X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne STYCZNIOWE MAMUSIE 2017
Odpowiedz

STYCZNIOWE MAMUSIE 2017

Oceń ten wątek:
  • Wiedźma82 Autorytet
    Postów: 380 151

    Wysłany: 25 stycznia 2017, 22:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Amelik może rozmasuj piersi ciepłym prysznicem z dość mocnym strumieniem. Mi pomogło

    dqprk6nlginvcqzk.png
  • dorocia2324 Autorytet
    Postów: 3623 1569

    Wysłany: 26 stycznia 2017, 10:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Amelik ja jak czuje ze piers robi sie bardzo pelna to troszke odciagam laktatorem, tylko do momentu kiedy poczuje ulge. Tak zeby nie napedzac dodatkowo laktacji ale zeby zastoj sie nie zrobil. To co odciagne mroze w pojemniczkach. Przyda sie kiedy bede musiala wyjsc z domu. Mam juz sporo zapasow.

    U mnie na razie pokarmu mniej, tzn nie ma juz nawalu. Mala w nocy przeaypia 4godz ciagiem. Dzis jadla 23-3-7. W dzien domaga sie czesciej cyca. Teraz moja laktacja musi sie wyrownac do takiego jej jedzenia.

    wff29vvj3im6fjka.png
    82dojw4zvycwyste.png
    gyxw6iyek58r84xj.png[/url
  • Offca88 Autorytet
    Postów: 2116 345

    Wysłany: 26 stycznia 2017, 13:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fajnie że dzieciątka na piersi zazdroszczę wam nie wiem zupełnie co to nawal pokarmu. Mała w szpitalu wisiała na piersi i dupa. Ale moja siostra miała to samo. Fajnie że jesteście takie mleczne ☺
    Mi czop nie odszedł w żadnej ciąży.
    A my już w sumie mamy swój rytm. Mała teraz coraz więcej chce jeść. Domaga się płaczem. Także nie ma wyjścia trzeba jej dac. A tak to bardzo fajna i spokojna jest ☺

    relgh371o1ycy1mg.png

    relgh371v6aoitp9.png
  • Wiedźma82 Autorytet
    Postów: 380 151

    Wysłany: 26 stycznia 2017, 14:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Offca ja nie karmię piersią tylko mm, a i tak laktacja ruszyła. Sposób z prysznicem podpowiedziała mi moja położna środowiskowa, żeby mi się zapalenie nie zrobiło. Do tego piję szałwię i miętę na wyhamowanie. No i delikatnie ściągam troszkę, jak już wytrzymać nie idzie.

    Czy któraś z Was miała może problem ze skaczącym po porodzie ciśnieniem? Mi wczoraj walnęło 156/98, a głowa myślałam, że mi zaraz eksploduje. Nigdy nie miałam problemów z ciśnieniem, a tu taka niespodzianka....

    dqprk6nlginvcqzk.png
  • amelik Autorytet
    Postów: 506 156

    Wysłany: 26 stycznia 2017, 15:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wyprobuje dzis ten prysznic! robilam oklady i przystawiam
    nawal zaczal sie w nocy z wtorku na srode
    dorocia ile u Ciebie trwal?

    Jakub nasze pierwsze szczęście 17.01.2012
    Szymon nasze drugie szczęście 20.01.2017
  • Offca88 Autorytet
    Postów: 2116 345

    Wysłany: 26 stycznia 2017, 17:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiedźma82 wrote:
    Offca ja nie karmię piersią tylko mm, a i tak laktacja ruszyła. Sposób z prysznicem podpowiedziała mi moja położna środowiskowa, żeby mi się zapalenie nie zrobiło. Do tego piję szałwię i miętę na wyhamowanie. No i delikatnie ściągam troszkę, jak już wytrzymać nie idzie.

    Czy któraś z Was miała może problem ze skaczącym po porodzie ciśnieniem? Mi wczoraj walnęło 156/98, a głowa myślałam, że mi zaraz eksploduje. Nigdy nie miałam problemów z ciśnieniem, a tu taka niespodzianka....
    O widzisz. Ja też mm ale ja nie muszę nic ani ściągać bo nie ma co. Nic mnie nie boli ani nic. Piersi mam zupełnie miękkie od początku tak miałam mimo przystawiania.

    Ty po prostu nie chcesz karmić piersią?

    Ja nie wiem nawet jakie mam ciśnienie. Ale cała ciążę miałam wysoki puls a teraz ok. Ciśnienie w szpitalu miałam nadal niskie.

    relgh371o1ycy1mg.png

    relgh371v6aoitp9.png
  • madzi2506 Autorytet
    Postów: 630 240

    Wysłany: 26 stycznia 2017, 18:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A więc ja po wizycie. Szyjka całkiem zgładzona, rozwarcie na jakieś 2cm. Wczoraj ten śluz o którym pisałam był najprawdopodobniej czopem. Także pozostaje czekać na rozwój. Trochę mnie paluchami lekarz wymacał mocno więc może cos ruszy. A jeśli nie to w środę szpital i zobaczymy :-)

    I klusek ma jakieś 3900!

    r7xztyt.png

    Aniołek [*] 10tc - 01.2016
    Synek ❤ - 01.2017
    Maj 2018 c. bezzarodkowa
    Niedoczynność tarczycy i lekka IO
  • dorocia2324 Autorytet
    Postów: 3623 1569

    Wysłany: 26 stycznia 2017, 19:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Amelik u mnie wczoraj ten pokarm tak wystopowal. W sumie to nawet dzisiaj po nocy nie byly az tak bardzo pelne. Najwazniejsze to nie dopuszczac to zbyt duzego przepelnienia piersi bo zastoj bardzo szybko moze sie zrobic. Najlepiej tak jak pisalam troszke osciagac tylko do poczucia ulgi a laktacja sama sie unormuje, tzn dziecko ja unormuje. Gorace kapiele i oklady to juz jak na prawde bola.

    Offca czasem tak jest ze nie ma pokarmu i koniec i nic nie poradzisz. Najwazniejsze zeby mala byla najedzona i szczesliwa.

    Wiedzma a dlaczego nie chcesz karmic piersia? Ja mam cisnienie w porzadku.

    Madzi to dobre wiesci :) Trzymam kciuki zeby szybko sie zaczelo. Dzidzia duza, miejmy nadzieje ze usg troche zawyzylo wage.

    wff29vvj3im6fjka.png
    82dojw4zvycwyste.png
    gyxw6iyek58r84xj.png[/url
  • madzi2506 Autorytet
    Postów: 630 240

    Wysłany: 26 stycznia 2017, 19:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Taką mam nadzieję ze usg zawyżyło tą wagę. Nie sądziłam że przez te 3 tyg urośnie o 700g. Tym bardziej że moja waga stoi praktycznie w miejscu. Chcialabym uniknąć CC ale nie wiem czy dam radę go urodzić.

    r7xztyt.png

    Aniołek [*] 10tc - 01.2016
    Synek ❤ - 01.2017
    Maj 2018 c. bezzarodkowa
    Niedoczynność tarczycy i lekka IO
  • Kamila ;) Autorytet
    Postów: 1006 538

    Wysłany: 26 stycznia 2017, 20:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nie wiem kiedy czop odszedł zobaczyłam jego resztki, a dokładnie 3 -milimetrowe niteczki starej krwi nic więcej.


    Co Wy na to żeby kontynuować dalej forum, jak będziemy juz mialy wszystkie maluszki w swoich ramionach :) tutaj lub na fcb? Mamy stalą fajna grupkę.

    ma6n13bx3stfpcr8.png
  • Offca88 Autorytet
    Postów: 2116 345

    Wysłany: 26 stycznia 2017, 21:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dorocia2324 wrote:
    Amelik u mnie wczoraj ten pokarm tak wystopowal. W sumie to nawet dzisiaj po nocy nie byly az tak bardzo pelne. Najwazniejsze to nie dopuszczac to zbyt duzego przepelnienia piersi bo zastoj bardzo szybko moze sie zrobic. Najlepiej tak jak pisalam troszke osciagac tylko do poczucia ulgi a laktacja sama sie unormuje, tzn dziecko ja unormuje. Gorace kapiele i oklady to juz jak na prawde bola.

    Offca czasem tak jest ze nie ma pokarmu i koniec i nic nie poradzisz. Najwazniejsze zeby mala byla najedzona i szczesliwa.

    Wiedzma a dlaczego nie chcesz karmic piersia? Ja mam cisnienie w porzadku.

    Madzi to dobre wiesci :) Trzymam kciuki zeby szybko sie zaczelo. Dzidzia duza, miejmy nadzieje ze usg troche zawyzylo wage.
    Tak i ta bezradność chyba jest najgorsza. Bo przy synku to chociaż coś szło ściągnąć. A tutaj zupełnie nic. Zawiodłam się. Bo w ciąży ciągle mi leciało z piersi.

    relgh371o1ycy1mg.png

    relgh371v6aoitp9.png
  • Offca88 Autorytet
    Postów: 2116 345

    Wysłany: 26 stycznia 2017, 21:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    madzi2506 wrote:
    A więc ja po wizycie. Szyjka całkiem zgładzona, rozwarcie na jakieś 2cm. Wczoraj ten śluz o którym pisałam był najprawdopodobniej czopem. Także pozostaje czekać na rozwój. Trochę mnie paluchami lekarz wymacał mocno więc może cos ruszy. A jeśli nie to w środę szpital i zobaczymy :-)

    I klusek ma jakieś 3900!
    Super wieśći ☺ mam nadzieję że lekarz trochę przesadził z tą waga ☺

    relgh371o1ycy1mg.png

    relgh371v6aoitp9.png
  • Offca88 Autorytet
    Postów: 2116 345

    Wysłany: 27 stycznia 2017, 13:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moje dziecko to zarlacz biały dosłownie. 120 ml zjada. I mnie terroryzuje jak jej nie dam. Woda nie pomaga. Wypije ja i tyle nadal chce mleko. Po prostu masakra. A potrafi tak płakać że hej jak jej się nie da. Żeby jeszcze jadła co 3 godziny ale to różnie z nią jest nie raz co 4 nie raz co 2 już chce. I mówią nie przekarmiac. Ale to ewidentnie z głodu bo tak ssa smoka. Zresztą jak zje to śpi.

    relgh371o1ycy1mg.png

    relgh371v6aoitp9.png
  • madzi2506 Autorytet
    Postów: 630 240

    Wysłany: 27 stycznia 2017, 15:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzisiaj urodził się Mikołaj Rafał, 3880 i 56 długi. Po wielu godzinach skurczy, z powodu braku postępu porodu oraz wielkości małego w stosunku do moich wymiarów podjęto decyzję o CC.

    r7xztyt.png

    Aniołek [*] 10tc - 01.2016
    Synek ❤ - 01.2017
    Maj 2018 c. bezzarodkowa
    Niedoczynność tarczycy i lekka IO
  • anusia13 Koleżanka
    Postów: 56 27

    Wysłany: 27 stycznia 2017, 17:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzisiaj o 4,47 na swiat przyszla Milenka z waga 4270g 60cm

    Kamila ;) lubi tę wiadomość

  • dorocia2324 Autorytet
    Postów: 3623 1569

    Wysłany: 27 stycznia 2017, 21:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madzi gratulacje!! Szkoda ze sie wymeczylas a skonczylo sie cc. Ale najwazniejsze ze maly juz jest z Wami i masz to za soba. Szybkiego dojscia do siebie.

    Anusia gratulacje. Duza dziewczynka sie urodzila, a mialas cc czy sn?

    wff29vvj3im6fjka.png
    82dojw4zvycwyste.png
    gyxw6iyek58r84xj.png[/url
  • dorocia2324 Autorytet
    Postów: 3623 1569

    Wysłany: 27 stycznia 2017, 21:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamila ;) wrote:
    Co Wy na to żeby kontynuować dalej forum, jak będziemy juz mialy wszystkie maluszki w swoich ramionach :) tutaj lub na fcb? Mamy stalą fajna grupkę.

    Ja postaram sie czasem zajrzec ale jak moj P wroci do pracy to pewnie nie bede miala czasu. Ciezko bedzie ogarnac cala trojke, dom i siebie. Fb nie mam.

    wff29vvj3im6fjka.png
    82dojw4zvycwyste.png
    gyxw6iyek58r84xj.png[/url
  • dorocia2324 Autorytet
    Postów: 3623 1569

    Wysłany: 27 stycznia 2017, 21:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj padnieta jestem. Mala trzeba duzo nosic bo inaczej marudzi, chce cyca a potem jakby brzuszek boli i steka. Dzis tak cycala ze az dosyc sporo ulala. Z rana ladnie spi a potem w poludnie, tak podwieczor zaczyna sie maraton raczkowy. W wozku nie chce lezec. No i kupa za kupa. Plecy mi juz odpadaja. Teraz usnela na rekach a pewnie jak ja odloze to bedzie pobudka. Maly pieszczoch.

    wff29vvj3im6fjka.png
    82dojw4zvycwyste.png
    gyxw6iyek58r84xj.png[/url
  • Wiedźma82 Autorytet
    Postów: 380 151

    Wysłany: 28 stycznia 2017, 02:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Masz, Anusia gratulacje! Duże dzieciaczki :-)

    dqprk6nlginvcqzk.png
  • anusia13 Koleżanka
    Postów: 56 27

    Wysłany: 28 stycznia 2017, 10:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dorocia2324 wrote:
    Madzi gratulacje!! Szkoda ze sie wymeczylas a skonczylo sie cc. Ale najwazniejsze ze maly juz jest z Wami i masz to za soba. Szybkiego dojscia do siebie.

    Anusia gratulacje. Duza dziewczynka sie urodzila, a mialas cc czy sn?
    Naturalny ale położna swietna rodzilam 40min a mala miała wayc3700

‹‹ 542 543 544 545 546 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

11 największych mitów dotyczących starania o dziecko, w które być może jeszcze wierzysz

Niektóre nieprawdziwe stwierdzenia przekazywane są z ust do ust tak długo, że bez zastanowienia w nie wierzymy. Przeczytaj jakie są największe mity na temat starania o dziecko i upewnij się, że „nie padłaś ich ofiarą”.

CZYTAJ WIĘCEJ

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych a zajście w ciążę

Bierzesz tabletki antykoncepcyjne i czujesz, że przyszedł czas na odstawienie tabeletek, bo chciałabyś już zajść w ciążę? Podobnie jak w przypadku przyjmowania tabletek, odstawienie ich także musi być świadomym działaniem. Zanim podejmiesz taką decyzję, warto dowiedzieć się, jakie mogą być ewentualne objawy odstawienia tabletek antykoncepcyjnych. Jak cały proces wpływa na organizm kobiety? Czy przyczynia się ona do komplikacji związanych z zajściem w ciążę? Odpowiadamy!  

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza - najnowsze odkrycia nauki i perspektywy leczenia

W miesiącu świadomości endometriozy, dzielimy się z Wami nowymi odkryciami, które stają się źródłem nadziei. Badania nad genami i mikrobiomem oferują potencjalne klucze do lepszych terapii. Zobacz, jak nauka prowadzi nas ku lepszemu zrozumieniu i leczeniu tej trudnej choroby.  

CZYTAJ WIĘCEJ