STYCZNIOWE MAMUSIE 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Never give up ja Cię doskonale rozumiem, ten strach jest okropny. Jestem mamą Aniołka, po 5 mcach znowu zaszłam w ciążę i w przeciwieństwie do wcześniej moje objawy były zerowe! Tylko większe i tkliwe piersi, poza tym czułam się fantastycznie, apetyt, energia itd. Też miałam momenty, że piersi przestawały boleć- wtedy była ogromna panika. Ale wierzyłam, że jest dobrze. Poza tym tak jak dziewczyny piszą, jest tak, że czasami objawy trochę opuszczają a później wracają. Podobno ma to związek ze zmieniającym poziomem hormonów w organizmie. W I trymestrze bardzo dużo się dzieje. Jestem pewna, że z Twoim Kruszynkiem wszystko jest dobrze.
TAK czytam co Kochane napisałyście i to jest wspaniałe jak wspieracie. To cudowne, że jest takie forum i tyle zrozumienia:-) Dzięki


-
Rosana wrote:A tak w temacie urlopów.

Zanim dowiedziałam się o ciąży kupiłam sobie bardzo ładny strój 2-czesciwy, a teraz mysle nad zakupem jednoczesciowego bo chyba nie powinno sie brzyszka opalac?
W zeszłym roku byłam nad morzem będąc w 8 miesiącu ciąży, miałam strój dwuczęściowy, przewiązywałam tylko pareo bezpośrednio pod biustonoszem
Tak sie opalałam i kąpałam również. Musisz tylko pamiętać o chłodzeniu brzuszka ja miałam ze sobą zraszacz do kwiatków, z czego każdy się śmiał, ale jak co do czego przyszło to wszyscy z niego korzystali
-
Gratuluje wszystkim wizyt, oby tak dalej same dobre wieści, aż miło się czyta!

Zyzia Tobie gratuluje zwłaszcza, groszek jest nie zwykły silny, tak jak i jego mama :*
Angelstw piękny fasolek
angelstw lubi tę wiadomość
-
Karolina1234 wrote:Hej wszystkim:*
Wczoraj byliśmy na wizycie z moja Majka i okazalo się, że jest bardzo dobrze, i jest jeszcze lepiej niż pół roku temu. Jestem przeszczesliwa!!
Ale jak zwykle badanie odbylo się w wielkim rykiem jak tylko ktoś ją dotknął. Ciśnienia nawet pielęgniarce sobie nie dała zmierzyć, taki to jest mały nerwusek! !
Co d objawów to ja za bardzo ich nie mam, czasami mnie mdli i senność. W pierwszej ciazy nie miałam żadnych objawów poza brakiem miesiączki :p
Gratuluję udanych wizyt i oby juz tak do końca :*
Astonia gdzie jedziecie do Chorwacji? Ja teraz w piątek wyjeżdżam i juz nie mogę się doczekać
Baśka Voda=)A Ty gdzie? Miłego odpoczynku życzę
))

-
Co do objawów, u mnie jakby mniej z czego bardzo się cieszę

Jedyne co mi dokucza to okropny ból głowy, ale to przez mojego małego szogunka ;)Chyba idą w końcu te zęby, pół nocki nie przespane, ona teraz odsypia, a mi się oczywiście nie chce spać jak na złość ;[
Co do zachcianek, chyba zbytnio też brak, nawet mizeria poszła w odstawkę
jedyne na co mam ochotę to pizza serowa
Ale nie wiem czy to zachcianka, czy raczej taka moja fanaberia

Guzik w spodniach dawno się nie dopina, ciuszki ciążowe poszły w ruch
Przytyłam kilogram, ale to i tak nie wiele, bo przed ciążą byłam prawie dwa miesiące na diecie 1500kcal więc myślałam, że będzie gorzej
-
O mniam mizzeria...
Ale mi Justyna narobiłaś apetytu
chyba dzisiaj do obiadku zrobie. Chociaż miałam leczo robić. Ale dylemat 
Moi chłopcy już na podwórku broją. A złośnica śpi
czas ją obudzić i na zakupy śmigać dopóki jeszcze nie jest tak gorąco.


Syn 2012
Syn 2010
Córka 2008
-
never give up - ja też ciągle panikuje, chciałabym żeby wszystko było dobrze z fasolką, a ciągle coś wyskakuje i też mam już fioła na punkcie cycków i bóli a to po prostu organizm z dnia na dzień się zmienia, to że nas dziś nic nie boli nie znaczy że jutro nie będzie
Jeśli chodzi o wizyty u lekarzy, zgadzam się z Sweet Cup - jeśli ciąża jest ok, przyszła mama jest zdrowa to może u kogo chce się leczyć, a jeśli ma ciężką przypadłość jak np moja to powinna szukać u naprawde dobrego specjalisty który będzie wiedział co robić i weźmie na siebie tą odpowiedzialność
U mnie światełko w tunelu, we wtorek ide prywatnie do pani docent od beznadziejnych przypadków - prowadzi ciąże np: u kobiet po przeszczepach. Plus taki że dyżuruje na Starynkiewicza w Wawie, a tam chciałabym rodzić, ale zobaczymy myślę, że mnie nie oleje, bo jestem dla niej potencjalnie ciekawym przypadkiem
Dziś powtórzyłam tokso. Wyniki w poniedziałek, ale macie racje, nie ma co panikować, najwyżej dadzą mi do końca ciąży antybiotyki i będzie dobrze.
Wyniki wątroby narazie mam super! aaa i żelazo mam piękne, także moja dieta wegetariańska (min. 1 raz w tyg jem ryby) na razie nie utrudnia.
TsH: 0,68 - nie wiem, czy konieczne było zwiększenie mi dawki letroxu, ale ponoć TSH skacze jak szalone -
joasia8966 wrote:O mniam mizzeria...
Ale mi Justyna narobiłaś apetytu
chyba dzisiaj do obiadku zrobie. Chociaż miałam leczo robić. Ale dylemat 
Moi chłopcy już na podwórku broją. A złośnica śpi
czas ją obudzić i na zakupy śmigać dopóki jeszcze nie jest tak gorąco.
U mnie mizeria codziennie przez prawie dwa tygodnie, czas na zmiany
-
Venne super wyniki. Trzymam kciuki za wizytę i mam nadzieje, że trafisz w końcu na odpowiedniego lekarza.
Blueberry88 może też mam trochę skrzywiony obraz lux medu, ze względu na to że lekarze i położne przegapili zatrucie ciążowe u mojej koleżanki i niestety skończyło się cc na cito w 24 tc. Obiecalam sobie po 1 ciąży że już będę chodzić prywatnie i często.
-
Blueberry zauważyła bardzo istotną rzecz. To forum i wy dziewczyny jesteście bezcenne. Jesteście natychmiast gotowe wesprzeć dobrym słowem, podnieść na duchu każdą smutną mamuśkę i dajecie wiarę w to, że można tu przyjść z każdym smutkiem, każdą troską i nie jest się z tym wszystkim samemu. Cieszę się, że jestem tu z Wami i dziękuję każdej z osobna za każde dobre słowo:)
Z kim jak nie z Wami dobiję do brzegu
Beata1987, justyna1220, angelstw, Blueberry88, merida17, venne, Astonia, amelik lubią tę wiadomość

-
Pięknie to ujęłaś. Podpisuje sie pod tym, dajecie duże wsparcie w tym trudnym dla mnie czasie. Ale jest dużo łatwiej kiedy sie wie ze tyle dziewczyn trzyma kciuki i kibicuje. Dziękuje.never give up wrote:Blueberry zauważyła bardzo istotną rzecz. To forum i wy dziewczyny jesteście bezcenne. Jesteście natychmiast gotowe wesprzeć dobrym słowem, podnieść na duchu każdą smutną mamuśkę i dajecie wiarę w to, że można tu przyjść z każdym smutkiem, każdą troską i nie jest się z tym wszystkim samemu. Cieszę się, że jestem tu z Wami i dziękuję każdej z osobna za każde dobre słowo:)
Z kim jak nie z Wami dobiję do brzegu
Beata1987, angelstw, never give up, Blueberry88, merida17, Lali, Madzia1888 lubią tę wiadomość


25.06.2016 - 088 cs Aniołek 10 tc
27.07.2017 - 100 cs Aniołek 11 tc
12.07.2018 - 102 cs Łucja ♡
31.03.2021 - 009 cs Tymon ♡
Fabryka zamknięta
Ja: ’83, Hashimoto, Niedoczynność tarczycy, Insulinooporność, PAI-1 hetero, MTHFR C677T hetero, MTHFR A1298C hetero
On: ’81, wyleczona Nekrozoospermia ✓, morfo 31% ✓ -
Ja nie wiem co bym bez was zrobila!

Dla mnie ciaza to bylo spore zaskoczenie
moj partner oprocz tego ze sie bardzo ucieszyl nijak nie mogl mi pomoc. Pracuje do pozna no i tez sie na ciazach i dzieciach nie zna
Gdyby nie wy to pewnie juz dawbo trafilabym do wariatkowa :p

▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️
🧑🏻❤️18.01.2020r
5tc 💔
-
nick nieaktualny
-
Obiad dzisiaj?
Naleśniki z serkiem śmietankowy czekoladą truskawkami i co kto jeszcze dorzuci
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 czerwca 2016, 11:09
Ghanar lubi tę wiadomość
-
hej
ja dziś wybieram się na zakupy
planuje kupić trochę ciuchów bo nie bardzo mam w czym chodzić. Większość ubrań mam raczej eleganckich ze względu na pracę więc potrzebne mi są jakieś leginsy, tuniki, sukienki.. coś co na dłużej ze mną zostanie jak brzuch będzie rosnąć. W H&M do jutra jakiś rabat jest, chyba 25% stacjonarnie. Zerknę też na dział ciążowy jak z rozmiarówką u nich jest gdybym za jakiś czas coś chciała przez net zamówić.
Co do forum to macie rację, bardzo pomaga się odstresować i też cieszę się, że tu trafiłam
w późniejszym czasie dziewczyny które mają już dzieci będą prawdziwą skarbnicą wiedzy

29+1, 44 cm, 1430 g











