STYCZNIOWE MAMUSIE 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
jeszcze z objawow mam napady goraca, raz mi zimno a raz goraco, bardzo duzonmoge pic i pic, marze o czyms gazowanym do picia a w domh nic, czuje sie coraz bardziej ciazowo i coraz lepiej nastawiona jestem ze bedzid ok
Jakub nasze pierwsze szczęście 17.01.2012
Szymon nasze drugie szczęście 20.01.2017 -
Offca88 wrote:Hej kochane. U nas brak czasu na wszystko, ciepło jest to jeździmy gdzieś ciągle. Mdłości raz większe raz mniejsze, ale dokuczają.
Never witaj kochana :* Fajnie Cie tutaj widzieć
Hej Offca :* super, że obie tu trafiłyśmy. Jak idą postępy u dziewczyn z "naszego forum" ?
Offca88 lubi tę wiadomość

-
amelik wrote:jeszcze z objawow mam napady goraca, raz mi zimno a raz goraco, bardzo duzonmoge pic i pic, marze o czyms gazowanym do picia a w domh nic, czuje sie coraz bardziej ciazowo i coraz lepiej nastawiona jestem ze bedzid ok
mam to samo, wieczór telepię się z zimna a rano jak się budzę to pierwsze co otwieram okna takie mi gorąco
i też mnie dziś na gazowane naszło to łyknęłam sobie wody lekko gazowanej bo nic innego nie miałam
-
nick nieaktualny
-
amelik i angelstw - zimno ciepło i picie wody - mam identycznie
A jak wasz śluz? Macie uczucie, że jest go tam więcej? Jak w czasie owu? A nawet bardziej? Ja niby upławów nie mam żadnych, ale czasem na papierze widzę gęsty "glut" mleczno-żółto-jasno zielonkawy i zastanawiam się czy to normalne w początkach ciąży czy może jakaś infekcja mi się wdaje?
-
Hmm ja jestem teraz na luteinie dowcip. Od wczoraj ale wczesniej tez zauwazylam ze dosc mokro. Otwieranie lodowki zaczyna mi sprawiac klopot. Robie to szybko by jak najmniej poczuc.Jakub nasze pierwsze szczęście 17.01.2012
Szymon nasze drugie szczęście 20.01.2017 -
Amelik, że tak zapytam- wchłania ci się ta luteina tak całkiem..? Biorę ją od niedawna i mam wrażenie że to tak różnie, czasami po zaaplikowaniu zupełnie o niej zapominam, a czasami to mam wrażenie że jej część zostaje na wkładce i się zastanawiam czy w ogóle ma szansę wtedy zadziałać...

Starania od 10.2015.
Dzieciątko 20/21.06.2016, 10tc. [*]
jesień 2017 2x IUI- odwołane, słabe nasienie
kwiecień 2019- start ivf, krotki protokół
7.05 transfer blastki 4AA😢
7.08 crio blastki😢
30.08 histeroskopia-zrosty (usunięte), mięśniak, dwurożność/przegroda, stan zapalny
12.2019-histero/laparo (usunięcie przegrody)
15.09.2020 transfer, beta rosła, pusty pęcherzyk ciążowy😢
2 ❄❄ -
nick nieaktualny
-
venne wrote:amelik i angelstw - zimno ciepło i picie wody - mam identycznie
A jak wasz śluz? Macie uczucie, że jest go tam więcej? Jak w czasie owu? A nawet bardziej? Ja niby upławów nie mam żadnych, ale czasem na papierze widzę gęsty "glut" mleczno-żółto-jasno zielonkawy i zastanawiam się czy to normalne w początkach ciąży czy może jakaś infekcja mi się wdaje?
ja jakoś niespecjalnie zauważam żebym śluzu miała więcej, ale w ciąży z Jasiem też nie miałam specjalnie dużo. Taka moja uroda
kurcze ten zielonkawy kolor trochę niepokoi u Ciebie, może lepiej skonsultować to z gin? -
To normalne że cześć wydostaje się na zewnątrz. Najlepiej działa zaaplikowana na noc ponieważ w pozycji leżącej nic nie wyleci. Pytanie czy aplikujesz ja wystarczająco głęboko za pomocą aplikatora. Praktycznie powinno się go włożyć do samego konca, oczywiście nic na siłęwszamanka wrote:Amelik, że tak zapytam- wchłania ci się ta luteina tak całkiem..? Biorę ją od niedawna i mam wrażenie że to tak różnie, czasami po zaaplikowaniu zupełnie o niej zapominam, a czasami to mam wrażenie że jej część zostaje na wkładce i się zastanawiam czy w ogóle ma szansę wtedy zadziałać...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 maja 2016, 07:07
-
nick nieaktualnyangelstw wrote:ja póki co mogłabym zapaść w sen wiosenny
jedyne co to kolejną noc z rzędu w staję siku 
Usnelam po trzeciej, córka obudziła sie przed 6
na nią zawsze można liczyc 
U mnie wg belly tez dzis zaczął sie 7 tydzien
zobaczymy co Gin na to 
Miłego Dnia Dziewczyny
Ps. Luby pije kawę na dole, ja piętro wyżej i co to za wstretny zapach
angelstw lubi tę wiadomość
-
merida17 wrote:Usnelam po trzeciej, córka obudziła sie przed 6
na nią zawsze można liczyc 
hehe to tak jak mój syn
punkt 5:40 już któryś dzień z rzędu
ale zje śniadanie i jeszcze dosypia 
merida17 lubi tę wiadomość














