciazy zgłosić, o każdej porze dnia i nocy. W Małysz szpitalach dzwonisz dzwonkiem i ktos przychodzi, pyta z czym przyjechałaś. Opisze Ci tez jak jest ba Żelaznej, skoro tam jakby co chcesz byc pod opieka. Wchodzisz od ulicy Nowolipie, potem w prawo na izbę, na przeciw wejścia do przychodni. Tam od razu idziesz do stanowiąc Pań rejestratorek, kolejki nigdy nie ma. Mówisz co i jak i one Cie rejestrują, jesli juz kiedys bylas to masz dane w systemie, dostajesz numerek. Dajesz karte ciazy, mierzą cisnienie, temperature i podłączają Cie do ktg na 20-30 min. Na tym etapie ciazy ktg robia zawsze bez wyjątków. Maz moze byc z Toba podczas rejestracji, podczas ktg on Czeja s poczekalni, bo sa 3 lozka w tym pokoju i moze sie zdarzyć ze obok inna kobieta jest podłączona. Ostatnio trafiła mi sie dziewczyna na mocnych skurczach - kurde, moze ja jednak na to cc sie zgłoszę grzecznie...żartuje, jakos dam rade:)
    Potem wracasz do faceta do poczekalni. Babki od ktg prostactwo zeby w razie kiepskiego zapisu miec ze doba wode i cos słodkiego. W poczekalni sobie czekasz az przyjdzie lekarz i Cie poprosi do gabinetu. No i tam badanie, usg, rozmowa i decyzja co dalej. Albo na oddział, albo dostajesz karte informacyjna i do domu. Kiedys wiem ze sie dlugo tam czekało, mojej znajomej rekord to 8 godzin! Masakra. Teraz musieli cos pozmieniac, bo bylam 3 razy juz i na lekarza czekałam pol godziny - godzine max. Podobno tez Zwirki rozładowały troche Żelazna.
    No i jak masz swoja polozna wykupiona, to papiery masz wypełnione juz wczesniej, w porodzie umawiasz sie z nia telefonicznie kiedy masz jechac i ona Cie juz przejmuje od razu po wejściu.

    Bobby29 lubi tę wiadomość

    qdkkanliorueictt.png
    Wojtek(2012), Adaś(2015)
    20.07.2019 - jest z nami Krzyś :) - 37t2d, 2600g, 52cm
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 czerwca 2019, 08:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja wlasnie jestem od 5 rano w szpitalu, leze teraz na ktg 🙁 Bo o 04:30 obudzil mnie dosc mocny bol w dole plecow, brzuch mocno stwardnial i mialam biegunke.
    Jako ze wczesniej za bardzo nie mialam skurczy ani twardnien, a tym bardziej bolu krzyza, to sie przestraszylam i obudzilam meza, zeby podejchac na IP. 2h trzymali mnie na internie, robili badania krwi nie wiem po co, bo to "na pewno zatrucie"🙄 Dopiero o 07:30 pojawil sie ginekolog, ktory nawet nie zbadal, tylko kazal podpiac ktg i sobie poszedl. I tak leze pod tym juz z pol godziny, brzuch mniej twardy, ale nadal twardawy, glodna jestem jak diabli, chce mi sie znow na toalete, a oni wszyscy maja mnie gdzies. Zaluje, ze tu przyjechalam, o 8 otwieraja klinike w ktorej przyjmuje moj gin, moglam przeczekac te kilka godzin i pojechac tam 🙁 Sama widze, ze to byl raczej falszywy alarm. Jeszcze mi nagadali, ze Maja ma za wysokie tetno, bo 150...

  • kayama Autorytet
    Postów: 2746 1946

    Wysłany: 29 czerwca 2019, 08:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ojej Baileys trzymaj się , jak nic nie wyjdzie groźnego to może jedz do swojego lekarza, wyjdź ze szpitala może nawet na własne żądanie. Tętno bzdura, mi robili ktg 3 razy dziennie i było miedzy 120 a 150 prawidłowe.

    wiki2 lubi tę wiadomość

    n59ydf9h7aj0jxnd.png
  • Applejoy Autorytet
    Postów: 1273 926

    Wysłany: 29 czerwca 2019, 08:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ojej :( biedna się nameczysz w tym szpitalu :(

    1bab7e35e8.png[/url]
  • kayama Autorytet
    Postów: 2746 1946

    Wysłany: 29 czerwca 2019, 08:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dziś mam wizytę o 11:20 u ortopedy z miesniami pleców. Trzymajcie kciuki aby coś pomógł, sporo place za prywatna wizytę więc jak wyjdę bez niczego to sie wkurze. To już ostatni lekarz na którego mam pomysł... Budzę się ostatnio jak połamaną, nawet te mięśnie nie odpoczywają w nocy wszystko boli :(( A jeszcze jakiś czas temu w nocy była ulga. Chyba się rozplacze na tej wizycie...

    n59ydf9h7aj0jxnd.png
  • Vampire Autorytet
    Postów: 291 272

    Wysłany: 29 czerwca 2019, 08:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    baileys wrote:
    Dzieki bardzo, ale Tobie łatwo mowic Ty szczuple zadbane stworzenie 😉😘 Ja to wygladam juz w brzuchu, w udach czy w ramionach jakbym zjadla 2 takie osobki jak Ty, a tu jeszcze 1,5 miesiaca.

    Moj dolek wynika chyba z faktu, ze dotad ta ciaza byla mnie bardzo laskawa - mimo ze staralismy sie dosc dlugo, to jak juz zaszlam zylam praktycznie tak jak wczesniej -jakas dodatkowa praca, zakupy, galerie, wyjazdy. Dopiero ta koncowka dała mi gonga miedzy oczy, ze tak sie dluzej nie da. Przyszedl w koncu dzien, gdzie po sprzatnieciu mieszkania czuje sie jak zwłoki i to nie jest fajne 😐

    Baileys, mam podobnie. Plus 15 kg plus puchne jak balon. Mój tez idzie na kawalerski, do tego zero pożycia małżeńskiego, bo skurcze. Do pracy chodziłam większość ciąży a teraz leżę i tyje. :) zdj z początku II trymestru wprowadzają mnie w depreche. Pociesza mnie fakt, że moja kumpela miała 17 kg na plusie i zgubiła sama z siebie po ciąży. Spacery, ogarnianie domu. Teraz jest szczuplejsza niż przed ciążą. Takich przykładów mam kilka.
    Także głowa do góry, problem z akceptacją swojego nowego Ja ma większość z nas, ale potem będą z nas same Sexy Mamy!! 😁😁
    Ty i tak bardzo ładnie w ciąży wyglądasz, to po porodzie będzie szybko laseczka jak nic!
    A tak na marginesie ostatnio dwa razy jakiś facet ze mną flirtował. Raz to kelner co prawda, taka jego praca, ale byłam jedyna ciężarna w towarzystwie i na mnie padło. Dziwnie się czułam, ale ego polechtane. 😁

    Misi@, Agagusia, werni, baileys lubią tę wiadomość

    l22nroeqpi96shdn.png

    Ur. 9.08.2019 r. 💕
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 czerwca 2019, 08:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Baileys, w którym szpitalu jesteś?
    W sumie lepiej, że to był fałszywy alarm A wiesz, że jesteś pod kontrolą.
    Kayama mam nadzieje, ze pomoze Ci ortopeda.
    Ja chwilę pochodziła po domu i już jestem padnięty. Mam nogi jak słoń wczoraj tak mi słuchały, że mąż musiał mi pomagać zdjąć spodnie 😂 Rano wcale nie lepiej.
    Moja sis się obroniła...ech jaka jestem z niej dumna... choć wiedzieliśmy, że to tylko formalność bo jej publikację po prostu są wychwalane już bierze udział w konferencjach i jak ma wystąpienie to zawsze wszyscy są zainteresowani...ach moje sis są takie fajne :) oby Antek że swoim bratem tak się przekaźniki i wspierali.
    Vampire hehe jak tak miałam wczoraj z kurierem....Ale może po prostu był miły 😉

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 czerwca 2019, 09:00

    Bobby29 lubi tę wiadomość

  • kayama Autorytet
    Postów: 2746 1946

    Wysłany: 29 czerwca 2019, 09:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co za los, dzwoniła klinika ze dr nie dojedzie na wizytę bo był wypadek i drogi sa poblokowane. .. Następny termin jest w piątek za tydzień. Popłakałam się :(( Tam na górze chyba ktoś chce mnie zabić po prostu.
    Popatrze gdzieś indziej za ortopedą.

    n59ydf9h7aj0jxnd.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 czerwca 2019, 09:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kayama...przytulam

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 czerwca 2019, 10:31

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 czerwca 2019, 09:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Limerikowo wrote:
    no przeciez sie tylko smieje,rozne rzeczy sie zdarzaja, w najgorszm przypadku panie z go go z karty kredytowej zgola
    my jestesmy razem 15l
    Każdy ma swój rozum. A taki komentarz był po prostu nie na miejscu.

    Kalija lubi tę wiadomość

  • Agagusia Autorytet
    Postów: 1554 2677

    Wysłany: 29 czerwca 2019, 09:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurcze, Kayama, a nie bylo mozliwosc przełożenia tej wizyty na późniejsza godzina? A mozeby do osteopaty, oni pomagają w takich przypadkach tez. Slyszslam o jakims dobrym facecie na Saskiej Kepie. Bo ortopeda to nie wiem czy Ci pomoze. Moim zdaniem najwyzej wysle na jakies badania, albo powie zeby po ciazy zrobic prześwietlenie.
    Baileys trzymam kciuki za Was!

    qdkkanliorueictt.png
    Wojtek(2012), Adaś(2015)
    20.07.2019 - jest z nami Krzyś :) - 37t2d, 2600g, 52cm
  • kayama Autorytet
    Postów: 2746 1946

    Wysłany: 29 czerwca 2019, 09:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agagusia dzięki, faktycznie znalazłam ze osteopatia zajmuje się kręgosłupem i bólami i kobietami w ciąży też! Może faktycznie, już szukam. No bo to u mnie chyba musi być od kręgosłupa skoro mięśnie pleców i karku.

    n59ydf9h7aj0jxnd.png
‹‹ 901 902 903 904 905 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Owulacja – kiedy owulacja zwiększy szanse na zajście w ciążę

Kiedy owulacja? Większość kobiet wie, że owulacja to czas, w którym możliwe jest zajście w ciążę. Ale kiedy dokładnie ona występuje, jakie są objawy owulacji, jak ją rozpoznać lub co może na nią wpływać nie dla wszystkich jest oczywiste. Kilka faktów na ten temat oraz parę prostych instrukcji jak obserwować swoje ciało pomoże Ci wielokrotnie zwiększyć szanse na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak radzić sobie z trudnymi pytaniami, gdy cierpisz na niepłodność i masz problemy z zajściem w ciążę?

Tylko osoby, które doświadczyły przedłużających się starań o dziecko, wiedzą jak trudne mogą być pytania ze strony innych... "A Wy kiedy będziecie mieli dziecko?" jest jednym z najczęstszych. Jak odpowiadać na trudne pytania? Jak radzić sobie z emocjami podczas przedłużających się starań o dziecko? I dlaczego problemy z płodnością są tak trudnym emocjonalnie doświadczeniem? Przeczytaj artykuł doświadczonego psychologa - Justyny Kuczmierowskiej, która na codzień pracuje z parami borykającymi się z niepłodnością! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zaburzenia hormonalne - 8 najczęstszych objawów

Zaburzenia hormonalne - jakie są ich najczęstsze objawy? Które objawy powinny Cię skłonić do wizyty u lekarza i diagnostyki w kierunku zaburzeń hormonalnych? Jakie są najczęstsze przyczyny braku równowagi hormonalnej i jak wygląda leczenie? 

CZYTAJ WIĘCEJ