STYCZNIOWE MAMUSIE 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzień dobry Dziewczyny!
Kciuki za dzisiejsze wizyty i czekam na wspaniałe informacje
Gratuluje rozpoczętych drugich trymestrów!
Też już bym bardzo chciała
Mnie dziś obudził straszny sen (w sumie pierwszy raz taki miałam i mam nadzieje ostatni) że miałam straszne krwawienie. Dziwne było to, że na początku w ogóle się nie zdziwiłam tylko potraktowałam jak normalność, dopiero po chwili dotarło co to może być straszne to bylo ale ta świadomość, że to był sen po przebudzeniu to niesamowite-chyba właśnie sobie uświadomiłam, że już żyć nie mogę bez tej fasolki Chyba naprawde zaczynam w to wszystko wierzyć tak realnie
Jednak ten lęk, ze coś złego mogłoby sie stać-w podświadomości jest jeszcze wiekszy...
No ale trzeba myśleć pozytywnie!
Cudownego dnia Kochane!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 czerwca 2016, 07:44
promoszka lubi tę wiadomość
Dawid 19.01.2017
2gie szczęście w drodze -
Witajcie kochane
U mnie bbf pokazuje dzisiaj 30% ciąży, do końca 1 trymestru jeszcze tydzień.
Jutro wizyta u gina (taka bez usg), w piątek prenatalne. Dzięki detektorowi, który mi się spisuje wspaniale - na spokojnie, bez zbędnych stresów na razie. Mam nadzieję, że bedzie to owocny tydzień!
Powodzenia wizytującym dzisiaj! -
Dzień dobry!
Zyzia, jest mi okropnie przykro. Przechodziłam to trzy razy... brak mi słów przepraszam, że nic więcej nie napisze, ale pisząc to już zaczynam ryczeć.
Miłego dnia wszystkim! i kciuki za wszystkie wizyty!! (ja mam prenatalne w czwartek 30.06).
Kosmos :-*
-
Ale wam dziewczyny zazdroszczę,ze juz drugi trymestr zaczynacie szybko to leci
Ja chyba tez sie skuszę na ten detektor widziałam w okolicy za 60 i 80 zł. Juz któryś raz mam tak twarde jajniki,ze czuje je przez skóre. Może to od tej cysty, która mała nie jest...
Do wizyty dwa tyg ponad wiec troche mnie to stresuje i wolałabym sama sprawdzić w domu na codzień czy jest w porządku. Dobrze,ze przy Mai nie miałam takich dolegliwości bo ten stres pewnie by mnie wykończył i drugiego by nie było
[/url] -
atagata wrote:Dzień dobry Dziewczyny!
Kciuki za dzisiejsze wizyty i czekam na wspaniałe informacje
Gratuluje rozpoczętych drugich trymestrów!
Też już bym bardzo chciała
Mnie dziś obudził straszny sen (w sumie pierwszy raz taki miałam i mam nadzieje ostatni) że miałam straszne krwawienie. Dziwne było to, że na początku w ogóle się nie zdziwiłam tylko potraktowałam jak normalność, dopiero po chwili dotarło co to może być straszne to bylo ale ta świadomość, że to był sen po przebudzeniu to niesamowite-chyba właśnie sobie uświadomiłam, że już żyć nie mogę bez tej fasolki Chyba naprawde zaczynam w to wszystko wierzyć tak realnie
Jednak ten lęk, ze coś złego mogłoby sie stać-w podświadomości jest jeszcze wiekszy...
No ale trzeba myśleć pozytywnie!
Cudownego dnia Kochane!
atagata ja miałam dokładnie taki sam sen. To było okropne - po prostu okropne i oby nigdy więcej takich snów -
Ana. wrote:Witajcie kochane
U mnie bbf pokazuje dzisiaj 30% ciąży, do końca 1 trymestru jeszcze tydzień.
Jutro wizyta u gina (taka bez usg), w piątek prenatalne. Dzięki detektorowi, który mi się spisuje wspaniale - na spokojnie, bez zbędnych stresów na razie. Mam nadzieję, że bedzie to owocny tydzień!
Powodzenia wizytującym dzisiaj!
Ana. To identycznie jak u mnie Co do dnia -
Dzień dobry, my wizytę mamy dziś o 14.30,także dziękujemy za kciuki.
Olaf daje w kość od rana, chodzi i wyje,a musze go wziąć ze sobą na badanie, dobrze, że to tylko usg, bez badania palpacyjnego, uffSis, merida17, angelstw lubią tę wiadomość
-
cicho sza wrote:Dzień dobry!
Zyzia, jest mi okropnie przykro. Przechodziłam to trzy razy... brak mi słów przepraszam, że nic więcej nie napisze, ale pisząc to już zaczynam ryczeć.
Miłego dnia wszystkim! i kciuki za wszystkie wizyty!! (ja mam prenatalne w czwartek 30.06). -
nick nieaktualnyDzień Dobry!
Trzymam kciuki za wizytujace
Dla mnie wlasnie najgorszy był pierwszy etap ciazy, a na końcówce miałam duzo energii, siły, chęci do życia zgagi nie miałam nigdy w życiu, nawet 20 kg tak bardzo mi nie przeszkadzało, bo wiedziałam, ze zaraz Z bedzie z nami
Teraz wisze nad kiblem, ciagle mdłości, które sie nasilaja i brak mi werwy, co przy małym dziecku nie jest fajne
Głowy do góry!derii84 lubi tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny!
Ja też dziś wizytuję, mam dziś usg genetyczne i od rana się trzęsę, niestety stresu nie potrafię się pozbyć.
Objawy, które i tak były minimalne już zniknęły. Zostały tylko bolące piersi. Mam nadzieję, że to nie jest zły znak. A to co mnie martwi najbardziej to wyniki morfologii, które nie są zadowalające i na dodatek z niedoczynności tarczycy wpadłam w nadczynność...
Zapowiada się kolejny upalny dzień, więc raczej posiedzę w domu przy wiatraku, strasznie przechodzę te upały.
Sny o których mówicie miałam i ja i to już nie raz, jak się obudziłam to nie mogłam do siebie dojść, straszne są.
-
Cześć Wszystkim
Dawno mnie tu nie było, czytałam Was w miarę regularnie na bbf, natomiast na fb nie jestem w stanie ogarnąć wszystkiego.
Dlatego gratuluję wszystkich udanych wizyt, które się odbyły w międzyczasie
Trzymam kciuki za kolejne równie udane wizyty.
Zyzia bardzo mi przykro. 3maj się ciepło Kochana, życzę abyś jak najszybciej ujrzała ponownie II kreski na teście.
U nas dużo się nie zmieniło, leci do przodu. Byliśmy z Alkiem 2 tyg u dziadków i to był wspaniały czas, odpoczełam, złapałam dystansu do wszystkiego, mój Mąż się za nami stęsknił także same pozytywy
Życzę Wszystkim miłego dnia
-
agi354 wrote:Może to śmieszne, ale nie mam pojęcia do czego służą te poduszki Dlaczego w kształcie C i jak na nich spać? Dlaczego są lepsze od normalnej poduszki? Pytam, bo cena nie należy do najniższych.. prawie 200zł za taki rogalik to dla mnie bardzo dużo i nie mam bladego pojęcia po co i czy warto takową kupować
To ja pozwolę sobie napisać, mimo że niezbyt się udzielam, tylko podczytuję, ale z poduchami miałam przygody
Taką długą, prostą - kupił mi mąż w Lidlu, gdy byłam w 1 ciąży Bardzo pomagała w wygodnym spaniu, wkładałam ją między nogi i spałam spokojnie na boku Myślałam, że to jest też poduszka do karmienia, ale szybko po porodzie oświeciła mnie szwagierka, że jednak nie
Pożyczyła mi swoją poduszkę do karmienia, nie pamiętam firmy. Myślałam, że będzie łatwiej, ale było okropnie niewygodnie Córka mi się w nią zapadała, a ja i tak w sumie musiałam trzymać ją na rękach. Bardzo bolały mnie plecy i kark Całe szczęście córka skończyła kilkudziesięcio-minutowe karmienia gdzieś w 2 miesiącu życia i potem każde trwało 6 min. Radziłam sobie dobrze już bez poduchy.
Przy drugim dziecku byłam mądrzejsza i zgłębiłam temat Podotykałam poduszki w sklepach, poczytałam na forach i podpytałam koleżanki Wybrałam poduszkę Boppy od Chicco i jestem bardzo zadowolona Wcale się Mała nie zapada, jest mi mega wygodnie, poducha pasowała do jeszcze większego brzuszka, gdy był po porodzie - i teraz, gdy wróciłam do wagi - także A do tego nie była bardzo droga i jest śliczna I można prać w całości w pralce, co jest ważne, gdy macie wiecznie ulewającego szkraba, jak ja
Kamila ;), Kasha lubią tę wiadomość
-
Ana. wrote:Witajcie kochane
U mnie bbf pokazuje dzisiaj 30% ciąży, do końca 1 trymestru jeszcze tydzień.
Jutro wizyta u gina (taka bez usg), w piątek prenatalne. Dzięki detektorowi, który mi się spisuje wspaniale - na spokojnie, bez zbędnych stresów na razie. Mam nadzieję, że bedzie to owocny tydzień!
Powodzenia wizytującym dzisiaj!
Ehh nie wiem co o tym myślecHashimotka,
Oluś27.12.2016❤️
Aniołek 09.2015, Aniołek 01.2016 -
Dzien Dobry w południe
U mnie ciezki poranek, ból glowy i mdłości. Musze sie ogarnac bo za 2h do pracy ;/
atagata, ja mialam jakis czas temu sen ze bylam u mamy w domu w toalecie, ostatkiem sil zawołałam meza krwią zalałam łazienkę. Okropne ale to byl tylko sen! Nie ma co sie negatywnie nakrecac bo nic dobrego to nie przyniesie.
PeggySue super sprawa, ale jak znajdujesz tetno dziecka, a nie swoje! Dzis sprawdzę czy w końcu mi sie uda znaleźć maleństwo. Jaki chcesz kupic?
Trzymam kciuki za wszystkie wizyty
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 czerwca 2016, 11:58
-
Kamila ;) wrote:Dzien Dobry w południe
U mnie ciezki poranek, ból glowy i mdłości. Musze sie ogarnac bo za 2h do pracy ;/
atagata, ja mialam jakis czas temu sen ze bylam u mamy w domu w toalecie, ostatkiem sil zawołałam meza krwią zalałam łazienkę. Okropne ale to byl tylko sen! Nie ma co sie negatywnie nakrecac bo nic dobrego to nie przyniesie.
PeggySue super sprawa, ale jak znajdujesz tetno dziecka, a nie swoje! Dzis sprawdzę czy w końcu mi sie uda znaleźć maleństwo. Jaki chcesz kupic?
Trzymam kciuki za wszystkie wizyty
[/url] -
Czesć Dziewczyny,
kciuki dla wizytujących dziś, ale wam zazdroszczę...ja mam prenatalne w przyszły poniedziałek i chyba zwariuje do tego czasu. Objawy mi całkiem odeszły.
Ja mam detektor tętna, ale taki bez wyświetlacza i powiem tak, jest za wcześnie i bardzo trudno znaleźć nie swoje tętno. Mi się nie udało do tej pory.
Córka Kasandra 16 lat, Córka Zuzia 10lat, Syn Piotruś 6 lat, Mama dwóch Aniołków (8.01.16)
Z nadzieją i niepokojem szczęsliwa mama groszka