Sierpniówki 2019 !!!
-
WIADOMOŚĆ
-
Co do tej lewatywy, to ja przy cc nie mam wyboru. Położna w SzR mówiła, że w tym przypadku jest obowiązkowa."Kiedy śmieje się dziecko, śmieje się cały świat"
- Janusz Korczak
PAI-1 4G (heterozygota), ANA2 1:320, niedoczynność tarczycy, hiperprolaktynemia
7t1d (*) -
menka2 wrote:pytanie do mam które już rodziły - miałyście za pierwszym razem lewatywę ? zamierzacie ponownie mieć? ... bo mam rozkminę nie z tej ziemi przyznam, że miałam za pierwszym razem - wspominam ją gorzej niż poród ale z drugiej strony miałam ogromny luz później psychiczny i nie wiem czy się teraz zdecydować ....
w planie porodu nie chcialam, ale polozna namowila mnie, bo mialo to przyspieszyć akcje, ktora spowolnila po 7 cm, a wolalam to od oxy. Ogólnie nie wiem czy poskutkowalo tak jak mialp, ale samej lewatywy nie wspominam szczególnie zle...Przyjemniejsze to niz sam porod -
Bobby29 wrote:Do mnie dzisiaj przyszło!! 🤩
Zastanawiam się czy mocować czey jeszcze poczekać. Jak przymocuje to trochę zagraci, z drugiej strony chciałabym żeby się wietrzylo. Hmmm może po prostu złoże i postawie na najmniej uczęszczanym szlaku komunikacyjnym i będę trzymać kciuki że aż tak bardzo nie będzie przeszkadzać..
Bobby, cała ta materiałowa cześć można wyprać wiec nie musisz wcześniej rozkładać do wietrzenia. Ja wrzuciłam to do pralki na pranie ręczne i git 👍🏻Bobby29 lubi tę wiadomość
[/url] -
Oooooo, dobry pomysł. Tak zrobię. To nie wiem już teraz czy rozkładać
Ale fajnie że już jest!
Edit. Chyba dziś na fotosiku jakieś problemy serwerowe mają bo nie mogę dodać poprawnie zdjęcia. No trudno, będziecie musiały przeżyć bez zdjęcia niezłożonego łóżeczka w pudełku 😂Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lipca 2019, 12:47
DrzewkoPomarańczowe lubi tę wiadomość
♥️ Matylda jest z nami od 15.08.2019 ♥️
Novum ICSI
Czynnik męski (azoospermia -> cryptozoospermia)
Punkcja 17.06.2017 -> 6 zapłodnionych komórek = 6 zarodków
ET 20.06.2017
Crio 31.10.2018
Crio 01.12.2018 Beta - 9dpt 109 - 11dpt 370 - 26dpt Harmony OK. Dziewczynka
2 mrożaki -
emi2016 wrote:Oficjalnie w regulaminie szpitala jest zakaz odwiedzin dzieci do roku życia oraz niewskazane odwiedziny dzieci poniżej 5 roku życia... Mimo to mam nadzieję że po południu czyli jak ordynator pójdzie do domu uda się Lusię przytulić...
W ,,moim" byl zakaz jak byla epidemia grypy itp... Natomiast jak urodzilam 1 corke to do kolezanki obok przyszla córeczka i nawet nie pomyslalam, ze to cos zlego. W regulaminie tez nie widzialam zakazu, wiec mam nadzieję, ze sie uda!
Poza tym jak wroce do domu to kontakt ze starszakiem tez będzie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lipca 2019, 12:44
-
Wydaje mi się, że to podobnie jak z cewnikiem - może robi się ją dlatego, że przy cc nie ma czucia w dolnej części ciała i nie da się kontrolować potrzeb fizjologicznych?
OlaWi lubi tę wiadomość
"Kiedy śmieje się dziecko, śmieje się cały świat"
- Janusz Korczak
PAI-1 4G (heterozygota), ANA2 1:320, niedoczynność tarczycy, hiperprolaktynemia
7t1d (*) -
Marcelina85 wrote:A może dlatego, że po cc później ewentualne wyproznienie może sprawiać ból?
Tak się bałam iść do WC bo wszyscy tak mówili... Było zupełnie normalnie 🙂 bolało przy kaszlaniu, kichaniu, wstawaniu a przy wypróżnieniu nieMarcelina85 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa zamierzam zrobic sobie lewatywe juz w domu - moja polozna i urofizjo zdecydowanie polecaja ten wariant. Mam juz zakupiony Rectanal i czopki Evaq (nie wiem czy znacie te czopki, jesli nie to...no coz, sprobujcie! 😉)
Wlasnie wyszlam z 2-godzinnych cwiczen w SzR: oddychanie i pozycje wertykalne podczas porodu. No rewelacja! Mialysmy pokazywane mnostwo pozycji na pilkach, przy scianie, drabnikach, na matach. Czuje sie duzo pewniej i naprawde uwierzylam, ze dam rade urodzic, zeby nie trwalo to 20 godzin i zebym i nie miala po tym traumy 😀 U nas klada nacisk mocno na samoswiadomosc, zeby sie nie dac polozyc jak kloda, tylko walczyc o ten ruch, oddech i pozycje pionowe. Mam tak rozluznione krocze po tych zajeciach, ze sie boje, ze juz mam rozwarcie 😂 Polecam Wam szczerze takie aktywne cwiczenia, jesli tylko macie mozliwosc gdzies na nie pojsc. Pamiec miesniowa ma duzo wieksza moc sprawcza niz sucha teoria, ktora tylko uslyszalysmy.
Alez jestem pozytywnie dzis nastawiona!😊Bobby29, DrzewkoPomarańczowe, Smerfelinka, Agagusia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyBobby29 wrote:Mam to samo 😂😂😂 z praniem mam tak, że założę jedną rzecz i drugi raz już jej nie mogę ubrać bo mi śmierdzi (mimo że tylko ja to czyje..) i muszę wstawić na program 20minutowy. Najgorsze że.moj to by chodził w jednej rzeczy i chodził, i zawsze mu marudzę że śmierdzi 😅 choć tak nie jest zapewne. Natomiast on też z tych nieprasujacych. Ostatnio na szkołę rodzenia wyciągnął rano (!) Z plecaka (!) Koszule lniana która wyglądała jakby ją autentycznie zmiął w gardle i wypluł, i dzielnie zakłada na siebie. Ja wiem że len dużo wybacza i może być pognieciony, ale kaman, są jakieś granice. A on by tak poszedł, serio. Najśmieszniejsze jest to że prace ma całkiem poważna i z poważnymi ludźmi, a na codzien takie 180stopni podejście. 😂
I zawsze zawsze powtarzam, że chciałabym lubić sprzątać, bo nie dość że czysto i przyjemnie w domu, to ile kalorii idzie spalić! Ale mnie to mocno nie jara, niestety..
Bobby, mam identycznie z praniem i mam identycznego faceta 😂 Praktycznie nigdy nie zaloze ciucha 2 razy, nawet jesli mialam go na sobie pol godziny. Tylko moze plaszcze i kurtki. Tez mam wrazenie, ze juz byl noszony, wiec smierdzi 😁 Tak samo pizame zmieniam codziennie, dla mnie to jak bielizna, dlatego do szpitala spakowalam 5, a rozwazam dolozenie jeszcze. Za to małż w jednej pizamie moglby spac tydzien, a t-shirt nosic codziennie ten sam 🤮 Juz nie wspomne o praniu dzinsow w ciemnych kolorach - jego zdaniem one wcale sie nie brudza, bo przeciez nic na nich nie widac! Fujka razy milionWiadomość wyedytowana przez autora: 10 lipca 2019, 13:29
DrzewkoPomarańczowe lubi tę wiadomość
-
Ja dziś pierwszy raz od nie pamietam kiedy mam pozytywne nastawienie psychiczne, w sensie ze czuje się szczęśliwa 😅. Ogólnie to mam raczej obniżony nastrój a dziś to wiem co mi jest 😀.
Szkoda tylko, ze za tym „szczęściem” nie idzie fizyczna moc. Brzuch mnie dziś pobolewa w dole co mi się rzadko zdarza. Miałam tyle dziś zrobić... a dałam rade tylko zrobić zakupy, poprasować pare rzeczy, które ostatnio kupiłam i poukładać wszystko w komodzie u Kazia.
Z rana byłam dziś u kardiologa i wg niej moja „tachykardia” to fizjologia w ciąży. Ale w ramach dupochronu dała mi skierowanie na ekg i echo serca 🙄. Zachciało mi się ktg to teraz się nalatam po lekarzach.Bobby29, Misi@ lubią tę wiadomość
[/url] -
baileys wrote:Bobby, mam identycznie z praniem i mam identycznego faceta 😂 Praktycznie nigdy nie zaloze ciucha 2 razy, nawet jesli mialam go na sobie pol godziny. Tylko moze plaszcze i kurtki. Tez mam wrazenie, ze juz byl noszony, wiec smierdzi 😁 Tak samo pizame zmieniam codziennie, dla mnie to jak bielizna, dlatego do szpitala spakowalam 5, a rozwazam dolozenie jeszcze. Za to małż w jednej pizamie moglby spac tydzien, a t-shirt nosic codziennie ten sam 🤮 Juz nie wspomne o praniu dzinsow w ciemnych kolorach - jego zdaniem one wcale sie nie brudza, bo przeciez nic na nich nie widac! Fujka razy milion
Hahaha Tak samo! W tiszercie jak go nie upomne to dla niego tydzień to norma, a dżinsy to dopóki sama nie wrzucę do pralki to nie wiem czy by sam kiedyś upral 😂 na dodatek przeczytal kiedyś wywiad z gościem od Levi'sa i on tam mówił że dżinsów właśnie się nie powinno często prac blah blah blah, I teraz za każdym razem mi to przytacza. No kosmosWiadomość wyedytowana przez autora: 10 lipca 2019, 13:35
baileys lubi tę wiadomość
♥️ Matylda jest z nami od 15.08.2019 ♥️
Novum ICSI
Czynnik męski (azoospermia -> cryptozoospermia)
Punkcja 17.06.2017 -> 6 zapłodnionych komórek = 6 zarodków
ET 20.06.2017
Crio 31.10.2018
Crio 01.12.2018 Beta - 9dpt 109 - 11dpt 370 - 26dpt Harmony OK. Dziewczynka
2 mrożaki -
nick nieaktualnyJeszcze sie pochwale, ze dostalam dzis od Smyka bon na 40 zl! Kurcze, rzwczywiscie warto sie zarejestrowac w tym ich programie i zbierac te smieszne puzzle. Pewnie zakup Babybjorna najbardziej tu pomogl. Fajnie, to zaraz jade do galerii to spozytkowac, bo mi sie przyda jeszcze kilka pieluch i moze jakies zawieszki kontrastowe do wozka 🙂
Misi@, kayama, Bobby29 lubią tę wiadomość
-
Ja odnośnie prania mam pierdolca na punkcie pustego kosza, a nie oceny „świeżości” ubrania. Koszulki zawsze wrzucam do prania po jednym dniu, ale zdecydowanie nosze rzeczy więcej niż raz. Spodnie, bluzy itp.
Z tym praniem to ja mam tak, ze bardzo nie lubię mieć niewypranego prania w łazience, to jest dla mnie fujka. Z trudem się powstrzymuje żeby nie puszczać pralki z paroma rzeczami.
Za to mój mąż ma z ciuchami tak jak Wy. Góra do prania po jednym dniu, a dżinsy to ze dwa razy założy 😁[/url] -
emi2016 wrote:Nie zamierzam zabierać Łucji na salę po porodzie tylko raczej wyjechać na korytarz i choćby przy drzwiach ja wyprzytulać. Rozumiem, że komuś tak małe dziecko może przeszkadzać dlatego postaram się wytrwać ale dopuszczam taka ewentualność...
Jak na tam leżałam to normalnie przychodziły osoby odwiedzające z dziećmi ( odwiedziny w wyznaczony miejscu na korytarzu) i nikt nie robił problemu. Pamiętam jednak że i to przeszkadzało dlatego dopuszczam ewentualność że np. mąż zostanie z Małym a ja wyjde przed drzwi oddziału i przytulę Łucję.
Oczywiście jak już pisałam postaram się wytrwać, tym bardziej że nie wiem czy to jej tylko nie rozjuszy... Taka ewentualność dopuszczam tylko w przypadku takiego pobytu jak po pierwszym porodzie - 2 tygodnie - co innego nie widzieć dziecka 3-4 dni a co innego 2 tygodnie..emi2016, plinka89 lubią tę wiadomość
-
Frida91 wrote:A są jakieś minusy zrobienia tej lewatywy? To mnie zastanawia, czemu niektóre kobiety nie chcą? Chodzi po prostu o to że to nieprzyjemne? Pytam bo sama się zastanawiam i w sumie nie mam zdania na ten temat.
Ja źle nie wspominam, raczej neutralnie. A komfort psychiczny napewno wiekszy. Argumemt ze dla poloznych to.chleb powszedni do mnie nie przemawia, na nich to może wrażenia nie.robi ja bym.sie czuła.zaklopotanawiki2 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
baileys wrote:Info dla dziewczyn z Poznania - w Plazie w 5 10 15 mieli jakas dostawe, masa ciuszkow w malych rozmiarach na wyprzedazy i jeszcze dodatkowo daja -10% od cen wyprzedazowych
sylwucha89 lubi tę wiadomość