Styczeń 2023
-
WIADOMOŚĆ
-
Ana pasują to wszystkich buteleczek bo ja pamietam ze dała nam do domu a w szpitalu był bebilon a w domu raz użyłam do Hippa.
Co do szpitali w UK No to ja wiem tyle co od siostry, jej się łożysko odklejały a oni zamiast cesarkę to podali jej tabletkę na wywołanie skurczów, na szczęście szybko poszło i się szczęśliwie skończyło ale jak wpadła lekarka Polka co siostra do niech chodziła to zrobiła niezła jazdę o to. A później zamiast ja wyczyścić bo został kawałek łożyska w macicy to ja z tym do domu puścili i siostra prywatnie robiła łyżeczkowanie 🙈.
Ona ogólnie rzadko tam korzysta z pediatry na szczęście ale tez mówiła ze na wszystko paracetamol ale u mojej siostry w De tak samo. Co by się nie działo to jedynie paracetamol przez to siostrzenica już kolka razy ciężko przechodziła zapalenie ucha.
Ale wiecie w Polsce tez lekarzy gorszego sortu nie brakuje 😏
A ja znam wielu na prawdę dobrych lekarzy na NFZ i z nich korzystałam prywatnie a się dowiedziałam gdzie przyjmują na NFZ i teraz tam chodzę 😃
Poznałam tez świetnego lekarza ginekologa na NFZ ale są duże kolejki do niego, i pierwsza wizytę miałabym w 13 tyg ciąży wiec już zapisałam się do tego co obecnie chodzę w ramach NFZ No ale znam kolesia wiem co i jak 😃 a przecież i tak chodzę prywatnie.
Stomatologa mam na NFZ ale z prywatnej kliniki, ja mam zęby bezproblemowe mąż problemowe i oboje jesteśmy zadowoleni. Dla córki tez mam stomatolozke na NFZ rewelacyjna babeczka.
Espoir myślisz ze ten zły wynik pappa mógł mieć wpływ na porażenie mózgowe u twojego synka? Miałaś włączony Acard przy tej złej pappie?
-
Tak do każdej która ma 90 mlI.Ana.I wrote:Csy któraś z Was sie orientuje czy te smoczki jednorazowe do butelek z gotowym mlekiem pasuje do kazdej butelki z mleczkiem?
a przynajmniej do hipp bebilon nan były te same
Ida 20.11.2020 :*
Aniołek 2018 r. (*)
Aniołek 2017 r. (*)
mutacje C667T hetero, A1298C hetero i PPJ(ANA1) dodatni. Nk 27% Kir AA,
Nieobecne 2DL2,2DL5[gr.1],2DL5[gr.2],2DS1,2DS2,2DS3,2DS4norm,2DS5,3DS1, 3DP1var
Allo Mlr 22
PCOS i Insulinooporność -
MPD na skutek udaru ma mój 5 letni synek, który jest już w zerówce.
a wynik Pappa niepokojący miałam z tym rocznym. i to też nie było tak, że te choroby miałam np 1:100 tylko liczby były tutaj bardzo duże, musiałabym znaleźć ten list, ale było tam napisane, że wyniki ogólnie są dobre chociaż jakiś jeden cośtam (serio nie pamiętam jak oni to nazwali) jest poniżej normy czy lekko odbiega od normy i wolą po 20 tygodniu to regularnie kontrolować.💛 12.2015 🧒
🧡 09.2017 🧒
❤️ 05.2019 🧒
💜 06.2021 🧒
🩵 12.2022 🧒
🩷 10.2024 👧 -
Bo szukałam na allegro ale były tylko ze Nuk jednorazowe. Myślałam żeby kupić kilka szt. Bo spakowałam walizkę ale mi sie nie mieści wszystko i eliminuje pewne rzeczy lub zastępuje mniejszymi.
Tak tak . Po prostu odkrecasz nakrętkę i przykrecasz smoczek jednorazowy i butelka nir potrzebna i w sumie myć nie trzeba więc kolejny problem z głowy
Bierzecie zwykły kubek do szpitala czy termiczny żeby nie stygło?
Nyashka lubi tę wiadomość
-
a co do leków dla dzieci - moim normalnie przepisują antybiotyki przy anginach, raz przy uchu mieli, przy oskrzelikach i dusznościach dali steryd i zostawili na noc w szpitalu, żeby sprawdzić czy wszystko będzie ok. jedynie jak dzieci są osłuchowo czyste, to nic nie dają, ale mi się akurat to podoba, że nie wychodzę z siatką syropów na wszystko lub spisem "do kupienia".
no i te leki dla dzieci są za darmo tutaj, patrząc na to ile moje siostry zostawiają kasy w aptekach na lekach dla dzieci to to serio doceniam...Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 listopada 2022, 20:49
💛 12.2015 🧒
🧡 09.2017 🧒
❤️ 05.2019 🧒
💜 06.2021 🧒
🩵 12.2022 🧒
🩷 10.2024 👧 -
espoir wrote:to prawda - u nas jest mniej USG, nie mierzył mi też nikt w życiu szyjki. ale z tym najazdem na lekarzy się nie zgodzę. mam synka z mózgowym porażeniem dziecięcym. ja załatwiłam tylko pierwszą wizytę u fizjo a potem u neurologa prowadzącego. po zleconym rezonansie nie musiałam nic załatwiać. dostawaliśmy tylko list gdzie się stawić na wizytę. neurolog sam nam załatwił regularne wizyty u fizjo, ortopedy, sprawdzenie wzroku u okulisty, logopedę, zajęcia z SI. nie ma tygodnia, żebyśmy nie mieli jakiejś wizyty, a ja nic nie załatwiam, sami się nami opiekują.
jak ktoś jest uprzedzony i się nasluchal o paracetamolu, no to pewnie już zdania nie zmieni. ja (niestety) mam większe doświadczenie i nie zgodzę się.
a że czasem trafi się na lekarza konowała? a w Polsce to niby takich nie ma?
Może masz farta, może dobrze trafiłaś.
Mam sporo znajomych tam, dzieciatych, i to co przeżywali i przeżywają, to kpina i dramat, od prostych spraw po zagrażające życiu. Wielokrotnie kończyło się na diagnostyce w PL i szło wszystko piorunem. Tu "zły lekarz" to jakiś inny totalnie poziom jakby, inne powody.
Z dorosłymi nie lepiej... A regiony różne, nie że jedno miasto.
9 tc (*) 24.01.2016
3 córki
06.11.2017
01.07.2020
07.01.2023 -
Marcysia1990 wrote:W Polsce USG prenatalne są na NFZ tylko dla kobiet 35+ albo jeśli ciąża jest jakaś zagrożona. A tak to za te badania trzeba płacić i to niemałe pieniądze. Poza tym u nas to się nie oszukujmy, NFZ to porażka, podejście lekarzy również, więc tak naprawdę dopiero na prywatnych wizytach lekarze się starają 😉 niestety, ale w Polsce ta opieka lekarska bez pieniędzy jest słaba.
Ja mam szczęście chyba, ale wcale nie mam złych skojarzeń z lekarzami na NFZ... może też dlatego, że dość skrupulatnie wybieram
Teraz już w ogóle nie korzystam w zasadzie.
Wydaje mi się też, że aktualnie nie ma takich wielkich różnic, nie jest istotne gdzie lekarz przyjmuje, tylko jakim człowiekiem jest...
Nyashka lubi tę wiadomość
9 tc (*) 24.01.2016
3 córki
06.11.2017
01.07.2020
07.01.2023 -
Marcysia1990 wrote:Ja odkąd pamiętam do dentysty chodzę tylko prywatnie, słyszałam tak źle opinie o leczeniu zębów, plombach itp że nie odważyłbym się iść na NFZ 🙈 chyba że przegląd zrobić to tak. Ja o zęby dbam bardzo i odpukac od lat nic się nie dzieje, mam kilka plomb tylko. Ale kiedys poszłam na przegląd na NFZ i lekarka w rękawicach w których chciała grzebać mi w buzi dotykała innych rzeczy w gabinecie i jakoś skutecznie mnie to odstraszyło 😜
Ja chodzę prywatnie, bo jak już się wybieram, to mi zależy na terminie. No i często po prostu na konkretnym lekarzu. Łatwiej tego samego dorwać gdziekolwiek priv niż na nfz 😂
9 tc (*) 24.01.2016
3 córki
06.11.2017
01.07.2020
07.01.2023 -
espoir wrote:ja tutaj mam jeden szpital w którym rodziłam 4 razy i w którym leczymy synka. ogólnie jestem zadowolona, ale wiadomo, każdy też wymaga czegoś innego. mi się też podoba, że tutaj jak wszystko ok to wychodzisz w dzień porodu lub dzień po cesarce. a wiem, że dużo osób mogłoby na to narzekać, że gdzie tak szybko 😜
Hah, no to jest duży plus w sumie
tu niby można na żądanie, i w pandemii chętniej wypuszczali, ale potrafią "zmusić" do zostania straszeniem 
9 tc (*) 24.01.2016
3 córki
06.11.2017
01.07.2020
07.01.2023 -
Espoir czyli synek twój był starszy już jak zachorował tak?
A co do nie płacenia za leki to akurat prawda w Polsce wychodząc z apteki 200 to lekko, a u nas np jedynie jaka choroba była u córki to covid. A sąsiadka ma dziecko chore 3 tyg tydz w przedszkolu i od nowa. Ona mówi, ze pół wypłaty idzie na przedszkole drugie pół na leki.
Moja pediatra na szczęście nie jest z tych co wypisują na wszystko leki i antybiotyki No ale tez dlatego dlatego właśnie tez jest lekarzem córki 😃
Wichrowe ja znam wiele opowieści moich koleżanek z Polski gdzie lekarze wykazywali się ogromna nie kompetencja. Ale prawda jest taka, ze ludzie najchętniej opowiadają o tym złych historiach jak się zawiedli itd.
-
nie do końca. my nie wiemy kiedy ten udar tak naprawdę był. lekarze nie są w stanie tego określić, bo wszystkie badania po porodzie miał dobre i ja sama byłam pewna, że urodziłam zdrowe dziecko. że coś jest nie tak zauważyliśmy dopiero koło 3-4 miesiąca życia, jak zaczął chwytać zabawki i zawsze robił to tylko lewą rączka.
zawołałam fizjo do domu, stwierdziła, że coś jest nie tak, ale, że trzeba wizytę u neurologa, żeby zlecił badania itp.
na tym etapie my jeszcze mieliśmy nadzieję, że to tylko wzmożone napięcie mięśniowe.
neurolog skierował nas na rezonans i dopiero tam wyszło, że przebył udar i ma jednostronne porażenie.💛 12.2015 🧒
🧡 09.2017 🧒
❤️ 05.2019 🧒
💜 06.2021 🧒
🩵 12.2022 🧒
🩷 10.2024 👧 -
Espoir przykro mi,że Was to spotkało 😢 a teraz jak się rozwija?
Najgorsze uczucie gdy z dzieckiem coś się dzieje,a rodzic jest bezradny 😢 wszystko inne przestaje mieć znaczenie.
W Polsce przepisywanie antybiotyków jest wręcz nagminne, na wszystko jak leci, na
zaczerwienione gardło,na wirusy,na katar, gorączkę itd.,Potem gdy będzie naprawdę potrzebny nie spełni swojej funkcji. A później ile trwa odbudowanie odporności 😏
Dziewczyny polecicie może jakiś żel intymny? Mąż niedługo zjeżdża😃, chciałam coś zaradzić na moją suchość 🙈 a bliżej donoszonego terminu chcemy coś podziałać 😆17.05 ⏸️
18.05 beta 533
20.05 beta 1291
6.06 pierwsza wizyta, jest ❤️
20.06 kolejna wizyta
23.01 💚 -
wichrowe_wzgórza wrote:Ja chodzę prywatnie, bo jak już się wybieram, to mi zależy na terminie. No i często po prostu na konkretnym lekarzu. Łatwiej tego samego dorwać gdziekolwiek priv niż na nfz 😂
Ja mam swoją dentystkę do której chodzę prywatnie od 12 lat, chodzę ja, mój mąż i cała nasza rodzina. Na NFZ byłam na przeglądzie może 3 razy w życiu bo akurat był termin. Do mojej dentystki mam pełne zaufanie i dopóki będzie leczyć zęby to tak długo będę chodzić tylko do niej. Jak na razie od kilku lat nie mam żadnych problemow i chodzę tylko na przeglądy 😊
-
Ja to mam wrażenie, że u nas te koncerny farmaceutyczne są ważniejsze niż zdrowie pacjenta. Lekarze jak cukierki przepisują leki i antybiotyki. A Ci lekarze starej daty co pracują w przychodniach NFZ to już w kółko przepisują te same leki jakby w ogóle innych nie znali.
Moja koleżanka pracuje w firmie farmaceutycznej jako przedstawiciel handlowy to mówi, że jej firma strasznie pompuje kasę w lekarzy i właścicieli aptek byle tylko polecali / przepisywali ich leki 🤷🏻♀️ ja tam staram się jak najmniej faszerować lekami, chyba że już naprawdę mnie cos rozłoży i nie przechodzi.
-
Chciałam jeszcze podpytać o ten papierek o tokofobii od psychiatry, który jest wskazaniem do CC. Tak jak pisałam wcześniej, myślę o tym żeby sobie coś takiego załatwić dla własnego spokoju, aczkolwiek nie wiem czy to wykorzystam, jednak wolę mieć. Czy znacie kogoś kto miał CC z takich wskazań? Trochę pokopalam na FB i sporo dziewczyn pisze że mając takie zaświadczenie kobieta jest w grupie ryzyka ciężkiej depresji poporodowej. Dodatkowo personel po porodzie ma obowiązek do rozszerzenia opieki nad matką i dzieckiem, także zdarza się że cały czas ktoś z personelu przebywa razem z mamą i dzieckiem i obserwuje sytuację. Dodatkowo może to wydłużyć pobyt w szpitalu ze względu włącznie opieki psychologicznej. 😳 Trochę mnie to zastanawia jak to bywa w praktyce... Z jednej strony na logikę tak to powinno wyglądać, ale z drugiej strony to nie wiem czy przy takiej ilości porodów ktoś by się aż tak poświęcał. Nie chciałabym żeby ktoś że mnie zrobił jakaś wariatkę 🙈 Sama nie wiem co o tym myśleć.
-
Malinowa ja osobiście nie stosuje ale widziałam że Mama Ginekolog ma u siebie w sklepie teraz jakąś nowość właśnie żel na bazie wody całkowicie bezpieczny Glade sie chyba nazywa czy jakoś takmalinowa_chmurka wrote:Espoir przykro mi,że Was to spotkało 😢 a teraz jak się rozwija?
Najgorsze uczucie gdy z dzieckiem coś się dzieje,a rodzic jest bezradny 😢 wszystko inne przestaje mieć znaczenie.
W Polsce przepisywanie antybiotyków jest wręcz nagminne, na wszystko jak leci, na
zaczerwienione gardło,na wirusy,na katar, gorączkę itd.,Potem gdy będzie naprawdę potrzebny nie spełni swojej funkcji. A później ile trwa odbudowanie odporności 😏
Dziewczyny polecicie może jakiś żel intymny? Mąż niedługo zjeżdża😃, chciałam coś zaradzić na moją suchość 🙈 a bliżej donoszonego terminu chcemy coś podziałać 😆
Co do wizyt na NFZ to fakt ja z dzieciństwa mam.zle wspomnienia ciągle antybiotyki i zastrzyki w dupsko ale poza tym że teraz w ciąży miałam COVID I gardło raz to ja z 15 lat to tylko prywatnie gin i dentysta za to z córka chodzę na nfz do pediatry jesteśmy dość często bo wolę zapopiegac niz leczyc i biegam z każdym kaszelkiem na wszelki wypadek i do tej pory miała raz antybiotyk i to nawet nie od naszego lekarza a jak byłyśmy w szpitalu na nocnej opiece także ja odpukać mam dość pozytywne odczucia co do pediatry naszego na NFZ
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 listopada 2022, 04:19
Ida 20.11.2020 :*
Aniołek 2018 r. (*)
Aniołek 2017 r. (*)
mutacje C667T hetero, A1298C hetero i PPJ(ANA1) dodatni. Nk 27% Kir AA,
Nieobecne 2DL2,2DL5[gr.1],2DL5[gr.2],2DS1,2DS2,2DS3,2DS4norm,2DS5,3DS1, 3DP1var
Allo Mlr 22
PCOS i Insulinooporność -
malinowa_chmurka on zaczął chodzić jak miał 16 miesięcy, wiec nie najgorzej, bo widełki dla zdrowego dziecka chyba są do 18 miesiąca. biega, chociaż widać, że delikatnie utyka. ogólnie radzi sobie dobrze, chodzi normalnie do zerówki, je sam, w toalecie sam się wyciera, ubiera się sam, ale niektóre czynności sprawiają mu trudność i no tego się nie przeskoczy. na przykład obierze sam mandarynke, zapnie kurtkę na zamek czy założy buty, ale zawiązać sznurówki już nie da rady czy zapiąć guzików...💛 12.2015 🧒
🧡 09.2017 🧒
❤️ 05.2019 🧒
💜 06.2021 🧒
🩵 12.2022 🧒
🩷 10.2024 👧 -
Z nawilżaczy to sekszenia to też nie używam, a przynajmniej nie musiałam, ale może nawet zwykła wazelina wystarczy? 😊
Espoir spróbuj może wodą morską sobie psiknąć, ona co prawda nie rozpulchni śluzówki ale chociaż ja nawilży i przeczysci. A tak to może taki krem miętowy pod nos? Wicks vaporup się to chyba nazywa🤔
Ja używałam przy przeziębieniu tych kropli Sinulan express forte to one są na bazie wyciągu z eukaliptusa, do takie mega miętowe i też fajnie odtykaly przez to, ale one już raczej przy katarze są zalecane.
-
Espoir to na prawdę bardzo dobra ma sprawność z tego co napisałaś. Największa trudność mu sprawia mała motoryka wiec na pewno tez duża zasługa w waszym zaangażowaniu i rehabilitacji.
Ja nie mam zatkanego nosa na szczęście 🙈 ale wyobraźcie sobie, ze byłam przeziębiona na samiutkim początku listopada mamy koniec a mi dalej spływa coś po gardle z zatok bo misze odchrzakiwac taka wydzielinę 🙄i wczoraj wyszła mi opryszczka na ustach wiec jeszcze mam osłabiony organizm. A ja ciagle czekam na wyzdrowienie bo chce się kurczę zaszczepić na covid.
Dziewczyny w ciąży mam niskie ciśnienie, ostatnie dwa dni to duzo chodziłam i np dwa razy zrobiło mi się słabo. Wczoraj wieczorem przed spaniem mówię do męża, żeby mi ciśnienie zmierzył a tam 80/46 tetno 77… człowiek z takim ciśnieniem to w ogóle żyje? 🙈🙈🙈
