STYCZNIOWE MAMUSIE 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
angelstw wrote:ja nie mówię że nie ma droższych wiem o tym że są po prostu swoją reakcję przekazałam
Nie wiem z czego zrobione są te wózki. I w ogóle po co takie drogie kupować.
Miałam podobną reakcję jak przeglądałam gazetki z wózkami przy pierwszej ciąży. :pEwaP lubi tę wiadomość
-
Sweet_CupCake wrote:Mój też od początku chodził w różowym. Nawet jeszcze w szpitalu chodził na różowo. Tak ulewal ze nie nadążałam z przybieraniem. I jak lekarz przyszedł na badanie to pyta co to za księżniczka obok mnie leży... Różowy kombinezon na spacerch to tez standard pytanie było jak ma córka na imię. Ale to jeszcze jestem w stanie zrozumieć. Ale jak teraz wychodzę i synek jest naprawdę ubrany jak chłopak i ktoś mnie pyta jak ma córka na imię to wpadam w osłupienie,
oj Jasia też dłuuugo brali za dziewczynkę w sklepie często starsze babiczki zagadywały jak się córeczka chowa -
Kasha wrote:Nie wiem z czego zrobione są te wózki. I w ogóle po co takie drogie kupować.
Miałam podobną reakcję jak przeglądałam gazetki z wózkami przy pierwszej ciąży. :p
każdy kupuje to na co go stać. Myślę że nie ma tu co dyskutować
ja mam tako baby heaven exclusive, jestem bardzo zadowolona z niego, na moje górskie tereny ten wózek jest idealny wręcz duże pompowane koła, masywny, duży -
derii84 wrote:Dziewczyny, czy któraś z was ma bóle krzyżowe? Martwi mnie to bardzo
kurcze myślałam że odpisałam patrze teraz że jednak nie
Derii ja nie pomogę, tzn zdarzyło mi się raz czy dwa że mnie w krzyżu bolało jakieś 2 tyg temu, ale to nie trwało długo i nie było jakoś szczególnie dokuczliwe. Paracetamol łyknęłaś? -
Ja mam trzy chusty i nie mogę się doczekać aż znowu będą w użyciu. Bardzo dużo nosiłam synka i mój mąż rowniez. Mamy wspaniałe wspomnienia z tym związane. Poza tym czasem była to jedyna możliwość by mieć wolne ręce i coś zjeść. Nie mówiąc o tym jak fantastycznie przydają się w podróży Teraz zastanawiam się nad nosidelkiem ergonomicznym dla starszaka ale póki co nie mam okazji do noszenia przynajmniej do stycznia
-
ja mam mei tai też sobie bardzo chwaliłam nie raz nosidło było wybawieniem, kiedy wszelkie sposoby usypiania Jontka zawodziły..wystarczyła wpakować w nosidło 10 minut się pobujać i dziecka nie było spacery też miło wspominamy i tak wyjątkowa bliskość
-
angelstw wrote:każdy kupuje to na co go stać. Myślę że nie ma tu co dyskutować
ja mam tako baby heaven exclusive, jestem bardzo zadowolona z niego, na moje górskie tereny ten wózek jest idealny wręcz duże pompowane koła, masywny, duży
Ja miałam swojego czasu jedo bartatina classic. Wózek także świetny tyle że nad morze Ale minus taki że piekielnie ciężki. Całość - spacerówka - ważyła 15kg + jeszcze dziecko ... Auć. A teraz mam mega dylemat.
Jaki wózek będziesz kupować dla Jasia i Ktośka? Czy dostawkę? -
Kasha wrote:Ja miałam swojego czasu jedo bartatina classic. Wózek także świetny tyle że nad morze Ale minus taki że piekielnie ciężki. Całość - spacerówka - ważyła 15kg + jeszcze dziecko ... Auć. A teraz mam mega dylemat.
Jaki wózek będziesz kupować dla Jasia i Ktośka? Czy dostawkę?
rozmyślam właśnie bardzo nad tematem szczerze to mam nadzieję że Jaś do tego czasu zrezygnuje już z wózka moze takie moje pobożne życzenie ale chyba najrozsądniejsza byłaby dostawka -
emoska wrote:Kamiliia24 na tym etapie przyrost bety nie wiele już mówi. Nie schizuj tylko umów się na USG...
Wychodzę z ukrycia, termin mam na 14 stycznia.
kto nam się tu jeszcze ukrywa? wyłazić
który tydzień u cb?merida17 lubi tę wiadomość
-
Sweet_CupCake wrote:Ja mam trzy chusty i nie mogę się doczekać aż znowu będą w użyciu. Bardzo dużo nosiłam synka i mój mąż rowniez. Mamy wspaniałe wspomnienia z tym związane. Poza tym czasem była to jedyna możliwość by mieć wolne ręce i coś zjeść. Nie mówiąc o tym jak fantastycznie przydają się w podróży Teraz zastanawiam się nad nosidelkiem ergonomicznym dla starszaka ale póki co nie mam okazji do noszenia przynajmniej do stycznia
Dużo właśnie słyszałam o chustach. Czy taki malusi smyk (po ok miesiacu po porodzie) może spokojnie z godzinę być w chuście i nic nie będzie miało z pleckami?
Bo zastanawiałam się też nad tą opcją, bo wygodniej w podróży, by było. -
Blueberry88 Twój synek to skarb Fajnie, że potrafi się już tak sobą zająć Ale ja również nie mogę narzekać, jest mi ostatnio ciężej się nią zajmować, ale ona większość czasu na dywanie się bawi, co najlepsze najdłużej ją zajmuje warsztat z piłą i szlifierką Tata spełniony bo działa na co dzień na tego typu maszynach i zawsze się śmiał, że kupi Hani różowy kask do spawania
Co do ruchów dziecka to ja dopiero poczułam koło 19 w 17 były takie delikatne muśnięcia tylko
Basia Gochta gratuluje udanych wizyt
derii84 jeszcze jakieś 2 tygodnie miałam tak silne bóle krzyża, że momentami siedzieć nie mogłam, teraz odpukać jak ręką odjął
-
Jak sprzedawałam moja pierwsza chustę to płakałam jak bobr! tyle wspomnień! Ciężko będzie się pozbyć kiedyś reszty. Ja bardzo często usypiałam w chuście a potem szybko przenosiłam do wózka. Jak synek był starszy to wiązałam go na plecach i to juz było super wygodne bo mogłam zrobic dosłownie wszystko. Myślę że teraz tez się super sprawdzi bo będę mogła się w miarę starszakiem zająć mając wolne ręce.
-
nick nieaktualny
-
Ciuszki będę wszystkie kupować nowe tzn. większość używek Coś z grup na FB i coś na olx. na pewno. W lumpkach nigdy nie umiałam szukać, a szkoda bo jak widzę jakie perełki można tam wyrwać to aż mi gulek skacze
Jeśli chodzi o większe rzeczy to musimy kupić wszystko, łóżeczko, wózek rok po roku, mebelki tez bo będziemy na nowym mieszkaniu więc jakaś komoda na początek na pewno. Mam za to przewijak, wanienkę i bujaczek
-
Hania do jakiegoś 4 miesiąca była w kółko chłopcem, potem się wkurzyłam i kupiłam jej różowy kombinezon polarowy Wolę neutralne kolory, dużo osób twierdzi, że krzywdzę dziecko nie ubierając jej kolorowo, ale ja mam to gdzieś Chłopiec będzie latał w bieli, szarości i stonowanym błękicie, ewentualnie jak coś dostanie w innym kolorze to może przełknę po domu Na początku i u Hani się broniłam,a teraz coraz częściej ma coś kolorowego, bo dostała
-
Kamiliia24 wrote:Mam wynik sprzed dwoch tygodni beta wynosiła 7625 a teraz po 2 tygodniach 34864 to chyba ewidentnie widać Ze jest nieprawidłowa....
Uparlas sie zeby siebie i wszystkich przekonac ze cos jest nie tak. Przeciez przy takiej duzej becie jej przyrost znacznie zwalnia. Jeszcze rozumiem jakby zaczela spadac, ale przeciez rosnie...
▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️
🧑🏻❤️18.01.2020r
5tc 💔