Styczniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
A ja mam pytanie do tych z Was które już szczepiły dzieci, czy wszystkie brałyście 6w1 i czy mialyscie jakieś skutki uboczne?
No i pneumokoki sanepidowskie czy dopłacałyście?
W przyszłym tygodniu jak dziewczyny będą zdrowe będę szczepic i pasuje podjąć decyzję. -
nick nieaktualnycalza wrote:Dziewczyny a ja mam wstydliwe pytanie: czy macie zaparcia? Od porodu cierpię z powodu okropnych zaparć, rzadko kiedy chodzę do kibelka, a jak juz to z bólem zawsze... dla mnie to mega krępujace i nie wiem nawet jaki jest powód, bo nigdy nie miałam takich problemów! Czy to przez KP? Hormony? Jem otręby, jem owoce i warzywa A problem nie znika.
Ja mialam. Wiecej pij i wiecej ruchu -
nick nieaktualnyDziewczyny nie wiem co jest. Kuba od wczoraj nieodkładalny no i awantury przy karmieniu. Dzisiaj masakra cycki puste tzn jak flaki mały sie wscieka spi tylko na rekach albo w chuscie. Przy cyckach sie wscieka ze nic nie leci. Nie wiem co robic. Nie wiem czy to kryzys czy co. Raz juz mi sie tak zdarzylo ale wtedy Kuba wusial non stop na cyckach i kolejnego dnia było już spoko a tetaz jak eidzi cyca to wrzask. Probowalam na spiocha ale jak sie orientuje ze cyc to wrzask. Wczoraj mialam ciezki dzien i mslo jadlam i pilam dzisiaj podobnie. To moze byc od tego?
-
Kroko My braliśmy 6 w 1 plus pneumokoki plus rotawirus. Dzień po szczepieniu mała spała 2 x po 3 czy 4 h:)także szok. Ja jestem za szczepionkami.
Sylwia, jak mała wisi mi na cycu to tez mam flaki zamiast piersi. Ale to nie oznacza, że jest mało pokarmu...tak mi się wydaje. Mi małą awanturuje się przy cycu jak boli ja brzuch albo jest zmęczona.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2018, 19:28
-
Co do rytmu dnia to u nas młoda zasypia ok 20. Już kojarzy, że jest noc. Pierwszy sen trwa ok. 4 h i karmienie, potem już tylko 2h i cyc no i w zależności znów 2h, albo godzinka. Rano generalnie jest bolesna produkcja kupy i mała leży mi wtedy na klacie.
Niestety w ciągu dnia drzemek brak, chyba , że liczyć pojedyncze odpływy na 15 min po cycu;) -
U nas rytm jako taki jest tzn rano jak Sara wstaje to puszczany piosenki, robimy poranna toaletę, ubieranie i sobie leżymy z książeczkami, teraz doszła mata. Tak po 2 h, Sara idzie spać na godzinę, potem godzinę aktywna, znów godzina snu i idziemy na spacer na 1.5-2 h. Na spacerze zasypia i ma długie spanie 1.5-3 h to zależy od dnia. No i do wieczora już kina po 30-40 minut. O 19-19.30 kąpiel, karmienie i koło 20.30 do spania.
Myśmy szczepili sanepidowskimi, a pneumokoki mamy za tydzień czyli 2 tyg po tym pierwszym szczepieniu. Skutków ubocznych nie było. 3 dni po szczepieniu płakała i robiła ciemne rzadkie kupy ale raczej wiąże to z żelazem które podajemy i że skokiem rozwojowym
Calza ja nie miałam problemu, wręcz załatwiam się nawet 2 razy dziennie. Tylko dzień w dzień rano owsianka z różnymi pestkami i nasionami plus suszone śliwki lub daktyle. Codziennie jablko i banan i min 2 litry wody. Spróbuj dużo więcej pić. No i codziennie chodzę około 6-7 km
-
U nas mały zasypia koło 20-21. Budzi się około 4-5 na butlę. Czasami zdarza mu się koło 1 obudzić, ale to jak ma gorszy dzień i marudzi. Koło 5 już niestety nie zasypia. Dopiero koło 10 udaje się go uśpić, ale też nie zawsze. Za to wieczorem, około godziny 17 drzemie do 20. Ogólnie to nie wiem czy w dzień nie za mało śpi.
-
Sylwia nie wiem czy to przez wczorajszy dzień, ale moja też dzisiaj miała gorszy dzień, nawet na spacer nie wyszłyśmy, też mi przy cycku odstawiała histerie, dotychczas umiała zawczasu sygnalizować że jest głodna, a dziś od razu potworny krzyk i nawet widok piersi nie pomagał, nie mam pojęcia o co jej chodziło, potem spała jak zabita i budziła się tylko żeby zjeść, oczywiście już szlochając aby tylko na kąpiel poprawił jej się humorek.
Czy któraś z Was chodziła z takim maluchem na basen? od kiedy już można? Iza tak super się rusza w wanience że nawet mój mąż stwierdził żebym z nią na basen szła, ale czy nie jest jeszcze za mała -
nick nieaktualnyU nas jakiwgos specjalnego ryrmu nie ma. Mały tak pozadnie zasypia miedzy 21 a 22 i budzi sie tylko na jedzenie czasami co 3h czasami 2h zakezy. Generalnie w nocy jak nakarmie to odkladam do lozeczka i sam zasypia. Do siebie biore nad ranem tak kolo 7 bo on juz nie spi a ze mna pospi do 8 czasami 9. W ciagu dnia 1 fluzsza drzemka ok 1h a tak to drzemki po 20 30min. Na spacerze dluzej.
Dzisiaj odwazylam sie wyjsc z dwojka sama na spacer. Pojechalam do lasu bo na starszego nie mysialam tak uwazac -
Myszk@ wrote:Czy któraś z Was chodziła z takim maluchem na basen? od kiedy już można? Iza tak super się rusza w wanience że nawet mój mąż stwierdził żebym z nią na basen szła, ale czy nie jest jeszcze za mała
Myszk@ lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny ktore mialy cukrzyce ciezarnych robilyscie krzywa cukrowa?
Ja powinnam zrobic i szczerze nie wiem jak to zorganizowac przy kp.
Jedyne co przychodzi mi do glowy to pojechanie z corka na badanie ale nie wyobrazam sobie czekania 2 godzin w labie.Córcia- 3 stycznia 2018
Synek- grudzien 2012 -
Polaj wrote:Dziewczyny ktore mialy cukrzyce ciezarnych robilyscie krzywa cukrowa?
Ja powinnam zrobic i szczerze nie wiem jak to zorganizowac przy kp.
Jedyne co przychodzi mi do glowy to pojechanie z corka na badanie ale nie wyobrazam sobie czekania 2 godzin w labie.
Też powinnam zrobić i mam ten sam problemchyba będę musiała wstać ok. 5 rano, ściągnąć całonocne mleko z obu piersi (bo Malwina nie pije w nocy), zostawić w butelce i iść na 7 rano...
-
Nie wierze, że piszę o tej godzinie. Karmię teraz małego, ale obudziło mnie ćmienie brzucha jak na okres. Zgłupiałam normalnie, mija równe 6tyg od porodu, karmię piersią a tu bóle miesiączkowe? Mały co prawda ostatnio dziwnie się zachowuje przy cycku, ale nie wiązałam tego z myślą o ewentualnej miesiączce! Mogę już w ogóle dostać miesiączki przy KP? Wizytę u ginka mam dopiero 22 marca i mam nadzieję, że powrót okresu jeszcze mnie nie czeka...
-
FreshMm wrote:Też powinnam zrobić i mam ten sam problem
chyba będę musiała wstać ok. 5 rano, ściągnąć całonocne mleko z obu piersi (bo Malwina nie pije w nocy), zostawić w butelce i iść na 7 rano...
Córcia- 3 stycznia 2018
Synek- grudzien 2012 -
calza wrote:Nie wierze, że piszę o tej godzinie. Karmię teraz małego, ale obudziło mnie ćmienie brzucha jak na okres. Zgłupiałam normalnie, mija równe 6tyg od porodu, karmię piersią a tu bóle miesiączkowe? Mały co prawda ostatnio dziwnie się zachowuje przy cycku, ale nie wiązałam tego z myślą o ewentualnej miesiączce! Mogę już w ogóle dostać miesiączki przy KP? Wizytę u ginka mam dopiero 22 marca i mam nadzieję, że powrót okresu jeszcze mnie nie czeka...
Nie wiem czy to prawda, ale położna na pierwszej wizycie mi mówiła, że wyłącznie karmienie w trybie co max 4 godziny (od początku ostatniego karmienia) zabezpiecza przed jajeczkowaniem i to też nie we wszystkich przypadkach, bo są dziewczyny z niskim poziomem prolaktyny, u których już 3-godzinna przerwa może być za długa.