Sierpniówki 2019 !!!
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyJa też cały czas myślę o Niezapominajce...
Agagusia ciekawe jak to się u Ciebie rozwinie. Trzymam kciuki za Was. U mnie ok. Ale mąż zaraz jedzie na kolejne zlecenie więc będę sama z mym synkiem. Ale damy radę.
Domi wszystkiego dobrego. Jednak chłopaki nam się rozmyslily i chcą świętować innego dnia
Edit. Ja też dziś mam biegunkę.Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lipca 2019, 11:10
-
nick nieaktualnyJa mam w brzuchu jakiegoś wojownika. Tak od wczoraj daje czadu że mam wrażenie ze wyskoczy mi przez żebra 😂 nie wiem jak mam dokulać sie do sierpnia 😜 generalnie juz bym chciał sie rozpakować chociaż wiadomo jeszcze te 2 tyg lepiej przetrzymac
Misi@, Applejoy lubią tę wiadomość
-
Ja dzisiaj też nie mam najlepszego dnia, ale to przez wczorajszą kłótnię z moim
mówię Wam dziewczyny, co się wypłakałam to moje
chociaż zdaję sobie sprawę z tego, że po części to też wina hormonów, że tak wszystko biorę do siebie. Poszło nam o to, że kolega małża pochwalił się, że jego żona urodziła tydzień temu i zachwalał jak to gładko poszło, że nic nie bolało itd. Mój wrócił do domu i wyskoczył do mnie z tekstem, że ja to jestem źle nastawiona do porodu, bo nastawiam się na ból, a inne nastawiają się pozytywnie i z pierdnięciem dziecko im wychodzi
nie docierało do niego, że wolę się nastawić na ból, bo tak jest mi łatwiej, a poza tym każda ma inny próg bólu. Jak się popłakałam z tego wszystkiego to mnie zostawił i poszedł spać, bo stwierdził, że wymyślam i za dużo czytam w internecie
Dzisiaj rano wysłał mi smsa z przeprosinami... Że niby on też się boi i dlatego tak próbował zmienić nastawienie moje, żeby było nam łatwiej. Na razie biorę go na dystans, bo nadal mi smutno. -
Jedziemy na IP, polozna stwierdziła ze to dopiero 35 tydzien, wiec jesli skurcze całkowicie nie ustąpiły to mam jechac. Czuje ze nie beda chcieli zebym rodziła w takim tygodniu i podłącza mi cis na wyciszenie tego. Ja gdyby byl ten tydzien-dwa pozniej to juz wolałabym rodzic, ale wcześniaka tez nie chce...
Wojtek(2012), Adaś(2015)
20.07.2019 - jest z nami Krzyś- 37t2d, 2600g, 52cm
-
Agagusia wrote:Jedziemy na IP, polozna stwierdziła ze to dopiero 35 tydzien, wiec jesli skurcze całkowicie nie ustąpiły to mam jechac. Czuje ze nie beda chcieli zebym rodziła w takim tygodniu i podłącza mi cis na wyciszenie tego. Ja gdyby byl ten tydzien-dwa pozniej to juz wolałabym rodzic, ale wcześniaka tez nie chce...
Agagausia mocne kciuki!!! ✊✊3.08.22r. Anielka 🍼👶🥰
5.09.21r. Antosia 11 +3 tc [*] 💔👼
27.08.20r. [*]
27.07.19r. Błażej 🍼👶🥰
7.07.16r. [*]
3.08.15r. [*]
-
No właśnie Misi@, samych najlepszości 😁❤️
Ania95, faceci w ogóle nie mają wyczucia. Mój wczoraj powiedział mi, że jestem przewrazliwiona i przecież nie wiem jak to jest rodzic to po co przeżywam każdy MAŁY BÓL🤔 Weź go olej i zrób coś przyjemnego tylko dla siebie ❤️❤️❤️Bobby29 lubi tę wiadomość
-
Kurde laski! Chyba mi się jednak udzieliło od Was, jednak mam zryty humor i sama nie wiem czemu. Wszystko mnie wkurza (ładnie mówiąc) 😕 😣
Syf od remontu, wszyscy mi się tu plątają, ciasno, teściowa co chwilę się wtrąca. Zastanawiam się czy nie ewakuować do rodziców i mieć wszystko głęboko.Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lipca 2019, 11:38
3.08.22r. Anielka 🍼👶🥰
5.09.21r. Antosia 11 +3 tc [*] 💔👼
27.08.20r. [*]
27.07.19r. Błażej 🍼👶🥰
7.07.16r. [*]
3.08.15r. [*]
-
Domi_tur wrote:No właśnie Misi@, samych najlepszości 😁❤️
Ania95, faceci w ogóle nie mają wyczucia. Mój wczoraj powiedział mi, że jestem przewrazliwiona i przecież nie wiem jak to jest rodzic to po co przeżywam każdy MAŁY BÓL🤔 Weź go olej i zrób coś przyjemnego tylko dla siebie ❤️❤️❤️
Faceci też powinni poczuć jak to jest, choć raz przeżyć poródmoże wtedy by się ugryźli w język
Sylvka, może to dobry pomysł się ewakuować. Po co Ci teraz te nerwymusimy zadbać o siebie i jak najwięcej odpoczywać psychicznie przed porodem
Agagusia, dawaj znać na bieżąco jak tam u Ciebie -
Ania95 wrote:Ja dzisiaj też nie mam najlepszego dnia, ale to przez wczorajszą kłótnię z moim
mówię Wam dziewczyny, co się wypłakałam to moje
chociaż zdaję sobie sprawę z tego, że po części to też wina hormonów, że tak wszystko biorę do siebie. Poszło nam o to, że kolega małża pochwalił się, że jego żona urodziła tydzień temu i zachwalał jak to gładko poszło, że nic nie bolało itd. Mój wrócił do domu i wyskoczył do mnie z tekstem, że ja to jestem źle nastawiona do porodu, bo nastawiam się na ból, a inne nastawiają się pozytywnie i z pierdnięciem dziecko im wychodzi
nie docierało do niego, że wolę się nastawić na ból, bo tak jest mi łatwiej, a poza tym każda ma inny próg bólu. Jak się popłakałam z tego wszystkiego to mnie zostawił i poszedł spać, bo stwierdził, że wymyślam i za dużo czytam w internecie
Dzisiaj rano wysłał mi smsa z przeprosinami... Że niby on też się boi i dlatego tak próbował zmienić nastawienie moje, żeby było nam łatwiej. Na razie biorę go na dystans, bo nadal mi smutno.
Spoko, zobaczy jak jest na prawdę to zmieni podejście i zacznie doceniać że ma tak dzielną żonę[/url]
-
Applejoy wrote:Spoko, zobaczy jak jest na prawdę to zmieni podejście i zacznie doceniać że ma tak dzielną żonę
Wczoraj w tej złości mu powiedziałam, że nie chcę go przy porodzieale właśnie mam taką nadzieję, że jak zobaczy ile to wysiłku kosztuje, to już nigdy nie palnie takiej głupoty
Applejoy lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Aga kciuki!!!
Ja widzę że u mnie zazwyczaj na odwrót z samopoczuciem, bo dzisiaj jest całkiem w porządku - w przeciwieństwie do ostatnich dwóch dni.
Wczoraj spróbowałam pozbyć się zapachu z szuflad - dwie wysypałam sodą, a dwie dostały kawę w ziarnach, i zobaczymy co lepiej zadziałało. W każdym bądź razie może bym się dzisiaj wzięła za prasowanie. Ja nie będę prasować wszystkiego ale wypracuje to co mocno wygniecione.
Moj jest totalnym ignorantem jeśli chodzi o sprawy okołoporodowe i dzieciowe, ale na szkole rodzenia trochę mu wyłożyli co i jak i widać że się przejął. Ania też bym się wkurzyła gdyby mi wyskoczył z takim tekstem. U mnie to chyba nawet jest trochę w drugą stronę, bo ja się staram podejść pozytywnie a ostatnio mama mi z tekstem że się dziwi że ja tak pozytywnie nastawiona bo przecież to nie tak hop siup 😅 ale nie odebrałam tego komentarza źle, powiedziałam jej wprost że ja wiem jak może wyglądać poród ale nie chce się nastawiać na najgorsze, co nie znaczy że nie biorę pod uwagę ciężkiego porodu. A mój to jest niezmiennie przerażony, i od początku się z tym nie kryje 😆😆😆 niedawno do mnie wypalil - ale dobrze że ty wszystko wiesz bo ja taki nieogarnięty 😂 a ja na to - jest nas dwoje ja tylko lepiej udaję 😂emi2016, Domi_tur, Frida91, Ania95, Smerfelinka lubią tę wiadomość
♥️ Matylda jest z nami od 15.08.2019 ♥️
Novum ICSI
Czynnik męski (azoospermia -> cryptozoospermia)
Punkcja 17.06.2017 -> 6 zapłodnionych komórek = 6 zarodków
ET 20.06.2017
Crio 31.10.2018
Crio 01.12.2018 Beta - 9dpt 109 - 11dpt 370 - 26dptHarmony OK. Dziewczynka
2 mrożaki -
A własnie Bobby, miałam Ci pisać ostatnio, że ja wszystkie zapachy z szaf i szuflad usuwam wsypując do woreczków z organzy sól do kąpieli. W szafie z kurtkami cały rok woreczek wisi, co 2-3tyg zmieniam sól w środku ale fajnie pochłania wszystkie zapachy. Do nowej komody też włożyłam taką sól w woreczkach na dwa dni i po smrodku:)
Bobby29, emi2016 lubią tę wiadomość
-
Ania - mojemu też się wydawało że to takie hop siup - ale był chwilę przy moim porodzie i teraz mówi żeby od razu robić CC żebym się tam nie męczyła 😂 on gorzej wspomina tą chwilę z porodu niż ja cały poród 😁 a ja nie krzyczałam, nie jeczalam ot po cichu zwijalam się z bólu. Zastanawiam się co by było gdybym krzyczała 😂
Bobby29, Ania95, Applejoy lubią tę wiadomość
-
O tej soli nie pomyślałam! Idę dziś na małe zakupy to kupię, bo to nawet taki miły zapach może zostawić po sobie 🙃
Mama mi podsunęła jeszcze inny sposób, i to z użyciem czegoś co mam zawsze na stanie, a mianowicie żwirek dla kota! Jakby nie patrzeć rzeczywiście ma na celu pochłaniać zapachy więc mógłby się sprawdzić ☺️♥️ Matylda jest z nami od 15.08.2019 ♥️
Novum ICSI
Czynnik męski (azoospermia -> cryptozoospermia)
Punkcja 17.06.2017 -> 6 zapłodnionych komórek = 6 zarodków
ET 20.06.2017
Crio 31.10.2018
Crio 01.12.2018 Beta - 9dpt 109 - 11dpt 370 - 26dptHarmony OK. Dziewczynka
2 mrożaki -
nick nieaktualnyDzien dobry dziewczeta🙂 Nadrobilam Wasze wpisy od rana i chyba tu dzisiaj nie pasuje, bo u mnie dzis slodko az do porzygu😉 Moj sam z siebie wstal, poszedl bo buleczki i szyneczke od rana, zrobil mi sniadanko do łozka itd. 😊
Teraz sie wybralismy do okulisty, bo umowilam badanie dna oka. Niby mam tylko krotkowzrocznosc od wielu lat, ale wole dmuchac na zimne i sie upewnic czy moge na pewno rodzic naturalnie, czy nie mam jakichs glebszych wad w oczach. Na razie zakroplili mi jakis preparat i czekam.
Aga, trzymam kciuki zeby to jednak nie bylo to, zeby Ci skutecznie wyciszyli te skurcze jeszcze na kilka tygodni!Bobby29 lubi tę wiadomość