STYCZNIOWE MAMUSIE 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Trochę zmienił temat. Mam córkę starsza w wieku prawie 6 lat tez ciąża jest taka początkowa jak myślicieli jak przygotować tak dużą dziewczynę do pojawienia się maluszka?? Bo powiedziała ze ona ma siostrzyczkę i się cieszy ona nie musi mieć więcej rodzeństwa ale gdyby juz miała by mieć to tylko braciszka ... Mniejsza juz rozmawiała z moim szkrabem i uznała ze może mieć braciszka i siostrzyczkę tak juz życzy sobie bliźniaki ale jest maluśka wiec malo rozumie z naszej rozmowy . może macie jakieś rady? Mój S chce juz powiedzieć a ja chce się wstrzymać bo to za szybko ale on zaczyna takie rozmowy a ja tego nie pochwalam. Co o tym myślicieli?Jagódka- 08.2010
Milenka- 03.2013
Igorek - 12.2016 -
wariatka3 wrote:Trochę zmienił temat. Mam córkę starsza w wieku prawie 6 lat tez ciąża jest taka początkowa jak myślicieli jak przygotować tak dużą dziewczynę do pojawienia się maluszka?? Bo powiedziała ze ona ma siostrzyczkę i się cieszy ona nie musi mieć więcej rodzeństwa ale gdyby juz miała by mieć to tylko braciszka ... Mniejsza juz rozmawiała z moim szkrabem i uznała ze może mieć braciszka i siostrzyczkę tak juz życzy sobie bliźniaki ale jest maluśka wiec malo rozumie z naszej rozmowy . może macie jakieś rady? Mój S chce juz powiedzieć a ja chce się wstrzymać bo to za szybko ale on zaczyna takie rozmowy a ja tego nie pochwalam. Co o tym myślicieli?
Ciężko mi coś doradzić, nie byłam w takiej sytuacji, a moja mała jest za mała żeby ją uświadamiać
Ale przy takiej różnicy wieku, powoli bym nastawiała do tego co się wydarzy.. Moja kuzynka miała między dziećmi różnicę 4 lat i u nich super sprawdził się detektor tętna płodu, starszy słuchał i wiedział, że coś się tam kroi i że będzie miał siostrzyczkę 
Aniołek 02.2014 [*] 07.2014 [*] -
Nawet się nigdzie nie wybierają bo my ciebie nie oddamynobelka. wrote:Dzieki dziewczyny za wsparcie. Bardzo milo mi tu z Wami. Nawet jak okaze sie grudniówka to zostaje z Wami!!! zobaczysz może być tak ze jednak urodzisz w styczniu bo akurat dzidzia będzie chciała jeszcze pobycie w brzusiu
nobelka. lubi tę wiadomość
Jagódka- 08.2010
Milenka- 03.2013
Igorek - 12.2016 -
Boje się ze jak dowie się ze będzie dzidziuś to nie będzie chciała się oswoić ze jednak jeszcze ktoś pojawi się w naszej rodzinie bo wtedy i uwaga będzie mniejsza kierowana na ta najstarsza... Może po prostu to tylko moje abawyjustyna1220 wrote:Ciężko mi coś doradzić, nie byłam w takiej sytuacji, a moja mała jest za mała żeby ją uświadamiać Ale przy takiej różnicy wieku, powoli bym nastawiała do tego co się wydarzy.. Moja kuzynka miała między dziećmi różnicę 4 lat i u nich super sprawdził się detektor tętna płodu, starszy słuchał i wiedział, że coś się tam kroi i że będzie miał siostrzyczkę Jagódka- 08.2010
Milenka- 03.2013
Igorek - 12.2016 -
Cześć Dziewczyny! Chętnie dołączę, belly pokazuje mi datę porodu na 15.01.2017r.
W ciąży jestem pierwszy raz, 2 miesiące starań, test wyszedł pozytywny jeszcze przed terminem miesiączki, teraz teoretycznie jestem w 5 tygodniu, byłam dzisiaj u ginekologa, ale powiedziała, że nic nie widzi i jeszcze się nic nie zagnieździło
wiem, że to trochę wcześnie, ale z tego co się naczytałam, to zagnieżdżenie powinno być w 3-4tc, a ja zaczynam 5... no trudno, póki co robię jak głupia testy ciążowe i wychodzą coraz mocniejsze kreski, dzisiaj to już wyszła porządna, książkowa krecha
Objawy: pierwsze co zauważyłam to sine wargi sromowe (gdzieś o tym czytałam i dlatego zrobiłam tak wcześnie test), ból w podbrzuszu (taki dziwny, ale znośny lekki) potem ból i powiększenie piersi, wzdęcie brzucha, od kilku dni straszna senność i większy apetyt
Pozdrawiam!
justyna1220, PIGULSKA, Ana. lubią tę wiadomość
-
Wariatka przechodzilam to niedawno i tez mialam takie obawy u nas roznica jest dokladnie 5 lat. Nic wcześniej nie mowilam dopoki brzuszka nie bylo widac potem bo juz w 12 tyg na pierwszych prenatalnych poznalismy płeć no to powiedzialam ze bedzie miec braciszka. Powiedzmy ze jednym uchem wpadlo a drugim wypadlo... zero zainteresowania z jej str tematem. Dopiero jak urzadzalismy pokoik to ona nagle tez chciala nowa lampke itp wiec myslalam ze bedzie ciezko potem przed porodem bylam 10 dni w szpitalu a cora kazala sama mezowi dzwonic do mamy i pytac o dzidzie. Przyjechala z mezem nas odebrac i juz w domu jak maly spal w wozku to stala jak zahipnotyzowana i sie mu przygladala
najwazniejsze zeby dziecko czulo sie tez wazne w tej nowej sytuacji wiec kapala z nami nisi pieluchy itp i caluje go non stop a on smieje sie wtedy na glos takze zero zazdrosci
https://www.maluchy.pl/ci-72410.png
wariatka3 lubi tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny! Dołączę do was na te 9 miesięcy=)
Od 1 maja was czytam i poznałam już was, a sama nie decydowałam się napisać, bałam się...nie chciałam zapeszyć...bo swoją pierwszą ciąże poroniłam w 5-6 tygodniu.
Ostatni okres miałam 1 kwietnia, i staraliśmy kawałek czasu z mężem o dzidziusia, ale to ja byłam chora, to on, to coś jeszcze, albo nie prawidłowo podchodziliśmy do skutecznego zapłodnienia, ale jednak się udało.Chociaż prawdę mówiąc myślałam że nic nie będzie, bo bóle były jak na @, Jedynie co było innego...i mi utkwiło to w pamięci, że jakiś kalendarzyk wyznaczył że zagnieżdżenie musi być konkretnego dnia, i w ten dzień zaczął kłuć, ciągnąć mnie prawy jajnik.
1.05 zrobiłam test sikaniec...wyszła blada kreska, której nawet nie było widać w łazience przy sztucznym świetle, ale jak wyszłam do salonu, to zobaczyłam ją, nawet mąż potwierdził, że nie mam urojenia i on też ją widzi. 2.05 zrobiłam powtórkę, trochę lepiej widoczna i w ten sam dzień zrobiłam test z krwi, wynik 165.40, za 44 godziny 496.20. Wizytę mam 24 maja. nie chcę się stresować wcześniej, a tak musi być już widoczne serduszko.
Cały czas ciągną mnie jajniki, jak coś podniosę, wyciągnę się, i czas od czas trochę bardziej zaboli podbrzusze...Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 maja 2016, 17:43
-
Nobelka dobrze doczytalam ze @ ostatni mialas od 7.04 to tak jak ja i termin na koniec grudnia wg usg.... a mi belly wskazuje na 12.01 ale mysle ze wg usg jest dokladniejsze... a i tak obstawiam ze to beda najciekawsze swieta ever bo w szpitalu... wszystkie dzieci sztuk dwie rodzilam w 37 tc takze ja juz oswajam sie z tą myślą
https://www.suwaczki.com/ostatnikrok/thgf3e3ks0igjm1z.html
-
Andziutka, Astonia witajcie
Marcza jeśli się sprawdzi to rzeczywiście, święta w szpitalu się szykują, ale jeśli z powodu narodzin to czemu nie Kto wie ile z nas spędzi w ten sposób święta, bądź sylwestra.. Ja wyjątkowo wolałabym przenosić, nim większa róznica między moimi maluchami tym lepiej
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 maja 2016, 17:55
Aniołek 02.2014 [*] 07.2014 [*] -
Ooo to fajnie, nie jestem sama ze swoimi rozbieznymi terminamiMarCza wrote:Nobelka dobrze doczytalam ze @ ostatni mialas od 7.04 to tak jak ja i termin na koniec grudnia wg usg.... a mi belly wskazuje na 12.01 ale mysle ze wg usg jest dokladniejsze... a i tak obstawiam ze to beda najciekawsze swieta ever bo w szpitalu... wszystkie dzieci sztuk dwie rodzilam w 37 tc takze ja juz oswajam sie z tą myślą
https://www.suwaczki.com/ostatnikrok/thgf3e3ks0igjm1z.html Tak dokladnie termin liczac od OM to 12 stycznia, wedy Belly to 8 stycznia, a wedlug usg koniec grudnia
A kiedy bylas na usg? Widzialas juz zarodek i serduszko?
-
Ja ostani @ dostalam 7.04 wg belly termin to 12.01 cykle 28 dni zrobilam narazie dwa testy pozytywne na bete nie ide a do lekarza wybiore sie okolo 21.05 zeby juz cos bylo widac no ale teraz dalas mi do myslenia bo ten sam termin @ i juz bylo widac zarodek wiec moze umowie sie troszku wcześniej
