STYCZNIOWE MAMUSIE 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej laseczki
Wiem już co to za diabeł był wczoraj... PIP hi hi.
Nie ja posłałam, bo już nie wierzę, że to cokolwiek da. Ale cieszę się. Niech znów trzęsie tyłkiem. Wieczór sama napisałam pozew do sądu pracy ale zastanawiam się czy nie lepiej byłoby, gdybym napisała właśnie wcześniej do inspekcji pracy i do pozwu dołączyła to. Tak za bardzo nie mam dowodów, na swój pozew. Ale z drugiej strony, gość jest mi winien pieniądze, z tytułu wynagrodzenia i odszkodowania. Więc to on powinien mieć dowód, że dostałam kasę, mieć pokwitowanie albo przelew. A nie ma, bo skąd. Chyba, że sam sobie znów coś popodpisuje ale żeby z tym do sądu przyjść, to by była odwaga roku. -
nie zazdroszcze z tymi ,,szefami" Ja tez jednego szefa mam tak beznadziejnego, ze szok... ale dzisiaj dotarła do mnie bardzo miła wiadomosc z pracy, i wogole...wszyscy mnie wspieraja w pracy...szefowie, pracownicy...wszyscy wydzwaniaja...zycza szczescia..modla sie za mnie:) fajne to uczucie
mamuleska lubi tę wiadomość
-
No i mam pomysł, że może spróbuję się dowiedzieć, kto prowadzi kontrolę. Może jestem w stanie wpłynąć na nią jakoś. Powiem, że chcę złożyć zeznania, czy coś takiego. Może zadziała.
Już nie o mnie chodzi ale szkoda mi tych następnych ludzi, których zatrudnia. Wymienił całą obsadę i się cieszy. Żal patrzeć.
Koleżanka złożyła skargę w Pip, kolega złożył pozew do sądu... Coś się dzieje. -
Mamuleska jeśli nie ma potwierdzenia ,że otrzymałaś pieniadze to jest to jednoznaczne z nieotrzymaniem przez Ciebie wynagrodzenia. Nie może nawet ściemnić ,że podałaś mu niewłaściwe konto ponieważ numer konta powinnaś wpisać własnoręcznie a następnie potwierdzić swoim podpisem. Co do podrobionych podpisów jest na to sposób mianowicie grafolog, który potwierdzi autentyczność podpisu.
Mam nadzieję,że się opamięta wypłaci Ci kasę bo naprawdę nerwy i taka przepychanka z idiotą to ostatnia rzecz której teraz potrzebujęsz -
Obawiam się, że wypłacić już nie wypłaci dobrowolnie. Trudno, bedę to zdzierać przez komornika. Inaczej raczej się nie doproszę.
A sprawa na drodze oficjalnej chyba mniej nerwów mnie będzie kosztować niż teraz.
A co do podpisu. No na dokumentach finansowych, a jestem to w stanie udowodnić, bo miało to miejsce, zakrawa pod sprawę karną. Prawomocny wyrok skutkowałby zamknięciem mu drogi do otwarcia jakiejkolwiek więcej apteki. Kuszące.
Asi lubi tę wiadomość
-
A zgłaszanie do PIP jest dobrym pomysłem najlepiej ,żeby włączyło się w to więcej osób. Częsta rotacja pracowników też jest jednym z niepokojących sygnałów ,na który powinno się zwrócić uwagę. Twój pracodawca wymienia personel kiedy staje się niewygodny.
-
Tylko, że ja to taki typ człowieka jestem, że mimo wszystko nie mam serca zaszkodzić. Z jednej strony facet świnią jest bez wątpienia i nadal oszukuje innych a z drugiej wiem jaką ma sytuację rodzinną i żal mi go. Głupia jestem, bo każdy chyba wie, jak sobie życie układa. Ale jak sobie pomyślę, że zostanie z długami, komornikami na karku... Mają dwójkę dzieci, zdrową sześciolatkę i wymagającego całodobowej opieki całkowicie niepełnosprawnego szesnastolatka. I tak kieruje, że zostaną z niczym... Głupota
Ale z drugiej strony mnie nie pytał, czy mnie starczy do pierwszego?
Muszę myśleć o swoich dzieciach. -
Samira napisała na czerwcowych
"...Dziewczyny Emilka rano pisała ale wtedy mówiła ze ma być obchód za dwie godziny jak po 3h napisałam do niej odpisał mąż ,
cyt:" Emilka jest po zabiegu .Zagrożenie życia "
-(chyba chodziło o to że po usg tak powiedzieli ) tak mi przykro ,już mam łzy w oczach ..." -
nick nieaktualny