STYCZNIOWE MAMUSIE 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyCześć dziewczynki, dawnooo mnie tutaj nie było, a tyle sie wydarzyło....
Asi gratulacje
my sie wybieramy do lekarza w sobotę, 09.06.2013 , akurat tydzien przed nasza 1-sza rocznica i mamy nadzieje, ze serduszko będzie ładnie biło
Za emilke trzymam bardzo mocno kciuki, ja tez wieże ze wszystko sie ułoży i będzie dobrze. W styczniu będziemy tutaj opowiadać o naszych pociechach. Nie moze byc inaczej!!!!!
Ja juz nie jem tak dużo jak wczesniej, jem juz normalnie. Dużo owoców, mało słodyczy, pizza, kfc czy mc tez sie zdarzają hihi
w końcu wszystko jest dla ludzi 
popołudniami praktycznie non stop śpię, rano wstaje to czuje sie jak kopnieta w beret 
mam tez lekkiego stresa przed powiedzeniem w pracy, ze jestem w ciazy.... o szefa nie chodzi, tylko o moja kierowniczka.... Bleeeee, nigdy nie wiadomo jak dwulicowa osoba sie zachowa ;)z drugiej strony, koleżanki powiedziały ze nie mam sie co stresowac, denerwować bo to moje życie i nasza decyzja, a jej nic do tego.... Tylko czasem łatwo sie mówi hihi
-
Asi dbaj o siebie koniecznie Cieszy mnie, że u Was wszystko w porządku!
Zazdroszczę Wam, że odwiedziłyście swoje dzieciaczki, ja muszę poczekać jeszcze ponad tydzień. A ciekawość mnie żżera. W pt jadę odebrać wyniki badań.
Ja też staram się ograniczać słodkości, wykluczyłam makarony, sosy i inne takie. Uczę się gotować na nowo i sporo eksperymentuje w kuchni Oczywiście zdarza mi się mieć napady i zjadam całą czekoladę albo tak jak obecnie paczkę ulubionych ciastek Narazie waga idzie w dół, jak zacznie iść w górę postaram się te napady opanować
-
ojj te schizy to normalne. moja gin powiedziala, zeby nie patrzec za bardzo na ,,termin" według OM. Mi powiedziała, że przy pęcherzyku 20mm powinno powoli sie coś pojawiac, przy takim ,,oldschoolowym" usg. najpózniej przy 25mm musi sie pojawic dzieciatko i serduszko:)
mamuleska ja tez strasznie schizowalam... mozesz sobie poczytac na wczesniejszych stronach..bo przy 16mm nie bylo nic widac, i nie dałam sie przekonac ze bedzie ok:) a teraz mam juz 1,2cm dziecko z pieknym bijącym serduszkiem pod moim sercem:)
mamuleska, kasiaks lubią tę wiadomość
-
Asi muszę napisać dziś wieczór pozew do sądu pracy. Myślałam, że z moim fajowym pracodawcą dogadam się w tym tygodniu. W poniedziałek nie dał rady się spotkać a dziś nie odbiera telefonu. Dostałam natomiast sms-a o takiej treści:
Diabeł usiadł dziś na ogonie, zadzwonię
Może ktoś mi przetłumaczy o co chodzi, nie znam takiego przysłowia. Czy mnie ktoś obraził może? Może to miało znaczyć, spadaj?
Nie mam już siły. Zgłaszam w zus wypowiedzenie. O resztę kasy, odszkodowanie i świadectwo pracy upomnę się w sądzie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 czerwca 2013, 18:47
-
No to może wytrzymam te 2 tygodnie. Przecież jak ma być dobrze to będzie a jak nie, to i bicie serca nic nie zmieni...liri wrote:ojj te schizy to normalne. moja gin powiedziala, zeby nie patrzec za bardzo na ,,termin" według OM. Mi powiedziała, że przy pęcherzyku 20mm powinno powoli sie coś pojawiac, przy takim ,,oldschoolowym" usg. najpózniej przy 25mm musi sie pojawic dzieciatko i serduszko:)
mamuleska ja tez strasznie schizowalam... mozesz sobie poczytac na wczesniejszych stronach..bo przy 16mm nie bylo nic widac, i nie dałam sie przekonac ze bedzie ok:) a teraz mam juz 1,2cm dziecko z pieknym bijącym serduszkiem pod moim sercem:)
-
witam długo nie pisałam ale jakoś czas zleciał.
Emilka trzymaj się wierze mocno że jutro usłyszysz serduszko i wszystko będzie ok.
Gratulacje Asi serduszka że już stuka ja byłam w 6tyg. to tylko zarodek był
A kolejna wizyta 11.06 też stracha mam ostatnio to koszmary mam raz mi śniło że dostałam plamień drugi raz że okazało się że mam pysty pęcherzyk ja to świruje ostatnio. Nie moge się doczekać tego wtorku a jednocześnie boje się cholernie o dzidzie czy wszystko ok.
Ktoś pytał o bara bara w ciąży ja pytałam i gin. powiedziała że przeciskazań nie ma chyba żeby było plamienie po tym czy jakieś bóle brzucha to mam od razu się zgłosić do niej.
-
Czytałam, że kobiety w ciąży są szczególnie narażone na tego typu infekcje, jednak należy to zgłosić lekarzowi. Ja chyba bym zadzwoniła i zapytała co robić - czy wizyta będzie przyspieszona w celu przepisania jakiś leków czy to nic groźnego i czekać.ann21 wrote:A dziewczyny robiliście badania któreś może wyszło bakterie w moczu? nie wiem czy to coś nie powarznego.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 czerwca 2013, 19:06
-
nick nieaktualnymamuleska wrote:No to ja na to, że diabłem się w sądzie niech tłumaczy. Już więcej nie zadzwonię i mam wszystko w nosie.
ojej a jeśli on naprawdę to napisał żartobliwie, ale w sumie ja tez pomyślałam ze tym diabłem jesteś ty i zawracasz mu dupę...
ja czekam na wyniki badan...
jeśli by to było możliwe to codziennie bym chodziła do ginka... nie dajmy się zwariować.....
a żeby nie zbankrutować to bym sama sobie kupiła sprzęt usg
ok nareszcie jakieś dobre wieści się posypały można odsapnąć... ja tez mam wrażenie ze mam kilka ciąż i martwię się o wszystkie...
można iść teraz spać "spokojnie" ... no jeszcze o mamuleske musimy się pomartwić 2 tyg.
o Emi już nie chce wspominać. zobaczymy co jutro pokarze dzień.
kochane jutro mam wyjazd to już pewne.. jak nie wpadnę na forum to się nie martwic
dobranoc słoneczka buziaczki w brzusiaczki :* :*
Asi lubi tę wiadomość
-
mamuleska ty się tylko tym palantem za bardzo nie stresuj.
A jak chcesz walczyć w sądzie najlepiej żebyś sobie wszystko dobrze udokumentowała. Jak będziesz potrzebowała informacji to pisz konkrety np. zlamanie prawa jeśli chodzi o godziny pracy itd. Ja mam w pracy kolege on jest personalnym u nas w firmie i jednocześnie ławnikiem w sądzie pracy. Co prawda na weryfikacje pewnych informacji potrzebowałabym trochę czasu ale jak coś to pisz . On jest takim żandarmem prawa pracy ,że masakra każdy unas przed nim ucieka jak jest chociaż 10 min niezgodnie z grafikiem .
deJzi, mamuleska lubią tę wiadomość
-
dziewczyny ciesze sie ze u Was wszystko ok, to prawdziwa ulga słyszeć takie dobre wiadomości!
deJzi miłego wyjazdu, odpoczywaj dużo i nie zapominaj o nas:)My będziemy myślały o tobie cały czas!
mamuleska- ja bym pomyślała jak deJzi odnośnie tego smsa..dziwny ten facet,ewidentnie Cię olewa dla mnie to brak szacunku...
ann21- ja bym zadzowniła od gin i się poradziła co robić aby być spokojnym
deJzi lubi tę wiadomość
-
DeJzi tam sobie porządnie wypocznij na wyjeżdzie. Zapomnij o stresach Ja też trochę odsapnęłam i tak jakoś lżej . Brzuchów teraz mamy dużo o a ile dzieci się nam posypie no no jak tak dalej pójdzie to jak przejdziemy wszystkie przez ciążę i się rozpakujemy to jeszcze jakiś zlot walniemy na lato HI HI Weście sobie wyobraźcie
