X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Styczniowe Mamusie 2018
Odpowiedz

Styczniowe Mamusie 2018

Oceń ten wątek:
  • helagazela Autorytet
    Postów: 348 492

    Wysłany: 2 stycznia 2018, 18:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No wiem dziewczyny, ze CC to często przymus, albo zdrowy rozsądek, a nie wybór. Właśnie po to cesarki sa i nalezy korzystać z takiej możliwości. W dawnych czasach kobiety w Waszych sytuacjach po prostu niejednokrotnie umierały przy porodzie.
    Ale faktem jest, ze często CC używa sie po lekku, bo tak wygodniej kobiecie lub lekarzowi.

    ijpbj48a4iy2absw.png
  • Helka891 Autorytet
    Postów: 347 373

    Wysłany: 2 stycznia 2018, 18:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula_29 wrote:
    Czyli próbujesz rodzić sn? Co Ci powiedzieli?
    A tak nawiasem mówiąc to poza Aenu, Natką i Calza ktoś jeszcze rodzi sn? Czy cała reszta cc?

    Ja bym chciała SN :) aczkolwiek z dnia na dzień przy mojej sprzężnej i masie córeczki szanse maleją...

    Wg USG ciąża 3 dni starsza. Dziewczyneczka Juleczka <3
    nzjds65gjhkwdiz6.png
  • Paula_29 Autorytet
    Postów: 4099 2757

    Wysłany: 2 stycznia 2018, 19:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Muska mi też jakoś źle. Niedobrze mi często, nie moge oddychać mimo, że brzuch jakoś niżej, ciągle mnie coś boli. Julek daję popalić kopaniem.coraz częściej w środku nocy, że aż boli a Zuzia też fiksuje. Nie spuszcza mnie z oka, nie bawi się sama ani na chwilę tak jakby się cofała w rozwoju. Nawet bajki ją nie interesują. Od rana chce się bawić i najlepiej non stop. Jak idę zrobić coś innego to krzyczy i płacze, nie wiem czy już cos przeczuwa czy o co chodzi ale padam z nóg

    atdc8u69hnetasq1.png
    Leonek 12.02.2017, 21 tc [*]
    3i4920mmxxemdpk1.png
  • Paula_29 Autorytet
    Postów: 4099 2757

    Wysłany: 2 stycznia 2018, 19:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Black Zuzia w tym samym szpitalu na usg przed porodem ważyła na jednym usg 3400 a na drugim 3800

    atdc8u69hnetasq1.png
    Leonek 12.02.2017, 21 tc [*]
    3i4920mmxxemdpk1.png
  • kate88:) Autorytet
    Postów: 713 977

    Wysłany: 2 stycznia 2018, 19:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tez bym chciała sn ale pomimo tego że proszę i tłumacze to gwiazda cały czas siedzi pupcia w dole ;) i co jej zrobię? :D

    Dzisiaj mialam ostatnia ciążowa wizytę u diabetologa ;) waga od początku ciąży plus 7,5 kg, cukier w miarę ok wiec juz mam nie zwiększać insuliny no i kolejna wizyta 2 miesiące po porodzie ;)

    Nie powiem mi też już ciężko. Mała się tak wypycha ze czasami powietrza nie mogę złapać, zebra bolą, spać się nie da..ale już niedługo :) :D

    19.01.2018 nasz skarb Natalka <3 3230g 54cm <3
    l22n8u69xb9092j8.png
    Aniołeczek 5.12.16 (*)
  • Katiś Autorytet
    Postów: 2248 4112

    Wysłany: 2 stycznia 2018, 19:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja dziś się poryczałam.. Sama nie wiem czemu. Już chyba nerwy i hormony biorą górę :/

    Pola <3klz9df9h07yjky2k.png
    Hania <3klz9df9h6qms3c6n.png
  • Karmelova Autorytet
    Postów: 347 370

    Wysłany: 2 stycznia 2018, 20:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja bym bardzo chciała sn ale moje szanse też maleją (mała waży ok 4 kg).

    oar8dqk3th5u0kcd.png[/url]
    bl9czbmh9bslxcao.png
  • Morwa Autorytet
    Postów: 17045 27059

    Wysłany: 2 stycznia 2018, 20:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katiś wrote:
    Któraś pisała że ma miktoplamienia, Morwa Ty? Rozkręciło sie?
    Tak ja pisałam. U nas jedyne postępy to takie , że brzuch coraz mocniej boli. Skurczy brak ,więc siedzę ciągle w domu. Tzn nie pojechałam na IP , polatałam po sklepach , najadłam się i nadal nic... plamienia ciągle są tak samo minimalne.

  • Malineeczkaa Autorytet
    Postów: 441 402

    Wysłany: 2 stycznia 2018, 20:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Morwa moze na dniach cos sie zacznie, oby. Juz czas dla Twojego maluszka :)

    Ja niedawno znow bylam na ktg. Skurcze bez zmian. Ale wrocilam i polozylam sie na lozko i jak mam skurcze to niektore zaczynaja bolec troche. Nie mocno, ale czuje ze boli przy niektorych skurczach. No i juz 2 razy mnie przeczyscilo troche. Moze to juz? Powoli cos sie zaczyna? Albo moje dziecie bawi sie ze mna w kotka i myszke? Juz sama nie wiem i glupieje

    Morwa lubi tę wiadomość

    Kocham Cię córeczko ❤️💞
    y7piw1z.png

    Kocham Cię syneczku 🥰💞
    d1orpno.png
  • natki89 Autorytet
    Postów: 801 890

    Wysłany: 2 stycznia 2018, 20:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam nadzieję, że urodzę sn, nie mam żadnych przeciwwskazań i mam nadzieję, że tak zostanie. Za bardzo boję się znieczulenia, noża i cięcia, ale jak będzie to okaże się wkrótce :)

    Mnie terż ostatnio zaczęło kłuć w szyjce jak chodzę na spacerach i muszę wtedy zwolnić na jakieś 30 sekund i potem znowu idę swoim szybszym tempem. Brzuch znów zaczyna mnie boleć. Ostatnio boli mnie ciągle w nocy a w ciągu dnia prawie w ogóle. Teraz doszedł minimalny ból krzyża. Chciałabym w tym tygodniu urodzić. Zobaczę co jutro będzie na ktg i co powie lekarz. Chociaż ja w to ktg to tak do końca nie wierzę :)

    Kończę pisać przedostatnią pracę zaliczeniową, już nie mam na to siły, a siedzę z tym od 13 :/ Jeszcze kwadrans i będzie z głowy. Jutro zacznę ostatnią co z błogim spokojem będę mogła rodzić :)

    1a564c9e4d.png
    244036ec09.png
  • Bubu93 Autorytet
    Postów: 429 309

    Wysłany: 2 stycznia 2018, 21:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, u mnie jak zwykle porażka. Mój gin stwierdził, że wód jest mało i że chce mnie u siebie na oddziale. Już nic nie rozumiem, co lekarz to inna opinia. W tamtym szpitalu wód jest o wiele więcej, u mojego malutko. Każdy lekarz uważa co innego. Zaraz mi łeb pęknie. Ginek powiedział, że trzeba kilka razy dziennie zrobić KTG, USG i jeśli wyjdzie, że wód nie przybywa to będą ciąć, bo nie ma sensu trzymać małego na siłę w brzuszku jeśli mu tam źle, bo wód za mało. Także we czwartek stawiam się na oddziale i zobaczymy co postanowią. Po cichu mam nadzieję, że zdecydują się wyjąć Kubę wcześniej, może jeszcze w tym tygodniu. Powiedział jeszcze, że jeśli wyjmą wcześniej to może być tak, że na kilka dni pójdzie do inkubatora. Kurde, cały czas myślę czy w razie czego mały poradzi już sobie bez wspomagania :(

    Jedyne co mnie bardzo ucieszyło to to, że synek w ciągu 2 tygodni przybrał sporo na wadze. Ostatnio ważył 2200, dziś już 2850 :)

    f2wl6iyel6lwf2pt.png
  • Polaj Autorytet
    Postów: 1618 942

    Wysłany: 2 stycznia 2018, 21:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BlackCatNorL wrote:
    Boszszsz co tu się wyprawia! Więcej rodzących niż porodówek!
    A ciekawostkę Wam opowiem. Moja córunia u mojego gina 3700g tydzień temu a na szpitalnym USG 3000g i brzuszek niby na 36 tydzień! Zdębiałam! I komu wierzyć? :)
    Jutro bedziesz wiedziec jaka waga jest w rzeczywistosci.

    Córcia- 3 stycznia 2018
    Synek- grudzien 2012
  • Muska Autorytet
    Postów: 2322 5037

    Wysłany: 2 stycznia 2018, 21:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BlackCatNorL wrote:
    Boszszsz co tu się wyprawia! Więcej rodzących niż porodówek!
    A ciekawostkę Wam opowiem. Moja córunia u mojego gina 3700g tydzień temu a na szpitalnym USG 3000g i brzuszek niby na 36 tydzień! Zdębiałam! I komu wierzyć? :)
    Dlatego te pomiary nie są takie wiarygodne,służą bardziej badaniu czy dzieciątko przybiera.
    U mnie podobnie: ponad tydzień temu u mojego gina synek 3200g a w niedzielę na IP tylko 2800g.Na pewno nie zmalał po tygodniu ;)
    Bardziej wydają mi się pomiary mojego gina wiarygodne.Zobaczy się jak się urodzi.

    9f7j3e5e06vngc0g.png
    961lgu1rd0kaje2g.png
  • Marzycielka111192 Autorytet
    Postów: 748 925

    Wysłany: 2 stycznia 2018, 21:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny u nas cesarka w czwartek. To długa i ciężka decyzja ale nie ma na co czekać. Mały dzisiaj u lekarza pokazał że ma 4050 a lekarz mówi że może być i nawet 4300. Ze od poczatku jest wiekszy, ze brzuch duzy. Rozwarcia brak, skurczy brak. Decydujemy się na cięcie. Wiem że może dla niektórych będę zła i niedobra ale mam to gdzieś :( mały leży dobrze i nie ma żadnych wskazać do cc ale strach jest silniejszy

    emerald_m, kate88:), helagazela, natki89, Greetta, inessa, Morwa, Aenu, kasha86, Paula_29, Mama-Ali, annaki, Didi_85, Szmaragdowa lubią tę wiadomość

    dqpr3e5ej28hk4e8.png
  • Polaj Autorytet
    Postów: 1618 942

    Wysłany: 2 stycznia 2018, 21:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja ciebie rozumiem :)
    Mi nie robili dzis usg ale tydzien temu bylo ok 4 kg wiec teraz moze byc 4300 albo dalej 4000.
    Jutro sie przekonam :)

    Córcia- 3 stycznia 2018
    Synek- grudzien 2012
  • .aś. Autorytet
    Postów: 1387 1897

    Wysłany: 2 stycznia 2018, 21:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też marzę o SN, chociaż ostatnio byłam na usg i facet stwierdził, że blizna po cc jest bardzo cienka i wszystko "pójdzie" przy pierwszym skurczu i jakby był moim lekarzem to bym już na patologii leżała. No, ale igram z losem, młoda nieduża, szyjka się skraca, przepowiadajace od 2 tygodni, także czekam. A w razie czego potna tak czy siak.

    Maj - lipiec: szykowanie 🤰dla maluszka

    1) schudnąć 10kg:
    94🎉 (3.05)
    93🎉(29.05)
    92? 91? 90? 89? 88? 87? 86? 85?
    2) przyjmować suple
    3) otrzymać 3x zielone światło na zajście w ciążę
    1 wizyta: 5.05 ✅ blizna ciągła - 5 mm 🎉
    2 wizyta: ?
    3 wizyta: ?


    ---
    Późne owulacje
    Karmienie piersią
    PCOS
  • BlackCatNorL Autorytet
    Postów: 760 959

    Wysłany: 2 stycznia 2018, 21:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też myślę, że z tymi pomiarami to jakieś nieporozumienie :/
    Jutro jestem 3 w kolejce do cięcia, zostawili mnie na "deserek"
    No i nie wiadomo czy jakieś pilne przypadki się nie pojawią...
    Tak myślę, że najwcześniej 10-11 bedą mnie kroić i ciachać. Dobranoc, jak tylko bedę mogła to dam znać jak mi poszło.
    Ps. Trzymam kciuki za całą resztę! Niech moc będzie z Wami!!!! :)

    Muska, natki89, helagazela, Greetta, Marzycielka111192, inessa, Morwa, Polaj, kasha86, emerald_m, Paula_29, Vilu, annaki, kate88:), Didi_85, Szmaragdowa lubią tę wiadomość

  • Pooziomka Przyjaciółka
    Postów: 70 220

    Wysłany: 2 stycznia 2018, 22:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Black Cat, powodzenia!!!

    Marzycielka, dobra decyzja! Ja tez bede miala cc, choc moglabym sprobowac sn. Ale jednak podziękuję...

    Marzycielka111192 lubi tę wiadomość


    <3 <3 <3
    atdctv73md9vqpcz.png
  • Gosiak Autorytet
    Postów: 9054 8923

    Wysłany: 2 stycznia 2018, 22:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula_29 wrote:
    Czyli próbujesz rodzić sn? Co Ci powiedzieli?
    A tak nawiasem mówiąc to poza Aenu, Natką i Calza ktoś jeszcze rodzi sn? Czy cała reszta cc?
    Tak, chciałabym sn jednak, pewnie jak się zacznie to będę mówić co innego ;)

    3jgxe6hhizjw14o1.png

    relgh371sm3wo78r.png
  • kasha86 Autorytet
    Postów: 538 496

    Wysłany: 2 stycznia 2018, 22:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mama-Ali wrote:
    Ja bardzo chciałam sn i gdyby nie humorzasty synus to na pewno bym tak rodziła, bo innych przeciwskazań nie było. No ale było jak było. Nie ważne jak, wazne ze synek jest z nami, że póki co wszystko ok i cieszymy się sobą, a rana po cc jest ładnie zaszyta, praktycznie jej nie widać. Nie ma zadnego krwiaka, jest tylko lekka opuchlizna po jednej stronie. Nie wiem w sumie czy to normalne czy nie. W piatek przychodzi położna środowiskowa to od razu obejrzy ranę.
    A jak dokładnie pielęgnowałaś ranę, że tak ładnie Ci się zagoiła?
    J znalazłam w Internecie jakieś plastry silikonowe Sutricon na ranę po CC i się zastanawiam, czy to coś daje ... podobno łagodzą ból i świąd .. podobno stosuje się te plastry dopiero gdy rana będzie zagojona i zabliźniona..

    2nn3leb4ic2eh3rg.png
    New Baby <3
    relgtv73w2riqvl3.png
    Julia <3
‹‹ 1004 1005 1006 1007 1008 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Zespół Policystycznych Jajników (PCOS) – dieta dla płodności

Zespół policystycznych jajników (PCOS, Policystyczne Jajniki) to jedno z najczęściej występujących zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Dotyczy 5-10% kobiet w wieku rozrodczym i jest najczęstszą przyczyną zaburzeń owulacji i problemów z zajściem w ciążę. Przeczytaj jakie są objawy PCOS, jak wpływa ono na starania o dziecko oraz w jaki sposób możesz pomóc sobie dietą.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko i ciąża po poronieniu - prawdziwe historie ♡

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko" - opowieść o Karolinie, która doświadczyła bolesnej straty w 21. tygodniu ciąży... Jak sama mówi: wszystko układało się idealnie, nic nie wskazywało na to, że coś może być nie tak. "Starania o dziecko i ciąża po poronieniu" -  o bólu, bezsilności, traumie, ale również o pięknym odrodzeniu, niegasnącej nadziei i szczęśliwym zakończeniu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

10 fascynujących faktów o ciąży, które poznasz dzięki aplikacji OvuFriend!

Jesteś ciekawa co czeka Cię w kolejnym tygodniu ciąży? Jak rozwija się Twój maluszek? A może chciałabyś na bieżąco śledzić objawy swojej ciąży i przyrost wagi na siatkach centylowych dopasowanych indywidualnie dla Ciebie? Sprawdź, co jeszcze fascynującego odkryjesz w trybie ciążowym w aplikacji OvuFriend! 

CZYTAJ WIĘCEJ