Styczeń 2022
-
WIADOMOŚĆ
-
Robin27 wrote:Kamyczek to tylko jeden dzień, chętnie bym się zamieniła. U nas sajgon od samego początku. Bujamy się po lekarzach. Baba nie chciała nam podciąć tego wedzidełka i odesłała nas do neurologopedy. Udało się umówić od razu i ona twierdzi że jak najbardziej do przycięcia.. Teraz znowu się muszę umawiać i dzieciaka wozić. Boję się że odbtych wszystkich wizyt młody coś złapie.. Jeszcze usłyszałam że jak przyciecie wędzidełka nic nie da to czeka nas gastrolog bo to być może jednak alergia pokarmowa..
Powiem wam, że nie jest mi dane cieszenie się macierzynstwem.. Tak czekałam na te dziecko zamiast cieszczyc się sobą to latamy po lekarzach.. Bilirubine też sprawdzaliśmy bo się długo utrzymuje wysoka 😓
Znam to uczucie... Ja z blizniakami się najezdzilam i teraz z mala też już jeździmy.
Ale będzie dobrze kochana .
Wiem że jest ciężko ale małe dzieci potrafią szybko się regenerować chociaż dla nas te parę miesięcy jest najgorsze ..Anielka ❤️
-
Ale jak zgłaszałam syna dwa lata temu to potem musiałam jeździć dowozić jakieś oświadczenia bo nie był jeszcze zgłoszonykrolik wrote:Ja złożyłam wczoraj i decyzja dzisiaj już przyszła. Audreyy, ale do wniosku o 500 plus nie trzeba mieć chyba zgłoszonego dziecka do ubezpieczenia, wystarczy pesel.
Kamyczek może boli go ta rana? Boje się tego 😭
-
Ja też zgłosiłam na początku stycznia i też nie mam decyzji. Ja nie zgłaszałam jeszcze dziecka do ubezpieczenia do kadrowej ale jestem prawie pewna że jedno nie wyklucza drugiego. Tzn mi się wydaje że nie trzeba mieć dziecka zgłoszonego żeby dostać 500+. Też się zastanawiam kiedy dostanę decyzję.18.12.2015 Adam ❤️
04.02.2021 Michalinka (aniołek) ❤️
01.01.2022 Wojciech ❤️ -
Hej.My od wczoraj w domku z malutką i też odpadł nam pępek 😁. W szpitalu próbowałam karmić piersią na żądanie w sumie tak co 3h ale Zuza nie bardzo łapała pierś i dokarmialam mm. W domku podaje jej mm tak co 3h, staram się rozkręcić laktacje i pobudzam laktatorem.
Jak wygląda u Was karmienie w nocy? Wybudzacie swoje Maleństwa co ile godzin czy karmicie kiedy się wybudzi. Sama już nie wiem jak karmić w nocy, na żądanie czy wybudzać tak co 3-4h.
Jak jest z tym u Was?
InviMed Wrocław
🙎🏼♀️AMH 7.1
PCOS?
👨czynnik męski
29-01-2020 Start: protokół krótki z antagonistą
19-02-2020 Punkcja: pobrano 13 oocytów dojrzałych
ICSI: 6 oocytów zapłodnionych, 6 zamrożonych , 1 odrzucony *nieprawidłowa morfologia
transfer odwołany z powodu ryzyka OHSS
5 zarodków odrzuconych, 1 zamrożony
22-06-2020 FET 3-dniowca 7bl I, 11dpt HCG+B <0.1U/l🥺
ICSI- 20-04-2021: 3 z 6 oocytow prawidłowo zapłodnionych- tylko 1 zarodek z 3 doby
23-04-2021 transfer zarodka z 3 doby 8bl I
11dpt HCG-B 185,5U/l,
13dpt 479,7U/l,
22dtp 16850U/l pęcherzyk ciążowy GS 19,6 i żółtkowy
24-05-2021 II USG❤️
05-07-2021 prenatalne - ok
02-09-2021 połówkowe -
Wybudzam jak trzeba co max 4h. Nieczęsto trzeba ale czasem trzeba. Tak samo. W dzien jak za długo spi. Noworodki trzeba wybudzać. Kwestia do kiedy. Amerykańskie towarzystwa że do 2 tyg jednak w Polsce raczej przyjmuje się ten okres noworodkowy 4/6 tyg. Dotyczy to dzieci zdrowych bez problemów z cukrami dobrze przybierających na masie. U nas były problemy z cukrem na początku i doktor powiedziała że na pewno do 8 tyg mam wybudzsc potem mam zmierzyć cukier jej po kilku h niejedzenia (właśnie takich 4h) i doktor podejmie decyzję czy wybudzać dalej czy nie.Kama1988 wrote:Hej.My od wczoraj w domku z malutką i też odpadł nam pępek 😁. W szpitalu próbowałam karmić piersią na żądanie w sumie tak co 3h ale Zuza nie bardzo łapała pierś i dokarmialam mm. W domku podaje jej mm tak co 3h, staram się rozkręcić laktacje i pobudzam laktatorem.
Jak wygląda u Was karmienie w nocy? Wybudzacie swoje Maleństwa co ile godzin czy karmicie kiedy się wybudzi. Sama już nie wiem jak karmić w nocy, na żądanie czy wybudzać tak co 3-4h.
Jak jest z tym u Was?Pola jest już z nami:*
Emilka :*
-
U nas budzi się sama, z dwa razy może się w nocy zdarzyła przerwa do 4h, a tak to zazwyczaj 2-3h. A bywa i co godzinę jak sobie zaśnie przy karmieniu i nie doje 🙈 jutro nas odwiedzi Położna i jestem ciekawa ile teraz waży.
Jesteśmy przeziębieni, mężowi przechodzi, starsza się na ucho skarży, dziś w domu ją zostawiam. Jestem tak niewyspana po 2 nocach, bo zamiast się położyć wcześniej jak dzieci idą spać to siedzę i zasnąć nie mogę 🤦♀️ miałam dziś odespać w dzień to zostaje starsza, mam nadzieję, ze będzie drzemka, bo wcześnie dziś wstała 🙈Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 stycznia 2022, 07:48
-
nick nieaktualnyHej, my od wczoraj w domu😊 powiem Wam, ze ciesze sie, ze juz w domu ale wracajac czulam taki stres, i niepokoj. W domu mialam fale teslnoty za starszym, uczucie, ze sie cos zlego wydarzylo i stres. Nie wiem w ogole skad te mysli...dzisiaj juz mi lepiej i mam nadzieje, ze do powrotu straszego z przedszkola jakos ogarne chaos jaki czuje.... i chyba to wszystko doklada ta kwarantanna...
Starszy zakochany, na razie nie zazdrosny, oby tak bylo, ciagle chce przytulac pomagac, byc przy wszystkim.
Wieczorem mialam pierwszy armagedon bo starszy jak zawsze przytulas przed spaniem, mlodszy akurat jedzenie...a ze mamy problem na razie z przystaqieniem cyce pelne to sa awantury, wiec jeden krzyczy i sie wije, drugi wisi na mnie i sie przytula i jednoczesnie ciekawy co sie dzieje.
Ogivjalnie klaniam sie nisko i oddaje szcun wszystkim, ktore od rqzu zostaja z 2,3 dzieci same! Na prawde!
Co do wybudzania ja na razie budze co 2-3h, bo w szpitalu balam sie spadku wagi i zoltaczki, i tej glikemii, a maly nie bardzo sie budzil, i teraz tez chce zeby sie rozkrecil, chociaz juz zauwazam pewien schemat, wiec dam mu jeszcze chwile.
Mam pytanie do mam ktore odciagaja pokarm, wiem jak przechowywac, ze sie nie podgrzewa, ale ile wczesniej wyjac z lodowki zeby ono bylo dobre do picia? W sensie jak oceniacie temperature? -
Nynka ja jeszcze nie odciągam dla małej, bo to co odciągnę to mi starsza wypija od razu 🙈 ale ze starsza robiłam tak, ze wkładałam buteleczkę do miseczki z ciepłą wodą i podgrzewałam w ten sposób. Sprawdzałam na ręce czy temp jest odpowiednia.
No ja też podziwiam mamy co zostają z noworodziem i starszakiem same, u nas nawet z mężem jest ciężko 🙈moja starsza też wisi na mnie i takie mam dwie przylepy. Starsza na plecach, młodsza na cycu 🙈 taka trochę zazdrosna się zrobiła i były momenty, ze mnie nawet do karmienia nie chciała wypuścić. Dziś maz ma kilka załatwień i zostałam z nimi sama, ale na szczęście obie poszły w kime, a teraz starsza wstała to sie ratuje bajkami 😅 -
Ja dzisiaj na drzemkę usypiałam starszą z młodym pod pachą 😆 a usypiam ja na fotelu bujanym.
I tez ma czasami jazdy ze jest zazdrosna i krzyczy jak go biorę do karmienia albo wlasnie po mnie skacze jak on ma problem z przystawieniem, ja oczywiście zlana potem wtedy.
Co do wybudzania już nie wybudzam, na początku tak bo mało przybierał i do tego wcześniak. Teraz w sumie sam się budzi, w dzień co 3h max a w mocy tak do 4 godzin. Ogólnie troche się martwię bo on bardzo krótko ssie cyca i czasem po 20 minutach znowu głodny, jak jest z tym u was?22.12.21 Synek 💙
03.06.20 Córcia ❤️
10.07.19 Aniolek 9 tc -
nick nieaktualnyJa na razie sciagam tylko po to ze mam nawal taki ze mlody nie moze zlapac cyca. Ale je tak lapczywie ze sie krztusi🙈 ja nie wiem Wasze dzieci tez tak maja?
A mleko na razie wlasnie planuje dokladac jak przerwie po takim zakrztuszeniu, przyszlosciowo planuje sciagac zebym mogla ze starszakiem wychodzic sama.
W ogole ręcznym laktatorem lece🤣
Mlody w szpitalu nie ulewal w ogole, ale mial i w sumie nadal ma tak jakby mu sie zbieralo na wymioty czasem, taki odruch. Powiedzieli, ze moze byc opity wtedy jeszcze wodami...maja Wasze tak?
Ja butelki wlasnie zamowilam ze smokiem avent, ale tak jak pisze u mnie bedzie to sporadyczny uzytek. -
Mój mąż wrócił do pracy po 3 dniach od mojego wyjsvia z domu ale etedy mały był jak aniołek.
Dziewczyny wczoraj mały od 17 do 22 nie spał i na zmianę jadł,prężył się,płakał i ulewał strawionym mlekiem.Ogolnie to on tak szybko je że 5min i cyc zjedzony . Często tak jest rano lub wieczorem a w nocy nie ulewa. Czy coś jest nie tak.z moim mlekiem ? Może to alergia ?
Mąż to nawet na 10minut boi się z nim zostać sam w domu jak idę karmić króliki bo boi się że ulegając się zadławi i nikt go nie potrafi uspokoić tylko ja.
