X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniówki 2019 !!!
Odpowiedz

Sierpniówki 2019 !!!

Oceń ten wątek:
  • Bobby29 Autorytet
    Postów: 1748 2195

    Wysłany: 10 lipca 2019, 14:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malinka ja ostatnio 3-pak pajacykow na zamek i z wbudowanymi niedrapkami, kupiłam stacjonarnie w smyku za 35 zł 😲 a online ich nie widziałam. Więc warto zajrzeć teraz stacjonarnie do sklepów. (Mowi to ona, która trzeba chyba końmi ciągnąć na zakupy stacjonarne).

    Malinka7 lubi tę wiadomość

    ♥️ Matylda jest z nami od 15.08.2019 ♥️

    Novum ICSI
    Czynnik męski (azoospermia -> cryptozoospermia)
    Punkcja 17.06.2017 -> 6 zapłodnionych komórek = 6 zarodków
    ET 20.06.2017 :(
    Crio 31.10.2018 :(
    Crio 01.12.2018 Beta - 9dpt 109 - 11dpt 370 - 26dpt <3 Harmony OK. Dziewczynka <3
    2 mrożaki
  • Limerikowo Autorytet
    Postów: 4981 4381

    Wysłany: 10 lipca 2019, 14:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    menka2 wrote:
    pytanie do mam które już rodziły - miałyście za pierwszym razem lewatywę ? zamierzacie ponownie mieć? ... bo mam rozkminę nie z tej ziemi :D przyznam, że miałam za pierwszym razem - wspominam ją gorzej niż poród ale z drugiej strony miałam ogromny luz później psychiczny i nie wiem czy się teraz zdecydować ....

    nie mialam 2x , rodzilam sn i owszem kiszki ruszyly jak na koncu dziecko przepychalo sie
    nawet tego nie poczulam razem z parciem
    polozne zlapaly dzieci

    za 1ym razem czulam potrzebe toalety ale mnie nie puszczono z ktg bo bano sie ze do wc urodze.tlumacxono ze wyproznienie jest normalne i ze dziecko jest juz b blisko

    201406062165.png
    3i49sg18rif9ypsm.png
    relgj44ju5k6m78v.png
  • Malinka7 Autorytet
    Postów: 598 461

    Wysłany: 10 lipca 2019, 14:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bobby29 wrote:
    Malinka ja ostatnio 3-pak pajacykow na zamek i z wbudowanymi niedrapkami, kupiłam stacjonarnie w smyku za 35 zł 😲 a online ich nie widziałam. Więc warto zajrzeć teraz stacjonarnie do sklepów. (Mowi to ona, która trzeba chyba końmi ciągnąć na zakupy stacjonarne).
    U mnie w smyku jest bardzo mały dział niemowlęcy, ale może jutro się wybiorę! Jak będę na siłach :D dzięki :)

    3jgxdqk3vzuxur4g.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 lipca 2019, 15:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A mi położne powiedziały, że jak poczuje, nacisk i będę chciała się załatwić to mam dac znac bo to sygnał, że za chwilę urodzie. I faktycznie tak było jak tylko miałam takie uczucie to przyszedł lekarz i okazało się, że mam już 10 cm i zaczęłam "akcję parcie", która trwała 24 minuty ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lipca 2019, 15:05

  • Pierniczkowa Autorytet
    Postów: 993 1257

    Wysłany: 10 lipca 2019, 15:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Udało mi się nadrobiłam. Mnie dzień przed porodem dopadły biegunki, nie wiem czy to nie organizm sam się nie oczyszczał. Ale przy rodzeniu drugiej rzeczywiście miałam mocne parcie na dwójkę. Od wczoraj mam już taki ból żeber i jelit że nie wiem co mam ze sobą zrobić z bólu. Do tego jak tylko usiądę albo wstanę to dochodzi spojenie. Marzę żeby już ja wyciągnęli w przyszłym tygodniu. Jeszcze tylko parę dni.
    Co do pomocy, to mój już powiedział swojej mamie że odwiedziny to za jakiś czas, będę się krępować wietrzyć ranę czy piersi , jednak to obca kobieta dla mnie, do tego średnio się lubimy. Za to na pierwsze dwa dni przyjedzie moja mama, ugotować coś do jedzenia i wyjść z psem jak mój będzie biegał po urzędach. Dzięki Bogu to osoba która się nie wtrąca do niczego , teraz też wpada co jakiś czas gotuje mi obiad i wypije ze mną kawę. Tak to oszalała bym sama w czterech ścianach od tyłu miesięcy.

    Misi@, Limerikowo lubią tę wiadomość

    16.07.2019 - Karolinka 3477 i 52 cm . Moje cudowne tęczowe dziecię.

    atdchdgezzwqbf17.png

  • wiki2 Autorytet
    Postów: 643 505

    Wysłany: 10 lipca 2019, 15:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marcelina85 wrote:
    Wydaje mi się, że to podobnie jak z cewnikiem - może robi się ją dlatego, że przy cc nie ma czucia w dolnej części ciała i nie da się kontrolować potrzeb fizjologicznych?

    Mi robili... Podczas łyżeczkowania, szycia ruszają (ręcznie) jelita i niestety różnie to bywa, nie kontrolujemy tego...mój nos poczuł to co ze mnie wyszło :-/, a byłam po lewatywie!! więc teraz też robię

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lipca 2019, 15:28

    1usa3e5e2lf96jem.png

    Mama Kubusia (2009) i Adasia (2011) i Jasia (2019). Aniołek (2008 -7tc)
  • wiki2 Autorytet
    Postów: 643 505

    Wysłany: 10 lipca 2019, 15:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam już termin cc... 30.07 :-) Ktg jest ok, przepływy też, AFI 17. Młody człowiek waży 3050g, ale ten pomiar to był tak na szybko (bardziej skupiał się na przepływach i afi) to nie wiem na ile dokładny...

    Pierniczkowa, Niebieska Gwiazda, Chimera, Domi_tur, Misi@, DrzewkoPomarańczowe, kayama, Frida91, Malinka7, Ania95, emi2016, Agagusia, Bobby29, Smerfelinka, MDW, Marcelina85, Limerikowo, werni, Vampire lubią tę wiadomość

    1usa3e5e2lf96jem.png

    Mama Kubusia (2009) i Adasia (2011) i Jasia (2019). Aniołek (2008 -7tc)
  • kayama Autorytet
    Postów: 2746 1946

    Wysłany: 10 lipca 2019, 15:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Może ja sobie kupię ten zestaw do samodzielnej lewatywy. A działa tak samo? Do mnie przemawia argument porażenia jelit po operacji i nie chciała bym mieć potem problemów. A tak to przewód pok. czysty i można z toalety po kilku dniach skorzystac :)

    Bobby29 lubi tę wiadomość

    n59ydf9h7aj0jxnd.png
  • kayama Autorytet
    Postów: 2746 1946

    Wysłany: 10 lipca 2019, 15:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny czy dla Was ruchy dziecka na tym etapie też są tak bolesne?? Nie wiem jak ja miesiąc wytrzymam.. Mała się strasznie wypina i wierci a nie ma miejsca w tym moim brzuchu. W dodatku leży bardzo wysoko i mnie bardzo boli i kluje pod biustem :( Płacze codziennie z bólu. Dziecku przecież te emocje i.stres też szkodzą...

    n59ydf9h7aj0jxnd.png
  • Kalija Autorytet
    Postów: 1140 1234

    Wysłany: 10 lipca 2019, 16:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kayama wrote:
    Dziewczyny czy dla Was ruchy dziecka na tym etapie też są tak bolesne?? Nie wiem jak ja miesiąc wytrzymam.. Mała się strasznie wypina i wierci a nie ma miejsca w tym moim brzuchu. W dodatku leży bardzo wysoko i mnie bardzo boli i kluje pod biustem :( Płacze codziennie z bólu. Dziecku przecież te emocje i.stres też szkodzą...

    Dla mnie nie.
    Ale aż tak boli , że płaczesz? Biedna...🙁

    dqprgu1royghdo7j.png
  • kayama Autorytet
    Postów: 2746 1946

    Wysłany: 10 lipca 2019, 16:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kalija wrote:
    Dla mnie nie.
    Ale aż tak boli , że płaczesz? Biedna...🙁

    Tak :( u mnie pewnie pogarszaja sprawę te naciągnięte mięśnie i napięta góra brzucha. Jak jeszcze tam wypnie pupę lub wsadzi nóżki to jest masakra, jakbym miała pęknąć. Chciała bym ta cesarke po 36 tc jeśli była by pewność że mała zdrowa i nie będzie nigdy miała żadnych problemów z tego powodu.

    n59ydf9h7aj0jxnd.png
  • emi2016 Autorytet
    Postów: 1815 2754

    Wysłany: 10 lipca 2019, 16:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kayama wrote:
    Dziewczyny czy dla Was ruchy dziecka na tym etapie też są tak bolesne?? Nie wiem jak ja miesiąc wytrzymam.. Mała się strasznie wypina i wierci a nie ma miejsca w tym moim brzuchu. W dodatku leży bardzo wysoko i mnie bardzo boli i kluje pod biustem :( Płacze codziennie z bólu. Dziecku przecież te emocje i.stres też szkodzą...

    W pierwszej ciąży ruchy wcale nie były bolesne - do końca. A teraz są bolesne od jakiegoś 30 tc .. to chyba zależy od dziecka... Sama nie wiem.

    3jvz3e5e43yz8gvz.png
    3jvzcwa1dqef2qp7.png
  • Niebieska Gwiazda Autorytet
    Postów: 2518 1420

    Wysłany: 10 lipca 2019, 16:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kayama wrote:
    Dziewczyny czy dla Was ruchy dziecka na tym etapie też są tak bolesne?? Nie wiem jak ja miesiąc wytrzymam.. Mała się strasznie wypina i wierci a nie ma miejsca w tym moim brzuchu. W dodatku leży bardzo wysoko i mnie bardzo boli i kluje pod biustem :( Płacze codziennie z bólu. Dziecku przecież te emocje i.stres też szkodzą...

    Ja mam tak jak Emi.Pierwsza ciąża super,a wtej brzuchol duży chyba większy niż w poprzedniej.Młody duży i jak się rozkopie to bardzo boli.Cieszę się gdy śpi.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 lipca 2019, 16:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurcze, mnie ruchy nie bola w ogole, nie przypominam sobie ani jednej sytuacji, zebym odczuwala chocby dyskomfort z tym zwiazany. A corcia niby bardzo duza...

    Kayama, a jakbys sporobowala delikatne cwiczenia, rozciaganie, troche pozycji kolanowo-lokciowej, zeby ja odrobine przemiescic? Tylko w sumie w tej pozycji to moze jeszcze bardziej pojsc do gory pod zebra hmm...

  • Agagusia Autorytet
    Postów: 1554 2677

    Wysłany: 10 lipca 2019, 16:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale żeście napisały. Ja sie trzymam mojego planu - dzis wysprzątalam pokoj chlopakow, wyprałam wszystkie koce i narzuty u zdjęłam do prania firanki:) ramki juz kupilam - Dzieki. Czuje sie gotowa prawie na 100%😊
    Pytaliście i pare rzeczy:
    Badanie o ktorym pisalam, w Wawye na Zelaznej darmowe usg,badanie kliniczne wykrywające dzueci z hipotrofii tez wcześniejszych obciążeń.
    Wyjście starszaków gdy male chore - u mnie wozi maz, przy odbiorze ew prosze o pomoc mame albo kolezanki majace dzieci w tym samym przedszkolu - ale my mamy super sąsiedzka komitywę:) zreszta ja z chorymi dziecmi, poza niemowlakami do 3 m.ż. wychodze na dwor jesli tylko nie maja temperatury.
    U mnie odwiedzin z dziecmi tez nie na, ale mozna wychodzić z maluszkami przed wejścia z wind i tam moga starszaki wchodzić. Tez korzystaliśmy. A mi sie podoba pomysl ze nikt mi na dale z obcym dzieckiem nie wejdzie.
    Menka - wygralas konkurs na najbardziej niecierpliwych tesciow - co pod porodówka stali, a wczesniej po szpitalach Cie szukali🤣My generalnie nie mówimy nigdy ze sie zaczęło. Ostatnio jak mielismy akcje w sobote to akurat na IP zadzwoniła do meza teściowa - jak usłyszała ze jestesmy w szpitalu to malo co na zawał nie padła.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lipca 2019, 18:07

    Limerikowo lubi tę wiadomość

    qdkkanliorueictt.png
    Wojtek(2012), Adaś(2015)
    20.07.2019 - jest z nami Krzyś :) - 37t2d, 2600g, 52cm
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 lipca 2019, 16:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja wrocilam z shoppingu, wreszcie jest faza wyprzedazy, ktora najbardziej lubie - naprawde 50-70%! W Smyku mozna mega zaszalec, wiekszosc ciuszkow 10, 12, 15 zl.

    Wzielam pare rzeczy juz na rozmiar 68, bo grzech nie brac za takie pieniadze - poszlabym po dzinsowe spodenki w pazdzierniku, to zaplacilabym pewnie 50 zl albo wiecej. Za bon podarunkowy wzielam pojemniki do mrozenia pokarmu i 3pak pieluch muslinowych

    9d55bc17f069.jpg

    Bylam tez w aptece i babka mi polecila na zaparcia i generalnie wszelkie problemy gastro w ciazy takie cuś - łuska babki jajowatej. Dziele sie, moze komus tez sie przyda 😉

    41c08dd8ed35.jpg

    kayama, Bobby29, emi2016, Niebieska Gwiazda, Agagusia, Smerfelinka, Malinka7, DrzewkoPomarańczowe, Limerikowo, werni lubią tę wiadomość

  • kayama Autorytet
    Postów: 2746 1946

    Wysłany: 10 lipca 2019, 17:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    baileys wrote:
    Kurcze, mnie ruchy nie bola w ogole, nie przypominam sobie ani jednej sytuacji, zebym odczuwala chocby dyskomfort z tym zwiazany. A corcia niby bardzo duza...

    Kayama, a jakbys sporobowala delikatne cwiczenia, rozciaganie, troche pozycji kolanowo-lokciowej, zeby ja odrobine przemiescic? Tylko w sumie w tej pozycji to moze jeszcze bardziej pojsc do gory pod zebra hmm...

    No właśnie tak.robię bo.wtedy jest ulga. I kołysze trochę brzuchem. Czasami się uspokaja. Nie wiem jak ja przemieścić trochę w dół bo na pewno było by lepiej.
    Myślę czy jutro.nie iść do gina bo wyczytałam ze bolesne i mocne ruchy mogą świadczyć ze dziecku coś dolega, albo jest jakąś choroba u mnie. Albo owinięcie pepowina! Tyle że ona się rusza w swoich zwykłych porach, w międzyczasie śpi.

    n59ydf9h7aj0jxnd.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 lipca 2019, 17:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na przemieszczenie dziecka w dol i ogolnie rozluznienie dołu bardzo pomaga pilka. Dzis na SzR jak cwiczylysmy to mialam wrazenie, ze mi sie tam wszystko w dole otworzylo🙈 Im wieksza tym lepsza, ja mam w domu taka wielka 55 cm, to sie bardzo sprawdza

    kayama lubi tę wiadomość

  • Bobby29 Autorytet
    Postów: 1748 2195

    Wysłany: 10 lipca 2019, 17:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kayama wrote:
    Dziewczyny czy dla Was ruchy dziecka na tym etapie też są tak bolesne?? Nie wiem jak ja miesiąc wytrzymam.. Mała się strasznie wypina i wierci a nie ma miejsca w tym moim brzuchu. W dodatku leży bardzo wysoko i mnie bardzo boli i kluje pod biustem :( Płacze codziennie z bólu. Dziecku przecież te emocje i.stres też szkodzą...

    Moja ma dni że daje popalić. Moja z kolei wali w podwozie, po szyjce i pęcherzu. Wczoraj autentycznie myślałam że krzyknę z bólu. Ale ja sobie wtedy zawsze mówię, jak się wyhula to zaśnie, i zdecydowanie gorzej mi jak ma spokojniejsze dni :)

    ♥️ Matylda jest z nami od 15.08.2019 ♥️

    Novum ICSI
    Czynnik męski (azoospermia -> cryptozoospermia)
    Punkcja 17.06.2017 -> 6 zapłodnionych komórek = 6 zarodków
    ET 20.06.2017 :(
    Crio 31.10.2018 :(
    Crio 01.12.2018 Beta - 9dpt 109 - 11dpt 370 - 26dpt <3 Harmony OK. Dziewczynka <3
    2 mrożaki
  • Bobby29 Autorytet
    Postów: 1748 2195

    Wysłany: 10 lipca 2019, 17:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    baileys wrote:
    Kurcze, mnie ruchy nie bola w ogole, nie przypominam sobie ani jednej sytuacji, zebym odczuwala chocby dyskomfort z tym zwiazany. A corcia niby bardzo duza...

    Kayama, a jakbys sporobowala delikatne cwiczenia, rozciaganie, troche pozycji kolanowo-lokciowej, zeby ja odrobine przemiescic? Tylko w sumie w tej pozycji to moze jeszcze bardziej pojsc do gory pod zebra hmm...

    Baileys możesz mniej bolesnie odczuwać bo jednak masz sporo wód które trochę amortyzują - po to są w sumie :)

    ♥️ Matylda jest z nami od 15.08.2019 ♥️

    Novum ICSI
    Czynnik męski (azoospermia -> cryptozoospermia)
    Punkcja 17.06.2017 -> 6 zapłodnionych komórek = 6 zarodków
    ET 20.06.2017 :(
    Crio 31.10.2018 :(
    Crio 01.12.2018 Beta - 9dpt 109 - 11dpt 370 - 26dpt <3 Harmony OK. Dziewczynka <3
    2 mrożaki
‹‹ 980 981 982 983 984 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Torbiel na jajniku - przyczyny, objawy i leczenie

Torbiel na jajniku od czasu do czasu pojawia się u większości kobiet. Są to cysty lub pęcherzyki, które zazwyczaj wypełnione są płynem i które najczęściej samoistnie znikają. Dowiedz się jakie są objawy torbieli i czy mogą być przeszkodą w zajściu w ciążę? Kiedy należy je leczyć i z jakimi chorobami mogą współwystępować. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Naprotechnologia - naturalna metoda podczas starania o dziecko i nie tylko.

Naprotechnologia (Natural Procreatice Technology, w skrócie: NPT lub NaPro) to metoda naturalnego wsparcia prokreacji. Ma wiele zwolenników, jak i całkiem sporo przeciwników, zanim wypowiesz swoją opinię, przeczytaj informacje jakie dla Ciebie zebraliśmy. Przeczytaj, na czym dokładnie polega naprotechnologia, czy jest przeznaczona tylko dla kobiet, czy również wspiera mężczyzn, w jakich przypadkach okazuje się najskuteczniejsza, a w jakich raczej się nie sprawdzi. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niepłodność a nietolerancja pokarmowa - czy istnieje związek?

Dlaczego coraz częściej przyszli rodzice nie mogą doczekać się upragnionego potomstwa? Czy nieodpowiedni styl odżywiania może przyczyniać się do powstawania zaburzeń płodności? Czy nietolerancja pokarmowa może wpływać na obniżenie płodności, a nawet powodować niepłodność? Jakie testy na nietolerancje pokarmowe warto wówczas wykonać?  

CZYTAJ WIĘCEJ