X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Styczeń 2022
Odpowiedz

Styczeń 2022

Oceń ten wątek:
  • Karolcia15031 Autorytet
    Postów: 874 267

    Wysłany: 26 listopada 2021, 12:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    eszanka wrote:
    Jakie czapki dla maluszków kupowałyscie? Bawełniane czy wełniane?
    Ja czapeczke mam wełnianą ale nie wiem czy nie jest ciut za duża i chyba pod spód wezmę takia cieniutką bawełnianą, najwyżej położna powie że nie potrzebna.

  • Mag_len Autorytet
    Postów: 1433 1434

    Wysłany: 26 listopada 2021, 12:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja mam głównie body i pajace, tego potrzeba na więcej, w sweterki czy bluzy na razie w ogóle nie inwestuje, cos tam dostałam od znajomych ale wiem, że tego na początek nie potrzeba :)

    czapek mam kilka sztuk bawełnianych- żadnej smama nie kupiłam i musze dokupić grubszą na zewnątrz. ja z tych co nie zakładają czapeczek w domu, nawet po kąpieli. u nas w szpitalu w ogóle uczą raczej nie przegrzewać dzieci, pamiętam jak byłam zdziwiona gdy po pierwszym porodzie ubrali dziecko tylko w body i kaftanik na to a nogi gołe i takiego bobasa zawijają w rożek. czapeczkę założyli na chwile a potem położna mówi, że ciepło i żeby zdjąć.

    rozważam kupienie takiej czapki https://mybasic.pl/czapka-z-welny-merino-niemowleca-p-ni03431.html
    troche cena wysoka, ale w sumie prawie nic nowego nie kupowałam to chyba zaszaleje :P

  • krolik Autorytet
    Postów: 1185 644

    Wysłany: 26 listopada 2021, 12:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maglen no ja w domu też nie będę zakładać czapeczki. Po kąpieli jedynie, bo u Nas pizga złem jak się wychodzi z łazienki :D Mamy takie dość chłodne mieszkanie, ale to też dosłownie na chwilę żeby włoski doschły. Też nie jestem zwolennikiem przegrzewania. U Nas zimny chów się sprawdza od początku. Młoda na boso nawet teraz biega, woli tak niż w skarpetkach. Dziadek jak to widzi to za nią biega zakładać, że zmarznie, ale skoro dziecko tak lubi to mu mówimy żeby dał jej spokój :D Starszą mam z maja i w szpitalu nie zakładałam żadnej czapki, nawet o zgrozo, otwierałam okno i drzwi żeby wietrzyć sale, bo był taki zaduch :D Moja współlokatorka zamykała i swojej zakładała czapkę. Cieszyłam się jak wyszła szybko i zostałyśmy z młodą same na sali, bo w końcu miałyśmy czym oddychać. Ale hitem było dla mnie jak położna przyszła i z tekstem, że jak to tak bez czapeczki, dziecko mi zmarznie. Olałam. Niech sobie same zakładają czapki przy wysokich temperaturach w domu. Moja mama jak przyjechała i młoda miała już miesiąc, lato w pełni, a ta mi każe czapkę na pole małej zakładać, skarpetki i jeszcze kocem okrywać :D

  • Mag_len Autorytet
    Postów: 1433 1434

    Wysłany: 26 listopada 2021, 12:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    krolik wrote:
    Maglen no ja w domu też nie będę zakładać czapeczki. Po kąpieli jedynie, bo u Nas pizga złem jak się wychodzi z łazienki :D Mamy takie dość chłodne mieszkanie, ale to też dosłownie na chwilę żeby włoski doschły. Też nie jestem zwolennikiem przegrzewania. U Nas zimny chów się sprawdza od początku. Młoda na boso nawet teraz biega, woli tak niż w skarpetkach. Dziadek jak to widzi to za nią biega zakładać, że zmarznie, ale skoro dziecko tak lubi to mu mówimy żeby dał jej spokój :D Starszą mam z maja i w szpitalu nie zakładałam żadnej czapki, nawet o zgrozo, otwierałam okno i drzwi żeby wietrzyć sale, bo był taki zaduch :D Moja współlokatorka zamykała i swojej zakładała czapkę. Cieszyłam się jak wyszła szybko i zostałyśmy z młodą same na sali, bo w końcu miałyśmy czym oddychać. Ale hitem było dla mnie jak położna przyszła i z tekstem, że jak to tak bez czapeczki, dziecko mi zmarznie. Olałam. Niech sobie same zakładają czapki przy wysokich temperaturach w domu. Moja mama jak przyjechała i młoda miała już miesiąc, lato w pełni, a ta mi każe czapkę na pole małej zakładać, skarpetki i jeszcze kocem okrywać :D

    U mnie właśnie dziewczyny też często boso, a ja z kolei jestem zmarzluch i musiałam trochę sobie w głowie przestawić żeby im tak pozwalać. ja jesień/zima w domu w polarze a one z krótkim rękawem, ja grube dresy- one leginsy- a jak wybierają same ubrania to starsza najchętniej by jeszcze w domu krótkie spodenki nosiła :D

  • Karolcia15031 Autorytet
    Postów: 874 267

    Wysłany: 26 listopada 2021, 14:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja z końca czerwca zawsze była i jest gorąca dziewczyną, skarpet nie uznaje od malego i nawet w pazdzierniku po placu lata bez butów i skarpet po trawie. Na pierwsze spacer (5dobra zycia) miała tylko body na grubych ramiączkach, opaskę na głowie i zakryta pieluchą tetrową ale był wtedy upał. Jak w dzień miała body to płakała i nie chciała spać to zawijałam ją w samym pampersie pieluchą tetrową albo spała goła ale co się dziwić jak było po 35stopni..moj połóg był okropny bo krwawienie,z cycków się lało i jeszcze upocona jak świnka a ciężko mi było brać kąpiel w wannie po cc

  • Lilka94 Autorytet
    Postów: 1333 699

    Wysłany: 26 listopada 2021, 15:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez jestem za zimnym chowem, ostatnio byliśmy u znajomych co maja noworodka a w domu jak w saunie. Zagotowałam się tam, moja mała tez musiałam ja rozebrać na ramiączka bo aż wypieków dostała. Biedny ten ich maluszek pomyślałam sobie, jeszcze spał w takim grubym rożku 😱 ale nie chciałam się wtrącać niech robią po swojemu, pewnie im tak mama powiedziała bo przyjechała żeby im troche pomoc, ich pierwsze dziecko.
    Ale czapeczki akurat kilka bawełnianych mam w razie czego żeby były na chwile po kąpieli. Jeszcze musze kupić taka na dwór.

    22.12.21 Synek 💙
    03.06.20 Córcia ❤️
    10.07.19 Aniolek 9 tc
  • eszanka Autorytet
    Postów: 1018 939

    Wysłany: 26 listopada 2021, 15:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My po wizycie. Młoda główka w dół ułożona, nisko. Szyjka 3 cm, w ciągu miesiąca skróciła się o 1 cm ale według doktor dobrze ze sama się skraca. Na skurcze dostałam magnez a na twardniejąca brzuch nospe doraźnie. Pobrała cytologię, gbs u położnej. Następna wizyta za 3 tygodnie.

    Robin27, Lilka94, krolik, Nynka, Audreyyy lubią tę wiadomość

    qdkkvcqgllcwggq8.png

    starania od 08.2019
    👼 11.2019
    08.2020 Angelius Provita, dr MP

    04.2021 Puregon, Ovitrelle, Encorton, Neoparin, Accard, Luteina, Euthoryx 25
    04.05 beta 812,6 mlU/ml
    11.05 mamy zarodek 🍀
    25.05 ❤️

    "You never know how strong you are until being strong is the only choice you have"
  • krolik Autorytet
    Postów: 1185 644

    Wysłany: 26 listopada 2021, 17:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eszanka no na tym etapie już spokojnie może się pomalutku skracać 😁 ja zapominam zapytać jak moja szyjka, a moja ginekolog nigdy nic nie mówi o długości 😬

  • MojAniolek:(( Ekspertka
    Postów: 216 109

    Wysłany: 26 listopada 2021, 18:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Również po wizycie 😊 niunia jakieś 2500g, główkę juz ma dość nisko. Tez dzisiaj Cytologia i gbs. Szyjki nie mierzyl ale mowil ze trzyma. Leukocyty mam 14tys może jakieś przeziębienie było mowil ale ogólnie to może być. I lekka anemia😑 Dostałam żelazo na receptę. Za 2 tyg kolejna wizyta. W razie jakby skurcze były częste mam brac nospe

    iv09hdgeq0dhcjwd.png

    27.04.2020 - ciąża pozamaciczna 😔
    24.04.2021 - ⏸ 🤰
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 listopada 2021, 18:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nadal szukam czapeczki na zewnątrz. Chyba wole bawełnianą albo chociaz na bawelbianej podszewce i bez tych pomponow wszystkich. Nie moge znalezc idealnej...

    Mam cienkie bawelniane, jakies spadkoweale ja w ogole nie uzywam takich, nawet po kąpieli mimo ze mam zimno w domu. Taka czapke daje na zaraz po porodzie do ubrania pozniej zdejmuje.

    Moj starszy tez goracy, na ramiaczka w domu gdzie mąz w bluzie (siebie nie licze bo mi to prawie caly czas gorąco)

  • Robin27 Autorytet
    Postów: 566 378

    Wysłany: 26 listopada 2021, 20:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 maja 2022, 17:06

  • Karolcia15031 Autorytet
    Postów: 874 267

    Wysłany: 26 listopada 2021, 20:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurcze nie wiem co myśleć..teraz dostalam info że dziewczynka z grupy córki ma covid ale ten tydzien w przedszkolu nie była,moja też od wtorku nie chodzi bo kaszel ma mokry..czy mogła się zarazić ? Już jej do przedszkola nie puszczę bo teraz to już strach tym bardziej że poród może być w kazdej chwili bo to 3 ciąża..

  • Karolcia15031 Autorytet
    Postów: 874 267

    Wysłany: 26 listopada 2021, 20:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Robin to super że wszystko ok ☺ taka waga w sam raz 😊 podobna do mojego synka. Chyba u nas na razie żadnego olbrzyma nie zapowiadają na forum

  • krolik Autorytet
    Postów: 1185 644

    Wysłany: 26 listopada 2021, 21:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolcia ja się w poniedziałek dowiedziałam, że w grupie było dziecko z covidem, ale tamten tydzień nie chodziło, w piątek wyszło info od sanepidu, że kwarantanny nie nakładają, bo w ten poniedziałek by się skończyła. Kazali tylko obserwować, ale w tym czasie co to dziecko chodziło moja córka też i to był czas kiedy mnie straszne przeziębienie z okrutnym kaszlem męczyło. Młoda miała jakieś rzadkie kupy w między czasie. Za tydzień idę robić przeciwciala, bo aż jestem ciekawa czy mogłam się zarazić. Nie pamiętam czy kiedykolwiek w życiu tak mnie kaszel męczył😬

  • Robin27 Autorytet
    Postów: 566 378

    Wysłany: 26 listopada 2021, 21:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 maja 2022, 17:07

  • krolik Autorytet
    Postów: 1185 644

    Wysłany: 26 listopada 2021, 21:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciekawe jak te wagi dzieciaczków będą przy porodzie wyglądały ile się sprawdzi z tych szacowanych 😁

    Robin rok temu równo taka sama sytuacja, ale wtedy nie zrobiłam przeciwciał więc nie wiem czy to był covid. Kaszlałam odrobinkę, ale za to zapalenie zatok miałam, a młoda jednorazowa temp. Mężowi i wtedy i teraz nic nie było. Z ciekawości chce zrobić te przeciwciała i może jak się okaże, że przeszłam to będę spokojniejsza, bo jednak wolałabym mieć za sobą niż później przynieść ze szpitala albo pójść rodzić z nim w sobie 🙄

  • olinaina Koleżanka
    Postów: 58 31

    Wysłany: 26 listopada 2021, 23:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny! Nie wiem kiedy ostatnio pisałam, ale codziennie zaglądam i czytam :) u Nas leci 35 tc, raczej zapowiada się naturalny poród i w terminie. W 31 tc szyjka mi się otwierała, ale w ciągu tygodnia przeszłam na L4, zwolniłam tryb życia i wszytsko wróciło do normy. Miałam stracha, nie powiem.
    Dzisiaj też miałam wizytę, dzidziol ma 2,5 kg. Zapowiada się na 3,6 kg przy porodzie. Ja mam jeszcze w zapasie do przytycia 2 kg, bo na plusie już 13...GBSy też pobrane.
    Źle mi się ostatnio śpi, cycki to bym sobie chętnie amputowała, bo ważą jakaś tonę i mi uciskają na żebra. Zgagi, twardnienia brzucha, drętwienie kończyn również są obecne. Ufff... Wyżaliłam się, ale pewnie ktoś mnie tu zrozumie. Raczej jestem team: ,,niech się ta ciąża już skończy", ale z drugiej strony jesteśmy w trakcie wykończenia mieszkania i jedną nogą w nowym, a drugą w starym mieszkaniu.
    Torby do szpitala spakowane. :)

    👶🏼Jan 10.01.2022 r. 👶🏼
  • Karolcia15031 Autorytet
    Postów: 874 267

    Wysłany: 26 listopada 2021, 23:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurde obawiam się tego covida..
    Olinaona żal się ile możesz bo nikt nas nie zrozumie jak my same. Ja teraz bardziej wegetuje niż żyje 😂 tez mam dziś 35+2.

    olinaina lubi tę wiadomość

  • Aaggaa02 Autorytet
    Postów: 513 102

    Wysłany: 27 listopada 2021, 07:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Królik, moim zdaniem taki test na przeciwciała nie ma sensu, przynajmniej w tak krótkim czasie po możliwym kontakcie.
    Myślę że wyjdą ci zerowe.
    Ja też robiłam nawet nawet trochę dłuższej odczekałam, mój mąż miał stwierdzony covid, niby się odseparował i spał w innym pokoju, ale wchodziłam do pokoju, chwilę później miałam kontakt z tatą, który przyniósł covid że szpitala gdzie miał operacje i test pokazał że nie mam żadnych przeciwcial a też czułam się kiepsko w miedzyczasie.

    Aaggaa02
  • krolik Autorytet
    Postów: 1185 644

    Wysłany: 27 listopada 2021, 08:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aga właśnie wszyscy mówią żeby tak 2 tygodnie odczekać. Koleżance wyszły po niecałych 2 właśnie. Ale może faktycznie poczekam dłużej żeby nie robić za szybko.

‹‹ 185 186 187 188 189 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Perimenopauza - czym jest, jak na nas wpływa i jak sobie możemy z nią poradzić!

Czym jest perimenopauza i czym różni się od menopauzy? Czy jeśli masz 40 lat to ten temat może dotyczyć również Ciebie? W jaki sposób perimenopauza się zaczyna? Jakie są typowe i nietypowe objawy spadku i burzy hormonów przed menopauzą? Czy można temu zapobiec, jak sobie radzić z objawami i jak dbać o zdrowie, gdy spada estrogen? Wraz z ekspertami stworzyliśmy dla Ciebie artykuł, z którego dowiesz się wszystkiego, czego potrzebujesz o swoim zdrowiu hormonalnym w okresie perimenopauzy.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Obrotowy fotelik tyłem - bezpieczeństwo i funkcjonalność

Fotelik obrotowy to wygoda i bezpieczeństwo w jednym – dzięki funkcji obracania ułatwia wkładanie i wyjmowanie dziecka z samochodu, a także pozwala na łatwe ustawienie tyłem do kierunku jazdy, co jest najbezpieczniejszą pozycją dla najmłodszych pasażerów. Jakie ma jeszcze korzyści?

CZYTAJ WIĘCEJ