X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Styczniowe Mamusie 2018
Odpowiedz

Styczniowe Mamusie 2018

Oceń ten wątek:
  • Vilu Autorytet
    Postów: 457 430

    Wysłany: 8 stycznia 2018, 16:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Helka, a dużo Ci się tego sączyło?

    wff2tv73b0vlt43s.png
  • calza Autorytet
    Postów: 730 640

    Wysłany: 8 stycznia 2018, 17:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ana167 wrote:
    Trafilam na ip bo ktg wyszlo nirprwidlowe, na izbie powtorzyli i wyszlo dobrze.. Ale na usg wód za malo.. Chętnie poszlabym do domu..

    Kochana już masz ciążę donoszoną, jesteś w szpitalu, masz teraz najlepsza opiekę - będzie dobrze! :) wiem to na pewno! Szkoda tylko, że musisz siedzieć w szpitalu, z doświadczenia wiem, ze to bywa przygnębiające... Dla tej kruszynki wytrzyma się jednak wszystko, jeszcze chwilka i będziesz trzymać maleństwo na rękach :) trzymajcie się cieplutko :)

    mjvyi09k1yghelay.png
  • Helka891 Autorytet
    Postów: 347 373

    Wysłany: 8 stycznia 2018, 17:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vilu wrote:
    Helka, a dużo Ci się tego sączyło?
    W sobote srednio.. tak jakby ktos mi kilka razy wylal po lyzce na bielizne. Wczoraj 2 wkladki mokre ale paski w domu bez zmiany zabarwienia wiec bez paniki czekalam do dzisiejszej wizyty... no a u gina wyszlo jak wyszlo i teraz czekam na rozwoj wydarzeń w szpitalu. Na szczescie ktg i badania labo sa ok :)

    Vilu lubi tę wiadomość

    Wg USG ciąża 3 dni starsza. Dziewczyneczka Juleczka <3
    nzjds65gjhkwdiz6.png
  • makasa Autorytet
    Postów: 604 563

    Wysłany: 8 stycznia 2018, 17:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula_29 wrote:
    Makasa to jest standardowe zachowanie dziecka, które ma sporą żółtaczkę. Wydaje się jakby było leniwe, a ono nie ma siły i jest śpiące. Dostawiaj jak najczęściej, możesz na noc dokarmić mm żeby jak najszybciej żółtaczka się zmniejszała i powinno być lepiej

    Paula masz rację.Też tak.pomyslalam ze tą jego senność i małe aktywność to od zoltaczki.On praktycznie w pierwszej dobie już zaczął się robić żółty.Z naszą starszą córką przeżywaliśmy to samo ale była aktywna i nie spała i cycka ładnie ciągnęła stąd moje obawy o kp.

    Angeli ty też widzę p rzezywalas to co ja teraz...e hhh damy radę.
    Dzięki dziewczyny za wsparcie

    ug37uay334snzwle.png

    atdc9vvjfum5rj8f.png
  • natki89 Autorytet
    Postów: 801 890

    Wysłany: 8 stycznia 2018, 17:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hello Mamusie :) my dzisiaj zaczynamy 40 tydzień. Kolejne 7 km na liczniku a jak było cicho tak jest dalej. Jutro na 10 ktg i zobaczymy co słychać. :) Chyba z Gdyni do Pruszcza wrócę na nogach, jedynie jakieś 35 km, może to zmobilizuje Sarę do opuszczenia swojego lokum :D

    Czy któraś z Was nagle zaczęła cała akcjęa porodową bez wcześniejszych objawów? Bo u mnie skurcze były tak właściwie jedynie poprzedniej nocy, nie liczę twardnienia brzucha które mam regularnie. Mała rusza się i rozciąga zawzięcie więc jestem o nią spokojna :) boje się że będę musiała mieć wywoływany poród i skończy się cesarką której nie chcę :/

    Helka i Ana trzymam mocno kciuki! Bądźcie dzielne, głowa do góry! :)

    1a564c9e4d.png
    244036ec09.png
  • Polaj Autorytet
    Postów: 1618 942

    Wysłany: 8 stycznia 2018, 17:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ana167 wrote:
    Wytrzymam,ale na razie siedzę, o zgrozo, od 10.00 na izbie przyjęć.. To jest dopiero chore,dupsko mnie juz boli..
    Chyba zartujesz ze Cie jeszcze nie przyjeli. O matko!

    Córcia- 3 stycznia 2018
    Synek- grudzien 2012
  • helagazela Autorytet
    Postów: 348 492

    Wysłany: 8 stycznia 2018, 17:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natki, u mnie w obu poprzednich ciążach akcje rozpoczynały sie spontanicznie, bez żadnych symptomów w poprzednich tygodniach.
    Teraz tez właściwie nie mam żadnych objawów porodu, moze poza czopem, który odszedł, olaboga, 10 dni temu! Tylko, ze teraz juz z nadzieja na poród spontaniczny gorzej, boje sie wywoływania.

    ijpbj48a4iy2absw.png
  • natki89 Autorytet
    Postów: 801 890

    Wysłany: 8 stycznia 2018, 18:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    helagazela wrote:
    Natki, u mnie w obu poprzednich ciążach akcje rozpoczynały sie spontanicznie, bez żadnych symptomów w poprzednich tygodniach.
    Teraz tez właściwie nie mam żadnych objawów porodu, moze poza czopem, który odszedł, olaboga, 10 dni temu! Tylko, ze teraz juz z nadzieja na poród spontaniczny gorzej, boje sie wywoływania.

    No to mamy podobnie tylko może mam o tyle lepiej że jestem trochę do tyłu z ciążą, z kolei Tobie chociaż czop odpadł :P

    Ja właśnie też się boje wywołania i tego że skończy się cesarką. Oby było inaczej! :) A co lekarze Tobie mówią?
    Mój powiedział, że do 19 powinnam urodzić a jeżeli nie to da skierowanie do szpitala na indukcję...

    1a564c9e4d.png
    244036ec09.png
  • Aenu Autorytet
    Postów: 906 982

    Wysłany: 8 stycznia 2018, 19:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My po ktg i skurczy mało...
    Mam zacząć więcej chodzić po schodach...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 stycznia 2018, 19:03

  • helagazela Autorytet
    Postów: 348 492

    Wysłany: 8 stycznia 2018, 19:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No mój lekarz wczoraj wrócił z urlopu, wiec spróbuje sie z Nim skontaktować jutro. Ale zasady sa takie w szpitalu, ze indukcja porodu po 10 dniach, z jednej strony nie chce tego bardzo, z drugiej strony boje sie, ze jak mnie nie wezmą w piatek, to każą mi czekać do poniedziałku. A przyznam, ze dłuży mi sie strasznie. Dobro dziecka, dobrem dziecka, ale mnie psychicznie jest coraz trudniej, nie bede ukrywać... :-(

    ijpbj48a4iy2absw.png
  • Krokodylica Autorytet
    Postów: 11653 9784

    Wysłany: 8 stycznia 2018, 19:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula_29 wrote:
    Kroko a może mała ma kolki lub po prostu brzuszek ją boli. U Zuzi zaczęły się od 9 dnia po porodzie i trwały do 4 mca niestety

    Tak kolki, kupki nie może zrobić.

  • Krokodylica Autorytet
    Postów: 11653 9784

    Wysłany: 8 stycznia 2018, 19:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mama-Ali wrote:
    Kroko, zgadzam sie z Gosiakiem- jeśli drze się non stop a uspokaja tylko przy cycku i na rękach to może być high need baby. Mam nadzieję ze moje takie nie będzie, choć wczoraj tez był lekki kryzys, bo caly dzien był bunt jak się go odkładało do łóżeczka.
    Po całym weekendzie z dwójka w domu byłam tak zmęczona ze mi się płakac chciało.
    I nie pomagało to, ze mąż cały czas był i razem to ogarnialiśmy. W końcu po 15 padłam, wstałam tylko na obiad i dalej poszłam spać. Obudziłam się koło 19 i świat wygladał inaczej, poza tym okazało się ze wszyscy zasnęli, łacznie z synkiem, który juz chyba też był zmęczony ciągłym czuwaniem ;)

    No i karmienie piersią to niestety duże wyzwanie, dziecko potrafi czasem długo wisieć, odkładasz, a tu już kolejna pora karmienia. Zero czasu dla drugiego dziecka, dla siebie. Poza tym może nie masz za dużo pokarmu i mała się wścieka bo jest głodna.

    Pokarmu mam od cholery bo słyszę jak polyka, wisi na cycu i ciągle jest mleko.
    W dzień mi je i śpi a w nocy hardcore

  • Krokodylica Autorytet
    Postów: 11653 9784

    Wysłany: 8 stycznia 2018, 19:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Muska wrote:
    Kroko a dajesz jej smoczek czy nie uznajesz?
    Ja córce dawałam bo ciągle ssała,albo pierś albo cokolwiek wsadziła do buzi,nawet rożek kocyka ;) Już lepszy był wtedy smoczek.No i nosiłam ja w chuście w zasadzie od początku.Mega polecam chusty,ale takie tkane nie elastyczne.Sa łatwe wiązania na początek,a dzieciątko masz zawsze przy sobie i zwykle się uspokajają takie krzykacze,bo czują serduszko i zapach mamy.A to mega pomocne zwłaszcza przy starszaka,bo ręce dalej wolne.

    Tak daję smoczek ale nie chce, wypluwa a nawet ma odruch wymiotny. :]

  • Krokodylica Autorytet
    Postów: 11653 9784

    Wysłany: 8 stycznia 2018, 19:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lovilovi wrote:
    Dzień dobry :)
    Dawno tu nie zagladalam, pochłonęło mnie macierzyństwo:D
    Nasza perełka przyszła na świat 27.12.17r :) 3190 gram i 50 cm , dostała 10 punktów w skali Apgar. Jest ślicznym i grzecznym bobasem :D

    Gratulacje :-)

  • natki89 Autorytet
    Postów: 801 890

    Wysłany: 8 stycznia 2018, 19:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    helagazela wrote:
    No mój lekarz wczoraj wrócił z urlopu, wiec spróbuje sie z Nim skontaktować jutro. Ale zasady sa takie w szpitalu, ze indukcja porodu po 10 dniach, z jednej strony nie chce tego bardzo, z drugiej strony boje sie, ze jak mnie nie wezmą w piatek, to każą mi czekać do poniedziałku. A przyznam, ze dłuży mi sie strasznie. Dobro dziecka, dobrem dziecka, ale mnie psychicznie jest coraz trudniej, nie bede ukrywać... :-(

    To trzymam mocno kciuki! Moze dzisiaj w nocy coś Cię wezmie :) ciekawe czemu niektórym ruch pomaga a innym totalnie nic nie daje. Z tego co kojarzę to Ty też bardzo aktywna jesteś w ciąży. Może przyzwyczailysmy nasz Maluszki do stałego ruchu i nie robi to na nich wrażenia. Chociaż Kroko też dużo chodziła i szybko urodziła :)

    Aeunu, ja mam domek piętrowy i nawet schody mi nic nie dają, oby u Ciebie zadziałały :)

    Krokodylica lubi tę wiadomość

    1a564c9e4d.png
    244036ec09.png
  • Helka891 Autorytet
    Postów: 347 373

    Wysłany: 8 stycznia 2018, 19:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ana167 wrote:
    Właśnie przyjęli, ale na razie siedze na kanapie, bo brak łóżek... Wole poczekac na lozko, niz jutro zasuwać do szpitala i miec ktg, czekac na wizyte i usg.
    Straszne oblozenie w wawie..

    Helka kciuki..

    To ja chociaz mam lozko... ale poki co cisza...

    Wg USG ciąża 3 dni starsza. Dziewczyneczka Juleczka <3
    nzjds65gjhkwdiz6.png
  • Mama-Ali Autorytet
    Postów: 1360 1406

    Wysłany: 8 stycznia 2018, 19:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    natki89 wrote:
    Hello Mamusie :) my dzisiaj zaczynamy 40 tydzień. Kolejne 7 km na liczniku a jak było cicho tak jest dalej. Jutro na 10 ktg i zobaczymy co słychać. :) Chyba z Gdyni do Pruszcza wrócę na nogach, jedynie jakieś 35 km, może to zmobilizuje Sarę do opuszczenia swojego lokum :D

    Czy któraś z Was nagle zaczęła cała akcjęa porodową bez wcześniejszych objawów? Bo u mnie skurcze były tak właściwie jedynie poprzedniej nocy, nie liczę twardnienia brzucha które mam regularnie. Mała rusza się i rozciąga zawzięcie więc jestem o nią spokojna :) boje się że będę musiała mieć wywoływany poród i skończy się cesarką której nie chcę :/

    Helka i Ana trzymam mocno kciuki! Bądźcie dzielne, głowa do góry! :)

    U mnie dwa porody rozpoczęły się bez zadnych objawów ;), nawet ktg kilka godzin wcześniej nie zdradzało zbliżającej się godziny 0 :)
    Natki, trzymam kciuki żeby już wkrótce coś zaczęło się dziać i wyczekuje Twojego opisu porodu na Zaspie ;)

    natki89 lubi tę wiadomość

    ex2bgu1r0a0mqp77.png

    f2wl3e5eiokd3igu.png
  • helagazela Autorytet
    Postów: 348 492

    Wysłany: 8 stycznia 2018, 19:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natki, myśle, ze aktywność pomaga tylko troszkę. Czytałam gdzies artykuł (w ramach desperacji of kors), ze w ogóle te wszystkie metody - seks, stymulacja sutków, ruch, schody, pikantne jedzenie - nie robi nic. Dzieci wychodzą, kiedy sa gotowe, albo kiedy lekarze zdecydują je wyciągnąć. Kilka prac naukowych powstało na ten temat.
    No a jak sie chodzi więcej w 39 tc i dziecko sie rodzi na drugi dzien, to wszyscy to przypisują właśnie temu wzmożonymi ruchowi. Ja w pracy do 22/12, z dwójka dzieci w domu, bieganiem do 6 mca i prawie ze od 9-go (bo ostatni tydzien, to biegam po schodach, skacze o tańczę) i nic. Szyjka gotowa juz od ponad dwóch tygodni. Taka moja uroda widać. Tylko sie cieszyć w sumie, bo lepiej tak, niż rodzic wcześniaki.

    Trzymam za Ciebie kciuki, obyś urodziła prędzej niż ja ;-)

    natki89, Krokodylica, Eklerka13579 lubią tę wiadomość

    ijpbj48a4iy2absw.png
  • Mama-Ali Autorytet
    Postów: 1360 1406

    Wysłany: 8 stycznia 2018, 19:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Krokodylica wrote:
    Pokarmu mam od cholery bo słyszę jak polyka, wisi na cycu i ciągle jest mleko.
    W dzień mi je i śpi a w nocy hardcore

    Kroko, to dokarmiaj w nocy mm i już.

    ex2bgu1r0a0mqp77.png

    f2wl3e5eiokd3igu.png
  • Paula_29 Autorytet
    Postów: 4099 2757

    Wysłany: 8 stycznia 2018, 20:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Krokodylica wrote:
    Tak kolki, kupki nie może zrobić.
    Kroko dzieci karmione tylko piersią mogą nawet z 5 dni nie robić kupki, ale jeśli widzisz, że ją to męczy to spróbuj albo mały czopek glicerolowy dla niemowląt( nam położna połowę zalecała) albo rurki kateter windii. Wiem, że może się wydawać to ciężkie dla takiego maluszka ale u nas dużą ulgę przynosiło. Do tego podawalismy ( oczywiście po licznych próbach różnych) na zmianę delicol i sab simplex i tylko to pomagało. Inaczej były dni że potrafiłam ją 7 h nosić na rękach bo nie przestawala płakać

    atdc8u69hnetasq1.png
    Leonek 12.02.2017, 21 tc [*]
    3i4920mmxxemdpk1.png
‹‹ 1032 1033 1034 1035 1036 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Starania o dziecko, niepłodność? - jak powiedzieć o tym innym?

Często bywa tak, że temat kłopotów z zajściem w ciążę jest owiany tajemnicą. Jak powiedzieć rodzinie i przyjaciołom o Waszych trudnych doświadczeniach związanych z przedłużającymi się staraniami o dziecko? Doświadczony psycholog, który na co dzień pracuje z parami zmagającymi się z niepłodnością - Justyna Kuczmierowska - proponuje napisanie listu. Sprawdź, co powinno znaleźć się w liście do bliskich osób. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół PCOS – czym jest i jak z nim walczyć?

PCOS to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych. Jak się objawa? Jakie są metody leczenia? Czy Zespół Policystycznych Jajników może utrudniać zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Kalendarz dni płodnych - aplikacja - starania o dziecko

Postanowione - rozpoczynacie starania o dziecko. Mija pierwszy, drugi, trzeci miesiąc, a ciąży nie ma. Pojawia się lekki niepokój - co się dzieje? Tak rozpoczyna się historia wielu kobiet z OvuFriend, które używają aplikacji podczas starania o dziecko. Inteligentny kalendarz dni płodnych nie tylko szybko nauczy się Twojej płodności ale również wcześnie wykryje nieprawidłowości. Przeczytaj jak aplikacja pomoże Ci zajść w ciążę!  

CZYTAJ WIĘCEJ