WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Czasami życie pisze różne scenariusze.
Sprawdź jak zabezpieczyć płodność - swoją i partnera!
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Styczniowe Mamusie 2018
Odpowiedz

Styczniowe Mamusie 2018

Oceń ten wątek:
  • Krokodylica Autorytet
    Postów: 11653 9784

    Wysłany: 11 marca 2018, 13:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malineczka Łucja dziś miała body z długim, cienkie połśpiochy, skarpetki, bluzę, czapkę i kombinezon ale taki polarkowy.
    Najpierw bez kocyka a potem jak się zerwał mocny wiatr to nakryłam.
    Ja chyba mam tendencję do przegrzewania dzieci chociaż moja mama twierdzi wiecznie że za cienko je ubieram.

  • makasa Autorytet
    Postów: 604 563

    Wysłany: 11 marca 2018, 16:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas dziś cudowna pogoda.Mimo kataru i tak wychodzimy często na spacery.Dziś byliśmy w kościele.Adaś był ubrany w body na krótki rękaw,bluzę,spodnie dresowe i skarpety i oczywiście kombinezon ale nie jakiś gruby.Myślę że ze było mu dobrze.
    Dzięki dziewczyny za polecane tytuły.Już wiem jakie będziemy szukać książeczki.Ostatnio na poczcie kupiłam jej książeczkę o zawodach w fajny sposób opisane.Polubiła.

    ug37uay334snzwle.png

    atdc9vvjfum5rj8f.png
  • Megiiii Autorytet
    Postów: 770 140

    Wysłany: 11 marca 2018, 19:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki za odpowiedzi. Czyli w większości dzieciaczki karuzelę polubiły, więc kupimy. A my jeszcze poza paroma grzechotkami i misiami zabawek nie mamy. Mąż póki co pokazuje małemu kolorowe okładki płyt i synek jest zainteresowany ;) To może karuzela tym bardziej mu się spodoba.

    Ja dziś też miałam dylemat jak ubrać małego.
    Ostatecznie ubrałam body, bawełnianego pajaca na to i cieniutką bluzę. Potem polarowy cieńszy kombinezon. Czapeczkę cieniutką, bo mały ma przy kombinezonie prawie że dopasowany kapturek polarowy, więc też ciepły. Przykryłam kocykiem z minky i już nie zakładałam tego ochronnego pokrowca na wózek. Nie wiem, może powinnam, Wy go zakładacie jak jest tak ciepło? I czy jeszcze kładziecie grubsze czapki? ja mam tylko grubsze wełniane, albo całkiem cienkie. ale doszłam do wniosku, że skoro jest kapturek, to dam pod to cienką, żeby tylko do uszu nie dostało się chłodniejsze powietrze. Ostatnio od wełnianej wyskoczyły mu potówki.

    W domu mamy około 21-22 stopni w dzień przy włączonym grzejniku olejowym. W nocy na pewno chłodniej. Dziś kąpaliśmy go w tej pokojowej temperaturze bez palenia w piecu. Szybka kąpiel i opatulenie w ręcznik, bez wietrzenia pupki. Zazwyczaj ubieram malucha w body i pajacyka. Kładę w na pół rozwiniętym rożku (bardziej robi za otulacz)i przykrywam poskładanym kocykiem (jest większy). Jak jest chłodniej to dodatkowo nakrywam jeszcze pojedynczym.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 marca 2018, 19:29

    1usak6nl4m3t7dp1.png
  • Myszk@ Autorytet
    Postów: 1535 1230

    Wysłany: 11 marca 2018, 21:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciacho bombowe (pewnie przez to że na słodyczowym głodzie byłam), smakuje jak niepoprawnie polityczny murzynek, więc mamy które nie spozywają nabiału a też mają głód słodyczy, polecam! U mnie za polewę zrobiła po prostu roztopiona gorzka czekolada bez mleka w składzie.

    Też zawsze mam dylemat jak ubrać Gwiazdę :D dzisiaj miała bodziaka na długi rękaw, ciepłe rajstopki, polarową sukienkę, polarowy kombinezon, cienką czapeczkę z racji tego że przy kombinezonie jest kaptur no i niedrapki robiły za rękawiczki. Nie przykrywałam dodatkowym kocykiem tylko dałam okrycie wózka. Spała aż miło, w słońcu było cieplutko no i nie było wiatru. Ja mając sukienkę, sweterek i kurtkę zdjęłam sweter, a później miałam ochotę zdjąć kurtkę a ubrać sweter.

    age.png
    age.png
    age.png
    06.07.2016 [*] Aniołek
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 marca 2018, 22:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wyszlismy jednak dzisiaj na bulwar -od razu chce się żyć :-)

    co do ubieralani to ja ubrałam bawelnianego pajacyka, na to bluza bawelniana spodenki z takiego mięciutkiego materiału i kombinezon niby zomowy ale juz wiekowy więc nie taki ciepły. A w wózku mam śpiworek do spacerówki i w nim kłade Kubusia. Nie kręcil się i nie płakałwięc było mu dobrez :-)


    Co do książeczek to polecam jeszcze przygody wróbelka elemelka :-)

  • Malineeczkaa Autorytet
    Postów: 441 402

    Wysłany: 11 marca 2018, 22:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Koniec końców ubrałam ją w body na długi rękaw, na to bluzka na długi, spodnie i skarpetki. polarkowy pajacyk bo czekam aż przyjdzie kombinezon taki przejściowy i przykrylam kocykiem. A że pajac ma fajny kapturek to ubralam jej średnia czapkę. Mam też takie ale cieniutkie, a w tej inny grubszy trochę materiał jest. I nie zmarzla, fajnie jej było. Kilka godzin tak spacerowalysmy. Dawno się tak nie zrelaksowalam. Marzę by już było coraz cieplej

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 marca 2018, 22:49

    Kocham Cię córeczko ❤️💞
    y7piw1z.png

    Kocham Cię syneczku 🥰💞
    d1orpno.png
  • Malineeczkaa Autorytet
    Postów: 441 402

    Wysłany: 12 marca 2018, 02:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie zrozumiałam co znaczy, gdy mówicie, że wasze dzieci chlustaja dalej niż widzą. Wiktoria jadła 15 min bardzo ładnie, zostawiła 30ml. Ja ją delikatnie poprawiam a ta jak mi chlusęła, to ja do przebrania, ona, poszewka kołdry i poduszki. Jestem w szoku ze u tak małych dzieci tak to wygląda. Zdarzyło nam się to poraz pierwszy i mam nadzieje ostatni. Ostatnio tez przestała ulewac.
    U nas kupa jest mniej więcej Raz-dwa razy w tygodniu. Ostatnio była we wtorek. A przed wczoraj bardzo bolał ją brzuszek, aż się wybudzala ze snu z płaczem i mocno się prezyla. Potem jej przeszło i w nocy w pampersie miałam wieelka niespodziankę.
    A co do uśmiechu to troszkę mi przykro, bo mi rodzice nie widzą Wiktorii często, cały czas jest ze mną. Ja na weekend na uczelnie pojechałam, mała została z dziadkami i zaczęła się uśmiechać. Nie jest to jeszcze perfidny uśmiech, ale Coraz lepiej jej idzie. Ale do mnie ani do swojego taty się nie uśmiecha, tylko do dziadków :(

    Kocham Cię córeczko ❤️💞
    y7piw1z.png

    Kocham Cię syneczku 🥰💞
    d1orpno.png
  • Krokodylica Autorytet
    Postów: 11653 9784

    Wysłany: 12 marca 2018, 06:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ponoć zima ma jeszcze do nas wrócić :/

    Ja chyba się dziś przejdę do apteki po czopki glicerynowe bo już 3 dni bez kupy, w nocy stekala i płakała bo próbowała zrobić.

    Obudzilam się z bólem głowy ale właśnie zaczął padać deszcz więc pewie od ciśnienia.

  • Polaj Autorytet
    Postów: 1618 942

    Wysłany: 12 marca 2018, 07:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wspolczuje z tym brakiem kup.
    U nas odpukac kilka na dzien niekiedy az za duzo wczoraj np nie potrafila przez nie zasnac i byla jedna drzemka 40 minutowa.

    Córcia- 3 stycznia 2018
    Synek- grudzien 2012
  • Malineeczkaa Autorytet
    Postów: 441 402

    Wysłany: 12 marca 2018, 07:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja ostatnio kupiłam w aptece syrop Lactulosum hasco. On działa podobnie jak czopki, ale jest trochę łagodniejszy jeśli chodzi o przeczyszczenie. Dzieciom zaczyna się dawać od dawki 2,5ml. I mi 5h po podaniu ładnie zrobiła kupkę. Nie męczyła się, szybko poszło. I to można stosować jakiś czas codziennie, żeby przystosować organizm do regularnego wypróżniania się, jeśli się unormuje, można stopniowo zmniejszać dawkę aż do zakończenia podawania syropu. Ma pomarańczowy smak bodajże. I kosztuje do 10 zł

    Kocham Cię córeczko ❤️💞
    y7piw1z.png

    Kocham Cię syneczku 🥰💞
    d1orpno.png
  • optymistkaaa Autorytet
    Postów: 367 177

    Wysłany: 12 marca 2018, 07:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry dziewczyny!
    Jestem co prawda marcówką Ale potrzebuje kilka rad, A że Wy macie już sporawe doświadczenie to mam nadzieję, że tu kogoś znajdę w temacie ;)
    Powiedzcie mi, czy któraś miała przeciwwskazania do kp i chciałaby ze mną pogadać?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 marca 2018, 07:48

  • makasa Autorytet
    Postów: 604 563

    Wysłany: 12 marca 2018, 07:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas kupa uwaga była dopiero po 8 dniach.Też bym coś działała w temacie ale Adaś się nie męczył,nie prezyl i nie płakał z tego powodu.Bardziej mój mąż przeżywał.Ale ja pamiętam że z córką chodziłam po lekarzach bo też tak potrafiła to mówili że dziecko może nierobic nawet 14 dni.Kilka razy przy córce użyłam czopkow glicerynowych i pomogły.Syrop lactulosum u nas akurat spowodował odwrotny skutek.

    ug37uay334snzwle.png

    atdc9vvjfum5rj8f.png
  • Mama-Ali Autorytet
    Postów: 1360 1406

    Wysłany: 12 marca 2018, 08:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć kobitki!

    Widziałam temat ubierania dzieci w te cieplejsze dni i jedyne co mogę to przestrzec- nie rozbierajcie dzieci za wcześnie.

    Mój męzu wczoraj przyodział córę w kurtkę wiosenną...wymusiłam założenie dodatkowego swetra pod spód, bo ona koniecznie chciała ubrać nową, piękną, różową kurteczkę jak już tatuś pokazał. I wieczorem oko zaropiałe, więc już wiedziałam że dziś będzie kaszel itd. Nie wiem czy to tylko to, czy przyczyniło się do tego że katar się powiekszył i pojawił kaszel. Dziś ja naszprycowałam lekami na przeziębienie, ściągnęłam gluty odkurzaczem i póki co, jest ok. Mam nadzieję ze damy radę, bo za tydzien młody ma mieć szczepienie na pneumokoki.
    Z kupami u nas nie ma problemu, jedna, dwie dziennie, ale moze dlatego ze jest na mleku przeciwko kolkom i dostaje kropelki.

    Zima niestety ma jeszcze wrócić :/. Już w środę ma być zimno.
    Ale póki co, będziemy korzystać z lepszej pogody, bo dziś ma być ładnie, choć na razie Gdańsk spowity chmurami. Ja dzis jestem wyspana, bo poszłam spać po 21, w nocy mężu wstawał do małego jakoś koło 2 a potem obudził się dopiero o 7 ;). Gdyby nie córa, która migruje do nas, w ogóle byłoby pieknie :D

    Optymistka, ja miałam przeciwskazania bo 2 tygodnie przed porodem miałam półpaśca. Zainfekował pierś, bałam się zarazić małego. Nawet położna środowiskowa odradzała bo śmiertelność wśród noworodków zarażonych ospą jest podobno duża. Blokada była ogromna, wiec nawet nie chciałam.

    ex2bgu1r0a0mqp77.png

    f2wl3e5eiokd3igu.png
  • Gosiak Autorytet
    Postów: 9054 8923

    Wysłany: 12 marca 2018, 08:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    *Sylwia wrote:
    Tez myslalam o tej jodze dla dzieci. Muszę tam zadzwonić moze od kwietnia
    Ja czatowałam na te zajęcia od zeszłego roku. Sporo wiem, jak coś, to pytaj ;)
    Można się zapisywać z zajęć na zajęcia, nie trzeba karnetu. To jedyna tego typu oferta w trójmieście.

    3jgxe6hhizjw14o1.png

    relgh371sm3wo78r.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 marca 2018, 10:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie no chusta jest magiczna. Przy zakładaniu co prawda wrzeszczy ale potem 15 min i spi :-). Na razie wiążę kangurka. Musze przyznac ze spodobało mi się. Jeszcze mam problem z dociaganiem ale ifzie do przodu.

    Gosia ile trwają zajęcia i czy dzieci ćwicza same czy z dorosłymi. No i ile jest grup dla takich maluchow i o ktorej sa zajęcia:-)

    Gosiak lubi tę wiadomość

  • Gosiak Autorytet
    Postów: 9054 8923

    Wysłany: 12 marca 2018, 10:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    *Sylwia wrote:

    Gosia ile trwają zajęcia i czy dzieci ćwicza same czy z dorosłymi. No i ile jest grup dla takich maluchow i o ktorej sa zajęcia:-)
    Zajęcia trwają 45minut, dzieci ćwiczą same - grupa jest tylko jedna - we wtorki na 17:00 dla dzieci od 3 lat do chyba 7 albo 8.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 marca 2018, 10:43

    3jgxe6hhizjw14o1.png

    relgh371sm3wo78r.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 marca 2018, 10:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurde nie mam jeszcze decyzji odnosnie zadilku macierzynskiego. Zus miał termin do dzisiaj. Dzwoniłam tam to pani powiedziała ze sprawa w toku i.nie wie o co chodzi. Nosz ku***. Ty sie nie mozesz o sekunde spoznic ze skladkami a zus moze przeciagav bez zadnej informacji. Masakra. Mam nadzieje ze nie bedzie zadnej lipy:-/

  • calza Autorytet
    Postów: 730 640

    Wysłany: 12 marca 2018, 11:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzwoniłam dziś do szpitala w sprawie braku informacji o grupie krwi w książeczce zdrowia dziecka. Podobno procedury się zmieniły i wykonuje się grupę krwi tylko w przypadku gdy mama jest Rh-, jak jest Rh+ to się nie wykonuje :/ mega słabe to jest, muszę sama mu zrobić grupę krwi....

    Nasz maluch dał nam wczoraj popalić wieczorem... zazwyczaj usypiał ok 21:30-22:00 a wczoraj od 18 nie spał do 23! Obudził się tylko raz, o 3 w nocy na jedzenie i zmianę pieluszki, ale był tak śpiący, że mało zjadł, aż miałam ochotę włączyć laktator, ale zmęczenie kazało mi przyłożyć głowę do podusi :P później spał ładnie do 7, więc jestem zadowolona :)

    W ogóle to czytałam, że dzieci w wieku 6-8 tygodni mogą już przesypiać ciągiem 7-8h! Dziś robię test i nie nastawiam żadnego budzika, może uda się nam pospać :D

    Gdzieś nad nami remont jest i tak walą młotkami i wiercą w ścianach cały dzień, że żyć się nie da :/

    mjvyi09k1yghelay.png
  • calza Autorytet
    Postów: 730 640

    Wysłany: 12 marca 2018, 11:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    *Sylwia wrote:
    Kurde nie mam jeszcze decyzji odnosnie zadilku macierzynskiego. Zus miał termin do dzisiaj. Dzwoniłam tam to pani powiedziała ze sprawa w toku i.nie wie o co chodzi. Nosz ku***. Ty sie nie mozesz o sekunde spoznic ze skladkami a zus moze przeciagav bez zadnej informacji. Masakra. Mam nadzieje ze nie bedzie zadnej lipy:-/

    Pani nie wie o co chodzi i nie pomoże? Klasyczna "Pani z okienka" ;) dzwoń do nich ok 14, wymuś żeby dała do telefonu kogoś kto wie o sprawie! Ja bym jej w grzeczny sposób przez telefon przysrała, że skoro ona nie czuje się kompetentna do pomocy to poproszę o przekierowanie do osoby, która będzie wiedziała gdzie i jak sprawdzić przebieg interesującej Cię sprawy.

    mjvyi09k1yghelay.png
  • Gosiak Autorytet
    Postów: 9054 8923

    Wysłany: 12 marca 2018, 11:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    calza wrote:
    Dzwoniłam dziś do szpitala w sprawie braku informacji o grupie krwi w książeczce zdrowia dziecka. Podobno procedury się zmieniły i wykonuje się grupę krwi tylko w przypadku gdy mama jest Rh-, jak jest Rh+ to się nie wykonuje :/ mega słabe to jest, muszę sama mu zrobić grupę krwi....
    Bzdura, ja jestem Rh+ i mam grupę krwi w książeczce. Chyba, że w Twoim szpitalu takie procedury...

    3jgxe6hhizjw14o1.png

    relgh371sm3wo78r.png
‹‹ 1176 1177 1178 1179 1180 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

3 naturalne sposoby na mdłości w ciąży

Mdłości i nudności to jedna z najczęstszych i najbardziej typowych dolegliwości w pierwszych tygodniach ciąży. Czym są one spowodowane i jak sobie pomóc? Poznaj sprawdzone i skuteczne sposoby, jak zmniejszyć mdłości w ciąży.

CZYTAJ WIĘCEJ

Perimenopauza - czym jest, jak na nas wpływa i jak sobie możemy z nią poradzić!

Czym jest perimenopauza i czym różni się od menopauzy? Czy jeśli masz 40 lat to ten temat może dotyczyć również Ciebie? W jaki sposób perimenopauza się zaczyna? Jakie są typowe i nietypowe objawy spadku i burzy hormonów przed menopauzą? Czy można temu zapobiec, jak sobie radzić z objawami i jak dbać o zdrowie, gdy spada estrogen? Wraz z ekspertami stworzyliśmy dla Ciebie artykuł, z którego dowiesz się wszystkiego, czego potrzebujesz o swoim zdrowiu hormonalnym w okresie perimenopauzy.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Niechęć do seksu - czy to możliwe? Co zrobić, by staranie się o maluszka znów było przyjemnością?

Znasz ten stan, kiedy od miesięcy lub lat staracie się o wymarzonego potomka? Wasze życie biegnie tak naprawdę od pierwszego dnia cyklu do owulacji, od owulacji do testu ciążowego, od wizyty w laboratorium do wizyty u lekarza - często kolejnego z kolei? Czas biegnie nieubłaganie, a starania nie przynoszą skutku. Mimo chęci coraz częściej pojawia się blokada i niechęć do współżycia. Skąd się to bierze i jak temu zaradzić? Co zrobić, by seks cieszył jak dawniej?

CZYTAJ WIĘCEJ