X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne STYCZNIOWE MAMUSIE 2017
Odpowiedz

STYCZNIOWE MAMUSIE 2017

Oceń ten wątek:
  • justyna1220 Autorytet
    Postów: 1166 471

    Wysłany: 30 czerwca 2016, 11:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kickens wrote:
    Dziewczyny a idziecie na badania prenatalne same czy z mężem/partnerem?

    Z mężem i córeczką :D

    3i49k6nlhmiirsm3.png
    7v8rugpjlwspdzhy.png
    Aniołek 02.2014 [*] 07.2014 [*]
  • kiti Autorytet
    Postów: 2171 4230

    Wysłany: 30 czerwca 2016, 11:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny trzymam kciuki za wizytujace i za same pozytywne wiadomosci.
    Justyna 1220 ja wlasnie ostatnio ze zmeczenia jak cora sie budzila czesto to ok 2-3 w nocy juz nie wyrabialam i bralam ja do naszego lozka a ze zawsse mi sie przysnelo to tak spala z nami do rana i teraz tak sie przyzwyczaila ze drze sie w nocy dopóki jen nie wyciagne...ehh teraz pasuje ja tego oduczyc...

    Amelka <3
    201509114956.png
    Aleksander <3
    ex2bi09k0ms1b5pi.png
    Nasz Aniołek * 11tc (21.04. -02.07.2016)
  • emoska Debiutantka
    Postów: 11 14

    Wysłany: 30 czerwca 2016, 11:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nevergiveup- ile czekałaś na wynik nifty bo ja już chodzę po ścianach czekając na mój??

    uwo9gzu3u2y2oyhz.png
  • Ana. Autorytet
    Postów: 508 306

    Wysłany: 30 czerwca 2016, 11:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zamyślOna wrote:
    To chyba wyjątek znalesc dobrego lekarza na NFZ, niestety większość to masakra i jak się chce być traktowanym życzliwie i ciąże prowadzoną mieć porządnie i szczegółowo i bezpiecznie to się kłania dobry lekarz prywatny :( Ja na razie chodze na NFZ ale uważam ze ten lekarz to szogun, jest taki nieogarnięty sam nie spyta się mnie o nic, nic mi nie powie jak nie spytam. A na dodatek ma jakies przestarzałe wiadomości na niektóre tematy chyba się w ogóle niedokształca. Chodze na razie bo szkoda mi pieniędzy na prywatnego ale musze się zapisac chyba na koniec sierpnia do prywatnego spytac o bardzo ważne dla mnie rzeczy typu czy mogę leciec samolotem we wrześniu na wakacje, czy mogę szczepic corke na mmr kiedy jestem w ciąży, plus wiadomo dokładne usg i powie mi na pewno jaka płec :) Tego nawet nie warto pytac na NFZ mojego bo mu nie ufam w takich kwestiach.


    Hah, to ja jestem chyba wyjątkiem totalnym. Zaczęłam prowadzić ciążę podwójnie - na nfz w szpitalu i prywatnie. Z wizyt na NFZ jestem zachywcona - lekarz super kompetentny, miły, konkretny, wizyta trwa 20 minut, na każdej jest USG jeśli tylko ja lub on widzimy potrzebę, skierowanie na usg genetyczne za darmo. I czuję się spokojnie i pewnie.

    Wizyty prywatne nie dość że 250 zł, to poza usg które musiałam wymusić nic z nich nie wynika. zero informacji, zero pytań o samopoczucie, 5 minut z usg. Nie, dzięki. Zostaję w poradni. W razie czego mogę do luxmedu prywatnie do mojego gina skoczyć na USG jesli bedzie taka potrzeba. Brr...

    Dzięki Bogu za Zamość i świetne położnictwo tutaj :)

    n59y3e5elyx39qbm.png
    m3sx9jcghh12782r.png

    6+2 - 0.5cm, <3
    8+2 - 1.8cm, <3
  • Ana. Autorytet
    Postów: 508 306

    Wysłany: 30 czerwca 2016, 11:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    never give up wrote:
    Dziewczyny jest. Jest wynik NIFTY- to już dziś poznamy płeć, to już dziś dowiemy się czy jest zdrowe. Jedziemy na wizytę na 16:20. Jak ja to wytrzymam, boże daj mi siły :)


    Czekam na info!
    A zanim będziesz mieć wynik - jak myślisz, chłopak czy dziewczynka? Co mówi intuicja? :)

    n59y3e5elyx39qbm.png
    m3sx9jcghh12782r.png

    6+2 - 0.5cm, <3
    8+2 - 1.8cm, <3
  • MarCza Ekspertka
    Postów: 226 211

    Wysłany: 30 czerwca 2016, 12:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Never powodzenia!
    Moj synek ma 8 msc i budzi sie raz na butle i ciagnie ja przez sen wiec nawet nie pisnie. My mamy taki system ze budzi sie o 6-7 i tak do 14 ma dwie drzemki po 2h od 14 do 20 juz nie spi potem kapiel i spi do rana a butle ciagnie ok 2 w nocy

    thgf3e3k7dz56a78.pnggg64x1hpqd7eopoa.png
    l22nuay3u6ds9zx4.png
  • zicka Przyjaciółka
    Postów: 100 69

    Wysłany: 30 czerwca 2016, 12:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Never daj znac koniecznie!!
    Ja a ardbiore rano. Zawsze mialam niskie cisnienie i nie czuje jakiejs roznicy..a lekarz dal po lepsze ukrwienie podobno i to lepiej dla dzidzi podobno :)

    zicka

    3jgx9n73kq4dlo6r.png
  • MarCza Ekspertka
    Postów: 226 211

    Wysłany: 30 czerwca 2016, 12:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czy wasze maluchy tez tak trzęsą sie na lody... dalam malemu spr i juz koniec jak widzi loda to ryczy ze chce

    thgf3e3k7dz56a78.pnggg64x1hpqd7eopoa.png
    l22nuay3u6ds9zx4.png
  • Malowanka Autorytet
    Postów: 315 151

    Wysłany: 30 czerwca 2016, 12:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monia 1988 nie chialam pisać na ovu... Trzymam za Ciebie jutro kciuki a ty za mnie, ja tez jutro prenatalne
    Never dawaj znać... Właśnie co obsyawiasz, fajnie ze będziesz wiedzieć kto tam sobie siedzi

    1cykl z Clo kwiecień 2016 -udany :)
    klz9f71xde4fy0ia.png
    74diio4phdeldx9d.png
  • kiti Autorytet
    Postów: 2171 4230

    Wysłany: 30 czerwca 2016, 12:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marcza to tylko pozazdroscic :) moja tez.ladnie spala w nocy i raz jadla cyca ale przyszedl taki czas ze sie jej odmienilo. W dzien spi dwa razy w poludnie i popludniu ale jak jest spiaca to nie da sie jej dluzej przetrzymac bo tak marudzi i tuli sie do mnie. Podejrzewam. Dodatkowo odstawilam ja niedawno od cyca a sztucznego mleka i butli nie chce. Podejrzewam ze te nocne budzenie wynika z potrzeby bliskosci jaki miala wczesniej przy nocnym cyckaniu.

    Amelka <3
    201509114956.png
    Aleksander <3
    ex2bi09k0ms1b5pi.png
    Nasz Aniołek * 11tc (21.04. -02.07.2016)
  • moniaaa_1988 Autorytet
    Postów: 467 181

    Wysłany: 30 czerwca 2016, 12:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malowanka wrote:
    Monia 1988 nie chialam pisać na ovu... Trzymam za Ciebie jutro kciuki a ty za mnie, ja tez jutro prenatalne
    Never dawaj znać... Właśnie co obsyawiasz, fajnie ze będziesz wiedzieć kto tam sobie siedzi

    Malowanka oczywiście trzymam za Ciebie kciuki bardzo mocno!! ❤
    O której masz? Ja o 10.40. Chyba się nie doczekam..

    03.04.15 [*] 4tc; 21.08.15 [*] 9tc.
    PCO , mutacja genu MTHFR C677T heterozygta
  • never give up Autorytet
    Postów: 455 232

    Wysłany: 30 czerwca 2016, 12:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    emoska wrote:
    nevergiveup- ile czekałaś na wynik nifty bo ja już chodzę po ścianach czekając na mój??
    emoska dokładnie tydzień ( dni robocze). 23.06 krew trafiła do kliniki a dziś o 11 zadzwonili, że jest już do wglądu :)

    Ana. , malowanka ja obstawiam chłopaka ale mąż chce córę. Rodzina też mówi, że będą bardzo zaskoczeni jak będzie córa bo oni mnie widzą z synkiem :)

    relghdgenv7rm5nv.png
  • Kamila ;) Autorytet
    Postów: 1006 538

    Wysłany: 30 czerwca 2016, 13:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam sie w 13 tygodniu ;)
    Sweet_CupCake wrote:
    Dziewczyny które bierzecie Acard, z jakiego powodu przepisał wam lekarz i do kiedy macie brać? Mi właśnie teraz przepisał bo podobno takie są od czerwca nowe zalecenia dla ciężarnych z cukrzycą. A ja mam jeszcze w wywiadzie rodzinnym żylaki i zakrzepice. Kiedy bierzecie ten Acard rano czy wieczorem. Wiem ze obniża ciśnienie a ja póki co mam raczej niskie.

    Ja zawsze mialam wyzsze cisnienie ale nie leczone lekami bo tragicznie wysokie nie bylo. Teraz czasem mam mocniej podwyższone ale to zalezy chyba od "intensywności" dnia. Ale faktycznie acard lekko zaniżył mi ciśnienie, a aptece doradzono mi by nie brac na pusty żołądek -biore po obiedzie. Ogólnie lepiej sie po nim czuje. A gin powiedział ze na pewno do konca 2 trymestru mam brac, w 3-cim z tego co pisze w ulotce nie zaleca sie ale to zalezy od lekarza i czy jest konieczność brac?!. Zalecił branie (jesli nie przekręciłam) gdyz jest lepsza wymiana krwi przez łożysko. Oraz przez wczesniejsze poronienie.
    Dzis mam spokojny dzien, godz temu wzielam acard ciśnienie 133/85 puls101 takze jak na mnie idealne ;)
    Mówił ze w ciazy ciśnienie jest lekko niższe a plus podwyższony.


    never give up :) super juz nie dlugo :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 czerwca 2016, 13:41

    ma6n13bx3stfpcr8.png
  • amelik Autorytet
    Postów: 506 156

    Wysłany: 30 czerwca 2016, 13:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    te dnie leca hehe
    dziewczyny fajnie sie czyta jak piszecie o waszych prawie roczniakach, wtedy nie moge sie doczekac naszego maluszka, pamietam te pierwsze papki co robilam, miksowane zupki, a tym razem nie musze zostawiac w domu polroczniaka i wracac do pracy tylko rok w domu! do tego 2 miesiace zaleglych urlopow, super!!! moze nawet jakies wychowawcze wezme do wrzesnia i od wrzesnia prywatny zlobek na rok a potem przedszkole, ahh

    kiti lubi tę wiadomość

    Jakub nasze pierwsze szczęście 17.01.2012
    Szymon nasze drugie szczęście 20.01.2017
  • Sis Autorytet
    Postów: 647 374

    Wysłany: 30 czerwca 2016, 13:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    fajnie się czyta o roczniakach to fakt ale powiem Wam, że jestem trochę przerażona.. :) czasem zajmuje się córeczką siostry która ma właśnie niewiele ponad roczek.. i podczas tego roku bywało tak że wychodziłam od nich i mówiłam do męża, że nie wiem czy będę dobrą matką.. kocham dzieci ale taka wymęczona psychicznie czasem byłam i fizycznie jak zostałam kilka godzin z dzieckiem które miało kolki i płakało.. boję się tej bezradności albo tego że zabraknie mi cierpliwości :( podobno do swojego dziecka człowiek ma cierpliwość ogromną.. mimo wszystko mam takie rozterki głupie :)

    never give up, kiti lubią tę wiadomość

    3i49j48a2gjt7hjd.png
    29+1, 44 cm, 1430 g
  • Malowanka Autorytet
    Postów: 315 151

    Wysłany: 30 czerwca 2016, 14:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moniaaa_1988 wrote:
    Malowanka oczywiście trzymam za Ciebie kciuki bardzo mocno!! ❤
    O której masz? Ja o 10.40. Chyba się nie doczekam..
    Monia jesteś przedemna, ja 12.20 i nawet nie chce myśleć ze to jutro bo jajo zniose

    1cykl z Clo kwiecień 2016 -udany :)
    klz9f71xde4fy0ia.png
    74diio4phdeldx9d.png
  • Malowanka Autorytet
    Postów: 315 151

    Wysłany: 30 czerwca 2016, 14:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sis wrote:
    fajnie się czyta o roczniakach to fakt ale powiem Wam, że jestem trochę przerażona.. :) czasem zajmuje się córeczką siostry która ma właśnie niewiele ponad roczek.. i podczas tego roku bywało tak że wychodziłam od nich i mówiłam do męża, że nie wiem czy będę dobrą matką.. kocham dzieci ale taka wymęczona psychicznie czasem byłam i fizycznie jak zostałam kilka godzin z dzieckiem które miało kolki i płakało.. boję się tej bezradności albo tego że zabraknie mi cierpliwości :( podobno do swojego dziecka człowiek ma cierpliwość ogromną.. mimo wszystko mam takie rozterki głupie :)
    Ze swoim inaczej , nie wiadomo skąd biorą się te pokłady cierpliwości hehhe także spokojnie choć nie mowie ze ja czasem trace

    1cykl z Clo kwiecień 2016 -udany :)
    klz9f71xde4fy0ia.png
    74diio4phdeldx9d.png
  • justyna1220 Autorytet
    Postów: 1166 471

    Wysłany: 30 czerwca 2016, 14:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MarCza wrote:
    Czy wasze maluchy tez tak trzęsą sie na lody... dalam malemu spr i juz koniec jak widzi loda to ryczy ze chce

    Takkk, jak jem loda to już wiem, że będzie spuła ;)

    MarCza lubi tę wiadomość

    3i49k6nlhmiirsm3.png
    7v8rugpjlwspdzhy.png
    Aniołek 02.2014 [*] 07.2014 [*]
  • justyna1220 Autorytet
    Postów: 1166 471

    Wysłany: 30 czerwca 2016, 14:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kiti mój problem wygląda tak samo, w przyszlym tygodniu kupuję jej misia szumisia i uczę ją na nowo spania samej i przesypiania CAŁEJ nocy, oby się udało D: ;)

    Sis do swojego dziecka podchodzi się całkiem inaczej,nie można tego porównywać, ja kocham wszystkie dzieci, ale swoją to bym wyściskała i wycałowała, nawet jak krzyczy i piszczy z nie wiadomego powodu ;)

    3i49k6nlhmiirsm3.png
    7v8rugpjlwspdzhy.png
    Aniołek 02.2014 [*] 07.2014 [*]
  • Sis Autorytet
    Postów: 647 374

    Wysłany: 30 czerwca 2016, 15:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pocieszające.. :) bo wiecie jak się idzie do kogoś i dziecko płacze albo łobuzuje albo nie wiem boli was głowa to macie świadomość że zaraz wrócicie do domu, będzie cisza spokój itp ;p a od swojego brzdąca się nie ucieknie :) tylko masz dobry czy zły dzień dzieckiem trzeba się zająć i już. Teraz takie zmartwienia a później będę się pewnie z tego śmiała.. oby :D

    3i49j48a2gjt7hjd.png
    29+1, 44 cm, 1430 g
‹‹ 415 416 417 418 419 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Choroba Hashimoto a ciąża - co musisz wiedzieć?

Hashimoto co to za choroba i jak się objawia? Przede wszystkim charakteryzuje się przewlekłym stanem zapalnym tarczycy (tzw. limfocytowym zapaleniem tarczycy). Jak ją rozpoznać i jak leczyć? Hashimoto a ciąża - jaki wpływ może mieć choroba Hashimoto na płodność kobiet oraz przebieg ciąży?

CZYTAJ WIĘCEJ

14 najczęstszych pytań o Zespół Policystycznych Jajników (PCOS)

Na PCOS, czyli Zespół Policystycznych Jajników może cierpieć nawet 10-15% kobiet w wieku rozrodczym. Czy PCOS jest groźną chorobą? Jakie są najczęstsze przyczny PCOS? Czy Zespół Policystycznych Jajników jest uleczalny? Poznaj odpowiedzi na 14 najczęstszych pytań o PCOS.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Stres oksydacyjny w plemnikach jako przyczyna męskiej niepłodności

Wiadomo, że stres może mieć negatywny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Ale co ma wspólnego stres oksydacyjny z plemnikami? Czy może być on przyczyną męskiej niepłodności? Dowiedz się, skąd bierze się stres oksydacyjny oraz jak diagnozuje się jego obecność w męskim nasieniu?

CZYTAJ WIĘCEJ