X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Styczniowe Mamusie 2018
Odpowiedz

Styczniowe Mamusie 2018

Oceń ten wątek:
  • moniczko. Autorytet
    Postów: 470 433

    Wysłany: 21 lutego 2018, 09:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, podaje któraś z Was Sab Simplex? Jak dawkujecie?

    km5sjw4zdfxntaj3.png

    p19u3e3kx233tsme.png
  • Malineeczkaa Autorytet
    Postów: 441 402

    Wysłany: 21 lutego 2018, 10:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moniczko. wrote:
    Dziewczyny, podaje któraś z Was Sab Simplex? Jak dawkujecie?

    Mi lekarz mówił, że jak chce ss podawać to nawet 13-15 kropli 3 razy dziennie

    Kocham Cię córeczko ❤️💞
    y7piw1z.png

    Kocham Cię syneczku 🥰💞
    d1orpno.png
  • Polaj Autorytet
    Postów: 1618 942

    Wysłany: 21 lutego 2018, 11:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja wisiała na cycku od 13-19 non stop. Mój organizm nie nadążał z produkcją. Zdecydowałam, że podam jej mieszankę po opróżnieniu piersi i córka potrafi wypić nawet 150 i albo zasypia albo leży spokojnie.
    Jak dawałam ją pierwszy raz to się płakałam ale teraz wiem, że to jest lepsze ona najedzona w momencie a ja mogę zająć się domem i zabawą ze starszakiem :)

    Wczoraj mąz wrocił do domu po 24 :)
    Poszłam spać w salonie na kanapie z synem o 21 i gdyby nie syrena córki o 23,30 to nawet nie wiedziałabym kiedy mąż by przyjechał.

    Córcia- 3 stycznia 2018
    Synek- grudzien 2012
  • Polaj Autorytet
    Postów: 1618 942

    Wysłany: 21 lutego 2018, 11:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A byłam dziś na USG główki i bioderek wszystko ok więc jest powód do świętowania.
    Niestety postanowienie postne brak słodyczy więc muszę znaleźć inny sposób :)

    Muska, Gosiak, makasa lubią tę wiadomość

    Córcia- 3 stycznia 2018
    Synek- grudzien 2012
  • Vilu Autorytet
    Postów: 457 430

    Wysłany: 21 lutego 2018, 11:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Calza, z naszych doświadczeń karmieniowych (na początku była tragedia i winię tu niestety szpital):

    - przez pierwsze 3 tygodnie klęłam i płakałam, bo młoda wisiała na piersi nawet 2 godziny - chwilę ciumkała i zasypiała, nie dawała się dobudzić, ale jak tylko odkładałam to oczy jak 5 złotych i do cyca; potem po kryzysie laktacyjnym nagle załapała i teraz przez 10-15 minut ciągnie jak smok i odpływa na 2-3 godziny;

    - laktator nie ściągnie tyle co dziecko, ja ściągam z jednej piersi przez 15 minut tylko ok 50ml, ale młoda się potrafi najeść w 10 minut do porzygu;

    - z tym porzygiem - ona niezależnie ile zje, jeśli jej podamy jeszcze odciągnięte (bo marudzi) to doje - ile byśmy nie dali, ale potem często rzygnie albo uleje; jeśli jej nie podamy to z głodu nie wyje, daje się uśpić;

    - najważniejszy test to czy przybiera wymagane minimum i czy robi w pieluchy - ja byłam przerażona, że dziecko mi głoduje (wcześniej dlatego, że cały czas głodna, potem, bo je tylko 10 minut, a wszyscy piszą, że ma być 20), a na wadze okazało się, że mały paker zasuwa do przodu średnio 40g dziennie - dobijamy do 5 kg;

    - mm podałam łącznie 3 razy, właśnie z tego stresu, że głodzę dziecko, potem płakałam, że jestem złą matką, ale jak już mi trochę zeszły hormony i zaczął wracać rozum, to dotarło, że ani poród (też chciałam sn, też się skończyło cc i w ogóle bez kontaktu skóra do skóry) ani karmienie, nie robią z człowieka dobrej albo złej matki;

    - jak przyszedł kryzys laktacyjny po 3 tygodniu to 2 dni spędziłam z młodą w łózku obłożona butelkami z wodą i z herbatkami laktacyjnymi, femaltikerem (pomaga!) i przekąskami, obie tylko piłyśmy, ryczałyśmy i drzemałyśmy, frustracja niesamowita, ale po tych 2 dniach nam się dużo ustabilizowało, a do tego zaczęła wydawać nowe dźwięki ;)

    -pogonienie rodziny wychodzi człowiekowi tylko na zdrowie.

    Trzymaj się

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lutego 2018, 12:00

    Gosiak, Krokodylica, calza lubią tę wiadomość

    wff2tv73b0vlt43s.png
  • Muska Autorytet
    Postów: 2322 5037

    Wysłany: 21 lutego 2018, 11:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    *Sylwia wrote:
    Calza kryzys trwa max kilka dnim hedynw co to jak najciesciej przystawac mizesz stymulować laktacje laktatorem.

    Dziewczyny co można brać na gardło przy kp? Psikam tantum vwrde ale bez szału psikam hascoseptem z tym ze już mi się skończy. Można jakieś tabletki? Zachlastam sie. Tydzień było dobrze i powtórka z rozrywki. A najlepse jest to ze w dzien praktycznue w ogolw niw bli gardło tulko w nocy
    Polecam płukanie gardła szałwia.Ale tego zioła pić nie wolno przy kp bo hamuje laktację.Szalwiaa super właściwości lecznicze,działa antybakteryjnie,ja w ciąży plukalam prztbbolu gardła.Pomagalo.(w ciąży też absolutnie uważać żeby nie połknąć bo ma też właściwości poronne.Kiedys główny składnik znachorem do usuwania wczesnej ciąży.Moze powodować skurcze macicy).No i jakby któraś chciała kończyć kp to szałwia naprawdę działa cuda.Nie ma co brać bromergonu wtedy.

    Ja jeszcze kupiłam w aptece zwykle ziołowe cukierki z dzikiej róży i ssalam żeby nawilżyć gardło.Duzo pij poza tym.

    9f7j3e5e06vngc0g.png
    961lgu1rd0kaje2g.png
  • Muska Autorytet
    Postów: 2322 5037

    Wysłany: 21 lutego 2018, 12:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moniczko. wrote:
    Dziewczyny, podaje któraś z Was Sab Simplex? Jak dawkujecie?
    Ja dawałam najpierw 2 razy dziennie po te wymienione 15 kropli,ale od wczoraj zmieniłam dawkowanie.Teraz daje 4-5 razy dziennie po 5-6 kropli przed jedzeniem.
    Zobaczę czy to coś da.U nas w dzień spoko a w nich porażka.Tzn po 3 rano jest tragedia.Dzisiaj od 4 do 5:30 go masowała i nosiłam na zmianę.Potem już obudziłam męża żeby go nosiłam bo mi plecy wysiadły...
    Postanowiliśmy też że od dzisiaj mały będzie spał w śpiworki a nie w beciku,bo może mu to nóżki krępuje,nie może nimi pofikac i odgazowac.
    To drugie dawkowanie wyczytałam w jakimś artykule (już nie pamiętam źródła,bo czytałam ich masę) że pediatra polecił i zadziałało.Zeby utrzymywac lek ciągle w organizmie a niE przekraczać dziennej dawki.

    9f7j3e5e06vngc0g.png
    961lgu1rd0kaje2g.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 lutego 2018, 12:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurde ten bol gardla to od zatok. Juz sie umowilam do laryngologa na jutro.

    Dziewczyny ktore maja starszaki w domu. Jak ogarniacie dwojke? Ja juz nerwowo nie moge. Wiem ze to nie wina syna bo sie nudzi i chce cos porobic fajnego ale momentami tak mnie wkurza ze szok. A mi sie nie chce nic robic tym bardziej bawić. Marzę o ciszy....
    A jeszcze poes mi walnął kupe przy samym lozeczku a syn oczywiscie chcial zobaczyc...no masakra

  • małżowinka Autorytet
    Postów: 679 331

    Wysłany: 21 lutego 2018, 13:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny zniknęła wam linea negra? A jak tak to po jakim czasie?

    6ce5d64554.png
    6a2c04a9b6.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 lutego 2018, 13:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja keszcze mam ale mam wrazenie ze pohawila sie tuz przed samtm porodem a nawet po

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 lutego 2018, 13:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tylko w teraz mam bardzo jasna
    W poprzedniej byla ciemniejzsza

  • Vilu Autorytet
    Postów: 457 430

    Wysłany: 21 lutego 2018, 13:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Linea negra jeszcze jest i wcale nie znika. Bardziej mnie linea alba martwi - chyba mi się kresa biała rozeszła, idę w przyszłym tygodniu do fizjoterapeuty, niech to zbada i powie co ćwiczyć, żeby rozejścia nie utrwalić. Bo miałam piękne sny o tym, że zaraz po połogu wyciągnę buty do biegania, a zanosi się, że zaraz po połogu kupię karnet na rehabilitację :).

    wff2tv73b0vlt43s.png
  • ŚwinkaMinka Autorytet
    Postów: 505 339

    Wysłany: 21 lutego 2018, 13:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    muska ale dawkowanie sab simplex to 15 kropel do karmienia a nie na cały dzień, licząc w ciągu dnia sześć karmień, to 90 kropli (stężenie simeticonu 240mg/ml)

    ja nie miałam linea negra ani w pierwszej ani w tej ciąży więc nie pomogę :)

    Krokodylica lubi tę wiadomość


    3jvzx1hp5ghrc9im.png
  • Gosiak Autorytet
    Postów: 9054 8923

    Wysłany: 21 lutego 2018, 14:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    *Sylwia wrote:
    Kurde ten bol gardla to od zatok. Juz sie umowilam do laryngologa na jutro.

    Dziewczyny ktore maja starszaki w domu. Jak ogarniacie dwojke? Ja juz nerwowo nie moge. Wiem ze to nie wina syna bo sie nudzi i chce cos porobic fajnego ale momentami tak mnie wkurza ze szok. A mi sie nie chce nic robic tym bardziej bawić. Marzę o ciszy....
    A jeszcze poes mi walnął kupe przy samym lozeczku a syn oczywiscie chcial zobaczyc...no masakra
    Sylwia, ja stwierdzam, że dzień z jednym dzieckiem to wakacje. U nas też łatwo nie jest. Sama jestem sfrustrowana, że tego czasu mam dla niej tak mało i nie możemy robić 1/10 tych rzeczy, które robiłyśmy wcześniej. Zaczęłam puszczać bajki, ale pocieszam się, że ma już 3 lata, więc i tak bardzo długo wytrzymaliśmy bez.

    3jgxe6hhizjw14o1.png

    relgh371sm3wo78r.png
  • Gosiak Autorytet
    Postów: 9054 8923

    Wysłany: 21 lutego 2018, 14:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    i myślę, że już od poniedziałku puszczę do przedszkola, bo zwariujemy obie. Kilka dni temu się spakowała i mówi, że wyprowadza się do Klary, bo tata w pracy i się z nią nie bawi, ja się zajmuję Stasiem a ona się nudzi, więc zamieszka ze swoją koleżanką z przedszkola ;)

    3jgxe6hhizjw14o1.png

    relgh371sm3wo78r.png
  • Vilu Autorytet
    Postów: 457 430

    Wysłany: 21 lutego 2018, 14:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosiak wrote:
    Sylwia, ja stwierdzam, że dzień z jednym dzieckiem to wakacje. U nas też łatwo nie jest. Sama jestem sfrustrowana, że tego czasu mam dla niej tak mało i nie możemy robić 1/10 tych rzeczy, które robiłyśmy wcześniej. Zaczęłam puszczać bajki, ale pocieszam się, że ma już 3 lata, więc i tak bardzo długo wytrzymaliśmy bez.


    https://m.youtube.com/watch?v=BHk6Kw5w3fs


    ;))

    Gosiak, Krokodylica lubią tę wiadomość

    wff2tv73b0vlt43s.png
  • Gosiak Autorytet
    Postów: 9054 8923

    Wysłany: 21 lutego 2018, 14:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I dziś zostaję cały wieczór sama, bo męża szefostwo przyleciało z Niemiec, więc pierwszy raz będę ogarniać towarzystwo całkiem sama, nie wiem jak ja ich uśpię sama... trzymajcie kciuki.

    3jgxe6hhizjw14o1.png

    relgh371sm3wo78r.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 lutego 2018, 14:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ja niestety tez puszczam bajki inaczej nie dam rady. Trudno. Do tesciow nie chxe bo tesc jeszcze bierze antybiotyk a poza tym maja strasznie brudno. Wiem ze oni starfi itp ale po chorobach i w trakcie ja zawsze dokladnie sprzatam a oni nie.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 lutego 2018, 14:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosia nie boisz sie puszczac do przefszkola? Tetaz jest szczyt zachorowań

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 lutego 2018, 14:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I sie kurde zaczelo. Tesciowa dzwonila ze w pn przyjezdza meza siosta i ze by wpadla do nas zobaczyc malego. Mowie jej ze nie przyjmujemy odwiedzin bo wszyscy chorzy sa a ona do mnie ze oni tlko na tydz przyjezdzaka a potem dopiero na wakacje... mowie ze trudno. Nie bede ryzykowac. No i sie teraz zacznie suszenie mi glowy. Masakra

‹‹ 1142 1143 1144 1145 1146 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Progesteron - dlaczego jest tak ważny podczas starania o dziecko?

Progesteron to jeden z najważniejszych hormonów dla kobiecej płodności. Jaką rolę odgrywa podczas starania o dziecko, przy zapłodnieniu i we wczesnej ciąży? Jakie są normy i co się dzieje, kiedy stężenie progesteronu jest za niskie? Jak wygląda leczenie luteiną dopochwową i doustną? 

CZYTAJ WIĘCEJ

11 najczęstszych pytań o IUI, czyli inseminacja w pigułce

Czym jest inseminacja? Kiedy warto skorzystać z tej metody? Dla kogo jest szczególnie polecana? Jaki jest koszt inseminacji? Jakie są szanse na zajście w ciążę po zabiegu inseminacji? Odpowiedzi na 11 najczęstszych pytań o inseminację. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Planowanie ciąży, czyli o tym jakie badania przed ciążą warto wykonać

Planowanie ciąży to ważny moment w życiu każdej kobiety. Zastanawiasz się jakie badania przed ciążą warto wykonać? A może warto pomyśleć o dodatkowych szczepieniach? Co zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na zdrową, szczęśliwą ciążę? Przeczytaj, które szczepienia musisz zrobić jeszcze przed rozpoczęciem starań, a które spokojnie możesz zrobić nawet będąc już w ciąży. 

CZYTAJ WIĘCEJ