STYCZNIOWE MAMUSIE 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Witam się w 8tyg.
U mnie mdłości i wymioty odpaliły sie pełna para. Nie ma mnie wśród żywych. Do tego ciążowa migrena znów mnie dopadła.
Wrócę pewnie dopiero jak to wszystko minie
Opolska tak mi przykro.
Jest to możliwe co napisała. U mnie też było serduszko i przestało bić w 6tyg 3d i zarodek się wchlonal. Tak się zdarza. Poronienie wstrzymane. Chodziłam z martwa ciąża do 13 tygodnia.
Opolanka obyś szybko zaszła w druga ciążę. Trzymam kciuki -
wszamanka wrote:Amelik, że tak zapytam- wchłania ci się ta luteina tak całkiem..? Biorę ją od niedawna i mam wrażenie że to tak różnie, czasami po zaaplikowaniu zupełnie o niej zapominam, a czasami to mam wrażenie że jej część zostaje na wkładce i się zastanawiam czy w ogóle ma szansę wtedy zadziałać...
Ja też biorę i to 3x2 i to co się nie wchłonie to wypływa i jest to normalneTakże wszystko jest dobrze
Co ma być to będzie...
-
Opolanka strasznie mi przykro
Życzę Ci dużo siły... Ja ostatnio mam kiepski nastrój. Chcę mi ciągle płakać i wszystko mnie wkurza. Ostatnio wywalilam mężowi ciuchy z szafy,bo miał niepoukladane
Odrzucilo mnie od dań obiadowych. Wczoraj miałam smaka na młode ziemniaczki z kalafiorem i jajkiem sadzonym,dwa razy nabrałam na widelec i koniec... Jedynie owoce moge jesc .Nie wymiotuje,ale budzę się z uczuciem ciężkości na żołądku...I często robi mi się niedobrze,albo dopada mnie slinotok
Następną wizyta 8...Mam nadzieję,ze będzie wszystko ok
Mój mąż zaczyna mówić ,ze chciałby by obecny podczas porodu,ale w życiu się na to nie zgodzę. Sama wolałabym tego nie widzieć :p
nikaaa_87 -
Umieram.
Pojawił sie u mnie ból biodra. To samo przeżywałam w poprzedniej ciąży tylko obu stronnie już od 3 miesiąca.... Teraz już w 7tyg na szczęście na razie tylko z jednej strony. Nie mogę usiąść na prawej stronie, spać na bokach, jedynie plecy. Jestem padnięta z niewyspania już od kilku dni, rano po takiej nocy boli mnie cała noga
A to przecież dopiero początek....
Co do luteiny. Nawet jak aplikuje na noc tyle ile pokazuje ten patyczek to i tak rano trochę wypływa. Wchłonie sie progesteron a treść tabletki wyplywa i tyle.
[/url]
-
PeggySue wrote:Umieram.
Pojawił sie u mnie ból biodra. To samo przeżywałam w poprzedniej ciąży tylko obu stronnie już od 3 miesiąca.... Teraz już w 7tyg na szczęście na razie tylko z jednej strony. Nie mogę usiąść na prawej stronie, spać na bokach, jedynie plecy. Jestem padnięta z niewyspania już od kilku dni, rano po takiej nocy boli mnie cała noga
A to przecież dopiero początek....
Co do luteiny. Nawet jak aplikuje na noc tyle ile pokazuje ten patyczek to i tak rano trochę wypływa. Wchłonie sie progesteron a treść tabletki wyplywa i tyle.
Co do bólu nogi czasem tak się zaczynają żylaki moja mama i siostra w ciąży tak miała. Ja umówiłam się do chirurga naczyniowego ale pierwszy termin wolny na sierpień. -
venne wrote:amelik i angelstw - zimno ciepło i picie wody - mam identycznie
A jak wasz śluz? Macie uczucie, że jest go tam więcej? Jak w czasie owu? A nawet bardziej? Ja niby upławów nie mam żadnych, ale czasem na papierze widzę gęsty "glut" mleczno-żółto-jasno zielonkawy i zastanawiam się czy to normalne w początkach ciąży czy może jakaś infekcja mi się wdaje?
-
Dzień dobry :* Boże jak cudownie jest nie mieć od rana mdłości. Właśnie zjadłam drugą miseczkę pomidorów i ogórków i mnie nie mdli. Oby tak dalej :*
Ja luteinę 100mg biorę 3x2 i niewiele z niej wypływa. Mój lekarz mówi, że co ma wchłonąć sie wchłonie a reszta wypływa i to jest normalne. Tak między nami to mam ją brać do 12 tygodnia i trochę mnie to "wkurza" bo ciągle muszę mieć wkładkę a jak wiadomo nie jest to do końca zdrowe. Szkoda, że nie ma progesteronu w formie płynnej;* -
Witam kobietki;) dziś wychodzę ze szpitala. Plamienia nie ma juz od 2 dni wiec mogę wrócić do domku;) z maluchem wszystko dobrze serducho bije;)
A co do luteiny to mam tak samo cześć zawsze wypłynie nie dużo ale rzeczywiście non stop trzeba wkładkę. Teraz zamiast niej dostałam dupka i za tydz na kontrole do swojej ginekologangelstw, wariatka3, Sweet_CupCake, merida17, amelik, Blueberry88 lubią tę wiadomość
Hashimotka,
Oluś27.12.2016❤️
Aniołek 09.2015, Aniołek 01.2016 -
Hej... brawo ja! Zrobilam kotlety i usmazylam mięso. .. a ile mnie to kosztowalo ale rodzinka ostatnio wyglodniala przez jarskie szybkie dania ... ale ile mnie to kosztowalo... ciekawe czy ktos to doceni
Sweet_CupCake, amelik, wszamanka, venne lubią tę wiadomość
-
Ja nie mogę patrzeć na mięso, a nigdy nie byłam wegetarianka
Nawet uluionej wolowiny z rosolu nie tkne. Zachciało mi się ostatnio hamburgerow, więc mój się napracowal i zrobił na obiad,dwa razy ugryzlam i już mi było niedobrze. Na ryby też nie mam smaka. Generalnie na nic nie mam ochoty. Dobrze,że jeszcze te owoce wcinam. I dziś w pracy kanapki z paprykarzem smakowały jak nigdy
nikaaa_87 -
mnie mdli ale mimo to glodna jestem i nie moge sie doczekac obiadu !
jak jem jest lepiej
na samym poczatku wszedzie czułam sledzid i kupowalam a teraz juz ich nie trawie
zjadlabym placka ziemniaczanego, barszczyk z uszkami, devolaja, frytki, hamburgera ok domowego.
poniewaz leze i maz robi kanapki tesknie jak nigdy za moimi kolorowymi znpapryką kiełkami pomidorki koktajlowe itp. ahh no ale maz ma tyle roboty ze nie marudze na te z keczupemnever give up, never give up lubią tę wiadomość
Jakub nasze pierwsze szczęście 17.01.2012
Szymon nasze drugie szczęście 20.01.2017 -
Witajcie
A mnie od niczego nie odrzuca. I nie wkrecam się bo że starszym też wszystko mi wchodziło. Dziś na pusty żołądek do sklepu pojechałam i było mi przez to ciężko.
Poza tym właśnie rybę w warzywach wstawiłam do piekarnika:)
Słonecznej niedzieli dla wszystkichWiadomość wyedytowana przez autora: 29 maja 2016, 13:45
-
Witam mamusie . ja dziś drugi dzień bez strasznych mdłości!!! Huuura !!! Pozostają takie lekkie ale to nic w porównaniu z tamtymi. Nawet jem śniadanie bez zmuszania i faktycznie mam teraz więcej energii i czuje się wspaniale. Brzuszek nadal ciągnie ale to chyba dobry objaw. Mieć mdłości źle ale niemiec tez nie komfortowo bo jako ciężarne glupiejemy ze cos jest nie halo.
Jesteśmy po obiadku bynajmniej ja bo moje dziewczynki nadal mecza mięso ...
Muszę jeszcze poskaldac ubrania po praniu i umyć podłogę a w tym wszystkim jeszcze nie poszlysmy na dworek z potforami... Nie wiem jak to ogarnąć bo wiem ze wieczorem nie złoże tych rzeczy.
A mamy jeszcze zaproszenie na grupa do znajomych i mamy chęć się wybrać choć maz jeszcze nic niewie bo w pracy jest ale jak wróci to uświadomienie go.
Ale mam dziś siły na wszystko nie jak ostatnio .... Piękna pogoda rewelacyjny humor i tak powinno być !!!
Miłego dnia dziewczyny kiedyś mdłości się chyba kończą u mnie zawsze mogą się ponownie zacząć czego bym juz nie chciała. Ja wybieramy się do giną dopiero 16 czerwca będzie się mi dluzyc jednak ten czas ale właśnie jak Niechorze do pracy ja nie wiem jaka dziś mamy datę.Jagódka- 08.2010
Milenka- 03.2013
Igorek - 12.2016