STYCZNIOWE MAMUSIE 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny gratulacje oby tak dalej...
Ja jutro mam taki dzien ze szok... najpierw musze wyprawic moja pieciolatke na wakacje na 8 potem odstawic syna do tesciowej i o 9 wyruszamy do Tychów na prenatalne. Mamy byc o 11 wiec jedziemy z zapasem ale wole byc wcześniej. ... no i jutro do tego mamy 10 rocznicę ślubu
wiec jak bedzie ok to potem jedziemy to gdzies uczcic na jakis mniam obiadek 
-
Gratuluje udanych wizyt.
Ja już też po wizycie. Wszystko w porządku. Widziałam machające rączki i nóżki ☺. Maluszek ma już 3.29 cm. Termin na 24 stycznia. A usg prenatalne za 3 tygodnie. Mam nadzieję ze szybko zleci.
cicho sza, anettte, PeggySue, angelstw, freya, Wiedźma82, EwaP, kiti, atagata, never give up, vioris lubią tę wiadomość
Aniołek [*] 10tc - 01.2016
Synek ❤ - 01.2017
Maj 2018 c. bezzarodkowa
Niedoczynność tarczycy i lekka IO -
MarCza wrote:Dziewczyny gratulacje oby tak dalej...
Ja jutro mam taki dzien ze szok... najpierw musze wyprawic moja pieciolatke na wakacje na 8 potem odstawic syna do tesciowej i o 9 wyruszamy do Tychów na prenatalne. Mamy byc o 11 wiec jedziemy z zapasem ale wole byc wcześniej. ... no i jutro do tego mamy 10 rocznicę ślubu wiec jak bedzie ok to potem jedziemy to gdzies uczcic na jakis mniam obiadek
o widzisz a ja z Tychów i byłam na prenatalnych w Katowicach )
świat jest mały
Kosmos :-*
-
cicho sza wrote:o widzisz a ja z Tychów i byłam na prenatalnych w Katowicach )
świat jest mały
A ja z Oświęcimia chodzę do lekarza z Tychów i rodzę w Katowicach:P
Dziewczyny super wieści, wszystkim gratuluję i oby tak dalej)
cicho sza lubi tę wiadomość
[/url] -
Marcza jak chodzilam do niej w drugiej ciazy tez mialam skierowanie na prenatalne na Tychy wiec pewnie to samo miejsce. Dobry obiad mozna zjesc po drodze w Litworze w Borowej Wsi zalezy ktoredy jezdzicie Ps tez pakowalam syna na wyjazd. A lezysz non stop czy polegujesz jak mozesz?
trzymam kciuki za dziewczyny wizytujace jutro i dzis super wiesci obi tak dalej. Moja sasiadka przez plot zobaczyla moj brzuszek w sumie hehe bardziej jej tata. U nas juz wiekszosc wie bo po prostu zaczyna widac a sasiadom podpadlo ze w domu jestem i na tarasie leze.
Bylyscie dzis tez takie wykonczone ? Ja dzis padam z nog
Jakub nasze pierwsze szczęście 17.01.2012
Szymon nasze drugie szczęście 20.01.2017 -
Pocieszyłaś mnie, tylko moi rodzice razem z moim R twierdzą że ja Lilke rozpuściłam że tak się zachowuje i że to moja wina że tak przy mnie płacze a przy nich nie...PeggySue wrote:Nie przejmuj sie tym. To znaczy,ze twoja córka uważa cię za najbliższa sobie osobę. Dzieci nawet malutkie nie pokazują wszystkich uczuć przy osobach, którym całkowicie nie ufają. Pózniej musza to odreagować przy najcześciej mamie. Moja tez jest aniołkiem wszędzie a ze mną pokazuje rogi. Ale ja wiem,ze nie robi tego złośliwie. Po prostu przy mnie czuje si na tyle bezpiecznie zeby pokazać wszystkie swoje emocje, wyładować frustracje. Ciesz sie, ze jesteś najważniejsza dla niej
Wiem jak to brzmi ale tak te nasze dzieci właśnie działają i każde zachowuje sie podobnie
-
mi ta szczepionka spędza sen z powiek od wielu miesięcy, czasami spać w nocy nie mogę bo o niej myślę... to dobrze że synek spokojnie to przeszedł i plamki szybko zniknęły, ja pewnie już bym się wystraszyła gdybym zobaczyła te plamki i zaczęła panikować, teraz przy drugim dziecku zrobie inaczej ze szczepieniami - nie zaszczepię w szpitalu tylko dopiero jak maleństwo skończy 2-3 miesiące, moja Lilka w szpitalu miała drgawki i wszyscy się dziwili co ona tak drży a ja sobie myślałam super z nich lekarze jak nie wpadną na pomysł że to po szczepieniu ;/ z drugim chcę mieć pewność że jest zdrowe i dopiero wtedy zaszczepię a nie od razu po urodzeniu jak nic o dziecku nie wiadomoangelstw wrote:Ja tez jestem mocno analizującą temat szczepień. Do mmr dojrzewalismy z mezem pobad 3 miesiące. Zastanawialiśmy sie czy w ogóle szczepic. A jak juz zdecydowaliśmy się to pierwsze 2 tyg nie myślałam o niczym innym tylko żeby Jasuowi nic nie było po szczepieniu...o rozyczke akurat sie nie bałam bo mam wysokie przeciwciala bardziej balam sie o swinke bo jej prawdopodobnie nie miałam. Ale na szczęście nic złego sie nie wydarzyło. Jaś w 11 dobie po szczepieniu mial stan podgoraczkowy i kilka plamek po ktorych na drugi dzien nie bylo śladu
-
Ja jutro tez prenatalne i to dopiero na 16. ale maraton id rana bo na 8 młodego do przedszkola, starszego do dziadka, a ja na 11.30 endokrynolog, potem biegiem do domu odebrać młodego polozyc na drzmeke, sciagnac dziadka do niego i lece na prenatalne, wiec może nie będę miała czasu się az tak zestresować.
Dziewczyny czy wszystkie przy prenatalnych robiłyście testy z krwi?
-
Ja będę robiła z krwi. Moja ginka te dane z wyników krwi w prowadza do jakiegoś programu razem z wynikami usg.alex0681 wrote:Ja jutro tez prenatalne i to dopiero na 16. ale maraton id rana bo na 8 młodego do przedszkola, starszego do dziadka, a ja na 11.30 endokrynolog, potem biegiem do domu odebrać młodego polozyc na drzmeke, sciagnac dziadka do niego i lece na prenatalne, wiec może nie będę miała czasu się az tak zestresować.
Dziewczyny czy wszystkie przy prenatalnych robiłyście testy z krwi?
-
I zaczęłam 13 tydz, z bbf 30 procent ehhh byle do przodu
atagata, never give up, cicho sza, zicka lubią tę wiadomość
Córka Kasandra 16 lat, Córka Zuzia 10lat, Syn Piotruś 6 lat, Mama dwóch Aniołków (8.01.16)
Z nadzieją i niepokojem szczęsliwa mama groszka -
Witam się z rana
Pobudkę miała godzinkę temu więc na prawdę się wyspałam
Tak piszecie o tych wizytach.. dzisiaj mija miesiąc odkąd nie widziałam mojego malucha więc odliczam dni do wtorku, kiedy to będę miała badania prenatalne i będę mogła się napatrzeć do woli
Kciuki za wizytujące dzisiaj :*
Aniołek 02.2014 [*] 07.2014 [*] -
alex0681 wrote:Ja jutro tez prenatalne i to dopiero na 16. ale maraton id rana bo na 8 młodego do przedszkola, starszego do dziadka, a ja na 11.30 endokrynolog, potem biegiem do domu odebrać młodego polozyc na drzmeke, sciagnac dziadka do niego i lece na prenatalne, wiec może nie będę miała czasu się az tak zestresować.
Dziewczyny czy wszystkie przy prenatalnych robiłyście testy z krwi?
Ja robię tylko USG. Testów z krwi nie robię
10.04.2014r. (ur. 19tc.) Zuzia (*)
02.2016 5tc
❤
rośnij Zuchu! ❤
