Sierpniówki 2022😍❤👶👶👶
-
WIADOMOŚĆ
-
Maybelle wrote:Dziewczyny ja albo zwariowałam, albo na serio czuję ruchy 🤯
Wczoraj jak polozylam się wieczorem, to poczułam takie lekkie puknięcie /laskotanie. Nie pasowało mi to, ale zbagatelizowałam, no bo przecież jeszcze za wcześnie. Ale dzisiaj poczułam to samo laskotanie. Kompletnie nie pasuje mi to do ruchów jelit.
Pamiętam, że z córką czulam pierwsze ruchy pod linią włosów lekko po prawej stronie. Tym razem jest podobnie, tylko, że bardziej z lewej. I tak rozmyślam czy to jest możliwe i czy ja mam coś nie tak z głową, że myślę, że to ruchy 😆
Pamiętam też, że z córką mialam łożysko na przedniej ścianie i lekarka mowila, że bardzo późno poczuję ruchy. Ale jednak poczułam duuuzo wcześniej niż powiedziała i sie zastanawialam wtedy czy ja na serio mam łożysko z przodu i czy się nie pomyliła. No ale było jednak z przodu.
Teraz jeszcze nie wiem gdzie jest łożysko.
Ja też miałam takie dziwne uczucie - nieznane jeszcze, bo nie mam dzieci, więc też odrzuciłam, że to może być to, bo to 13 tydzień. Ale na pewno to nie były jelita... Takie łaskotanie, a raz miałam tak, jakby potocznie mówiąc "mrówki mi tak tam chodziły", jak przy zdrętwieniu nogi często mamy.. a co do łożyska to nie wiem 😏 Więc może zwariowalysmy obie 🤪
Wiecie, że ja od 35 godzin nie mam prądu? 🙁🙁🙁 -
nick nieaktualnyMąż mnie wczoraj wyśmiał 🤣🤣 Jako, że ostatnie dni były takie wietrzne, że nie wychodziliśmy specjalnie na spacery to chcieliśmy zrobić córce przyjemność i ją gdzieś dziś zabrać żeby poszalała. No to ja geniusz: do parku trampolin! 🤣🤣 Już widzę siebie trzymającą się za brzuch fikającą na trampolinach 🙈 No ale wymyśliliśmy i jedziemy na dużą salę zabaw.
AM1606 awaria prądu?? -
AM1606 awaria prądu??[/QUOTE]
Tak, po tych wichurach jak wyłączyli prąd przed północą w piątek to do teraz nie mamy 🙁 Nigdzie się nie idzie dodzwonić, nikt nic nie wie, żadnej informacji, gdzieś tam jakieś plotki chodzą, że dopiero jutro mają włączyć 🙁 -
AM1606 wrote:AM1606 awaria prądu??
Tak, po tych wichurach jak wyłączyli prąd przed północą w piątek to do teraz nie mamy 🙁 Nigdzie się nie idzie dodzwonić, nikt nic nie wie, żadnej informacji, gdzieś tam jakieś plotki chodzą, że dopiero jutro mają włączyć 🙁[/QUOTE]
Strasznie długo, w jakim regionie Polski mieszkasz? U nas wyłączyli tylko na kilka minut.
-
kasha86 wrote:Ja i mój partner mamy po 184 cm, kość udowa na usg była długa i ginekolog mówił, że będzie długa. Urodziła się: 56 cm i 3760, rozm. 56 pasował idealnie tak chyba prze z 2 tyg. Może 3.. teraz jest rzeczywiście troszkę wyższa od rówieśników ale to zależy w sumie na kogo trafi.
Do tej pory ubrania nosi zgodnie z wiekiem.
Teraz w brzuchu chłopiec i mam dylemat czy kupować 56 czy 62… poszłam w 62 ale jak przyszło do mnie zamowienie to wydało mi się jakieś duże .. i mam zagwozdke -
puszek369 wrote:Kiedy lekarz je oceni ? Musi wprowadzić w program, tam się wprowadza wymiary płodu, a także wyniki x labu ( odpowiednio tex oznacza maszynę, która je rhoila, bo to też ma znaczenie) daj znać jakmopracuje. Kciuki
TP liczymy z miesiączki. Chyba że w usg na początku będzie różnica większą jak 7 dni to korygujemy z usg
Co to wyliczania ryzyk to wiem jak to działa. Niestety na moich wynikach były IU/l bez podanego labu, więc nie wiedziałam co wybierać na tej stronce, którą podrzuciłaś. Każda opcja dawała dość wysokie MoM zarówno dla bety jak i PAPP-y. Może faktycznie są jakieś wysokie.
No ale liczę na to, ze koło wtorku dostanę opracowane wyniki.
Jestem dobrej myśli, plus ostatnio mam tyle do roboty, że nie mam czasu się matrwić
U mnie TP musiał być od początku brany z usg, bo owulację miałam koło 28 albo 29 dnia cyklu i tego byłam w miarę pewna. Pierwsze 2 usg z 6 i 9 tygodnia dokładnie się z tym zgadzały i później coś tu przyspieszyło o te 5 dni.
No ale nic, pogadam z ginem na wizycie, to może mi coś powie na ten temat.
-
loveforever1 wrote:Dziewczyny. Czy u którejś z Was występowało plamienie po stosunku ? Powiem Wam że trochę się zmartwiłam czy wszystko ok.
Nie wiem co to stosunek 😵 Ja się boję za bardzo i sama zrobiłam mężowi celibat...
Zobaczymy czy się w końcu odważę, ale na razie nie chcę ryzykować...
Miałam za to plamienie prawdopodobnie przy zaparciu - pewnie właśnie te naczynko mogło pęknąć.
Gdyby minęło mi szybko te plamienie to na Twoim miejscu bym była spokojna, gdyby trwało dłużej niż jeden dzień, sprawdziłabym u lekarza.
Trzymaj się 🤗 -
loveforever1 wrote:Dziewczyny. Czy u którejś z Was występowało plamienie po stosunku ? Powiem Wam że trochę się zmartwiłam czy wszystko ok.
-
Dziewczyny mam pytanie z innej beczki. Chodzę do pracy w jeansach, które już mi delikatnie mówiąc wrzynają się w brzuch i strasznie mi nie wygodnie. Jak przychodzę do domu to się zastanawiam czy najpierw ściągać kurtkę czy spodnie 😅 to dopiero 12 tydzień i nie wiem jakie spodnie kupić czy takie typowo ciążowe co mają ściągacz na brzuch czy po prostu większy rozmiar. Jak wy sobie radzicie z większym brzuszkiem?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lutego 2022, 11:55
Trzy lata starań. Pierwsza ciąża ❤️ -
Agata.90 wrote:Mój był długi wmiate bo 54 cm ale 2680 wagowo i zaczynaliśmy chwilę 50 ale wsunue to z tydzień i dość długo na 56.Teraz kupiłam już na 62 krótkie body ,ale pod koniec ciąży zobaczę jak na usg wagowo to najwyżej dokupię 56.
Zaraz 15 tydz ciąży a nadal męczą mnie wymioty.Któraś jeszcze wymiotuje e tych tygodniach?Mam dość!
U mnie było chwilę lepiej, ale później wróciło i miałam ostatnio tydzień mdłości i rzygania i to tak kilka razy dziennie czasem.
Od wtorku już bez wymiotów, ale jeszcze mi trochę niedobrze wieczorami.
Przy czym u mnie obecnie 13+4 (albo 14+2 wg usg), więc trochę wcześniej. -
Ilonkaa wrote:Dziewczyny mam pytanie z innej beczki. Chodzę do pracy w jeansach, które już mi delikatnie mówiąc wrzynają się w brzuch i strasznie mi nie wygodnie. Jak przychodzę do domu to się zastanawiam czy najpierw ściągać kurtkę czy spodnie 😅 to dopiero 12 tydzień i nie wiem jakie spodnie kupić czy takie typowo ciążowe co mają ściągacz na brzuch czy po prostu większy rozmiar. Jak wy sobie radzicie z większym brzuszkiem?
Może kup na razie jakieś z gumką w pasie, albo wysokoelastyczne w trochę większym rozmiarze.
Pewnie po porodzie też się jakiś czas przydadzą, nawet jeśli szybko zamierzasz wrócić do poprzedniej figury.
Mnie kilka kilo spadło i wchodziłam w jeansy, które jakiś czas temu były przyciasne, ale teraz po południu już mnie trochę cisną na brzuchu, więc przerzucam si na takie z gumką
Narazie nie kupuję jeszcze większych, bo i tak pracuję z domu i csły czas w dresie albo leginsach chodzęMalina330 lubi tę wiadomość
-
Ilonkaa wrote:Dziewczyny mam pytanie z innej beczki. Chodzę do pracy w jeansach, które już mi delikatnie mówiąc wrzynają się w brzuch i strasznie mi nie wygodnie. Jak przychodzę do domu to się zastanawiam czy najpierw ściągać kurtkę czy spodnie 😅 to dopiero 12 tydzień i nie wiem jakie spodnie kupić czy takie typowo ciążowe co mają ściągacz na brzuch czy po prostu większy rozmiar. Jak wy sobie radzicie z większym brzuszkiem?
Na razie sposobem na gumkę recepturkę 😅 rozpinam spodnie i łapię guzik gumką. Ale ja przed ciążą schudłam 5kg więc teraz mam co nadrabiać🤪
-
Maybelle wrote:Nie wyobrażam sobie kupować co chwilę większego rozmiaru, już mam 3 kilo na plusie, to co miesiąc by był nowy rozmiar 🙈 A później co z tymi ciuchami zrobić?
Poza tym jak kupisz zwykłe, ale w większych rozmiarach, będą większe nie tylko w pasie, ale też w pupie, udach- a tam niekoniecznie będziesz tyć.
-
Też polecam typowo ciążowe. W tamtej ciąży chodziłam w swoich do samego końca, tylko gumkę sobie dorobiłam, ale wtedy brzuszek wyskoczył mi pod koniec 6 miesiąca. A teraz mam taki jak w 6, także zdecydowanie wygodniej mi w tych ciążowych. Kupiłam sobie kilka par na Vinted po 30 zł wogóle niezniszczonych.
-
Widzicie mój suwaczek?! Już 17 tydzień! Jejka jak mi ten czas szybko leci w tej ciąży 😱. W apce info, że już 42,5% ciąży za mną.W pierwszej strasznie mi się dłużyło, a teraz? Masakra. U was też tak?
Ilonkaa, JaSzczurek, Malina330, Darinka, DeLaCruz lubią tę wiadomość