STYCZNIOWE MAMUSIE 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Opolanka strasznie to przykre,
Myslalam ze na tym etapie to juz niemozliwe... Ja na Twoim miejscu na pewno poszlabym jeszcze do innego lekarza, moze sprzet zawiodl? Mam nadzieje ze to jeszcze okaze sie nieprawda:(
▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️
🧑🏻❤️18.01.2020r
5tc 💔
-
Hej dziewczyny.
Opolanka, brak mi słów. Dziewczyny wyżej napisały wszystko co także ja myślę i czuję. Trzymam kciuki za Ciebie. Wierzę że szybko zaciazysz na 9 miesiecy.
Co za dzień.
Dzieci mnie dziś wyjatkowo irytowały, do tego "kapec" i mdłości, a na koniec krew mi z zębów zaczęła lecieć. Jak w poprzedniej ciąży.
-
Dziewczyny, od 2-3 dni pobolewa mnie znacząco podbrzusze, nie cały czas, ale tak ze 2 razy dziennie przychodzi taki moment i nie wiem czy macica się rozciąga czy to jakieś skurcze, plamień na szczęście nie ma, ale mam ataki bólu przedokresowego aż mnie ściska, patrzę co chwila na wkładkę ale jest czysto, nospy na razie nie chcę brać, bo ból ustępuje za jakiś czas, ginekolog dopiero w poniedziałek. Z tych obaw kupiłam sobie dzisiaj jednak te DHA i D3 tak na wszelki wypadek, oczywiście dla wegan: http://www.images-iherb.com/l/NOR-01748-13.jpg
Któraś miała podobnie około 6 tygodnia z tymi bólami? To normalne?
-
venne wrote:Dziewczyny, od 2-3 dni pobolewa mnie znacząco podbrzusze, nie cały czas, ale tak ze 2 razy dziennie przychodzi taki moment i nie wiem czy macica się rozciąga czy to jakieś skurcze, plamień na szczęście nie ma, ale mam ataki bólu przedokresowego aż mnie ściska, patrzę co chwila na wkładkę ale jest czysto, nospy na razie nie chcę brać, bo ból ustępuje za jakiś czas, ginekolog dopiero w poniedziałek. Z tych obaw kupiłam sobie dzisiaj jednak te DHA i D3 tak na wszelki wypadek, oczywiście dla wegan: http://www.images-iherb.com/l/NOR-01748-13.jpg
Któraś miała podobnie około 6 tygodnia z tymi bólami? To normalne?
Venne ja od terminu @ tak mam. Codziennie coś tam czuję. Mrowienie i ciągnięcia. Taka uroda tego okresu
Kubuś, lipiec 2007
Nasza Aniołkowa Małgosia , styczeń 2017, 40tc [*]
Jasiu, marzec 2018 -
venne wrote:Dziewczyny, od 2-3 dni pobolewa mnie znacząco podbrzusze, nie cały czas, ale tak ze 2 razy dziennie przychodzi taki moment i nie wiem czy macica się rozciąga czy to jakieś skurcze, plamień na szczęście nie ma, ale mam ataki bólu przedokresowego aż mnie ściska, patrzę co chwila na wkładkę ale jest czysto, nospy na razie nie chcę brać, bo ból ustępuje za jakiś czas, ginekolog dopiero w poniedziałek. Z tych obaw kupiłam sobie dzisiaj jednak te DHA i D3 tak na wszelki wypadek, oczywiście dla wegan: http://www.images-iherb.com/l/NOR-01748-13.jpg
Któraś miała podobnie około 6 tygodnia z tymi bólami? To normalne?
ja od dwóch dni tak mam, tzn nie mogę tego porównać do bólu miesiączkowego, ale takie rozpieranie, ugniatanie w środku, kłucie..pewnie wszystko rośnie, pracuje i naciąga się
10.04.2014r. (ur. 19tc.) Zuzia (*)
02.2016 5tc
❤
rośnij Zuchu! ❤
-
I ja tak.ciągle mam, niby ból okresowy ale kluje mnie coś ciągle, no i boli kręgosłup jak przy okresie. Najgorzej jest rano bo jak leżę na którymś boku to mnie boli ten krzyż a jak poloze się na wznak to boli mniej ale w tej pozycji jest mi niedobrze i mnie muli aangelstw wrote:ja od dwóch dni tak mam, tzn nie mogę tego porównać do bólu miesiączkowego, ale takie rozpieranie, ugniatanie w środku, kłucie..pewnie wszystko rośnie, pracuje i naciąga się
jak już zjem śniadanie to mi to przechodzi i przez cały dzień czuje się normalnie jak bym w ciąży nie była poza tymi bólami brzucha.
Opolanko tak strasznie mi przykro, nie wiem.co mam Ci napisać bo pewnie żadne słowa nie ukoja Twojego bólu. Jedyne co mi pozostaje to życzyć Ci sił...
Szczerze to po tej wiadomości jak na.szpilkach będę wyczekiwac kolejnej wizyty.1cykl z Clo kwiecień 2016 -udany
-
Sis wrote:Jakie smutne wieści przykro mi strasznie i współczuje...
to ja coś optymistycznego napiszę. Wizytę miałam mieć za tydzień ale ponieważ drugi tydzień mam lekko zabarwiony śluz to się martwiłam, że znów jest coś nie tak i poszłam na wizytę szybciej.
Na ostatnim usg tydzień temu były 2 pęcherzyki, w jednym nic nie było widać a w drugim był zarodek 7,8 mm i serduszko.
Dziś na usg po tym jednym pęcherzyku nie było już śladu więc nie będzie bliźniaków.
W drugim pęcherzyku dzidziołek 1,55 cm) strasznie mi ulżyło bo miałam czarne wizje..
trochę marna jakość ale jest fotka
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/87db6b828b01.jpg
cati, Lali, Beata1987, boróweczka, merida17, Basia90, wariatka3, wszamanka, angelstw, Blueberry88, venne, skallarek, andziutka lubią tę wiadomość
29+1, 44 cm, 1430 g -
nick nieaktualny
