Styczniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
natki89 wrote:Na kolki przepisała nam infacol
dzisiaj Sara spała ciągiem 7.5 h! Do 8 h nie mam jej budzić na jedzenie bo nie ma problemu żeby nabierać. Także super
Ojej, tyle spania. Super , a jak Twoje piersi na taką przerwę w ksrmieniu? Moje po 3h braku karmienia chcą wybuchnąć w nocy...
-
Polak kochana zdrówka trzymajcie się.. my już po obchodzone jednak mamy tego rsv wirusa w wyrazie ordynator stwierdziła znów ze osluchowo ok ale antybiotyk na kaszel u takiego maleństwa to koniecznie w szpitalu... jakoś mam dość tęsknię do dzieci meza.... kroko co iu Ciebie?Polaj wrote:Moja zaczela kaszelec. Zamowilam wizyte domowa. Niech to szlak
Dovrze ze ja juz jestem zdrowa (po 3 tygodniach)
Gosia Wam cos dawali na tego wirusa1 szczescie 7 lat
2 szczescie 2 latka
3 szczescie Wanessa 1 rok
odmawiajmy modlitwe do sw. Rity -
Jeszcze mi żadne dziecko tyle ciągiem nieorzespslo do roku super... Ja wybudzalam do karmienia na początku co 4 godz ślę musiałam bo moja 2 pietwsza dzieci byla z niska masa rodzeniowa poniżej 2500 acWanessa tez duża nie jest więc jak będzie spać dłużej niż 4 godz to tez ja do karmienia wybudzenatki89 wrote:Myśmy wczoraj były na kontroli po naszej żółtaczce i doktor powiedziała że Mała jest super zdrowa. Jeszcze dzisiaj mamy zadzwonić do niej podpytać się o wyniki ale mówiła że to pewnie czysta formalność
Na kolki przepisała nam infacol dzisiaj Sara spała ciągiem 7.5 h! Do 8 h nie mam jej budzić na jedzenie bo nie ma problemu żeby nabierać. Także super 1 szczescie 7 lat
2 szczescie 2 latka
3 szczescie Wanessa 1 rok
odmawiajmy modlitwe do sw. Rity -
Rozumiem a powiedz mi czemu 12 dni musiał aż być? Robili Wam kontrolny wymazGosiak wrote:Nam tylko inhalacje bo na wirusa antybiotyku się nie daje. Dopiero nam po kilku dniach zaordynowali antybiotyk, bo zrobili dodatkowe bay i wyszło jakieś nadkażenie bakterią1 szczescie 7 lat
2 szczescie 2 latka
3 szczescie Wanessa 1 rok
odmawiajmy modlitwe do sw. Rity -
nick nieaktualnyPolaj zdrówka.
Ehhh już sie boje tego wirusa. Mały w nocy harczal lekko ale tylko przy placzu. Normalnie je i oddycha. Moze za cieplo u nasi go przytyka? Ehhh wypatruje oznak kaszlu. Czasami kaszlbie ale to pojedyncze kaszlniecie i wyglada bardziej jak od zadławienia sie slina. Już sama nie wiem czy wziąć wizyte kontrolną czy nie
Polaj lubi tę wiadomość
-
Dla spokoju mozna sprawdzić ale takiego prawdziwego kaszlu nie przeoczysz..*Sylwia wrote:Polaj zdrówka.
Ehhh już sie boje tego wirusa. Mały w nocy harczal lekko ale tylko przy placzu. Normalnie je i oddycha. Moze za cieplo u nasi go przytyka? Ehhh wypatruje oznak kaszlu. Czasami kaszlbie ale to pojedyncze kaszlniecie i wyglada bardziej jak od zadławienia sie slina. Już sama nie wiem czy wziąć wizyte kontrolną czy nie1 szczescie 7 lat
2 szczescie 2 latka
3 szczescie Wanessa 1 rok
odmawiajmy modlitwe do sw. Rity -
nick nieaktualny
-
Lekarz przyjedzie dopiero wieczorem. Wcześniej mam jeszcze wizytą położnej. Poogląda sobie tą moją słodkość.KacperekiOliwka wrote:Polak kochana zdrówka trzymajcie się.. my już po obchodzone jednak mamy tego rsv wirusa w wyrazie ordynator stwierdziła znów ze osluchowo ok ale antybiotyk na kaszel u takiego maleństwa to koniecznie w szpitalu... jakoś mam dość tęsknię do dzieci meza.... kroko co iu Ciebie?
Gosia Wam cos dawali na tego wirusaCórcia- 3 stycznia 2018
Synek- grudzien 2012 -
Po 4 dniach zrobili te badania dodatkowe i jak wyszły pozytywnie to antybiotyk dożylnie przez 7 dni. Robili RTG, usg płuc i już we wtorek po południu było wszystko ok, ale musieliśmy zostać do piątku, żeby ten antybiotyk skończyć. Że mną leżała dziewczyna z córeczka też z rsv i nie mieli nadkażenia. Leżały tydzień. Aha, no i mieliśmy też dwa razy dziennie drenaż - przychodziły rehabilitantki i masowały, żeby pozbyć się wydzieliny. Może zapytaj o to.KacperekiOliwka wrote:Rozumiem a powiedz mi czemu 12 dni musiał aż być? Robili Wam kontrolny wymaz
-
U nas tez na ta chwilę pojedyńcze kaszlniecia ale ja mi=oże jestem przewrażliwiona. Zresztą wolę sprawdzić niż żałować, że tego nie zrobiłam.*Sylwia wrote:Polaj zdrówka.
Ehhh już sie boje tego wirusa. Mały w nocy harczal lekko ale tylko przy placzu. Normalnie je i oddycha. Moze za cieplo u nasi go przytyka? Ehhh wypatruje oznak kaszlu. Czasami kaszlbie ale to pojedyncze kaszlniecie i wyglada bardziej jak od zadławienia sie slina. Już sama nie wiem czy wziąć wizyte kontrolną czy nieCórcia- 3 stycznia 2018
Synek- grudzien 2012 -
Spytam bo nam drenażu nikt nie robi a powinni bo kaszle a mamy inhalacje z nebuddu i biofuroxym bo pytałam.. mam wrażenie ze szpital u nas to porażka niczego nie sa pewni...Gosiak wrote:Po 4 dniach zrobili te badania dodatkowe i jak wyszły pozytywnie to antybiotyk dożylnie przez 7 dni. Robili RTG, usg płuc i już we wtorek po południu było wszystko ok, ale musieliśmy zostać do piątku, żeby ten antybiotyk skończyć. Że mną leżała dziewczyna z córeczka też z rsv i nie mieli nadkażenia. Leżały tydzień. Aha, no i mieliśmy też dwa razy dziennie drenaż - przychodziły rehabilitantki i masowały, żeby pozbyć się wydzieliny. Może zapytaj o to.1 szczescie 7 lat
2 szczescie 2 latka
3 szczescie Wanessa 1 rok
odmawiajmy modlitwe do sw. Rity -
U nas zaczęło się od kataru i właśnie kilka kaszlniec ale to byly takie wyrazne kaszlniecia ze nieszlo pomylic a w szpitalu po antybiotyku się rozkaszlala*Sylwia wrote:Rozumiem ze taki czestsxy kaszel?a nie pohedyncze kaszlniecie w ciagu dnia? W zasadzie takiego kataru nie ma bo kak kicha to nie wylatuje nic1 szczescie 7 lat
2 szczescie 2 latka
3 szczescie Wanessa 1 rok
odmawiajmy modlitwe do sw. Rity -
KacperekiOliwka wrote:Polak kochana zdrówka trzymajcie się.. my już po obchodzone jednak mamy tego rsv wirusa w wyrazie ordynator stwierdziła znów ze osluchowo ok ale antybiotyk na kaszel u takiego maleństwa to koniecznie w szpitalu... jakoś mam dość tęsknię do dzieci meza.... kroko co iu Ciebie?
Gosia Wam cos dawali na tego wirusa
Dzięki za pamięć.
Dr się zlitowała i przyjechała do nas.
Powiedziała że na razie tylko katar, reszta ok. Inhalacje 3 razy dziennie, cebion, nasivin, lactinea, maść majerankową i odciagac do oporu.
Jak jej katar zacznie spływać to zacznie kaszleć, wtedy flegamina i do dr osłuchać. Wtedy dopiero decyzja czy potrzebny szpital czy nie.
Mówiła że na dwoje babka wrozyla, że są dzieci którym udaje się bez szpitala ale też mnóstwo które muszą być hospitalizowane. Bardzo dużo dzieci ma u nas ten wirus rsv.
Póki co Łucja jej non stop na rękach, jak najbardziej pionowo. Walczymy. -
Aaa śpiesze donieść że wyniki się poprawiły i to znacznie:):)jest 10!!!! ehhh oby to był już koniec.Oczywiscie dalej pod kontrolą.Winowajcą tak długiej i wysokiej żółtaczki jest konflikt grup krwii.Gdybym dostała zastrzyk w ciąży to obyloby się bez tego wszystkiego...ale kto by pomyślał
Wszystkim chorowitkom życzę zdrówka i szybkiego powrotu do zdrowia.
PS:Adaś dziś od 10-15 nie spał,teraz odsypia...czyżby wyrastał z bycia noworodkiem?
natki89, Angela*, Myszk@, Polaj, Krokodylica lubią tę wiadomość
-
Maruder wrote:Ehhh czuje się jak wyrodna matka. Przewijalam mała na łóżku, oczywiście płakała bo przewijalam ja 3x w ciągu 30 min bo zrobiła kolejne siku.... po przewijaniu zawsze z reguły chce jesc wiec na moment zostawiłam ja na podkładzie na lozku płacząca bo zawsze myje przed karmieniem ręce...!Myje ręce słyszę ze już nie płacze, to biegiem do niej a ona w fazie głębokiego snu.... nie było mnie dosłownie 1,5 minuty... czy to normalne ze tak zasnęła? Wybudzić jej nie szło
Druga rzecz ile 5 tyg noworodek powinien robić kup? Już 2-gie karmienie a ja nie miałem żadnej większej kupy. Czy to normalne... wcześniej kup było tyle ze siku bez kupki się prawie nie zdarzało...
Moja Sara teraz robi tylko 1 kupkę dziennie, ale taka wielką. Karmię piersią jakby co przy kp dziecko może robić kupki nawet co 2-3 dni podobno. Ważne żeby były żółte
