STYCZNIOWE MAMUSIE 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej. Ja na nogach od 5 Moja dzielna pieciolatka pojechala na miesiac na wakacje i jak ja to wytrzymam... no teraz mam posiedzenie na tronie wiec pisze ale zaraz ogarniam malego i jedziemy. .. trzymajcie kciuki.... wchodze 11 20 jeb i jeszcze klima nam sie popsula a tu upal sie szykuje.... juz widze ta jazde
-
Jak ja bym chciała mieć to badanie wcześniej a jeszcze endokrynolog mi przełożyła wizytę na 11.30 i musze małego ze sobą zabrać bo potem mogę się nie wyrobić na 16 na usg. Właśnie wpycham w siebie śniadanie. Generalnie mam mega problem z jedzeniem bo mdłości są 24h ale wymiotów brak a i tak schudłam 7 kg na szczęście mam z czego chudnąć hehe
-
Jak coś wyjdzie nie tak na usg to robie krew po wizycie.
Dużo dziś wizyt, super, trzymam kciuki
Alex masz dziś niezły maraton, ale może to lepiej bo się właśnie nie będziesz miała czasu skupić na tym , że dziś wizyta U mnie też mdłości i co rano na siłę coś jem, apetyt jeśli wraca to koło południa a jeść muszę co dwie godziny...
Też się już nie mogę doczekać środy ale pewnie będę się nieźle stresować przed wizytą, jak zawsze Jutro idę rano powtórzyć mocz bo ostatnio strasznie wyszedł i możliwe, że będzie antybiotyk... Mam nadzieję na dobre wyniki.
[/url] -
U mnie też mocz do kitu a krew nic nie lepiej ale to ze względu na cholestaze. Od wczoraj na lekach jestem Bo inny lekarz to od razu mnie do szpitala chciał wpakować A ja sobie tego nie wyobrażam mając dwójkę dzieci w domu i tego wakacje. Mój lekarz jest mega w poprzedniej ciąży tak mnie wyciągnął ze ani jednego dnia nie spędziłam w szpitalu. I to lekarz na NFZ; w życiu takiego nie spotkałam no i co najważniejsze pracuje w szpitalu w którym rodziłam i teraz tez tam będę.
-
wczoraj poszlam spac przed 21 i rano sie budzilam bo syn wstal, o 2 w nocy przerwa nw kanapke zeby i lutrine, a potem m rano syn ukladal puzle a ja spalam prawie do 9 dobrze sie czuje
Zamyslona ja z synem tez tak mialam mama mama nosic bawic wolac mama mowila ze mu na za duzo pozwalam ze on wie ze go barrzo kocham i wykorzystuje ale potem jak mial 3 lata i zaczal wiecej rozumiec to teraz mnie slucha mi opowiada itp. Na wszystko przyjdzie czas, moj sie chcial nosic ja nie mialam czasu dla siebie. Potem jak mial 2 latka zaczelam z nim gotowac sprzatac itp. teraz wczoraj owoce kroil, panieruje ze mna kotlety, ladnie pokoj posprzata. Na spokojnie ona Cie kocha dajesz jej poczucie bezpieczenstwa a czasem sa lepsze a czasem gorsze dni. Tak widze jak szybko moj rosnie i wiem ze bede tesknila kiedys za tym mama mama.zamyślOna, kiti lubią tę wiadomość
Jakub nasze pierwsze szczęście 17.01.2012
Szymon nasze drugie szczęście 20.01.2017 -
Dzień dobry w południe, znow dzis pospałam. Jestem spioch przy was!
Jak fajnie wejsc na forum i czytać same dobre wiadomości Niech juz tak zostanie
alex0681 ja robiłam tylko USG gin powiedział ze jak by wyszło cos nie tak to wtedy zleci badanie z krwi, na szczęście tak nie bylo
Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty! -
EwaP wrote:Never i Cicho sza cudowne informacje !!!1
SweetCupCake ja miałam cukrzyce w ciązy z synem i też robiłam echo, nawet na początku co postraszyli, że niby nie tak, ale pilnowałam cukru i jest zdrowy- w listopadzie 7 lat kończy
Never fajnie, że wiesz gratuluję mężczyzny Może będziemy wpisywać na pierwszej stronie tez jaka płeć, będziemy mogły na koniec zliczyć kogo więcej
EwaP. super pomysł z tym wpisywaniem. Tu prośba do moderatorki o wpis oraz zmianę terminu u mnie na 20.01EwaP lubi tę wiadomość
-
never give up wrote:EwaP. super pomysł z tym wpisywaniem. Tu prośba do moderatorki o wpis oraz zmianę terminu u mnie na 20.01
Data zmieniona
Co do płci to chyba rzeczywiście już można, wcześniej nie chciałam tego zmieniać bo nie wszystkie jeszcze z nami były, a teraz mam nadzieję, że większość Pań się ujawniłanever give up lubi tę wiadomość
-
justyna1220 wrote:Data zmieniona
Co do płci to chyba rzeczywiście już można, wcześniej nie chciałam tego zmieniać bo nie wszystkie jeszcze z nami były, a teraz mam nadzieję, że większość Pań się ujawniłanever give up, justyna1220 lubią tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny! Trochę się nie odzywałam, bo strasznego stresa miałam przed dzisiejszą wizytą, ale już po, więc chciałam się podzielić radosnymi wieściami Wszystko wyszło ok. Przezierność karkowa, kość nosowa, przepływy.. wszystko w normie
Serducho bije 170 ud/min, CRL 71,9 mm Najprawdopodobniej będzie chłopak Jak ja z trzema facetami w domu wytrzymam???? Czekam jeszcze tydzien na wyniki krwi, ale mam nadzieje,że też będzie dobrze. Powiem Wam, że strasznie podskakiwał ten mój mały Nie wiedziałam,że takie maleństwo już tak szalejenever give up, Wiedźma82, Madzia1888, vioris, angelstw, kiti, EwaP, merida17 lubią tę wiadomość