STYCZNIOWE MAMUSIE 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Dorcia7979 ej no bez jaj...
czyli co wózek dopiero po urodzeniu - żeby nie zapeszać a łóżeczko? również? ja pierwszy ciuszek w ciąży z Jasiem kupiłam zaraz po prenatalnym USG w 12tc tak się wtedy z mężem cieszyliśmy że pojechaliśmy do sklepu i on sam wybrał pierwszy bodziak dla Synka a później regularnie uzupełniałam szafę aż w 33/34tc miałam już wszystko gotowe końcem ciąży tym bardziej że będzie to zima, chęci na zakupy mogą być takie sobie 
Basia super wieści no i Groszek to już kawał Grocha 
justyna ja będę ruchów "wypatrywać" już koło 13-14tc pierwsze z Jasiem właśnie wtedy poczułam oczywiście długo czułam tylko w pozycji leżącej, siedząc to dopiero ok 20tc
Trishka, madziara0080 witajcie jak wam ciąże mijają?
Sis przy dużym brzuszku ja nigdy nie czułam dyskomfortu podczas USG owszem kiedy dzidziol nie tak się ułożył na USG prenatalnym właśnie tym które nas za chwilę czeka, to gin wtedy ugniatał brzuch sondą USG...to nie było przyjemne, ale pewnie wszystko dlatego że dzidziuś malutki jeszcze
Blueberry nie ma takiej mocy która usadziłaby Jaśka na doopkę na 40 min zazdraszczam sytuacji
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 czerwca 2016, 14:49
madziara0080, Basia90, Trishka lubią tę wiadomość
10.04.2014r. (ur. 19tc.) Zuzia (*)
02.2016 5tc
❤
rośnij Zuchu! ❤
-
Mój maz jak wspomnialam o kupnie juz ubranej to jest niechętny bo to za wcześnie ale na druga stronę to rozłożyć taki wydatek na parę miesięcy to nawet nie odczujemy tego bardzo ale on się boi bo to wcześnie ja myślę ze jak w czwartek będzie juz wszystko ok to zrobię pierwsze malusienkie zakupy w grudniu nie będzie mi się chciało dupska z domu ruszyć taka prawda a on nie kupi tego co trzeba .... Hmm malutkie ubranka dawno na dziale dla niemowlakow nie byłam chyba ze kupić cos na prezent.Jagódka- 08.2010
Milenka- 03.2013
Igorek - 12.2016 -
ja ogólnie z kupnem ubranek czekam do potwierdzenia płci jeśli będzie chłopak to wystarczy że odwiedzę piwnicę i odgrzebię pudła z ciuchami po Jasiu jak będzie dziewczynka - no to wiadomo zacznie się szaleństwo
madziara0080, Sweet_CupCake, wszamanka, Trishka lubią tę wiadomość
10.04.2014r. (ur. 19tc.) Zuzia (*)
02.2016 5tc
❤
rośnij Zuchu! ❤
-
angelstw - póki co to bez zarzutu mi ciąża mija Jestem w 8 tygodniu, wymioty mnie nie męczą jak na razie, czasami mi ciężko na żołądku i mam wrażenie że rzygnę, ale na szczęście na tym się kończy... sutki mam bardzo wrażliwe i ciągle bym spała i to wszystko.
Pierwsze badania I trymestru zrobione, mocz, krew, glukoza, toxoplazmoza i cytomegalia, wyniki ok
23 czerwca kolejna wizyta, mam nadzieje, że z maluszkiem wszystko ok
angelstw lubi tę wiadomość
-
Właśnie dziewczyny... z tym kupowaniem ciuszków to słyszałam różne zdania... no moja mama absolutnie jest zdania, że trzeba poczekać, po części ją rozumiem, ale też chciałabym już coś kupić, ale puki co jeszcze się kontroluję
Rosana lubi tę wiadomość
-
Angelstw ja też jestem w szoku, że tak się wkręcił Zazwyczaj szaleje, 10 min w miejscu nie usiedzi. Chociaż widzę, że coraz częściej skupia się na jednej zabawce albo książeczce.
Co do ubranek to ja jeszcze nie kupuję, nie ze względu na zabobony tylko chcę poczekać, aż będę znała płeć Mam po Alusiu dużo ubranek, które są jak nowe, dużo uniwersalnych, jak będzie kolejny chłopczyk to dokupię jakieś specjalnie dla niego, a jak dziewczynka to przyda mi się trochę typowo dziewczęcych ciuszków
W poprzedniej ciąży też zaczęłam kupować jak wiedziałam już, że będzie chłopczyk czyli w 18 tc. Wszystko miałam gotowe, uprane, uprasowane i poukładane w komodzie w 35tc. Chociaż łóżeczko mąż składał z moimi rodzicami jak już Alek się urodził i byliśmy w szpitalu, ale to tylko ze względu na fakt, że jeszcze malowaliśmy mieszkanie, a Lusio postanowił wyjść 11 dni wcześniej czego zupełnie się nie spodziewaliśmy
Ja dużo zamawiam przez internet, więc nie wymaga to ode mnie dużo wysiłku
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 czerwca 2016, 15:04
angelstw lubi tę wiadomość
-
madziara0080 wrote:Właśnie dziewczyny... z tym kupowaniem ciuszków to słyszałam różne zdania... no moja mama absolutnie jest zdania, że trzeba poczekać, po części ją rozumiem, ale też chciałabym już coś kupić, ale puki co jeszcze się kontroluję
poczekać ale do kiedy? kiedy jest ten moment że już można? nie ma takiej granicy. Nie ma bezpiecznego czasu w ciąży. ja będąc w ciąży z Zuzią nie miałam kupione praktycznie nic...no bo właśnie trzeba jeszcze zaczekać trochę i co? no i stało się...straciłam Zuzię. Z Jasiem kupowałam po pierwszym prenatalnym i spokojnie wszystko miałam gotowe co najmniej 1,5 miesiąca przed porodem i wszystko było dobrze nie ma zasady.
EwaP lubi tę wiadomość
10.04.2014r. (ur. 19tc.) Zuzia (*)
02.2016 5tc
❤
rośnij Zuchu! ❤
-
To tak jak u mnie. Mam milion pudel z chłopiecymi ciuchami, bo siostra ma dwójkę chłopaków i ja też synka. Jeśli teraz będzie dziewczynka to ekonomicznie nas wykończę. Licze na to ze jeśli tak będzie babcia trochę wspomoże jedyna wnuczusieangelstw wrote:ja ogólnie z kupnem ubranek czekam do potwierdzenia płci jeśli będzie chłopak to wystarczy że odwiedzę piwnicę i odgrzebię pudła z ciuchami po Jasiu jak będzie dziewczynka - no to wiadomo zacznie się szaleństwo U moich rodziców jest fantastyczny lumpek i jeśli będzie dziewczynka to na pewno większość ciuszków kupie tam.
-
Sweet_CupCake wrote:To tak jak u mnie. Mam milion pudel z chłopiecymi ciuchami, bo siostra ma dwójkę chłopaków i ja też synka. Jeśli teraz będzie dziewczynka to ekonomicznie nas wykończę. Licze na to ze jeśli tak będzie babcia trochę wspomoże jedyna wnuczusie U moich rodziców jest fantastyczny lumpek i jeśli będzie dziewczynka to na pewno większość ciuszków kupie tam.
ja też się w lumpkach miłuje ciuszki za grosze, nie raz w świetnej formie
no pozostaje czekać cierpliwie choć coś mi gdzieś z tyłu głowy podpowiada że chyba będę na straconej pozycji bo będzie drugi chłopak zostanę zdominowana już wtedy do reszty w domu
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 czerwca 2016, 15:08
10.04.2014r. (ur. 19tc.) Zuzia (*)
02.2016 5tc
❤
rośnij Zuchu! ❤
-
angelstw - bardzo mi przykro z powodu straty Zuzi, to jest okropne
zgadzam się z Tobą, nie ma bezpiecznej granicy kiedy można zacząć kupować ciuszki dla dziecka. Ja myślę, że wstrzymam się do momentu kiedy dowiem się jaka jest płeć dziecka Chyba, że pokusi mnie wcześniej.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 czerwca 2016, 15:13
angelstw lubi tę wiadomość
-
Ja sie nie mam zamiaru powstrzymywać jeśli mi coś wpadnie w oko. Mam dużo neutralnych rzeczy bo nie lubię różowych w ptaszki czy niebieskich w auta. Poza tym czuje, ze to chłopak wiec coś bardziej dla chłopca jak będzie to wezmę. Najwyżej bedą brali dziewczynkę za chłopca to i tak sie często zdarza a zakupy to taka radocha
Może sie już dowiem na prenatalnych płeć.
[/url] -
angelstw wrote:poczekać ale do kiedy? kiedy jest ten moment że już można? nie ma takiej granicy. Nie ma bezpiecznego czasu w ciąży. ja będąc w ciąży z Zuzią nie miałam kupione praktycznie nic...no bo właśnie trzeba jeszcze zaczekać trochę i co? no i stało się...straciłam Zuzię. Z Jasiem kupowałam po pierwszym prenatalnym i spokojnie wszystko miałam gotowe co najmniej 1,5 miesiąca przed porodem i wszystko było dobrze nie ma zasady.
Angelstw ja też myślę, że nie ma różnicy. Zawsze wszystko może się zdarzyć. Moja dobra koleżanka z pracy straciła Maleństwo w 39tc. Ja nie wierzę w zabobony, podchodzę do tego tak "co ma wisieć nie utonie". Poza tym takie myślenie "nie kupię nic bo może się coś stanie" może tylko przyciągnąć.
Ja czekałam do momentu,aż poznam płeć bo chciałam kupować już bez ograniczeń, a nie zastanawiać się czy może być dla chłopca i dziewczynki. Jak już zaczęłam kupować to na całego, co miesiąc jakąś porcję żeby Mąż nie dostał zawału jak wejdzie na konto Ciężko by mu było wydać taką kwotę jednorazowo, tym bardziej, że sam wózek kosztował 4500 zł. Dlatego wydatek na ubranka podzieliłam.
Ja kurcze nie potrafię kupować w ciuchci, poza tym w Warszawie znam 2 dobre i wcale nie wychodzi tam tak tanio.
angelstw lubi tę wiadomość
-
Basia super wieści!
Mam.pytanko, czy któraś z was ma bóle krzyżowe? Mnie dziś strasznie męczą, wzięłam nospe, ale nic nie pomogło. Pewnie powinnam się martwić, ale tutaj i tak nic nie zrobią, gdy coś się zacznie dziaćDwa cuda: Tymus i Olafek ♥♥♥
-
Poszalałamangelstw wrote:o mamo 4500zł wózek? spadłam z łóżka Ale szczerze nie żałuję, jest super i wygląda jak nowy.
Mój Mąż się śmiał, że Alek dłużej czekał na swój wózek (przyszedł 2,5mca od zamówienia) niż jego wózek, akurat kupiliśmy nowy samochód, bo po 1,5 mca był już w salonie do odebrania
angelstw, merida17 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWitajcie Mamusie
Mi sie chwilowo nie chce zakupów zreszta nie mamy miejsca i obawiam sie, ze czeka nas przeprowadzka co ciaza to większe mieszkanie
Ja tez lubię lumpa, firmowe super ubrania za grosze trzeba korzystać
Wozek i łóżeczko jest po Z. Chce kupić chuste, by mieć wolne ręce przy Z taki plan.
I ja obstawiam druga dziewczynkę. I zgadzam sie, ze nie ma dobrego momentu, czy bezpiecznej granicy na zakupy.
Kumpela straciła dziecko 2 dni przed cc. W piatek było wszystko ok, w poniedz było po wszystkim.
Gratuluje udanej wizyty Basiu i witam nowe mamusie
Basia90, Trishka lubią tę wiadomość
-
ja też chcę kupować jak poznam płeć, najchętniej już bym coś kupiła ale rozsądek mnie powstrzymuje Jeśli będzie dziewczynka to masę ciuszków dostane od siostry, jej córeczka ma rok i wszystkie ciuszki siostra odkłada dla mnie. Nie zmienia to faktu że i tak pewnie kupie dużo za dużo.. bo to takie słodkie malusie te ciuszki są
Wózki oglądałam orientacyjnie w necie w poprzedniej ciąży i podobają mi się wózki Camarelo carera i są w bardzo dobrych cenach. Przede wszystkim są też dobre dla wyskich osób -mąż 192 cm. Osobno bym tylko fotelik do auta kupiła.
Jeśli chodzi o pokoik to może w październiku byśmy urządzili. Urodzę w grudniu więc awaryjnie w listopadzie chce mieć wszystko gotowe bo wiadomo, że różnie na koniec ciąży jest i mogę nie mieć możliwości żeby latać za łóżeczkiem.
29+1, 44 cm, 1430 g -
mfk wrote:hej Dziewczyny.
jestem tutaj nowa i chyba nie ogarnę wszystkich wpisów. także jak się powtarzam to wybaczcie mi.
chciałam poruszyć temat cukrzycy ciążowej, któraś z Was przechodzi? jak sobie z tym radzicie?
Mfk witaj Ja miałam w poprzedniej ciąży cukrzycę, wykrytą w 14tc. Teraz na tą chwilę jest ok, ale zobaczymyjak będzie.
Byłam na diecie (bardzo uważałam na to co jadłam) pod koniec ciąży doszła insulina ma noc. Na początku było ciężko, później się przyzwyczaiłam i naprawdę gotowałam sobie pyszne rzeczy. Zazwyczaj jadłam 7 posiłków dzienni. Tak poznałam swój organizm, że jak zjadłam coś "niedozwolonego" to od razu po sobie czułam jak wysoki będzie cukier. Jak sobie pozwoliłam na coś to piłam dużo wody i szłam na spacer, to powoduje spadek cukru.
