STYCZNIOWE MAMUSIE 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Ana. wrote:Za to w piątek będziesz miała chwilę radości, która wynagrodzi to samopoczucie! I dla takich chwil się męczymy. Żadnego sposobu na mdłości na razie nie wynalazłaś?Bartuś 26 Tc [*] aniołek
Mikołaj 29 Tc [*] aniołek
Damian 7 lat -
Ja właśnie też jestem na etapie coli. I wkurza mnie to, bo na ogół nie piję takiego syfu. Ale chyba jedyne, które działa. I jem co 2 godziny, malutkimi porcjami. Dzisiaj jak na razie jest do życia. Zobaczymy co będzie dalej
-
Ana. wrote:Ja właśnie też jestem na etapie coli. I wkurza mnie to, bo na ogół nie piję takiego syfu. Ale chyba jedyne, które działa. I jem co 2 godziny, malutkimi porcjami. Dzisiaj jak na razie jest do życia. Zobaczymy co będzie dalej
Amen
Bartuś 26 Tc [*] aniołek
Mikołaj 29 Tc [*] aniołek
Damian 7 lat -
Jesteście niesamowite. Bardzo Wam dziękuję za słowa pełne pocieszenia i dobrych myśli :*
Mam leżeć i oszczędzać się. Jak wspomniałam o bólach brzucha, dostałam luteinę. 2x dziennie dowcipnie.
Kupiłam też magnez (podobno zalecany dla ciężarnych), bo bardzo cierpną mi ręce. Dla serduszka też nie zaszkodzi.
Małżowi nic nie chcę mówić, nic to nie zmieni. Załamie się tylko
Niech już mija ten tydzień.... -
AnnaMaja wrote:Poza złymi nowinami z serduszkiem, mam też troszkę lepsze. Ciąża rośnie i rozwija się, a tętno wzrosło z 60-ciu do 79-ciu przez tydzień. Niestety wciąż za mało
będzie dobrze :*
AnnaMaja lubi tę wiadomość
Bartuś 26 Tc [*] aniołek
Mikołaj 29 Tc [*] aniołek
Damian 7 lat -
Kurcze. Dziewczyny tak czytam was i czytam i prawie kazda z was jak powiedziala na wizycie o bolach brzucha to dostala na to jakies leki, zalecenia.
A moj lekarz sie zapytal czy boli. Potwierdzilam ze od kilku dni w sumie przechodzi tylko jak sie poloze dopytal jeszcze czy sa plamienia, zaprzeczylam i byl koniec tematu.
Jedynie kazal zamienic kwas foliowy na pregne plus i juz sama nie wiem co z tymi bolami.
Ciagle w dodatku nie moge pozbyc sie mysli ze jajeczko okaze sie puste lub zwyczajnie nie dotrwam do II trymestru:( ehh... Wiem ze nie powinnam tak myslec, ale zwyczajnie prawie kazda z was tu sie starala dlugo, lub ma za soba juz nieprzyjemnie doswiadzenia, to czemu u mnie bedzie wszystko ok tak od razu?
Mam dzisiaj kiepski dzien chyba ;(
▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️
🧑🏻❤️18.01.2020r
5tc 💔
-
wariatka3 wrote:Dziewczyny teraz mam pytanie może którąś z was jest zorientowana.
Jestem na umowie do czerwca i zostanie przedłużona do porodu no norma teraz ale jak jest z zasilkiem macierzynskim ?? Dzwonilam do pani z gminy i powiedziała ze w dzień porodu nadal jestem w stosunku pracy wiec gmina nie wypłaca mi go a powinien ZUS co na ten temat wiecie? No szczerze z tego co wiem z ZUS nie powinno mi się należeć bo stosunek do umowy ustał w dzień porodu. Czy jest jakąś zorientowana mamusie która mi to jakoś wytlumaczy?
Proszę o pomoc o ile jest ktoś zorientowanyWiadomość wyedytowana przez autora: 17 maja 2016, 14:00
-
Rosana wrote:Kurcze. Dziewczyny tak czytam was i czytam i prawie kazda z was jak powiedziala na wizycie o bolach brzucha to dostala na to jakies leki, zalecenia.
A moj lekarz sie zapytal czy boli. Potwierdzilam ze od kilku dni w sumie przechodzi tylko jak sie poloze dopytal jeszcze czy sa plamienia, zaprzeczylam i byl koniec tematu.
Jedynie kazal zamienic kwas foliowy na pregne plus i juz sama nie wiem co z tymi bolami.
Ciagle w dodatku nie moge pozbyc sie mysli ze jajeczko okaze sie puste lub zwyczajnie nie dotrwam do II trymestru:( ehh... Wiem ze nie powinnam tak myslec, ale zwyczajnie prawie kazda z was tu sie starala dlugo, lub ma za soba juz nieprzyjemnie doswiadzenia, to czemu u mnie bedzie wszystko ok tak od razu?
Mam dzisiaj kiepski dzien chyba ;(ja na ból brzucha mam nospe i aspargin. To że co niektóre z nas są po przejściach nie oznacza że u ciebie będzie cos nie tak
jak już zobaczysz kropeczkę to na pewno znajdzie sie następny powód do zmartwień.
tak juz mamy niestety
chiara lubi tę wiadomość
Bartuś 26 Tc [*] aniołek
Mikołaj 29 Tc [*] aniołek
Damian 7 lat -
AnnaMaja trzymamy kciuki za Twoja fasolke
Bedzie dobrze
Musi byc
Ja rownież dziekuje wszystkim dziewczynom za slowa wsparcia. Rzeczywiscie jestescie niesamowite jak napisala AnnaMaja, jestesoce po prostu niezastąpione!! Chociaz za Wami nie nadążam z postami to bardzo milo jest tu do Was zaglądaćWiadomość wyedytowana przez autora: 17 maja 2016, 14:46
AnnaMaja lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny w pierwszych ciążach bez wcześniejszych problemów, przestańcie czytać !
o możliwych komplikacjach, poronieniach, chorobach:) nakręcacie sie a to nie dobrze
Nie każdy ma problemy w ciąży i myślcie o sobie jak o takich przypadkach
Ja nie miałam dwa razy problemów z zajściem, pierwszy cykl i już. Żadnych plamien. Ale wiecie, zawsze miałam taka myśl, ze jak wszystko jest ok to urodzę w 7 miesiącu bo dużo dzieci to przecież wcześniaki. I w końcu przywołałam do siebie to o czym myślałam. Gdy skurcze zaczęły sie w 7 miesiącu bez żadnych objawów wcześniej pomyslałam " no to sobie dorobilas, cały czas sie dręczyłas ze tak będzie i masz". Na szczęście skurcze wyciszyli
Zwróćcie większa uwagę na to o czym myślicie, stres nie wpływa na was dobrze ani na dziecko. przeciez nigdzie nie jest powiedziane, ze akurat wam sie coś przydarzy:) proszę zacząć myślec pozytywnie i nie wyszukiwać na sile problemów
Wszystkie będziecie miały piękne maluchy
Sorry za błędy ale pisze z telefonu i czasem nie trafiam albo poprawiaBeata1987, wszamanka, nobelka., Offca88 lubią tę wiadomość
[/url]
-
Ana. wrote:Ja właśnie też jestem na etapie coli. I wkurza mnie to, bo na ogół nie piję takiego syfu. Ale chyba jedyne, które działa. I jem co 2 godziny, malutkimi porcjami. Dzisiaj jak na razie jest do życia. Zobaczymy co będzie dalej
-
Witajcie Stycznióweczki. Czytam Was od jakiegoś czasu i postanowiłam się odezwać. Próbowałam przeczytać wątek od początku, ale to nierealne przy córeczce i przy tym ile dziennie produkujecie stron
Z BF termin porodu wypada na 21 stycznia 2017 i proszę o wpisanie mnie na listę przy tej dacie. Córeczkę urodziłam w 37 tygodniu ciąży i zakładam, że druga dzidzia też pewnie przyjdzie na świat wcześniej. Póki co zrobiłam dwie bety - przyrost prawidłowy i dalej nie zamierzam się kłuć. Czekam teraz na USG i serduszko. Wizytę mam umówioną na 10 czerwca.Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 maja 2016, 14:24
angelstw, wszamanka, PeggySue, wariatka3, justyna1220, Astonia lubią tę wiadomość
-
Ja nieśmiało się witam. Wczoraj wyszły dwie krechy, bladzioszek bo bladzioszek. Ale były dwie. Termin 26.01. Ale proszę mnie nie wpisywać, boję się.
Jak widzicie jestem już dziewczyną po przejściach. Boję się zapisywać na konkretny termin, więc póki co tylko sygnalizuję, że chciałabym do Was zawitać.
Boję się panicznie. We czwartek idę do ginekologa, żeby ciąża była prowadzona na sterydach.
wariatka3 lubi tę wiadomość
Mama Amelci ur. 18.01.2017 r. ))))) warto wierzyć))
Mama dwóch Aniołków [6t] i [10t]. -
Wiecie co? A ja mam trochę zagwozdkę, tak żeby zmienić temat i rzucić coś zabawnego
Bo w sobotę ma być grill, taki na zapoznanie moich i mojego rodziców (jesteśmy narzeczeństwem, ślub w przyszłym roku). Z poinformowaniem rodziców chcemy poczekać do końca pierwszego trymestru, jeśli wszystko będzie ok. Tylko, że właśnie sobie uświadomiłam, że mdłości mogą zaburzyć ten planI się mogą rodzice dowiedzieć nieco za wcześnie
I się zastanawiam, jak tego uniknąć
-
AnnaMaja wrote:Poza złymi nowinami z serduszkiem, mam też troszkę lepsze. Ciąża rośnie i rozwija się, a tętno wzrosło z 60-ciu do 79-ciu przez tydzień. Niestety wciąż za mało
Ale wzrosło! Może na następnym USG będzie skok o 100%? Daj czas maleństwu!AnnaMaja lubi tę wiadomość