STYCZNIOWE MAMUSIE 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny i mamy nasz styczen Oj bardzo jestem ciekawa ktora bedzie pierwsza. Ja zaczynam chodzic na dluzsze spacery z chlopcami, gorace kapiele i wchodzenie po schodach oczywiscie wszystko z wyczuciem.
Musze jeszcze tylko wyprac wozek i lezaczek. A we wtorek wizyta u gina.
U mnie ostatnio 12kg na plusie bylo a w pasie musze sie zmierzyc.
W sylwestra siedzielismy prawie do 2 i chlopcy tez wytrzymali a niedawno wstalismy tylko maly jeszcze spi, fajnie bylo. -
U nas mały poszedł spać o 20 ☺ a wstał o 8.20 ☺
Ja też muszę wrzucić jakiś ruch. Tylko z wyjściem będzie problem niestety. Bo mi jest słabo. Postaram się w domu trochę ruchu wrzucić. ☺ ja już nie tyje. Ale też nie jem za bardzo. Nic mi nie wchodzi. Brzuch burczy a ja czuję się przejedzona jak słoń.
-
Ja na apetyt nie narzekam niestety. W swieta sie objadlam i wczoraj tez. Zgaga czasem dokucza ale nie jest zle, z siusianiem tez nie narzekam. Mala naciska mocno na szyjke, miednice i bol kregoslupa wchodzacy w nogi najbardziej daje sie we znaki. Ciesze sie bo juz niedlugo zostalo.
-
I ja witam się z Wami w Nowym roku U mnie mała wczoraj szalała,rozpychala się i wytrzymalam tylko do 00:30 Nie mogę się doczekać jutrzejszej wizyty. Ja chodzę na długie spacery z psem minimum raz dziennie,co 2 dzień biorę ciepłą kąpiel, bo nie potrafię zimą zrezygnować z tego szczególnie po wieczornym spacerze,a póki co mała nie pcha się na świat Chciałabym wytrzymać do 11,bo mąż będzie miał tydzień wolnego.nikaaa_87
-
Amelik Owca dziękuję ☺ tak była cc planowana na 3.01 ale samo mnie wzielo wszystko skończyło się ok synek dostał 10 pkt w 36 tc u nas już 19 dziewczyn urodziło w grudniu... i tez wszystko ok teraz czekamy na pierwszego styczniowego maluszka .... oraz trzymamy za Was kciuki
skallarek lubi tę wiadomość
-
nikaaa_87 wrote:I ja witam się z Wami w Nowym roku U mnie mała wczoraj szalała,rozpychala się i wytrzymalam tylko do 00:30 Nie mogę się doczekać jutrzejszej wizyty. Ja chodzę na długie spacery z psem minimum raz dziennie,co 2 dzień biorę ciepłą kąpiel, bo nie potrafię zimą zrezygnować z tego szczególnie po wieczornym spacerze,a póki co mała nie pcha się na świat Chciałabym wytrzymać do 11,bo mąż będzie miał tydzień wolnego.
-
mus.zka wrote:Dziewczyny z Nowym rokiem jadę do szpitala. Zaczęłam plamic i od 4 rano skurcze w dole brzucha jak na miesiączkę ale silniejsze z różną częstotliwością od 7 do 10 minut. Nie są jeszcze regularne, ale wolę być pod okiem lekarzy
-
MarCza wrote:Amelik Owca dziękuję ☺ tak była cc planowana na 3.01 ale samo mnie wzielo wszystko skończyło się ok synek dostał 10 pkt w 36 tc u nas już 19 dziewczyn urodziło w grudniu... i tez wszystko ok teraz czekamy na pierwszego styczniowego maluszka .... oraz trzymamy za Was kciuki
-
Ja pojechałam do szpitala w 9 dobie na ktg,bo od czwartku (pojechałam w niedzielę) miałam straszne bóle krzyża (potem okazało się, że to porodowe krzyżowe), ale ktg ledwo drgnęło. Też mnie zostawili, a na drugi dzień już musiałam cc, bo tętno dziecku spadało i wody miałam już zielone...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 stycznia 2017, 16:37