STYCZNIOWE MAMUSIE 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Jak byłam w grupie Mam Styczniowych w roku 2015 to była taka lista... Najpierw jedna mama przygotowała dziewczyny po nickach, potem ich termin porodu a potem kiedy urodziły, imię wagę i wzrost dziecka
Najpierw zrobiła to w pliku, a jak zebrała dane mam to edytowała na pierwszej stronieWiadomość wyedytowana przez autora: 2 stycznia 2017, 10:39
-
Muszka, gratulacje! Teraz życzymy dużo pokarmu
A u nas właśnie robi się KTG kontrolnie ok. 39 tygodnia. Jak wyjdzie ok to potem mam jeszcze wizytę u mojego gina w terminie porodu (11 stycznia), no chyba że szybciej urodzę. Jak nie urodzę, to pewnie kolejne KTG, a potem jakiś termin do szpitala.. -
No ja czekam do 12.01 na wizytę i dostanę na niej skierowanie do szpitala na cc z powodu niewspółmierności porodowej. Lekarz jeszcze pomierzy dzidziaka, ale jak dotrwam do 12.01 to juz nie chce próbować naturalnie. Wtedy nasz synek pojawi sie 19,20 lub 23 po weekendzie. Wiadomo ze jesli nas wczesniej nie zaskoczy a szczerze to mam wrazenie ze nie zaskoczy. Aczkolwiek zawsze moge sie mylic. Oki dosc lenia czas cos zrobic.Jakub nasze pierwsze szczęście 17.01.2012
Szymon nasze drugie szczęście 20.01.2017 -
Tak. Wszystko jest dobrze. Wód plodowych też mam dużo Ja myślałam, że ktg to rutynowe badanie,które robi się co kilka dni od któregoś tygodnia ciąży. Ale skoro lekarz mówi, że nie ma potrzeby i że wszystko jest ok,to muszę mu zaufać. Muszka gratulacje Dużo zdrówka dla Was. Jak odzyskasz siły i znajdziesz czas,to daj znać jak poród Też jestem za listą na pierwszej stronie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 stycznia 2017, 11:29
nikaaa_87 -
Muszka ogromne gratulacje! Dużo zdrówka:-)
Z tą listą to fajny byłby pomysł ale tak jak Amelik pisała na pierwszej stronie stworzyć może tylko ktoś, kto akurat wtedy tam pisał, ale niestety te dziewczyny raczej już sie tutaj nie udzielają.
U mnie w szpitalu ktg robią co któryś tam dzień ale nie wiem od którego tygodnia. W piątek chce pytać o to lekarza. Tylko ze też trzeba dojechać. Ja już raczej autem nie jeżdżę a żeby mąż się zwalniał z pracy to trochę też bez sensu. -
Pieknie sie styczen zaczal Gratulacje, całuski dla Was i dzieciaczków
Ja melduje sie wciaz w dwupaku, spina mnie łapie jak maz wychodzi na noc do pracy, a jak wraca luzuje
Ja od 3 dni nie biore magnezu i czuje mocniej skurcze, uda i biodra mnie zaczely bolec....ah uroki końcówki.
Jesli któraś zdecydowała sie na pampersy z Dady to fajna promocja jest od dzis -
amelik wrote:Wlasnie autem bylam po syna w przedszkolu i raczej do konca bede jezdzila.
Dzisiaj wizyta. Ciekawe co słychać u małego wiercipięty. -
Mój brzuch z kolei jest bardzo blisko kierownicy a jak odsunę fotel to moje krótkie nóżki ledwo sięgają pedałów i jest mi strasznie niewygodnie
-
No ja z tym prowadzeniem po prostu czasem nie mam wyjsci. Komicznie wchodze i wychodze z samochodu ale daje rade. Na 17 znowu jade z synem na zajecia piłki. Jutro rano wrzuce go do przedszkola i jade po chleb. Kusi mnie sie jutro pokazac w pracy bo musze oddac L4. Tylko ta Ikea to chyba juz odpada.Jakub nasze pierwsze szczęście 17.01.2012
Szymon nasze drugie szczęście 20.01.2017