X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne STYCZNIOWE MAMUSIE 2014
Odpowiedz

STYCZNIOWE MAMUSIE 2014

Oceń ten wątek:
  • HOPE83 Autorytet
    Postów: 433 412

    Wysłany: 12 czerwca 2013, 11:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej kochane:) Wczorajszy dzień to był koszmar.Operacja przebiegła pomyślnie ale potem małej spadła bardzo mocno saturacja i zrobiło się strasznie..nast godz to był płacz,wrzask córci aż omdlewała.Obecnie jest na lekach przeciwbólowych i jest o niebo lepiej!Pomału dochodzi do siebie,ja też bo wczorajszy stres dopiero dziś mi odchodzi..
    Co do porodu ja rodziłam 3 lata temu w prywatnej klinice i tam sn to koszt 1400zł a cc 1800zł.W tym roku podrożało i cena sn 1800zł a cc 2200zł.Ja z uwagi,że tam chodzę do lekarza gin i już tam rodziłam mam zniżkę poród cc-1400zł :)więc zapłacę jeszcze mniej niż za pierwszym razem co mnie baardzo cieszy!Co do warunków tam panujących żadnych zastrzeżeń nie mam i opieka była cudowna, bardzo miło wspominam pobyt w tej klinice i te cudowne pielęgniarki,które mi pomagały we wszystkim,same pytały czy coś pomóc,nie musiałam o nic prosić o nic się domagać..

    82doi09kxiyf6x26.png
  • HOPE83 Autorytet
    Postów: 433 412

    Wysłany: 12 czerwca 2013, 11:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziś byłam u lekarza po zwolnienie i z uwagi na wczorajsze stresy zrobił mi szybkie usg ( oczywiście kasę wziął tylko za wizytę czyli 70zł jak zwykle zresztą..-wspaniały człowiek).Dzidziuś ma 4,04 cm i czuje się dobrze:)Następna wizyta to będą badania prenatalne :) Wyniki wszystkie wyszły już dobrze więc chyba najgorsze za nami..

    82doi09kxiyf6x26.png
  • madzia123 Autorytet
    Postów: 669 398

    Wysłany: 12 czerwca 2013, 13:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a ja dziś wyrwałam się z pracy.Poszłam na zakupy obkupiłam się biustonosze leginsy i bluzkę bo w dżinsach mi nie zbyt wygodnie a teraz głowa boli.Wezmę się zaraz za jakąś robotkę to może przejdzie.Za tydzień w weekend mamy rocznice ślubu trzeba by coś wymyślić
    Jeszcze tyle czasu do wizyty a ja już mam stresa najchętniej to już bym poszła zobaczyć czy coś tam poza pęcherzykiem widać

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 czerwca 2013, 13:56

    relg3e5ejwatx9hx.png
  • Asi Autorytet
    Postów: 594 378

    Wysłany: 12 czerwca 2013, 13:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny .
    Ja dzisiaj miałam dosyć aktywny dzień bo zostałam zmuszona do załatwiania kilku spraw niestety.Ale powiem Wam,że leżąc tyle czasu miałam problemy z zaparciami a dzisiaj jak trochę pochodziłam to tak mnie popędziło ... :)

    Mam pytanie do dziewczyn które mają kliniki prywatne z cenami porodów do 3000 zł. Skąd jesteście albo może jakieś namiary na kliniki.

    Kurcze do 3000 to dla mnie kwota realna i gdybym nie musiała jechać nie wiadomo jak baaaardzo daleko to może warto. Ostatni poród miałam 40 km od domu i powrót był właściwie nie odczuwalny.

    Bardzo chciałabym się teraz do tego dobrze przygotować i rodzić w przyjaznych warunkach...szczerze mowiąc to zawsze chciałam mieć dużo dzieci a pierwszy poród sprawił ,że się bałam zajść w ciążę. Potrzebowałam 8 lat a i tak mimo ,że to jeszcze odległy temat to strasznie boję się porodu :(

    2fwa43r8en2liwr1.png
    jox6krhmbw4p5s4c.png
  • HOPE83 Autorytet
    Postów: 433 412

    Wysłany: 12 czerwca 2013, 14:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asi- ja jestem z Białegostoku.U nas są dwie kliniki prywatne mniej więcej z tymi samymi cenami, warunkami, opieką. W jednej rodziłam więc mogę z czystym sumieniem polecić i uważam,że jest genialna a w drugiej pół roku temu moja przyjaciółka rodziła i jest zachwycona.Byłam u niej w odwiedzinach jak jeszcze leżała w klinice i warunki są niemal identyczne, opieka wydaje się,że też.

    82doi09kxiyf6x26.png
  • HOPE83 Autorytet
    Postów: 433 412

    Wysłany: 12 czerwca 2013, 14:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aaa jeszcze jedno. Gdzie i jak rodzisz jest bardzo ważne, przynajmniej z mojej perspektywy. Mam koleżanki, które nawet nie chcą wracać wspomnieniami do swoich porodów (rodziły w państwowych szpitalach).Ja mam cudowne wspomnienia, czułam się ważna,doceniana,potrzebna,odnoszono się do mnie z ogromnym szacunkiem no i oczywiście miło..może warunki zewnętrzne rzeczywiście nie są takie ważne ( tak naprawdę nie zwracałam uwagi na te piękne ściany, nowy tv czy piękne toalety) ale to jak Cię traktują dla mnie jest bardzo ważne!Jak każda kobieta, która pierwszy raz urodziła czułam się zagubiona,niepewna a lekarz i cały personel spoowodwał,że przestałam się bać a naprawdę cieszyć dzieciaczkiem.Pielęgniarki powolutku i kilkakrotnie bez nerwów opowiadały mi jak przewijać,opatulać,ubierać,nosić itp Pani od laktacji przychodziła tysiąc razy z uśmiechem patrzyć czy se radzę z karmieniem, poprawiały, tłumaczyły wszystko w taki sposób,że się nie denerwowałam tylko uczyłam..potem uczyły mnie i męża kąpać ( mimo że mieliśmy to na szkole rodzenia, na własnym dziecku to jakoś inaczej).Były na każde moje zawołanie a tak naprawdę nawet ich wołać nie musiałam bo przychodziły same pytać czy coś potrzeba, czy na pewno wszystko w porządku itp itd Dlatego z perspektywy czasu dla mnie to cudowne wspomnienie cały poród i pobyt w klinice.Podczas porodu tak mnie anestezjolog rozśmieszył,że nie mogłam przestać się śmiać!A lekarka,która odbierała poród mimo,że miała urlop była u mnie 2 raz dziennie.Naprawdę lepiej być chyba nie mogło.Potem przez 1 miesiąc darmowa opieka nad noworodkiem jest w cenie-doktor chyba przyjeżdżał do mnie co drugi dzień bo panikowałam byle głupotami :) Ale to też dało mi komfort psychiczny,że mam lekarza na zawołanie i nie muszę się niczego bać a przy pierwszym dziecku to było jak zbawienie:)

    82doi09kxiyf6x26.png
  • Asi Autorytet
    Postów: 594 378

    Wysłany: 12 czerwca 2013, 14:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja się załamię :( Jestem z Gdańska a to na drugim końcu :( Ja też mam złe wspomnienia . Dziecko podduszone ja żebra połamane ,krwotok, łyżeczkowanie ,przetaczana krew , i takie chamstwo DOSŁOWNIE w stosunku do mnie . Nie chcę tego przeżywać raz jeszcze :(

    2fwa43r8en2liwr1.png
    jox6krhmbw4p5s4c.png
  • Asi Autorytet
    Postów: 594 378

    Wysłany: 12 czerwca 2013, 14:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No może nie na drugim końcu ale daleko :(

    2fwa43r8en2liwr1.png
    jox6krhmbw4p5s4c.png
  • madzia123 Autorytet
    Postów: 669 398

    Wysłany: 12 czerwca 2013, 14:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    o jeny to nie miło Asi.Prawda jest taka że nie każdego stać na poród w prywatnej klinice,ale jak bym miała taki przeżycia jak Ty to bym się nie zastanawiała.Ja mam zamiar załatwić sobie położną,ale rodzić będę normalnie w szpitalu

    relg3e5ejwatx9hx.png
  • Asi Autorytet
    Postów: 594 378

    Wysłany: 12 czerwca 2013, 15:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiesz mnie nie bardzo stać na poród za 6000 ale 3000 bym uzbierała. A naprawdę bardzo źle wspominam poród i chciałabym zrobić wszystko żeby mieć dobra opiekę bo to bardzo wiele zmienia. W 38 tyg byłam na teście z oksytocyny i tam była taka cudowna położna ,anioł normalnie tylko ,że wtedy moja córcia jakoś się na świat nie spieszyła no i cóż potem trafiłyśmy na rzeźników dosłownie ale dłużna nie byłam doprowadzili mnie do takiego stanu ,że z bólu nie bardzo miałam kontrolę nad sobą i lekarz dostał dwa razy kopniaka ,że aż mu okulary spadły :) ale zasłużył

    2fwa43r8en2liwr1.png
    jox6krhmbw4p5s4c.png
  • madzia123 Autorytet
    Postów: 669 398

    Wysłany: 12 czerwca 2013, 15:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hehehe dobrze mu tak!! a z jakiego miasta jesteś? a ja właśnie pochłonęłam bombę witaminową wielka szklanka koktajlu truskawkowego mmmm

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 czerwca 2013, 15:32

    relg3e5ejwatx9hx.png
  • HOPE83 Autorytet
    Postów: 433 412

    Wysłany: 12 czerwca 2013, 15:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asi- zasłużył na o wiele więcej z tego co piszesz!Ja nie planowałam pierwszego porodu w prywatnej klinice, miałam załatwioną położną w szpitalu państwowym ale wszyło jak wyszło i naprawdę nie żałuję.Kilka miesięcy później rodziła moja siostra cioteczna w szpitalu państwowym, w którym ja miałam rodzić z tą samą położną.Sam poród był w miarę ok ale potem był koszmar (załatwiona położna była tylko przy porodzie) co przeżyła leżąc na oddziale po porodzie to jakiś dramat,aż ciężko uwierzyć..Teraz nawet się nie zastanawiam i już mam odłożone pieniądze na poród w mojej kochanej klinice :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 czerwca 2013, 15:36

    82doi09kxiyf6x26.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 czerwca 2013, 17:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asi jak czytam co piszesz to jestem przerażona. Ja w ogole boję się porodu, mam tak niski próg bólu że wiem już teraz, że będzie ciężko.
    Jak pisałam u nas to też kwota ok. 6000zł więc dosyć sporo, zastanawiam się tylko czy jeżeli ten sam szpital ma podpisaną umowę z nfz to opieka jest na mniej więcej podobnym poziomie. Jest to nowy szpital więc ciężko nawet z opiniami.

    Hope zazdroszczę i jednocześnie cieszę się, że udało Ci się trafić na tak profesjonalną opiekę

  • Asi Autorytet
    Postów: 594 378

    Wysłany: 12 czerwca 2013, 19:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiaks nie jest przecież powiedziane ,że u Ciebie tak będzie :) U mnie wyszło jak wyszło ale może to dlatego ,że mi na siłę poród wywołali mimo ,że było przed terminem a zagrożenia żadnego nie było. Poszłam niby na test z oksytocyny drugi ale nic z tego nie wyszło a lekarz zostawiła mnie na noc na wypadek gdyby jednak coś się ruszyło a rano ni stąd ni zowąd wziął mnie na badania i nie informując mnie o niczym przebił pęcherz bo stwierdził,że po co będę jeżdzić w tą i z powrotem ?!

    Myślę ,że za dużo ingerował w naturę i stąd te wszystkie komplikacje bo mój organizm nie reagował na oksytocynę więc dał mi taką dawkę...
    Myślę,że gdyby przyszło wszystko w swoim czasie mogłoby być inaczej.

    Na szczęście cudowne były Panie na oddziale położniczym i Pani od laktacji ekstra naprawdę. Ja spędziłam tam prawie 2 tyg więc coś mogę powiedzieć :)

    Dzisiaj miałam ciężki dzień więc uciekam spać dziewczyny . Dobrej nocki :)

    2fwa43r8en2liwr1.png
    jox6krhmbw4p5s4c.png
  • mamuleska Autorytet
    Postów: 381 198

    Wysłany: 12 czerwca 2013, 21:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale się tu już u nas porodowo zrobiło.
    Asi jakieś rozwiązanie dla ciebie też się znajdzie, zobaczysz.
    Dobrej nocki
    Do jutra, oby bez mdłości...

    f2w3vfxm0sn54roj.png
    mjvywn155d3dwl35.png
  • Emilka WSK Autorytet
    Postów: 1184 906

    Wysłany: 13 czerwca 2013, 07:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przepraszam, ze tak rzadko zaglądam na forum, ale za bardzo boli..Każdy wolny dzien, godzinę spędzam z bliskimi, rodziną, w pracy żeby tylko zająć myśli, tak mocno pragnę maleństwa z powrotem pod moim sercem, że błagam Boga z całych sił o jego powrót, potrzebujemy go do życia... Bóg dał nam szansę, pokazał, że możemy być rodzicami, ale zabierając nam kruszynkę zblizył do nas całą- nawet tą przeciwną- rodzinę, stosunki z teściami się baaardzo poprawiły, cierpią z nami i kibicują (!) teraz..wzięliśmy się za badania z mężem... Coś zaczyna się dziać, wolałabym żeby maluszek rosnął teraz we mnie, ale Bóg wiedział co robi, to Jego wola, a On wie czego nam najbardziej brakuje, codzień się modlę i wierzę, że Bóg mnie wysłucha ponownie, nie przestałam wierzyć ani na moment..

    vivien lubi tę wiadomość

    Zawsze będziemy Cię kochać !!!
    10 tydz- Maleństwo 6.06.2013 [*]
    002cf1800b.png

    a7dbd8d14944931f43d9602c2b1bc61d.png
    Kalendarz ciąży BellyBestFriend

    Św. Dominiku- dopomóż! Wierzymy!
  • madzia123 Autorytet
    Postów: 669 398

    Wysłany: 13 czerwca 2013, 07:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    emilka pewnie będziesz miała pod sercem malenstwo szybciej niz sie spodziewasz.A ja dzis i jutro na zwolnieniu coś źle się czuje jakieś przeziębienie i ból głowy straszny!!!!!!!!!!!!!!! help

    relg3e5ejwatx9hx.png
  • liri Ekspertka
    Postów: 231 76

    Wysłany: 13 czerwca 2013, 08:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    he... ja ostatnie 2 dni martwiłam sie, ze sie tak dobrze czułam. a dzisiaj- wymioty..ból żołądka... ból głowy:) ale ciesze sie:) to znaczy, ze wszystko ok:)hehe

    nzjdqqmz34ngw9w2.png
    2r8rj44j0o8ff6yi.png
  • mamuleska Autorytet
    Postów: 381 198

    Wysłany: 13 czerwca 2013, 09:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć
    Ja ostatnio opadłam z sił. Normalnie śpię na stojąco. Mogłabym cały dzień przeleżakować. Kładę się na drzemkę, drugą dzisiaj a dopiero 11.

    f2w3vfxm0sn54roj.png
    mjvywn155d3dwl35.png
  • HOPE83 Autorytet
    Postów: 433 412

    Wysłany: 13 czerwca 2013, 09:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja nie mam czasu nawet na drzemkę.Córcia jest na lekach przeciwbólowych ale nadal ją bolą rany więc cały czas organizuję jej czas aby nie myślała o bólu...tak mi jej żal ale wiem,że to dla jej dobra i za kilka dni zapomnimy o całym zabiegu :)Miłego dnia kobietki :*

    82doi09kxiyf6x26.png
‹‹ 56 57 58 59 60 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak czuć się wygodnie w każdych warunkach? Cykl menstruacyjny bez tajemnic

Przeczytaj, co dzieje się w poszczególnych fazach cyklu oraz jaki może to mieć wpływ na kobiecy organizm. Sprawdź, jak możesz zadbać o swój komfort fizyczny i psychiczny na przestrzeni cyklu menstruacyjnego. 

CZYTAJ WIĘCEJ

3 kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności

Za problemy z płodnością w równym stopniu odpowiadają czynniki żeńskie, jak męskie. Jednak problemy z płodnością u mężczyzn w dalszym ciągu są większym tabu. Czas to zmienić! Jakie są najważniejsze i kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności? Co w sytuacji, gdy wyniki nasienia nie napawają optymizmem? Które składniki są istotne w kontekście męskiej płodności? Wszystko wyjaśnia diagnosta laboratoryjny, seminolog - mgr anal. med. Piotr Nazarek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak pielęgnować skórę podczas ciąży?

W czasie ciąży skóra wymaga specjalnego traktowania - wystarczy poświęcić kilka minut dziennie, aby zadbać o jej dobrą kondycję i sprawić, by była bardziej elastyczna. Może to być bardzo pomocne w zminimalizowaniu ryzyka powstania rozstępów. Sprawdź, jak pielęgnować skórę podczas ciąży. 

CZYTAJ WIĘCEJ