X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne STYCZNIOWE MAMUSIE 2017
Odpowiedz

STYCZNIOWE MAMUSIE 2017

Oceń ten wątek:
  • amelik Autorytet
    Postów: 506 156

    Wysłany: 11 lipca 2016, 21:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewa moj maz to Marcinek a jak sie poznalismy mialam na necie Jagodka jakos nick hehe

    Mojemu powiedzialam ze on teraz wybierze imie bardziej niz ja, bedzie mial wwazniejszy głos, ale mowi ze wybierze jak bedzie dokladnie wiadomo czy syn czy cora
    Czytalam ze czasem poczatkowo mowia ze cora a potem okazuje sie syn, lekarz mi nawet mowil. U nas lekarz widzial ze chyba chlopak wiec jedynie ze pempowina sie gdzies zawinela ale nie sadze, widzialsm zdjecie i mysle ze maz bedzie musial zaczac sie zastanawiac nad imieniem :)

    EwaP lubi tę wiadomość

    Jakub nasze pierwsze szczęście 17.01.2012
    Szymon nasze drugie szczęście 20.01.2017
  • Sweet_CupCake Autorytet
    Postów: 528 226

    Wysłany: 11 lipca 2016, 22:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też bym chciała już wiedzieć czy mam szykować budżet na nowe ciuchy dla dziewczynki czy będzie wersja ekonomiczna. Ale w sierpniu mam dwie wizyty w szpitalu i dwie u ginekologa, wtym badania prenatalne więc zakładam że to statystycznie niemożliwe żeby po tylu badaniach nie poznać płci dzidziusia :-) więc co najwyżej jeszcze 1,5 msc niepewności :-P A póki co szykuje wyjazd za dwa tygodnie spadamy do chatki w górach bez internetów i cywilizacji, będziemy odpoczywać od miasta i bunkrowac się przed Światowymi Dniami Młodzieży w krk. :-) Cieszę się bardzo że wasze bobasy tak pięknie rosną i są zdrowe! Same dobre wiadomości. :-) Trzymam kciuki za resztę wizytujacych. Ja w tym tygodniu jedynie diabetolog i endokrynolog :-D

    EwaP, Lali, Kamila ;) lubią tę wiadomość


    l22nmg7yew3bwguf.png

    atdchdgeen28u873.png
  • EwaP Ekspertka
    Postów: 158 146

    Wysłany: 12 lipca 2016, 01:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale czad :)
    Czyli oba imiona pasuja :)
    amelik wrote:
    Ewa moj maz to Marcinek a jak sie poznalismy mialam na necie Jagodka jakos nick hehe

    Mojemu powiedzialam ze on teraz wybierze imie bardziej niz ja, bedzie mial wwazniejszy głos, ale mowi ze wybierze jak bedzie dokladnie wiadomo czy syn czy cora
    Czytalam ze czasem poczatkowo mowia ze cora a potem okazuje sie syn, lekarz mi nawet mowil. U nas lekarz widzial ze chyba chlopak wiec jedynie ze pempowina sie gdzies zawinela ale nie sadze, widzialsm zdjecie i mysle ze maz bedzie musial zaczac sie zastanawiac nad imieniem :)

    Córka Kasandra 16 lat, Córka Zuzia 10lat, Syn Piotruś 6 lat, Mama dwóch Aniołków (8.01.16)
    h44eqqmzigl7roky.png

    Z nadzieją i niepokojem szczęsliwa mama groszka :)
  • Lali Autorytet
    Postów: 1701 2405

    Wysłany: 12 lipca 2016, 08:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzien dobry :) wlasnie pije kawe i zjadlam bułeczke z pasztetem domowej roboty :) mniam! W ogole nie mam ochoty na słodycze, owoce w zupełności mi wystarczą. Dzis wieczorem wyniki z testu pappa, po wynikach bedziemy decydowac czy robic test NIFTY. U nas na 80 % chlopiec i bedzie Kubuś <3
    Sweet_cupcake ale Wam dobrze z tym wyjazdem :)
    Amelik jak synek? Płakał jak go zostawiałas dzis w przedszkolu?

    EwaP lubi tę wiadomość

    6gcc7ob.png
    Pola 04.2012 <3
    Laura 04.2015 <3
  • amelik Autorytet
    Postów: 506 156

    Wysłany: 12 lipca 2016, 08:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maz go zawiozl w drodze do pracy, specjalnie pozniej jechal i na 8 zawiozl, mam dzis w domunw kuchni total syf, zmywarka i gotowanie gdyby nie to bym go w domu zostawila. Jutro pewnie wymiekne i zostanie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lipca 2016, 11:13

    Jakub nasze pierwsze szczęście 17.01.2012
    Szymon nasze drugie szczęście 20.01.2017
  • maszka22 Koleżanka
    Postów: 56 16

    Wysłany: 12 lipca 2016, 08:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Near wrote:
    Również witam wszystkie mamusie :)

    maszka22 do jakiego chodzisz gina? masz już wybrany szpital? i myślałaś o szkole rodzenia? Ponoć Mama Gaja jest w porządku :)

    Near chodze do Corfamedu, do tej samej gin co w poprzedniej ciąży, aczkolwiek tamta się źle skończyła. Wolałabym miec lekarza u siebie na miejscu, ale tu trudno o jakiegoś konkretnego.

    Nie zastanawiałam się jeszcze nad szpitalem, do niego jeszcze daleka droga. Raczej na 99 % będę mieć cesarkę, ze względu na dużą wadę wzroku.

    Właśnie jeśli planujemy poród przez cc to też powinno się chodzić do szkoły rodzenia?

    Calinka [*] 23 tc 13.06.2014
    [*] 6 tc 16.03.2015

    Tym razem chłopczyk będzie
    993r1cz.png
  • wariatka3 Autorytet
    Postów: 359 120

    Wysłany: 12 lipca 2016, 08:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aja się witam wg bell w 16 tyg

    Lali, Kamila ;), anettte lubią tę wiadomość

    Jagódka- 08.2010
    Milenka- 03.2013
    Igorek - 12.2016
  • maszka22 Koleżanka
    Postów: 56 16

    Wysłany: 12 lipca 2016, 08:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Near a Ty do jakiego lekarza chodzisz?

    Calinka [*] 23 tc 13.06.2014
    [*] 6 tc 16.03.2015

    Tym razem chłopczyk będzie
    993r1cz.png
  • Ana. Autorytet
    Postów: 508 306

    Wysłany: 12 lipca 2016, 09:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maszka22, 23 tydzień...? Co się stało Twojej Maleńkiej..? :(

    n59y3e5elyx39qbm.png
    m3sx9jcghh12782r.png

    6+2 - 0.5cm, <3
    8+2 - 1.8cm, <3
  • amelik Autorytet
    Postów: 506 156

    Wysłany: 12 lipca 2016, 10:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wariatka super juz tak daleko :)

    Dziewczyny bede miala pewnje tez cc ale ide do szkoly rodzenia by sie cos dowiedziec i przypomniec o poczatkowej opiece nad dzieckiem, przy szpitalu pokazuja na lalce opowiadaja np. co z pępkiem itp. Mysle o lepszym przygotowaniu sie do opieki no i troche rozerwe się na końcu ciąży.
    Ciekawe czy mały dziś lepiej w przedszkolu. Za 3h pojade po niego.
    Dziewczyny poeoli wkraczamy po kolei w 2 trymestr :) ani sie obejrzymy jak cudownie bedzie czuc ruchy naszych dzieci. Gdy sie dowiedzialam o ciazy bardzo chcialam by byly blizniaki, mowilam mezowi wszystko jedno syn czy cora a niech bedzie dwojka byleby udalo nam sie utrzymwc ciaz. Teraz sama wkraczam juz powoli w 2 trymestr, w dodatku wierze w dobry koniec i to ze lozeczko w naszej sypialni bedzie mialo nowego mieszkanca.
    Nie moge sie doczekac kupowania spioszkow. Gdy sie dowiem przy nastepnym usg czy to syn czy cora chyba nie wytrzymam i cos kupie maluszkowi :)

    Jakub nasze pierwsze szczęście 17.01.2012
    Szymon nasze drugie szczęście 20.01.2017
  • maszka22 Koleżanka
    Postów: 56 16

    Wysłany: 12 lipca 2016, 10:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ana. wrote:
    Maszka22, 23 tydzień...? Co się stało Twojej Maleńkiej..? :(

    Nagle przestało bić serduszko. Żadnych zwiastunów wcześniej nie było, ciąża do tamtej chwili przebiegała prawidłowo. Lekarze przyczyn nie ustalili. Jednak podejrzewam, że problem moģł być z łożyskiem i mogło dojść do niedożywienia a tym samym do powolnego obumarcia niestety.
    Z resztą moja teoria w pewien sposób została potwierdzona podczas wizyty u osteopaty. Przez przypadek wyszło, że miałam przyblokowane jelita, te z kolei oddziaływują na macicę i jakąś tam żyłę czy tętnicę,a ta przez to ma zmniejszony przepływ krwi . Osteopata poinformował mnie, że jeśli miałabym taki problem będąc w ciąży, moģłoby dojść, w wyniku niedożywienia i niedotlenienia, do powolnego obumierania płodu. Byłam w szoku, bo nie znał mojej historii ciążowej.

    Tak więc polecam Wam, jako profilaktykę, wizytę w ciąży u dobrego osteopaty zajmującego się terapią kobiet w ciąży.

    A teraz przed każdym usg mam stresa...i pytam się czy rusza się :-)

    Calinka [*] 23 tc 13.06.2014
    [*] 6 tc 16.03.2015

    Tym razem chłopczyk będzie
    993r1cz.png
  • amelik Autorytet
    Postów: 506 156

    Wysłany: 12 lipca 2016, 10:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maszka a teraz w ciazy masz jakies dodatkowe badania itp. z tym zwiazane czy to bylo i juz nie wroci?
    U mnie jak poronilam 10 tydz byla cytomegalia i musialam ponad rok czekac by wskazniki igm czy igg juz nie pamietam ktore byly nieaktywe i mialy wartosc pan nizej 0,9

    Jakub nasze pierwsze szczęście 17.01.2012
    Szymon nasze drugie szczęście 20.01.2017
  • Trawka Przyjaciółka
    Postów: 73 48

    Wysłany: 12 lipca 2016, 10:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    maszka22 wrote:
    Near chodze do Corfamedu, do tej samej gin co w poprzedniej ciąży, aczkolwiek tamta się źle skończyła. Wolałabym miec lekarza u siebie na miejscu, ale tu trudno o jakiegoś konkretnego.

    Nie zastanawiałam się jeszcze nad szpitalem, do niego jeszcze daleka droga. Raczej na 99 % będę mieć cesarkę, ze względu na dużą wadę wzroku.

    Właśnie jeśli planujemy poród przez cc to też powinno się chodzić do szkoły rodzenia?
    Hej:) też jestem z Wrocławia i kiedyś chodziłam do corfamedu. Teraz mam pakiet w luxmed i tam prowadzę ciążę, ale badania prenatalne mam w corfamed. Wczoraj właśnie było oddać krew do testu a w czwartek usg też tam :)

    p19uvfxmh8w6ug7e.png
  • Ana. Autorytet
    Postów: 508 306

    Wysłany: 12 lipca 2016, 10:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Boże... Chyba nigdy nie przestanę się bać.
    Nie chcę nawet myśleć, co przeszłaś Maszka :(

    n59y3e5elyx39qbm.png
    m3sx9jcghh12782r.png

    6+2 - 0.5cm, <3
    8+2 - 1.8cm, <3
  • maszka22 Koleżanka
    Postów: 56 16

    Wysłany: 12 lipca 2016, 11:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Amelik u mnie wszystkie badania były ok. Zrobiłam chyba wszystko co możliwe, toxo,cytomegalie,borelioze, p/ciała kardiolipinowe i kupe innych, kariotypy i trombofilie także. Tu wyszło ze mam mutacje MTHFR, heterozygotę bodajże. Profilaktycznie zalecona heparyna i acard, dodatkowo luteina ze względu na poprzednie wczesne poronienie i niski progesteron wtedy.
    Co jeszcze, być może stres i przepracowanie pomogło, jestem fizjoterapeutką i nie oszczędzsłam się fizycznie. Tym razem zanudzam sìę na L4.

    Ale było, minęło :-) miejmy nadzieję, że najtrudniejszy okres obecnych naszych ciąż mamy już za sobą, teraz musi być już tylko dobrze.

    Jednak faktem jest, że w pełni będę się cieszyć jak już się urodzi.

    Calinka [*] 23 tc 13.06.2014
    [*] 6 tc 16.03.2015

    Tym razem chłopczyk będzie
    993r1cz.png
  • dorocia2324 Autorytet
    Postów: 3623 1569

    Wysłany: 12 lipca 2016, 12:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie :)
    Ja rowniez chcialam do Was dolaczyc, termin mam na 13.01.
    Jestem z okolic Lodzi, mam 25lat, dwoch synow. Prawie 5-letniego Kubusia i prawie 1,5 rocznego Natanka. Ciaza przebiega prawidlowo jednak mam straszne mdlosci i wymioty. Stopniowo zaczyna byc lepiej ale nadal sie mecze. Pozdrawiam przyszle mamusie :)

    Lali lubi tę wiadomość

    wff29vvj3im6fjka.png
    82dojw4zvycwyste.png
    gyxw6iyek58r84xj.png[/url
  • Near Ekspertka
    Postów: 233 54

    Wysłany: 12 lipca 2016, 12:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Współczuję maszka :( Teraz już musi być już tylko lepiej!

    Ja teraz chodzę do Tomasza Michalika, zdziera kase niesamowicie (za prenatalne ostatnio zapłaciłam 300 zł -_-) ale mam wrażenie, że jest całkiem niezłym lekarzem. Szkoda tylko, że nie przyjmuje w szpitalu... stwierdziłam, że jak się uda urodzę na Brochowie, bo słyszałam sporo dobrych opinii o tym szpitalu.

    Jeżeli chodzi o szkołę rodzenia, to jest na pewno fajną sprawą zwłaszcza dla kobiet, które będą miały pierwsze dziecko. Są tam np. zajęcia z pierwszej pomocy dla malucha (co jest dla mnie w sumie najważniejsze), jak się poprawnie nosi chustę z dzieckiem,ogólnie jak się powinno zajmować niemowlakiem, można wybrać położną za friko. Poza tym, też siedzę na l4 i szału już dostaje w tym domu ;) Fajnie będzie można wyjść do ludzi, dowiedzieć się sporo przydatnych info i do tego poznać parę nowych osób :)

    Tutaj macie ofertę tej szkoły:
    http://mamagaja.pl/wroclaw/oferta.html

    Zapisy od 20 tygodnia, w razie czego jakby któraś była chętna pisać, może jakoś uda się zgrać z terminami (ja i tak najpewniej sama będę chodzić, bo mój pracuje pon-pt do ok 17 :( jedną koleżankę już zwerbowałam :)

    Mam takie pytanie jeszcze z innej beczki. Co myślicie dziewczyny o przygarnięciu małego kotka w ciąży? Mój by bardzo chciał... tylko z tego co czytałam to chyba nie bardzo, ze względu na toxoplazmoze (jeszcze kuwetę to tam można w rękawiczkach sprzątać ale gorzej jak maluch się będzie chciał bawić i zadrapie ;/) Jak myślicie?




  • maszka22 Koleżanka
    Postów: 56 16

    Wysłany: 12 lipca 2016, 12:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak prenatalne usg kosztują niestety. Poprzednim razem płaciłam 555zl razem z testem pappa, tym razem mialam na nfz ze względu na przeszłość. Robiłam je w szpitalu na Borowskiej,ekspresowe 10 min, ale wszystkie parametry sprawdzone.

    Calinka [*] 23 tc 13.06.2014
    [*] 6 tc 16.03.2015

    Tym razem chłopczyk będzie
    993r1cz.png
  • Wiedźma82 Autorytet
    Postów: 380 151

    Wysłany: 12 lipca 2016, 12:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Near mam dwa koty. Jeden zdrowy, a drugi był zarażony toxo jak był mały. Teraz już ma odporność. Zarazić się możesz tylko od odchodów, a kot zaraża tylko przez 2-3 tygodni od własnego zarażenia. Łopatkę od sprzątania kuwety możesz wręczyć swojemu partnerowi :-). Zero surowego mięsa i kocich spacerów po dworze i powinno być dobrze.

    I troszkę odradzałbym wzięcie małego kota. Ciężko stwierdzić jaki charakterek, no i jak się kociak bawi to masz momentami istne tornado w domu :-). Spróbujcie może znaleźć jakąś fundację w swojej okolicy. W takich fundacjach najczęściej określają jaki jest charakter kota i jak reaguje na małe dzieci.

    dqprk6nlginvcqzk.png
  • Sweet_CupCake Autorytet
    Postów: 528 226

    Wysłany: 12 lipca 2016, 13:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    maszka22 wrote:
    Amelik u mnie wszystkie badania były ok. Zrobiłam chyba wszystko co możliwe, toxo,cytomegalie,borelioze, p/ciała kardiolipinowe i kupe innych, kariotypy i trombofilie także. Tu wyszło ze mam mutacje MTHFR, heterozygotę bodajże. Profilaktycznie zalecona heparyna i acard, dodatkowo luteina ze względu na poprzednie wczesne poronienie i niski progesteron wtedy.
    Co jeszcze, być może stres i przepracowanie pomogło, jestem fizjoterapeutką i nie oszczędzsłam się fizycznie. Tym razem zanudzam sìę na L4.

    Ale było, minęło :-) miejmy nadzieję, że najtrudniejszy okres obecnych naszych ciąż mamy już za sobą, teraz musi być już tylko dobrze.

    Jednak faktem jest, że w pełni będę się cieszyć jak już się urodzi.
    O to może mi do radzisz co zrobić z bólem w okolicy kości krzyżowej promieniuje na pośladki jak za dużo chodzę albo stoję. Myślisz ze wizyta u osteopaty może pomóc? Mam nadwagę i jestem w słabej kondycji fizycznej zwłaszcza ze leżałam na początku ciąży. Ale teraz już wszystko w porządku i chciałabym się trochę rozruszać do porodu ale dłuże spacery kończą się brzydko mówiąc bólem dupy. :-)


    l22nmg7yew3bwguf.png

    atdchdgeen28u873.png
‹‹ 437 438 439 440 441 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Sen a zdrowie hormonalne kobiety – jak na siebie wpływają?

Jak sen wpływa na zdrowie hormonalne kobiety? Jakie mogą być skutki niedoboru snu w kontekście kobiecej płodności? Jakie hormony są szczególnie wrażliwe na problemy z bezsennością u kobiet? Jak zadbać o prawidłową higienę snu?

CZYTAJ WIĘCEJ

8 rzeczy, które warto wiedzieć o diagnostyce endometriozy

Diagnoza endometriozy niekiedy trwa latami... Wszystko za sprawą niespecyficznych objawów, które daje to schorzenie. A jak wiadomo - im szybsza diagnoza, tym większa szansa na podjęcie efektywnego leczenia. Przeczytaj najważniejsze i najbardziej kluczowe rzeczy o diagnostyce endometriozy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Brak okresu a negatywny test ciążowy, czyli o przyczynach spóźniającej się miesiączki

Każda kobieta doświadczyła lub doświadczy spóźniającej się miesiączki, nie będąc w ciąży. Z jakich przyczyn miesiączka może się spóźniać? Co robić, kiedy krwawienie miesiączkowe nie wystąpiło, a testy ciążowe wychodzą negatywnie? Po ilu dniach warto zgłosić się do lekarza? 

CZYTAJ WIĘCEJ